Obcy vs Predator czyli galeria Miczelskiego i Cekińskiego

[rashelek]

Hejka o widzę że nie ominęłaś promocji w Biedronce  :loveu:  ja dzisiaj jeszcze planuje jeszcze iść i kupić ze 2 zabawki :)

 

Jakbym mogła je ominąć!

Co kupiłaś ciekawego?

 

U mnie te zabawki szybko zostaly rozwalone niestety....Ale psie smaki sa ok :happy1:

 

A ze smaków mam odwagę brać tylko te Dentalki :lol: Jakie kupujesz dla swoich, nie mają po nich rewolucji?

 

Ja też zabawkę kupiłam, ale sporo tego leży więc poczekam aż cenę opuszczą :P

 

No u nas to upatrzone rzeczy trzeba brać od razu, na te "mniej potrzebne" można czekać :P

 

Mieliśmy tego szarpaka, został sznur i tylko on był wytrzymały :lol:

 

smaczki też kupiłam, mimo że jedne w domu miałam ledwo otwarte. buu to już u mnie choroba...

A miałaś może te smaczki z wiadereczka, takie malutkie?

 

No w naszym już są dwie dziury, ale Mika jest tak na niego zafiksowana, że nic dziwnego :lol:

Haha to ja chociaż jestem o tyle rozgrzeszona, że poprzednia paczka właśnie sie skończyła :D

Nie kupowałam ich, ogrom tych kolorowych kosteczek mnie przeraża. I gdzieś kiedyś wyczytałam, że śmierdzą octem, więc wolę nie ryzykować.

 

 

A ja właśnie byłam psa wybiegać i powoli zbieram się na uczelnie... Źle mi z tym, dobrze, że jutro wolne :lol:

[maxishine.]

Dzień doberek i lecę dalej :)

[Talia]

Masz już tego flexiaka? Vario zamówiłaś? Ja muszę przyoszczędzić i kupić Tince nowy automat, bo ten starszy flexi już nie wygląda wyjściowo. Na wieś może być, ale w mieście nie będę trzymać takiego brudnego pudła  :nonono2: Tylko nie wiem jaki kolor. Czy róż, turkus czy czarna. 

[Sonka95]

Ja kupiłam jak na razie frisbee sznurowe i tą zabawkę co ty kupiłaś  :loveu: Sonia za tym cukierkiem szaleje  :jumpie: jak zobaczy tylko tą zabawkę  to chce się szarpać i bawić  :smile: Chciałam kupić jeszcze ptaka ale był ostatni i coś z niego wata wyłaziła ...

[rashelek]

 

Masz już tego flexiaka? Vario zamówiłaś? Ja muszę przyoszczędzić i kupić Tince nowy automat, bo ten starszy flexi już nie wygląda wyjściowo. Na wieś może być, ale w mieście nie będę trzymać takiego brudnego pudła   Tylko nie wiem jaki kolor. Czy róż, turkus czy czarna. 

 

Tak, mam :) Ja wzięłam Comforta, bo zależało mi na gumowaniu obudowy, bo lubią mi automaty wylecieć z ręki ;) Chciałam, żeby pasował mi do obroży, a ponieważ nie robią już fioletowych to padło na różowy, wersja Long 8m. Wrzucę fotkę za parę dni :)

A Vario niespecjalnie mi się podoba z wyglądu... Ale jeśli już, to brałabym na Twoim miejscu biało-czarną, żeby do wszystkiego pasowała :D Chociaż turkusowa najładniejsza :lol:

 

 

Ja kupiłam jak na razie frisbee sznurowe i tą zabawkę co ty kupiłaś   Sonia za tym cukierkiem szaleje   jak zobaczy tylko tą zabawkę  to chce się szarpać i bawić   Chciałam kupić jeszcze ptaka ale był ostatni i coś z niego wata wyłaziła ...

 

Ten cukierek chyba jest magiczny, bo Mika też tak na nią reaguje :lol: A ten ptak wydawał mi się strasznie nietrwały i podarowałam sobie...

