Jump to content
Dogomania

gojka

Members
  • Posts

    1284
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Everything posted by gojka

  1. Przede wszystkim: powinnaś zapoznać się ze specyfiką rasy zanim wybierzesz psa. Bo gdybyś się zapoznała wiedziałabyś,że berneńczyki to psy mega rodzinne.Te psy nie nadają się do tego by podwórko było ich domem. One owszem,mogą sobie biegać po podwórzu ale muszą mieć możliwość wchodzenia do domu kiedy tego będą chciały bo muszą mieć stały kontakt z ludźmi. Ja jestem za tym by psa brać wtedy kiedy masz dla niego czas a nie wtedy gdy pogoda sprzyja.Na razie temperatury nie są jakies mega niskie a 10 tygodniowy szczeniak to nie jest jakiś maluszek.
  2. Może warto by admini się wypowiedzieli dlaczego temat zniknął? Tutaj linki do szerokiej działalności rancza nad Skorą: https://www.olx.pl/oferta/reproduktor-pomeranian-boo-fci-CID103-IDggUrb.html#06862b8e6d oraz https://www.olx.pl/oferta/pomeranian-szpic-krzyzowka-CID103-IDjGUhF.html#be4ed9332d Zwróćcie uwagę na zdjęcie pieska-nie macie wrażenia,że w tych dwóch ogłoszeniach jest fotka TEGO SAMEGO pieska? W pierwszym ogłoszeniu piesek jest "rasowym" pomeranianem-reproduktorem a w drugim ten sam jest krzyżówką szpica z pekińczykiem i właścicielka planuje go "oddać".
  3. Kolczatka-odpowiednio założona-nie wisząca jak korale z pewnością w czasie szkolenia czy nauki chodzenia przy nodze przydaje się u psów problematycznych i mega silnych. Szelki dla psa uczącego się chodzić przy nodze to proszenie się o kłopoty.Nie komunikujesz nic psu w szelkach-więc za chwilę możesz chodzić z ręką wyrwaną ze stawu. Szelki są dla psów już umiejących chodzić.Dla uczących się lepsza będzie obroża zwykła lub zaciskowa. Ja kupuję na furkidz.Mają tam i dobre szelki i obroże zaciskowe i normalne.
  4. Lutek-Ty tak serio "na tą rasę nie ma uczuleń" ?? To są rasy mniej i bardziej uczulające??? Edit-doczytałam,że chcesz być hodowcą :) To wypadałoby takich ściem nie rzucać przyszłym właścicielom.
  5. To znaczy,że masz psa z hodowli z ZKWP czy nie masz bo nie rozumiem.Co to znaczy "100% hodowla" ? Ten fakt akurat może mieć znaczenie w kwestii zachowania psiaka.Choć oczywiście nie musi.
  6. Co to znaczy,ze rodowód jest "zupełnie podstawowy"? Rodowód jest albo go nie ma.Chodzi Ci o to,że suczka jest z pseudo zarejestrowanej w Związku Psa i Kotka Rasowego czy czegoś w tym stylu? Trudno tak z daleka,bez oglądania napisać co się dzieje z psina bo może jej agresję wywołują zachowania,których nie jesteś świadoma. Ja na Twym miejscu zwróciłabym się najpierw z problemem do weta-zrobiłabym wszelkie możliwe badania.
  7. Może niepotrzebnie odnosisz wszystko do siebie.Czy to nie Ty napisałeś o sąsiedzie trzymającym psa w nocy w garażu? Czy ja może nie zrozumiałam co napisałeś? Tak,wszyscy jesteśmy bezrobotni:) ewentualnie emeryci i renciści. I w nocy pilnujemy swoich psów zamiast trzymać je w garażu. Jak nie masz czasu dla psa to mogłeś pomyśleć o wzięciu go kiedy masz np. urlop.
