Jump to content
Dogomania

Obcy vs Predator czyli galeria Miczelskiego i Cekińskiego


rashelek

Recommended Posts

Marta dobrze kojarzysz!

Alina ma ażurową :laugh2_2:  ale czego to nie ma zakupoholiczka :P
ja mam 13cm dla Owczarów i wg mnie jest ok. Ale dla Ciapy jest jednak za duża.
http://i1076.photobucket.com/albums/w457/kalyna2/kalyna2026/DSC_0121_zps57900997.jpg
 
 
 
Ja wystrzegam się teraz w suchych karmach kukurydzy, jak ognia jej unikam...a niestety Bosch ją ma...


Jednak od czasu do czasu coś pamiętam :D

A tak w sumie- czemu wystrzegasz się kukurydzy? Szkodzi zdrowiu czy coś innego?
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Coś mi się kojarzy że chyba Alina ma ;) Ale pewna nie jestem ;)

Nie musisz u mnie odpisywać na ostatnie pytanie, już doczytałam co zamówiłaś ;) Powinnaś dostać kupony na Boscha :P

 

Dzięki pięknie za info o Alince :loveu:

Oj wcale bym się nie obraziła haha :D

 

Wubba całe wakacje z nami jezdzila. Czasem 3-4 dni w tygodniu, nad morzem tez była. 

 

A no to przeżyła co swoje, teraz masz pretekst do kupienia nowej! :D

Muszę pomyśleć o Wubba Water na przyszłe lato. Ale one są chyba tylko S albo L, nie? Jaka ta Lka jest duża?

 

Marta dobrze kojarzysz!

Alina ma ażurową :laugh2_2:  ale czego to nie ma zakupoholiczka

ja mam 13cm dla Owczarów i wg mnie jest ok. Ale dla Ciapy jest jednak za duża.

http://i1076.photobucket.com/albums/w457/kalyna2/kalyna2026/DSC_0121_zps57900997.jpg

 

 

 

Ja wystrzegam się teraz w suchych karmach kukurydzy, jak ognia jej unikam...a niestety Bosch ją ma...

 

A czy Alinka-zakupoholiczka będzie taka dobra i wrzuci mi foto Ciapka z nią? :loveu: Chciałabym w ażurka wkładać np. Pyszczki, więc 9cm będzie za mała...

 

 

Ale z tego co zrozumiałam z tego artykułu, to ta nadwyżkowa - zakażona kukurydza była uprawiana w Ameryce i jest w tych amerykańskich karmach? A Bosch niemiecki, to może aż takiego syfu nie dodają...

Ciekawe, jak długo Purina dodaje taki syf do swoich karm, bo Cekin jest na Pro Planie :shake:

Link to comment
Share on other sites

Ja w karmach aż tak nie siedzę- tylko czytam skład i opinie przed zakupem, znawcą nie jestem ;) Ostatnio coś z rybami kupuje, bo i psom smakuje, i składy niezłe :) Ale dużo nie pomogę, teraz weszłam w karmy mniej znane- chciałam TOTW, Canagan, Purizon, Markus Muhle itp. ;)

O Kongu w sumie nie wiem, ja bym brała dla mojej S bo ona nie lubi dużych zabawek ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja w karmach aż tak nie siedzę- tylko czytam skład i opinie przed zakupem, znawcą nie jestem Ostatnio coś z rybami kupuje, bo i psom smakuje, i składy niezłe Ale dużo nie pomogę, teraz weszłam w karmy mniej znane- chciałam TOTW, Canagan, Purizon, Markus Muhle itp.

O Kongu w sumie nie wiem, ja bym brała dla mojej S bo ona nie lubi dużych zabawek

 

Rybne karmy mają tą zaletę, że nie uczulają :) Mika je nawet lubi, ale woli kurczaka, więc pierwszy worek suchego wzięłam właśnie z kurakiem, potem będe kombinować.

Ooo to tak jak moja, jak zabawka za duża to już nią gardzi ;)

 

aaa co do konga...

my mamy tego: http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/kong_dla_psa/wubba/190136, rozmiar L

i jest na serio duży dla Milki proponowałabym mniejszą

 

Dzięki wielkie za pomoc :D

W takim razie jak przyjdzie czas na zakupy, to ażurka wezmę Mkę a Wubbę S. 