 

 

Jeśli chodzi o nasze świętowanie Dnia Zwierząt, to relacja na blogu :P

Fotki! Spacer nad wodę z Dexowymi z zeszłego tygodnia ;)

 

 

 

[rashelek]

 

 

 

 

[rashelek]

 

 

 

 

[rashelek]

 

 

 

 

[rashelek]

 

 

 

 

[marta1624]

Fotki! Jakie psiaki wpatrzone :loveu: I to tarzanko :loveu:

[rashelek]

U nas jakoś życie leci, uczelnia i spacery pożerają mi mnóstwo czasu, więc na dogo nie bardzo chce mi się pisać :P

Z ciekawszych rzeczy, kupiłam Miczkensowi kubraczek na zimę. Stwierdziłam, że na duże mrozy wolę mieć coś w pogotowiu, udało mi się dostać w przyjemnej cenie i dobry rozmiar, więc będzie czekał na zimę ;) Kolory może niezbyt piękne, ale przynajmniej nie będzie się brudził.

 

Wczoraj wybraliśmy się popołudniu na działkę i wypad skończył się mocno nieprzyjemnie. Ja, przez siedzenie z psem na ziemi, złapałam jakiegoś bakcyla i dzisiaj męczy mnie katar i ból gardła. A do tego przypadkiem Miczka dostała piłką w oko i dzisiaj jest zaczerwienione. Przemywam rumiankiem i liczę, że szybko zejdzie, jeśli nie czeka nas wizyta u weta. Chociaż wątpię, żeby przepisał nam coś więcej niż Gantimicin...

 

Za to w lesie robi się już jesiennie, więc trzeba w końcu zrobić jakąś super jesienną sesję :loveu:

 

 

[Guest TyŚka]

Fotki z Dexem suuuper, macie cudny zalew/jezioro/coś :p
A ja w biedrze nie byłam, hyhyhy.

Ojej, w przypadku oka nie ma co zwlekać z wetem, trzymam kciuki by nie było to nic poważnego.

[marta1624]

No nie da się ukryć że jesiennie na fotkach u ciebie :)

Zdrówka dla was! :)

[rashelek]

 

Fotki z Dexem suuuper, macie cudny zalew/jezioro/coś  :P
A ja w biedrze nie byłam, hyhyhy.

Ojej, w przypadku oka nie ma co zwlekać z wetem, trzymam kciuki by nie było to nic poważnego.

 

Fajnie tam jest, ale kiedy psy nie mogą pływać dosyć nudno, bo teren do spacerowania mały :)

U nas w biedrze już nic nie ma, rzucili się jak na świeży boczek...

Dzwoniłam do naszego weta i powiedział, żeby robić te okłady z rumianku i powinno być ok. Oko nie łzawi, nie zezuje, źrenica reaguje normalnie. Jedynie jest trochę zaczerwienione (nawet nie przekrwione) i jeśli to nie zejdzie, to dopiero mamy iść. Ale i tak dostaniemy tylko krople ;)

 

No nie da się ukryć że jesiennie na fotkach u ciebie :)

Zdrówka dla was! :)

 

Muszę jakąś sesję porządną zrobić, bo u nas w lesie już zaczyna być pięknie :grins:

Dziękujemy bardzo :loveu: Na szczęście już jest coraz lepiej ;)

[kalyna]

oo ale jesiennie u Was ;)

Ja się zbieram na jakąś sesję jesienną, ale zanim faktycznie ogarnę to śnieg wsio przykryje. Dlatego chyba na spontanie coś zrobimy.

 

Jak na moje to oko potrzebuje trochę czasu, jeśli mocno oberwało. Jakie to aportowanie może być niebezpieczne :lol:

[marta1624]

Aportowanie w wykonaniu Marty :D

[rashelek]

Powiem Wam, że nie mam pojęcia, jak to się stało. Ja faktycznie za mocno rzuciłam, ale czemu ta pierdoła nie złapała w pysk to nie rozumiem :hmmmm: Najważniejsze, że zaczerwienienie już schodzi, pies jojczy o piłkę, także jesteśmy na dobrej drodze :)

Stwierdziłam dzisiaj, że oleję część zajęć i pojadę dopiero po południu na uczelnię, a dzięki temu trzasnę z psem jakiś fajny, długi spacer. I co? Leje od rana z krótkimi przerwami :diabloti: Nic tylko się pochlastać, idziemy zaraz piłeczkować a potem wracamy do łóżka ;)

[rashelek]

Dziewczyny, jak sądzicie, dla Miczelskiego (wielkość spaniela) ażurowa piłka 13cm powinna być okej, prawda? Pewnie jeśli kupię to dopiero na wiosnę, ale nie da mi to spokoju, jak nie wybiorę już teraz :lol:

[Aleksa.]