  8. Zastanawia mnie po co ludzie kupują psa? Bo mają duży garaż?
  9. Taaa,piękne byłoby by zakochanym w schroniskowych kundelkach niestraszny byłby pies agresywny,rzucający się na domowników,pies lękliwy wyjący pod nieobecność domowników i zjadający pól domu,pies ciężko chory wymagający konkretnych warunków życia i drogich leków. Wiesz-są tacy co niby zakochują się w psiaku ze schronu,biorą go do domu a potem....pies wraca do schroniska albo błąką się po ulicach. Psy ze schronu,które tak polecasz to często także mało udane modyfikacje z pseudo. Ja jestem za tym by ludzie brali takie psy jakim podołają czyli dadzą radę wychować i by pies miał dożywotnio zagwarantowany u nich dom,opiekę i miłość.
  10. Pytam bo z doświadczenia (mi też zaginął pies) wiem,że trzeba pisać jaką sumę jesteś gotowa zapłacić znalazcy.Ludzie są rózni,jedni bezinteresowni inni niekoniecznie.Ale najważniejsze,że taki człowiek jak zobaczy ogłoszenie i sumę z pewnością go to zmotywuje.
  11. Mam nadzieję,że się odnajdzie.Z tego co wiem,na takie pieski bardzo chętni są myśliwi.Na terrierkę walijską sąsiada "zasadził się" myśliwy.Może warto pytać właśnie wśród myśliwych? Mam pytanie: co oznacza wysoka nagroda pieniężna?
  12. Podstawowa rzecz,jaka wali po oczach to JEDEN SPACER dla trzylatka.Trzylatek t młody pies,jesli zdrowy potrzebuje więcej w ciągu dnia niż jednego spaceru.Pies zwyczajnie się męczy bo nie tylko niewybiegany ale też potrzebuje sikać częściej niż kilka razy na jednym dziennie spacerze.
  13. gojka

    Pomożecie?

    Przyznam,że rozwalił mnie tekst,że już będąc rocznym dzieckiem przekonywałaś mamę,że chcesz mieć psa :) :) No ale poza tym to nic mnie nie śmieszy.Co będzie jeśli weźmiesz kolejnego psa i nie podołasz jego wychowaniu? Ile razy tak będziesz "wymieniać" psy? A może spróbuj pieskowi upierdzielić łapki do połowy siekierką? Wtedy będzie mniejszy....
  14. Był tu temat dotyczący hodowli Ranczo nad Skorą. Czy ktoś wie gdzie się podział?
  15. Bardzo możliwe-wersja: po przejściach :)
  16. Już wiem o co chodzi! Chyba o to,że nie mieszkamy w zakładzie psychiatrii sądowej,obok więzienia ( choć ja akurat mieszkam). Bezwględna dzicz z Afryki chyba nie planuje zalać mojego regionu.Nie mamy doświadczenia z pobytem w zamkniętym zakładzie,normalnie wieczorem wychodzimy w środku miasta na spacery z małymi psami,które z pewnością nas nie obronią,ba-ja to nawet z moją 11-latką wieczorem wychodzę.Wychodzimy także mieszkając na wioskach z psami na pola zupełnie same i czasem spotkamy z daleka dzika,tudzież sarenki czy zające. Nikt się na nas nie rzucą z żądza mordu w oczach.Ba-nikt nas nie zgwałcił ani nie planował. Koleżanka interlokutorka żyje po prostu w innym wymiarze.Jak to mawia moja 11 latka-bierz może połowę.