 

Hejka   Ja właśnie Sonie teraz też karmię Boshem  

 

I jak się u Was sprawdza? :D

 

A ja nie mam problemu, pies je Brita i koniec, nie zmieniam mu

 

A którego Brita dajesz Morusowi, tego niebieskiego? Zastanawiałam się też nad nim, ale ostatecznie stanęło na Boschu jednak, mam nadzieję, że będzie dobrze.

 

 

Jeżeli chodzi o karmy, to mam taki plan, że kiedy już pójdę do stałej pracy to Miczelski będzie jadł lepsze karmy, np. TOTW. Aktualnie mam niestety tylko dorywcze zajęcia, także musiałam ograniczyć budżet do tych 100zł za worek. Ale będzie lepiej, za jakiś czas :D

Jutro kurier już będzie, także we wtorek lub środę zaczniemy przejście. Mam nadzieję, że w miarę sprawnie przestawi się żołądek i pies mi nie będzie marudził.

 

Dzisiaj nareszcie pogoda była ładna i wyszło słońce, więc mam jesienne zdjęcia!

2014.10.19%2520%252822%2529.JPG

 

2014.10.19%2520%252821%2529.JPG

 

2014.10.19%2520%252818%2529.JPG

 

2014.10.19%2520%252817%2529.JPG

 

2014.10.19%2520%252816%2529.JPG

Link to comment
Share on other sites

Jakie cudowne, jesienne fotki ;) Udała sie Wam pogoda, u nas leje od paru dni.

Nie, niebieski brit ma kiepski skład. Ją jadł 5lat temu za szczyla, jak jeszcze nie było Care.
Teraz wszama: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=8078&cat=445 Dostawał też rybną, ale w końcu mu zbrzydła. Chciałabym mu raz kupić dziczyznę, ale za nią nie wszystkie psy przepadają, więc nie kombinuję.

Za to dzisiaj zamawiając karmę zobaczyłam nowy Brit, Brit Carni Love, np: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=19393&cat=445 i szczerze mnie kusi ta seria, ale tym razem odpada, za dużo wydatków z Miśką ;)

Link to comment
Share on other sites

Super zdjęcia Tak jesiennie

Jeśli chodzi o brita to polecam białego (care)- super jest

 

Dzięki :loveu:

Niestety aktualnie Care jest za drogi jak dla nas, a niewiele droższy od niego jest TOTW  :)

 

 

Jakie cudowne, jesienne fotki Udała sie Wam pogoda, u nas leje od paru dni.

Nie, niebieski brit ma kiepski skład. Ją jadł 5lat temu za szczyla, jak jeszcze nie było Care.
Teraz wszama: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=8078&cat=445 Dostawał też rybną, ale w końcu mu zbrzydła. Chciałabym mu raz kupić dziczyznę, ale za nią nie wszystkie psy przepadają, więc nie kombinuję.

Za to dzisiaj zamawiając karmę zobaczyłam nowy Brit, Brit Carni Love, np: http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=19393&cat=445 i szczerze mnie kusi ta seria, ale tym razem odpada, za dużo wydatków z Miśką

 

U nas tylko wczoraj było tak słonecznie, to chyba w prezencie :lol:

Właśnie nie rozumiem trochę, jak to jest z tym niebieskim Britem - niby ma 40% mięsa, a niektóre znacznie droższe i ponoć lepsze karmy tyle nie mają :hmmmm: Może tu chodzi o surowe mięso, a nie wysuszone?

Fajny skład ma ten nowy Carni Love! Tylko ceeena straszna.

 

 

Tą carni love poleca moja kol, jej wybredniak wsuwa aż miło Ale cena dość wysoka...

 

Cena jest zaporowa wręcz, chyba jednak za tyle bym wora nie kupiła :P

 

 

No i był kurier dzisiaj. Miczka oszalała na punkcie żwaczy, które dostaliśmy w gratisie ;) Co chwila też chodzi niuchać worek, także jest nadzieja. Ale zacznę jej podawać w środę, jak skończę ostatnią "partię" gotowanego.

Poszaleliśmy i z nudów na wieczorny spacer poszliśmy na działkę :lol: Latarki w dłoń i wyszedł nam super spacer z dodatkowym piłeczkowaniem i grabieniem liści :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Niestety Care jest droższy, ale moim zdaniem warty swojej ceny ;)

Za 12kg cena ok. 140zł, a czasem do tego jeszcze jest gratis 3kg. Wiem, bo sama nie dawno robiłam obeznanie, jak moje psy na miesiąc musiały iść na suchą. Piszę, aby na przyszłość dać Ci jakieś obeznanie :)

I nie neguję tego, że dajesz Boscha, bo moje też go jadły :)

 

 

Jezu grabienie liści, nas też to czeka... ale obecnie moja choroba skutecznie uniemożliwia mi to...

Link to comment
Share on other sites

Taką mam nadzieję, że raczej mnie tu nikt nie pogryzie za wybór karmy :lol: Myślę, że wybrałam dobrze i mam nadzieję, że będzie psu służyła. No i sądzę, że dobrze dobrana karma, nawet taka tańsza, jest lepsza od gotowanego, bo jednak sama sobie nie ufam, że je dobrze bilansowałam i było super pożywne etc. Wiadomo, że człowiek się stara jak może, ale miarki w oczach nie ma ;) A jakby nie patrzeć, suche to stały wydatek, na który niestety nie zawsze mam pieniądze (wiadomo, jak to bywa przy dorywczych zajęciach), nie chciałam tak robić, żeby teraz kupić super-mega karmę za 200zł, a po Nowym Roku być zmuszoną do zakupu tańszej, której by mi pies nie jadł czy coś by jej miało być. 

 

Cieszę się, że nie ma tutaj głupkowatego gadania, że "oo fuj to złe i tyle", tylko można z Wami normalnie pogadać i coś zawsze doradzicie i pomożecie :grins: :D

Link to comment
Share on other sites

Matko kochana. W ogóle Was nie rozumiem. Jak można przyzwalać na to by pies jadł Boscha. Weź się wyloguj z dogo

 

 

 

 

.

 

 

 

 

:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Marta tak źle to nie jest. Hejty się zaczynają za pedigree :p

Ja tam do Boscha nic nie mam, nie karmiłam, tylko skład czytałam :) Jak Miczce będzie służył to czemu nie ;) U mnie mały ma teraz Lucullusa (na brit care nie było promocji), i na początku obchodził kilka razy, dopiero potem się przekonał i teraz wsuwa ;)

Link to comment
Share on other sites

Matko kochana. W ogóle Was nie rozumiem. Jak można przyzwalać na to by pies jadł Boscha. Weź się wyloguj z dogo

 

 

 

 

.

 

 

 

 

:diabloti:

 

Właśnie to chyba za mała kara jednak, poważnie rozważam rzucenie się z krawężnika :evil_lol:

 

 

Marta tak źle to nie jest. Hejty się zaczynają za pedigree

Ja tam do Boscha nic nie mam, nie karmiłam, tylko skład czytałam Jak Miczce będzie służył to czemu nie U mnie mały ma teraz Lucullusa (na brit care nie było promocji), i na początku obchodził kilka razy, dopiero potem się przekonał i teraz wsuwa

 

Pedigree to nie, ale kiedyś kupowałam psom Frolica w ramach smaków :lol:

O tym Lukullusie pierwszy raz przeczytałam dopiero u Ciebie, ale całkiem niezła się wydaje ta karma. Ale u Was to tylko Lucek na suchym, nie?

 

Aaa bo moim Bosch nie służył jakoś specjalnie, w sumie zwykły Brit później też niet. Bo moje to mają wymagania co do suchego żarełka

 

Dlatego ja wolę bARFować, bo wg mnie łatwiej to jakoś ogarnąć

 

Francuskie pieski najwyraźniej :lol:

Korcił mnie BARF przez jakiś czas, ale im więcej o tym czytałam, tym mniej ogarniałam i dałam spokój :P

 

Karma już zyskała w Miczelskiego oczach i wręcz domaga się kolejnej porcji. Dzisiaj dałam jej trochę więcej i zostawiła, więc wygląda na to, że się tym najada ;) Teraz jeszcze "wyjście" musi dojść do normy, bo póki co koop jest za dużo, ale trzeba żołądkowi dać czas.

Swoją drogą, czym można dosmaczyć psu suche? Czytałam coś o "oleju", ale to chyba nie chodzi o taki roślinny z lodówki? :lol:

 

U nas dzisiaj nareszcie przestało padać, ale nadal jest pochmurno... A chciałam na piłeczkowanie zabrać aparat, żeby jakieś fotasy fajniejsze wrzucić.

No i zimno jest okrutnie, na szczęście od jutra ma się trochę ocieplić. Nie lubię tego okresu przejścia, kiedy w jesiennych ubraniach już jest mi zimno, a zimowych nie mogę jeszcze włożyć ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...