Szorstkowłosa staruszka Becia ma już dom. Dziękujemy!

[anetek100]

o kurcze....Becinko oby to przejsciowe było...kciuki zaciśnięte:(

[Isadora7]

[quote name='Avaloth']Za dobrze szło..
Nie wiem dokładnie co się stało, ale Becia jest w kiepskim stanie, całą noc coś się z nią działo. Pani, która dała jej DT i miała ją zawieźć do Wawy dzisiaj rano pojawiła się w schronisku, z Becią owiniętą w kocyk żeby iść do weterynarza. W czwartek mają konsultację u jakiegoś dobrego weterynarza-kardiologa.
Na razie stan Beci absolutnie nie pozwala na daleką podróż. Plus tego taki, że pani zatrzyma ją u siebie w DT do póki będzie potrzeba.
Trzymajcie kciuki za Becię, żeby badania wyszły dobrze.[/QUOTE]

Beciu bardzo cieplutkie mysli dla ciebie, proszę. błagam wytrzymaj

[Ank@]

Kurcze, jeszcze w piątek byłam z nią na spacerze i była całkiem ok.

[jofracy]

Walcz malutka!

[Felka z Bagien]

Jeszcze wczoraj wystawiała łepek do głaskania.Była bardzo spragniona tego.Dobrze,że wczoraj wieczorem mnie nie było w schronisku, bo gdybym zobaczyła pusty boks,oszalałabym z rozpaczy.Na szczęście dzisiaj przeczytałam,że Becia poszła do dt, a tu znowu takie wiesci.

[nausicaa]

my też trzymamy kciuki, biedna Becinka. już ma domek, a tu jeszcze takie rzeczy...wszystko już dla niej przygotowane...
przez te 2 dni miała duszności, krztusiła się jedzeniem, stwierdzili u niej wodę w płucach i dostała kroplówkę. podobno to wszystko reakcja stresowa, uspokaja się, kiedy weźmie się ją na ręce...na szczęście okazało się, że pani dr , która zajmuje się nią w schronisku akurat w śr lub czw jedzie z krk do wawy, więc Becia przyjedzie z nią, o ile będzie w stanie (trzymam kciuki). mamy akurat wolne 4 dni, więc będziemy mogli poświęcić jej cały czas, kiedy przyjedzie i doglądać w razie czego

[nausicaa]

kurcze, znów zle wieści- ta wetka będzie jechać dziś albo jutro, więc nic z tego. prosze o pomoc w szukaniu transportu z krk do wawy na środę lub czwartek! bardzo ważne, bo Becia może zostać u moich znajomych tylko do wtorku, bon potem wyjeżdżają

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='Avaloth']Za dobrze szło..
Nie wiem dokładnie co się stało, ale Becia jest w kiepskim stanie, całą noc coś się z nią działo. Pani, która dała jej DT i miała ją zawieźć do Wawy dzisiaj rano pojawiła się w schronisku, z Becią owiniętą w kocyk żeby iść do weterynarza. W czwartek mają konsultację u jakiegoś dobrego weterynarza-kardiologa.
Na razie stan Beci absolutnie nie pozwala na daleką podróż. Plus tego taki, że pani zatrzyma ją u siebie w DT do póki będzie potrzeba.
Trzymajcie kciuki za Becię, żeby badania wyszły dobrze.[/QUOTE]

ta pani to cudowna osoba jak sie okazało znajoma nausikaa .Ta pania spotkałm pare razy w krakvecie ze swoimi bidami miedzy innymi przygarnietym psem po wypadku bez nogi ,ktorego własciciele chcieli uspic. We wtorek maja isc do doktor Chwstowkiej do krakvetu.
Trzymajcie kciuki za zdrowie Beci

[nausicaa]

tak, ja ją prosiłam, żeby odebrała Becię i dostarczyła na pociąg, bo to ktoś z forum miau miał wieźć sunię do wawy. proszę, popytajcie znajomych, może ktoś akurat jedzie do wawy albo przez wawę na długi weekend

[Avaloth]

Pomyliłam wtorek z czwartkiem, przepraszam.
Trzymam kciuki za Becinkę i transport.