  17. Nadia a Ty na pewno w Polsce mieszkasz? Nie w Kenii,Nairobi czy gdzieś na ukraińskiej,biednej wiosce? Pytam bo mam letni dom na Roztoczu,z dala od innych gospodarstw i przyjeżdżam tam w weekendy.Dom ma normalne ogrodzenie,na noc nie zamykam furtki na klucz a czesem zdarza się mi nie zamknąć bramy wjazdowej.Wtedy najczęściej wjedzie ktoś autem pytając o drogę. Mam darciomordnego jamnika,który z każdego miejsca w domu czy w ogrodzie poinformuje mnie o obcym. Nikt nigdy się nie włamał,niczego nie ukradł,ba-nawet mnie nikt zgwałcić nie chciał. No,ale ja może paskudna jestem i dlatego nie potrzebuję warowni z psem mordercą :)
  18. No cóż,jeśli mama psa nie chce to chyba masz pozamiatane... Kiedy ja jako dziecko chciałam psa-moja mama także-więc nie było problemu. Kiedy moja córka jako 9 latka zamarzyła o psie-zgodziłam się bo psy były u nas od zawsze i wiedziałam,że ja także psem zajmować się będę musiała, Twoja mama nie godzi się na zajmowanie się psem,nie chce mieć psa więc nie widzi powodu by wydawać na niego pieniądze.Niestety-pies to inwestycja. Napisałaś coś takiego: "Jednakże psa sobie nie odpuszczę bo sama mam dużą chęć chodzenia z psem na spacery mimo że to nie byłoby bardzo konieczne" i dlatego myślę,że zakupienie haszczaka to bardzo zły pomysł.Obok mnie mieszkają ludzie,którzy mieli suczkę husky i tak samo jak Ty podchodzili do problemu-mają ogródek to się pies wybiega.Ogródek był zryty-bo husky lubią kopać a pies uciekał zrobiwszy dziurę w siatce na ruchliwą ulicę. Ja to nawet mojego jamnika nie puszczam do ogródka na wybieganie tylko chodzę z nim na pola lub do lasu czy parku,choć on ma z pewnością mniejsze zapotrzebowanie na ruch niż husky.
  19. Zainspirowałaś mnie wronko i poszukałam sobie postów pani Eden:) Śmiech przez łzy-gdyby nie internet człowiek by nie wiedział,że wokół tylu idiotów :)
  20. No to się dałam wciągnąć w dyskusję niczego nie podejrzewając:) Nie znam w realu takich ludzi-i pewnie dlatego
  21. Zofita ale on nie wiedział dwa lata temu-tak samo jak teraz.On po prostu tak samo ściemniał dwa lata temu jak teraz.Nie miał pojęcia,że jego ściema się sprawdzi.Psuduch zawsze będzie zachwalał bo a nuż trafi mu się łoś co uwierzy.
  22. Zofita-nie widzisz,że "kazanie" by kochać każdego kundla i "grzmienie" by nie kupować z pseudo nie jest rozciągniętą moralnością-jak napisałaś tylko ma ścisły związek? Dopóki popyt na kundle w pseudo jest-dopóty będą one produkowane. Pseuduchy często nie radzą sobie z ilością psów jak ich nie sprzedadzą-więc porzucają je w lesie,oddają za grosze byle komu.Kundle nie są temu winne,że rodzą się w pseudo albo u właściciela suczki niestarylizowanej,co ma szczeniaki po każdej cieczce.Dlatego należy im się miłość i dobry dom.To żywe,czujące zwierzaki.
