Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Dzisiaj kundel biegał z moim Tatem. Potem miałam go wziąć na spacer, ale z racji, że właśnie wrócił z biegania, nie chciałam go męczyć... no i poszłam sama. Tzn. ze znajomą. Na ponad 2h szybkim marszem do lasu. Było cudnie, choć przyznam, że brakowało mi Gamonia. Dwa typy ognisk, hihi. Najczęściej używany w lesie: Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 I jeden z moich ulubionych :) W stronę wąwozów idziemy ;p Tu było uwaga... wifi- koleżanka wrzucała fotkę na fejsa, a ja se robiłam fotki ^^ Quote
Guest TyŚka Posted April 11, 2015 Posted April 11, 2015 Niespodzianki leśne. W kałuży... skrzek Kawałek od zgiełku... tam, gdzie nie widać ludzi... Quote
Erykowa Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Piękna wyprawa i super fotorelacja :) Pies czasem tez musi odpocząć ;) Quote
Baton Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Wow, ile tu zdjęć :D Super :D Macie WiFi w lesie? :P Quote
Guest TyŚka Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Właśnie też nie wiedziałam, że mamy. :D A jednak łapało coś. Koleżanka dla jaj powiedziała: "Tyy, zobaczymy czy jest wi-fi", a po chwili: "bez jaj, jest!" :D ale uważam, że to musiał być totalny przypadek. Swoją drogą, ciężko było się połączyć i zaraz ją wywaliło, więc nie jest to idealne xd Dzisiaj też jest piękna pogoda, a ja zasiadam do biologii <3 człowieku, witaj. To tylko parę układzików człowieka <3 :P Quote
Guest TyŚka Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Taka fajna szczeniorka się błąka po okolicy. Zachowuje się jak papisiątko. Jednak jej stan wskzuje, że już chociaż raz rodziła i była łańcuchowa... Psinę znalazły moje dogomaniackie znajome, a ja cierpię... Ciężko jest być DT. Ale jeszcze ciężej jest zawiesić działalność DT. Fotki nie są moje. Mam nadzieję, że młoda szybko trafi do siebie. A ja lecę do biologii :D Życzcie mi powodzenia. PS: Morus szybko wraca do formy. Niby szybko przydeptuje jezyk, ale po spacerze coraz szybciej się regeneruje i ciągle mu mało spacerów. Quote
Baton Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Właśnie też nie wiedziałam, że mamy. :D A jednak łapało coś. Koleżanka dla jaj powiedziała: "Tyy, zobaczymy czy jest wi-fi", a po chwili: "bez jaj, jest!" :D ale uważam, że to musiał być totalny przypadek. Swoją drogą, ciężko było się połączyć i zaraz ją wywaliło, więc nie jest to idealne xd Dzisiaj też jest piękna pogoda, a ja zasiadam do biologii <3 człowieku, witaj. To tylko parę układzików człowieka <3 :P I tak wow :P Ooo to mamy wspólne plany :P Ja skóra i układ ruchu, a ty? :P Ale po zeszłotygodniowym metabolizmie to się to piękne wydaje xD Quote
rashelek Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Jak dużo tu zdjęęęęć! Aż miło popatrzeć, wszystkie fajoskie :D Azor bardzo w moim typie wyglądowo, za to charakterek z tego co piszesz już niekoniecznie :P Oby właściciele z Twoją pomocą go ogarnęli, bo im nieźle na łeb wejdzie ;) Spacery bez psa to nie to samo, nie lubię tak chodzić :P Quote
Guest TyŚka Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 I tak wow Ooo to mamy wspólne plany Ja skóra i układ ruchu, a ty? Ale po zeszłotygodniowym metabolizmie to się to piękne wydaje xD Hehehe :D Układ ruchu, układ oddechowy i układ pokarmowy. Metabolizm mieliśmy daaawno :D. Tylko sprawdziany mamy opóźnione, ale fakt - metabolizm był tragedią. W ogóle w tym roku tylko biologię zaliczam... Jak dużo tu zdjęęęęć! Aż miło popatrzeć, wszystkie fajoskie Azor bardzo w moim typie wyglądowo, za to charakterek z tego co piszesz już niekoniecznie Oby właściciele z Twoją pomocą go ogarnęli, bo im nieźle na łeb wejdzie Spacery bez psa to nie to samo, nie lubię tak chodzić Dziękować :D Koniec na wieki :D Wyglądowo to i mi się podoba. Trzymaj kciuki, trzymaj. Eee tam, dla mnie wszystko jest fajne, byleby się nie uczyć. Quote
Baton Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 My też strasznie do tyłu ze sprawdzianami, chociaż powoli już nadrabiamy xD Układ oddechowy kończymy właśnie, a sprawdziany to inna bajka :P Pomijając już kwestię, że nam rozpisała sprawdziany do końca roku, w kwietniu co tydzień, dalej nie lepiej hahaha. I nie wiem jakim cudem, ale podobno mamy zrobić jeszcze połowe kolejnej książki w tym roku xD Quote
Guest TyŚka Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 U nas skończenie tej książki i zaczęcie kolejnej jest realne, bo jutro zaczynamy układ wydalniczy. Niemniej jednak to, że skończymy, nie jest równoznaczne z tym, że coś umiemy, bo ja NIC nie umiem. Jeszcze mi dziś zostały dwa układziki, a ten nie ogarnęłam do końca ale mam już dość. I znając ją, to jutro będzie pytała z układu, którego nie ma na spr - to nic, że tego samego dnia (jutro) mamy też sprawdzianik z trzech działów <3. Nasza sorka nie umie uczyć, przerabia materiał z odruchem wymiotnym (tzn. odnosi się wrażenie, że robi to za karę), za nic nie umie zainteresować. Tragedia... ja na wakacjach zamiast powtarzać do matury, będę uczyła się od początku biologii... Bo nie pamiętam nic. Dobra, uciekam do dalszej nauki. Czeka mnie dłuuga noc, bo jeszcze jutro mamy sprawdzian z niemca, też z kilku działów <3 A we wtorek z łaciny. Potem dzień luzu i sprawdzian z matmy, z czegoś, kompletnie czego nie ogarniam. Kocham moją szkołę :D Quote
rashelek Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Musisz jeszcze coś tam wrzucić za jakiś czas, nie bądź taka :P To widzę u Was w szkole, jak na studiach - cały semestr robisz "coś" bez większej wiedzy, a potem 30 sprawdzianów w tygodniu :P Aj jak ja to kocham, fuj fuj :P Quote
Baton Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 A, no to u nas na odwrót - nauczycielka od biologi jest wręcz wspaniała (w przeciwieństwie do chemiczki...) , tłumaczy świetnie i potrafi zaciekawić :P No i w sumie jak tak patrzę na tempo w jakim teraz przerabiamy działy to też mi się wydaje realne dojście do kolejnej książki xD Zwłaszcza, że w maju mamy mieć podobno po kilkanaście bioli w tygodniu (chodzą plotki że 14-15) xD Quote
Guest TyŚka Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Musisz jeszcze coś tam wrzucić za jakiś czas, nie bądź taka :P To widzę u Was w szkole, jak na studiach - cały semestr robisz "coś" bez większej wiedzy, a potem 30 sprawdzianów w tygodniu :P Aj jak ja to kocham, fuj fuj :P Jak dorwę aparat, to coś wrzucę :P No niestety w tym roku powariowali i lubują się w większych sprawdzianach. Można nic nie robić przez X czasu (choć pytają), a potem nagle cały miesiąc masz zapchany sprawdzianami. Jeden na drugim, zero luźniejszego dnia. A, no to u nas na odwrót - nauczycielka od biologi jest wręcz wspaniała (w przeciwieństwie do chemiczki...) , tłumaczy świetnie i potrafi zaciekawić :P No i w sumie jak tak patrzę na tempo w jakim teraz przerabiamy działy to też mi się wydaje realne dojście do kolejnej książki xD Zwłaszcza, że w maju mamy mieć podobno po kilkanaście bioli w tygodniu (chodzą plotki że 14-15) xD Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę. ;) U nas goni po to tylko, by gonić. O matko... 14-15h bio? :o A to co? Ja z 6oma czasami nie mogę, a co dopiero mówić o podwojeniu tego...[jeszcze jeden dział i niemiecki...<3] Quote
Baton Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Nie wiem jak to u was jest, ale u mnie w maju jak są matury to w szkole plan zupełnie zmieniony :P Dużo nauczycieli na maturach siedzi, chemii prawdopodobnie miec wcale nie będziemy bo ona dyrektorką jest i właśnie prawie każda chemia ma się stać biologią xD Quote
Guest TyŚka Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 A u nas w ub. roku tak było... a teraz to nie wiem, co rok to inaczej :p Quote
Majkowska Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 A wiecie, że patrząc na Azora do głowy najpierw przychodził mi Waldi? Poważnie mówię, nie kłamię. :P Heheh, nie wiem czemu takie skojarzenia :P:P Gdybyś go poznała to od razu byś zauważyła że to jednak coś więcej niż zwykły szalony piesek ;) Ale myślę że by Ci się spodobał pomimo wszelkich jego umysłowych defektów :P Quote
Erykowa Posted April 12, 2015 Posted April 12, 2015 Piękna ta młoda.Może dzięki temu łatwiej będzie o dom I miłej nauki zyczę ;) Quote
Guest TyŚka Posted April 14, 2015 Posted April 14, 2015 Okazało się, że haszczak nie trafił do schronu. Nie wiem co z nim dziad zrobił. Czytam gówno-burzę na grupie pomocowej bezdomniakom i uważam, że niewiele osób o tym wie: Jednak nie byliśmy dziś na spacerze z Azorowatymi, a ile się stresu najadłam to moje. A w szkole lipa. Człowiek sie uczy, uczy... i nam dziadówa dała tylko jeden dział... z książki, szczególiki. Z drugiego tylko dwa proste zadania... :/ z trzeciego w ogóle :/ Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.