[nausicaa]

trzymajcie kciuki, jest transport na jutro wieczorem dla Becinki. oby tylko nie poczuła się znów gorzej i dotarła cała i zdrowa!

[Noelle]

kciuki zaciśnięte!!! :D

[Avaloth]

Czyli akurat będzie już po konsultacji, tak?
Trzymam kciuki za Becinkę.

[nausicaa]

tak konsultacja jest dzisiaj, chyba o 12, o ile sie nie mylę. napiszę, jak coś się dowiem

[nausicaa]

Becia już po wizycie u weta. jest lepiej. nie robili jej ekg, bo doszli do wniosku, ze nie trzeba. osłuchowo pokazało, ze ma troche powiekszone serce, ale ogolnie jest dobrze, jak na takiego starego pieska. i to wszytsko, co sie działo, to kwestia stresu tych ostatnich dni.
Becia ma teraz venflon i dostaje furosemid. takze jest w stanie przyjechać do nas:)

[Avaloth]

Czekałam na takie wieści, świetnie :)
To teraz tylko kciuki za podróż i będzie pełnia szczęścia ;)

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='nausicaa']Becia już po wizycie u weta. jest lepiej. nie robili jej ekg, bo doszli do wniosku, ze nie trzeba. osłuchowo pokazało, ze ma troche powiekszone serce, ale ogolnie jest dobrze, jak na takiego starego pieska. i to wszytsko, co sie działo, to kwestia stresu tych ostatnich dni.
Becia ma teraz venflon i dostaje furosemid. takze jest w stanie przyjechać do nas:)[/QUOTE]

Bardzo się ciesze ,ze u Beci lepiej i trzymam kciuki za podróż.

[Felka z Bagien]

Dziubaski dla Beciuńki!Ona wie od kogo:loveu::loveu::loveu::loveu:Szczęsliwej dogi maleńka,jeszcze wymiziaja cię ,tak,że bedziesz miała dość:multi::multi::multi:

[nausicaa]

odbieramy Becię dziś przed 24 w wawie. w piątek od razu umówiliśmy się na wizytę do polecanego kardiologa.

[pikola]

Podczytuje po cichutku..Becinko ,ilez ty mialas szczescia w tym calym nieszczesciu..Dziekuje NAUSICAA ze dalas suni szanse..

[Ola164]

Aż trudno uwierzyć że tak szybko sie to potoczyło :loveu:
Mam nadzieję, że Becia nie sprawia problemów.
Jest już po badaniach?

[Noelle]

Ola, chyba pora zmienic tytuł wątku! :D :multi:

[Felka z Bagien]

Becinka! Jak tam u ciebie?
A w izolatce jest,tam gdzie była Becinka teraz jeszcze gorsza bidulka,ani jednego ząbka,kudełków niewiele,małe to takie i chyba ma jeszcze jakieś zapalenie skóry,no wyć się chce:-(:-(:-(
Beci się udało, to może tej maliźnie się uda:loveu:

[Noelle]

[quote name='Felka z Bagien']Becinka! Jak tam u ciebie?
A w izolatce jest,tam gdzie była Becinka teraz jeszcze gorsza bidulka,ani jednego ząbka,kudełków niewiele,małe to takie i chyba ma jeszcze jakieś zapalenie skóry,no wyć się chce:-(:-(:-(
Beci się udało, to może tej maliźnie się uda:loveu:[/QUOTE]
chyba wiem która to biedulka :( widziałam ją jak ją zrozpaczona pani przyprowadzała do schroniska, psiak znaleziony na ulicy, aż patrzeć się nie da :(

[Felka z Bagien]

[quote name='natalek']chyba wiem która to biedulka :( widziałam ją jak ją zrozpaczona pani przyprowadzała do schroniska, psiak znaleziony na ulicy, aż patrzeć się nie da :([/QUOTE]
Jutro zapytam wetów,co jej konkretnie dolega!
Jest jeszcze jeden mały "czarny Kudełek" zasmarkany,ale tak lgnie do człowieka!Wyciąga tego nochala z gilem przez krateczkę i macha ogonkiem,spragniony dotyku( Nie dotykać -IZOLATKA).
Sorry Becinka, ale my tak w przerwie:loveu: w oczekiwaniu na newsy o Tobie Kochaneńka:loveu::loveu::loveu: