Klaudus__ Posted September 21, 2011 Author Posted September 21, 2011 [I]Olga mając wręcz gorące szczeniaczki nie zastanawiałam się,żeby poczekać z tydzień na uzbieranie deklaracji - ratowałaś kiedyś psy w bardzo złym stanie?? Jakby tak było - wiedziałabyś,że człowiek w takiej chwili nie myśli o dogo! Litości! Nie wiem co Ci te szczeniaki zrobiły,że tak Im wszystko utrudniasz! Bo chyba nie przenosisz faktu,że za mną nie przepadasz na te szczeniaki - prawda??[/I] Quote
Figu Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 A czy może pamiętacie o kosztach leczenia Amiego w Warszawie? Bo jakby co to pokryłam je z własnej kieszeni... To były DWA dni i kosztowały mniej więcej 300zł. Nigra ma oryginały wydruków od weta, tam są wszystkie kwoty. Jeżeli jest taki problem ze zbieraniem pieniędzy na szczeniaki, to proszę je dla nich przekazać. Quote
Agnieszka Co. Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='Figu']A czy może pamiętacie o kosztach leczenia Amiego w Warszawie? Bo jakby co to pokryłam je z własnej kieszeni... To były DWA dni i kosztowały mniej więcej 300zł. Nigra ma oryginały wydruków od weta, tam są wszystkie kwoty. Jeżeli jest taki problem ze zbieraniem pieniędzy na szczeniaki, to proszę je dla nich przekazać.[/QUOTE] Awit kilka razy pytała o rozliczenie kosztów związanych z Amim, nie było odzewu, więc myślałam, że tylko będą wydatki związane z kastracją, stąd mój pomysł pomocy szczeniaczkom. Quote
Figanna Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [B][COLOR="navy"]ja też pytałam o rozliczenie ze 3 razy! i nie tylko ja.. więc dziwię się skąd to milczenie? prosze o uzupelnienie wszelkich informacji zw z kosztami w 1szym poscie a i prosze wkleić także w 1szym poście wszelkie rachunki zw z opłatami za Amiego![/COLOR][/B] Quote
Olga7 Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='Klaudus__'][I]Olga mając wręcz gorące szczeniaczki nie zastanawiałam się,żeby poczekać z tydzień na uzbieranie deklaracji - ratowałaś kiedyś psy w bardzo złym stanie?? Jakby tak było - wiedziałabyś,że człowiek w takiej chwili nie myśli o dogo! Litości! Nie wiem co Ci te szczeniaki zrobiły,że tak Im wszystko utrudniasz! Bo chyba nie przenosisz faktu,że za mną nie przepadasz na te szczeniaki - prawda??[/I][/QUOTE] Chyba nawet wiem,dlaczego tak napisalaś :za to ,że za glosno pytalam w tamtą niedz.łapania Ami w W-wie przez Ludkę , w rozm.tel. z tobą ,kto tam byl skierowany od was -do łapania Amika. I wcale nie utrudniam żadnej pomocy ,ani Ami ani tym bardziej tym szczeniaczkom.Tylko jestem b.zaskoczona kwotą za ich leczenie oraz trzymanie w gabinecie i domu chyba /po pracy weta/ -no a jeszcze bardziej tym,że ten wet nie uprzedzil was ,jakie to mogą byc koszty. I nie żaluje żadnych pieniedzy na ratowanie psów -oby tych funduszy bylo jak najwięcej a psów do ratowania -jak najmniej. Jest to jednak kolejna nauczka dla nas wszystkich,aby jednak wypytać każdego weta o orientacyjne koszty leczenia oraz tym bardziej trzymania u danego weta psów -by potem nie bylo takich szokujących kwot rachunków -a w tym przypadku to chyba ok.50% tej kwoty 1800 zl -to koszty hotelowania tych szczeniaczków.Może mylę się,nie wiem. Mam jednak nadzieję,że uda się zebrać potrzebną kwotę na zaplacenie tego rachunku a wet może nieco jednak obnizy koszty za hotelowanie szczeniaczków. Rachunek nie powinien chyba być taki ogolny -brak tu wyszczegolnienia chyba za co jest wystawiony-tak mi sie wydaje,ale mozę nie mam racji. Jesli chodzi o mnie to swoj skromny udzial finans.-resztę-proszę przeznaczyć na leczenie tych szczeniaczkow . [COLOR="navy"]Dodam teraz,że pisalam o tym łapaniu Amika -we dwie osoby tylko-mając na uwadze pierwszą polowę tej niedzieli wylącznie. Wiadomo,że potem -już po godz.12-13 ej dolączyly tez Figu[COLOR="navy"] z TZ [/COLOR]oraz inne osoby ,ktore wydatnie bardzo pomogly w ujęciu Amika. Za to niedomowienie -przepraszam wszystkich pomagających [COLOR="navy"]w tej akcji[/COLOR] .[/COLOR] [COLOR="navy"]a szczegolnie wysportowanego Njangu-maratończyka ,ktory zdążył dobiec do Ami zanim ten zdolal odbiec dalej .[/COLOR] Quote
Figu Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='Agnieszka Co.']Awit kilka razy pytała o rozliczenie kosztów związanych z Amim, nie było odzewu, więc myślałam, że tylko będą wydatki związane z kastracją, stąd mój pomysł pomocy szczeniaczkom.[/QUOTE] Ale ja właśnie chcę pomóc szczeniaczkom i dlatego napisałam, żeby pieniądze, które miały być mi oddane za Amiego zostały przeznaczone na nie. Wtedy problem pozostałych pieniędzy się rozwiąże. Nie pisałam dokładnie kwot wcześniej, bo właściwie wszystko było na dokumentach z lecznicy. I jest mi przykro, że pisze się że nie szukałam Amiego. Gdybym wiedziała że uciekł, to w ogóle bym nie wracała w nocy do domu, tylko go szukała. Quote
Nutusia Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Figu - Olga7 najwyraźniej zastosowała "skrót myślowy" ;) Dajmy już temu spokój może. W końcu nie sympatie czy antypatie ludzkie chodzi na tym forum, prawda?... Ja i reszta ekipy poszukiwawczej jeszcze raz bardzo dziękujemy z pomoc Tobie i Twojemu TZ-owi :) Quote
BUDRYSEK Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 informuję,że [B]30 zł od Agnieszki Co.[/B] na Amiego poszło na transport Amisia z W-wy...do miejsca spotkania P.Ada [B]+ od siebie dołozyłam 40 zł[/B], czyli w sumie [B]70 zł[/B] poszło na transport Quote
nigra1981 Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 TERAZ DLA WYLUZOWANIA CIOTECZKI MAM CIEKAWE PROPOZYCJE,JAK NAZWAC AMIEGO.NIE REAGUJE NA TO IMIE I MUSZE PRZYZNAC ZE NIE MOZEMY SIE DO NIEGO PRZYZWYCZAIĆ.ŁADNE ALE KRÓTKIE I MOJA CÓRKA KOMICZNIE JE PRZEKRĘCA :oops::oops::oops::lol::lol::lol::lol::lol:.JAK MYŚLICIE,KTÓRE BĘDZIE DO NIEGO PASOWAĆ?-SUDAN,KAFAR,SZELTI,MOSAD,NIGER,ROKKO,LUCKY.ROBIMY GŁOSOWANIE?SAMA JESTEM CIEKAWA.ZA 2 TYGODNIE SZCZEPIENIA I JAK PÓJDZIE W KSIĄŻECZKE TO NA WIEKI :cool3::cool3::cool3::cool3::cool3: Quote
Javena Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='nigra1981']TERAZ DLA WYLUZOWANIA CIOTECZKI MAM CIEKAWE PROPOZYCJE,JAK NAZWAC AMIEGO.NIE REAGUJE NA TO IMIE I MUSZE PRZYZNAC ZE NIE MOZEMY SIE DO NIEGO PRZYZWYCZAIĆ.ŁADNE ALE KRÓTKIE I MOJA CÓRKA KOMICZNIE JE PRZEKRĘCA :oops::oops::oops::lol::lol::lol::lol::lol:.JAK MYŚLICIE,KTÓRE BĘDZIE DO NIEGO PASOWAĆ?-SUDAN,KAFAR,SZELTI,MOSAD,NIGER,ROKKO,LUCKY.ROBIMY GŁOSOWANIE?SAMA JESTEM CIEKAWA.ZA 2 TYGODNIE SZCZEPIENIA I JAK PÓJDZIE W KSIĄŻECZKE TO NA WIEKI :cool3::cool3::cool3::cool3::cool3:[/QUOTE] Takie wybrać ,na jakie zareaguje lepiej. Można próbować wołać.Ja też chciałam tymczaskowi szukać imienia ,bo nazywany był Olo ,ale żadne inne mu nie pasowało ,za to na Olo reagował znacznie lepiej i tak został. Psy w zasadzie reagują na krótkie imiona. Najlepiej dwu sylabowe. Quote
wtatara Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [IMG]http://www.dogomania.pl/images/ranks/0amator.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/reputation/reputation_pos.png[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/members/125686-nigra1981"][IMG]http://www.dogomania.pl/image.php?u=125686&dateline=1316081385[/IMG] [/URL] Dołączył Aug 2011 Mieszka w Kruszwica Postów 42 [B][IMG]http://www.dogomania.pl/images/icons/icon1.png[/IMG] koszty [/B] [INDENT]witam.z rozmowy z P.weterynarz pamietam ze sama pokryla koszty [B]kopiuję wpis , jak pytałam o koszty[/B] dlatego nic z tego nie rozumiem, chyba wkradło się jakieś nieporozumienie Podliczając koszty 70 zł transport 120 kastracja około 300zł leczenie- to jest prawie 500 zł, czyli chyba coś nam brakuje [/INDENT] Quote
njangu Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='nigra1981']BĘDZIE DO NIEGO PASOWAĆ?-SUDAN,KAFAR,SZELTI,MOSAD,NIGER.....ROBIMY GŁOSOWANIE?SAMA JESTEM CIEKAWA[/QUOTE] Czy takie imiona mające korzenie w terytoriach bliskiego wschódu, tudzież islamskiej Afryki, aby na pewno w dzisiejszych czasach są bezpieczne? :evil_lol::evil_lol::evil_lol: I czy to poprawne politycznie?:evil_lol: Quote
nigra1981 Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 ten post był pisany na gorąco po przywózce psa do domu.!od tamtej chwili duzo spraw moglo ulec zmianie.mnie nie pytajcie bo juz nic nie wiem i dlatego nie udzielalam sie odnośnie finansów.kastracja 100 zł Quote
nigra1981 Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Njangu jesteś cioteczko nie do podrobienia:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Olga7 Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 [quote name='nigra1981']Njangu jesteś cioteczko nie do podrobienia:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE] Czyżby njangu nie był jednak wujem-maratończykiem a cioteczką-maratonką ;)?? Najważniejsze ,że njangu udalo się dopaść Ami zanim zebrał się do ucieczki ogromnym susem .:razz: Inaczej następne godz. by tam jeszcze te biegi za Ami byłyby uskuteczniane chyba. Quote
wtatara Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 wracając jeszcze do finansów musimy zwrócic Figu- dlaczego ma tyle płacic i jeszcze wiozła psa. napiszcie ile nam jeszcze brakuje? Quote
nigra1981 Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 wiecie cioteczki i wujaszki:evil_lol::evil_lol::evil_lol:ze byłam przygotowana ze Amy pare razy zrobi mi niespodzianki w domu jak przystaje na zatwardzialego uciekiniera i zwolennika wolnosci? a tu nic! jestem ogromnie zbulwersowana ze nie zaznaczyl ani razu swojego nowego domku:evil_lol::evil_lol::evil_lol:to obala cala moja teorie ze pies ktory nie byl wczesniej w domu,musi sie tego nauczyc i trzeba dac mu czas.przyznajcie sie cioteczki kto go wczesniej lelkał :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Jutro dokladnie o godzinie 8.10 Amy zostanie nasza nowa " cioteczką" i trzymajcie za niego kciuki.;);):cool3::cool3: Quote
Awit Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 Kolejny raz wklejam wpłaty Amiego: Wpłaty: 30.08: 100.krooppka 31.08: 10.Pola53 01.09: 10.Figanna 01.09: 50. wtatara. 05.09: 15.Olga7 06.09: 250.Marpol 07.09: 10.Javena Razem: 445. Wydatki: 20.09: -100.kastracja<przelew do weta> Saldo: 345. To jest wszystko co otrzymałam na konto. U mnie na koncie Amiś ma 345zł. A jutro zabieg. Oby było wszystko dobrze, powodzenia!! Quote
wtatara Posted September 21, 2011 Posted September 21, 2011 dzięki za rozliczenie. Teraz pozostaje do rozliczenia Figu i jeszcze coś ? Quote
nigra1981 Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 jestesmy cioteczki juz w domku.Amy jeszcze spi ale jest stabilny i zabieg przeszedl bez komplikacji.pozdrawiam Quote
Javena Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 [quote name='nigra1981']jestesmy cioteczki juz w domku.Amy jeszcze spi ale jest stabilny i zabieg przeszedl bez komplikacji.pozdrawiam[/QUOTE] No ,to klejnoty poszły. Dojdzie szybko do siebie. Dzieki cioteczko. Quote
nigra1981 Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 on sie przywiazal do nas tak,ze po domu ciagle przy naszych nogach i teraz sie martwie bo zamiast lezec to za mna nawet do toalety a strasznie sie slania na nogach.on ma taki system ze caly czas musi czuc dotyk i nawet jak stoje przy kuchni to zapiera sie plecami o moje nogi.co mam zrobic bo on ledwo stoi a nie chce isc na podusie. Quote
Javena Posted September 22, 2011 Posted September 22, 2011 [quote name='nigra1981']on sie przywiazal do nas tak,ze po domu ciagle przy naszych nogach i teraz sie martwie bo zamiast lezec to za mna nawet do toalety a strasznie sie slania na nogach.on ma taki system ze caly czas musi czuc dotyk i nawet jak stoje przy kuchni to zapiera sie plecami o moje nogi.co mam zrobic bo on ledwo stoi a nie chce isc na podusie.[/QUOTE] Nic. Jesli woli chodzić,niech chodzi. Czuje sie bezpieczniej przy Tobie. Będzie dobrze. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.