Jump to content
Dogomania

Bullet, Shara, Stefan i Mańka


hecia13

Recommended Posts

  • Replies 746
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dzisiaj mija 2 rocznica odejścia naszego Dinusia :(
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-LHG_exgfW5A/UAPbqqqMRHI/AAAAAAAADEw/h5RbYcFzAR0/s800/thumb%20%281%29.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-klG0Sa1iGcM/UAPbquZasFI/AAAAAAAADEs/c11hTrZS8Q4/s800/thumb.jpg[/IMG]

Tak wyglądał, jak do nas przyjechał :)

A tak po ok. roku, niestety już mu niewiele czasu zostało...

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Zamw_sEAKG0/S6fYwZwoDcI/AAAAAAAAAoo/PYsBGfpDmxQ/s640/100_6945.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-31FbR5unDPU/S6fY6ZHxOjI/AAAAAAAAAo0/TPwB6uas19A/s640/100_6949.JPG[/IMG]

[*] :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hecia13']Dwa lata temu o tej porze były koszmarne upały, a Dinuś, no cóż, te ostatnie miesiące i tak były na kredyt... Steryd już codziennie, bo bez niego już nie mógł funkcjonować :([/QUOTE]

ja dzień sprzed 8 lat pamiętam minuta po minucie... z detalami , czasami dziękuję za tak dobrą pamięć ale czasami chcialabym umieć wymazać pewne wspomnienia :(

Link to comment
Share on other sites

Ja też nie... Stąd następne :) A nie było łatwo, bo Maryśka, adoptowana po Dinusiu, była z nami tylko 10 miesięcy - wykończył ją rak :( Ale Sharunia i Buliś (odpukać) juz sa z nami ponad rok. Może ten zły los został przełamany :roll:

Link to comment
Share on other sites

Może zabudowana kuweta albo kocie okienko w drzwiach do łazienki by pomogły. U mnie takie okienko działało (zrobione przez mojego Męża), ale przestało, bo pieski zdemontowały ;) A że u mnie na 6 osobników, trzy się teraz mieszczą w okienku, sprzątanie kuwety również mam regularnie zapewniane jak my nie zdążymy... :(

Link to comment
Share on other sites

Niestety, łazienka odpada, bo to stare budownictwo i drzwi są zamykane tylko od środka na zasuwkę. Kuwetę zabudowaną miałam po poprzedniej kocicy, ale Stefan za żadne skarby nie chciał do niej wchodzić, nawet po zdemontowaniu drzwiczek... Pozostaje pilnowanie i, niestety od czasu do czasu kocie g... w łóżku :(

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Jak jest upał, to tylko Mańka jest w formie, Bullet leży i dyszy, Sharunia wychodzi po południu na siku i pędem leci do domu. Ranki są chłodniejsze, więc jest lepiej. Niestety mieszkam w okolicy, gdzie jest dość gęsta zabudowa i dość wąskie ulice, więc wyjście z klatki to jak wejście do rozgrzanego pieca. Na szczęście mamy dość dużą łączkę obok domu, tam jest przewiew i trochę cienia :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Kochani, trzymajcie kciuki, bardzo proszę, Sharunia miała wczoraj biopsję guzka, który jej na grzbiecie wyskoczył, za tydzień mają być wyniki :( Nasza wetka jest dobrej myśli, ale nigdy nic nie wiadomo. Teraz dziewczyna ma ogolony placek w okolicach dupska, jak wrócę do domu, postaram się fotki porobić.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...