  23. Zofita-ręce opadają normalnie.Ty w ogóle czytasz co tu jest napisane? Po Twoim poście,w którym pisałaś,że jesteś umówiona z behawiorystą i sędzią rasy ja napisałam: ''Nie miałam bladego pojęcia,że sedzia rasy jest w stanie ocenić czy pies z pseudo-czyli od rodziców nieudokumentowanego pochodzenia-może stwierdzić,że Twój pies lub nie będzie wyglądał jak rodowodowy bokser :) " Bou napisała: "Och,jak ja chciałabym spotkać się z tym sędzią....Będzie miał szklaną kulę,czy w gwiazdach zobaczy? I pieniążki skasuje za proroctwo..." Sowa napisała: "Bou, jeśli Zofita pokaże w oddziale ZKwP szczeniaki hodowcom bokserów i sędziemu rasy, to usłyszy nieodpłatnie dokładnie to samo, co tu napisali już Dogomaniacy. Usłyszy, że szczeniaki nie będą mogły otrzymać rodowodów ZKwP ani uczestniczyć w wystawach organizowanych przez ZKwP, ale mogą, jak wszystkie nierodowodowe psy, o ile właściciele zostaną członkami ZKwP, uczestniczyć w szkoleniach i zdawać egzaminy z posłuszeństwa, co, rzecz jasna, nie da im uprawnień hodowlanych. . Usłyszy, że wyrosną na dorosłe mniej lub bardziej bokseropodobne zwierzątka, że nie da się w tej chwili przewidzieć, czy to będzie mniej czy bardziej, ale trzeba się nimi odpowiedzialnie zajmować i tyle. Być może ktoś zechce wyjaśnić Zoficie jaka jest różnica miedzy fenotypem a genotypem. Jeśli behawiorysta przyjdzie do domu Zofity obserwować zachowanie szczeniaka, to oczywiste, że nie zrobi tego za darmo, bo i niby dlaczego? PS czy ktoś z zabierających tu głos czytał prześliczne opowiadanie Czechowa - Kameleon? Pasuje jak ulał, polecam." Zarka napisała: "Tak naprawdę nie do końca wiem, po co Autorka rozpoczynała dyskusję. Nikt nie jest w stanie ocenić przyszłego wyglądu szczeniaka, wszyscy wiemy, że nawet jakby był najpiękniejszym bokserem na świecie żadnych tytułów wystawowych nie zdobędzie, a prognozowanie wielkości głowy psa, która zadowoliłaby Zofitę jest niedorzeczne. Spotkanie z sędzią też wydaje się zbędne (nawet darmowe), bo cóż odkrywczego pan sędzia może do tematu wnieść? Szkoda szczeniaka, lub dwóch (bo nie do końca rozumiem, czy tylko jeden psiak nie spełnia oczekiwań, czy dwa?) i tyle. Mam nadzieję, że znajdzie fajny dom i swoich ludzi." Zofita-kupiłaś psa z pseudo-jeśli nie wiedziałaś wcześniej,że takie istnieją trzeba było wpisać w wyszukiwarkę hasło: na co zwrócić uwagę kupując psa albo coś w tym stylu Masz pretensję do hodowcy,że Ci nie powiedział : "proszę pani moja hodowla zrzeszona jest w stowrzyszeniu rasowego psa i kotka.Nie należy do ZKWP i w związku z tym nie gwarantuję pani,że pies ma udokumentowane pochodzenie i na 100% będzie wyglądał jak bokser. Jak kupujesz używany samochód albo wycieczkę z biura podróż,które przed chwilą powstało to też płacisz i łykasz co ci pracownicy powiedzą? 1 Cytuj
  24. A po co do Powiatowego Inspektoratu? Tam musisz się udać gdy jedziesz na Ukrainę,tudzież do krajów trzeciego świata.Musisz tylko do weta,nic poza tym.Wiem z pierwszej ręki bo za chwilę jadę z psem do Włoch.
  25. Zofita-nikt nie napisał,że to niewłaściwe czy niemoralne poddawanie do oceny sędziowi rasy Twojego szczeniaka czy poddawanie do oceny behawioryście. Bo po pierwsze-sędzia NIE MA MOŻLIWOŚCI niczego sensownego Ci powiedzieć nie znając udokumentowanego pochodzenia psa.Cóż,behawiorysci też są rózni,mało tego-czasem rodowodowe psy mają ZUPEŁNIE inny charakter niż to przewiduje ich rasa. To nie jest niewłaściwie-to jest bezsensowne.Pomyśl zresztą jaką sobie bym opinię-sędziowi rasy chcesz powiedzieć,że kupiłaś psa z pseudohodowli i prosisz go o ocenę czy będzie wyglądał jak bokser? Nie gniewaj się ale mi byłoby zwyczajnie wstyd. Dla psa najlepsze byłoby oddanie go w dobre ręce. Nigdy nie porównywałam dziecka do psa ani psa do dziecka.To dla mnie dwie oddzielne jednostki.
×
×
  • Create New...