U mnie w biedronce były posłania, ale nie takie duże.jakieś smaki i nic więcej :/

[marta1624]

Myślę że 13cm będzie w sam raz, nie wiem czy Alina nie ma 13 dla owczarków :niewiem:

[Talia]

Dziewczyny, jak sądzicie, dla Miczelskiego (wielkość spaniela) ażurowa piłka 13cm powinna być okej, prawda? Pewnie jeśli kupię to dopiero na wiosnę, ale nie da mi to spokoju, jak nie wybiorę już teraz :lol:

Jak u mnie :D 
Tylko boję się kupować jak młoda mieszka z chłopakiem, bo nie ufam mu co do pilnowania zabawek... Wubba Wodna straciła nóżki, chociaż młoda nigdy jej nie miała dostawać do zabawy samej tylko do aportów nad jeziorem. 

[rashelek]

Aaa zaskoczył mi multicytat na dwie strony, jestem w szoku :D

 

 

U mnie w biedronce były posłania, ale nie takie duże.jakieś smaki i nic więcej :/

 

U nas w ogóle nie było legowisk ani ubranek. Zabawek i woreczków było sporo, ale od razu wyżarli, a smaczki stoją nadal.

Dlatego cieszę się, że wzięłam ten gryzak od razu, bo potem bym znowu sobie pluła w brodę, a 8zł to nie majątek :)

 

Myślę że 13cm będzie w sam raz, nie wiem czy Alina nie ma 13 dla owczarków :niewiem:

 

Alina ma ażurową?! Zaraz ją pójdę zgnębić w takim razie :D

Ale wydaje mi się, że 16cm będzie za wielka, a do 9cm nie wejdą nam już inne piłki.

 

Jak u mnie :D 
Tylko boję się kupować jak młoda mieszka z chłopakiem, bo nie ufam mu co do pilnowania zabawek... Wubba Wodna straciła nóżki, chociaż młoda nigdy jej nie miała dostawać do zabawy samej tylko do aportów nad jeziorem. 

 

Nie no takich zabawek to już będziesz musiała pilnować, skoro w ogóle nie dbają :lol: Szkoda tej Wubby, była z Wami w ogóle nad wodą?

 

 

Nadszedł ten wielki dzień, poszło zamówienie na suchą karmę :grins: Wzięłam Boscha z drobiem, mam nadzieję, że się sprawdzi. Pewnie na początku będą sraczki, bo to jednak duża zmiana po gotowanym, ale liczę, że się unormuje i będziemy mogły przy tym zostać. A potem różne smaki itp itd :D Będę na bieżąco informować o ewentualnych rewolucjach żołądkowych, nie martwcie się! :evil_lol: A oprócz karmy w zamówieniu nuda, dla Miczki Fruitees Rokitnik, a dla Cekina Goodies bezzbożowe. Także całkowicie Boschowo nam wyszło :lol:

[marta1624]

Coś mi się kojarzy że chyba Alina ma ;) Ale pewna nie jestem ;)

Nie musisz u mnie odpisywać na ostatnie pytanie, już doczytałam co zamówiłaś ;) Powinnaś dostać kupony na Boscha :p

[Talia]

Wubba całe wakacje z nami jezdzila. Czasem 3-4 dni w tygodniu, nad morzem tez była. 

[kalyna]

Marta dobrze kojarzysz!

Alina ma ażurową?! Zaraz ją pójdę zgnębić w takim razie :D

Ale wydaje mi się, że 16cm będzie za wielka, a do 9cm nie wejdą nam już inne piłki.

Alina ma ażurową :laugh2_2:  ale czego to nie ma zakupoholiczka :P

ja mam 13cm dla Owczarów i wg mnie jest ok. Ale dla Ciapy jest jednak za duża.

http://i1076.photobucket.com/albums/w457/kalyna2/kalyna2026/DSC_0121_zps57900997.jpg

 

 

 

Ja wystrzegam się teraz w suchych karmach kukurydzy, jak ognia jej unikam...a niestety Bosch ją ma...