Dostojny tybetan i bezmózgi kundel!

[:: FiGa ::]

U mnie tez jest szczeniak, na ulicy obok, wczoraj jak mnie zobaczyl wracajaca z pracy to olal wlasciciela i bawil, szedl za mna do domu. Chyba lubi kobiety malec :evil_lol:

Czekamy na filmik :cool3:

[Naklejka]

No to jest film- początki nauki nowej sztuczki :)
[url]https://picasaweb.google.com/105911600974972693444/Filmy?authkey=Gv1sRgCJfWyOiQq4ykyQE#5759069106298940642[/url]
Zostałam bez lustrzanki, brat ją zabrał na wyjazd :P

[ania >]

czy to jakas nowa wersja "zdechł pies"? :cool3:

[:: FiGa ::]

Nowa wersja? Przciez wszyscy sie ucza tak samo:lol:
Ladnie wam idzie :klacz:

[Naklejka]

[QUOTE=ania >;19303337]czy to jakas nowa wersja "zdechł pies"? :cool3:[/QUOTE]

Bardziej zaawansowana może, Arni już umiał zdechł pies, w sumie to po kilku poniesieniach załapał o co mi chodzi, teraz trzeba to dopracować ;)

[Talucha]

Naucz tego mojego psa :lol: Ja chcę się za to zabrać ale coś mi się zdaje, że to nam nie wyjdzie

[kalyna]

[URL]https://lh5.googleusercontent.com/-gdHoeDmXYDI/T-hujVofBwI/AAAAAAAAH3U/BIAJ6j_d3dc/s640/IMG_9343.JPG[/URL] :loveu:
jakimi opcjami zrobiłaś taki efekt?

a co dzieje się z łapami? chyba trochę nie jestem na czasie :(

widać, że faceci super się dogadują :) i ładnie wyglądają razem :loveu:

U mnie Sonia i Gandi to raczej myślące psy, będą kombinować itp, ale Ciap jest bardziej zamknięty. Jak wie, że czegoś nie wolno to nie i koniec. Żyje w przekonaniu, że nie jest w stanie tego zrobić. Np. szpara w kojcu Sonii. Sonia jak była mniejsza to bez problemu się pakowała do tego kojca. Ciapek spokojnie nie raz przeszedłby, ale jak Pańcia zamknęła to trzeba siedzieć i piszczeć a nie kombinować. Chyba, że była cieczka, ale on wtedy nie myślał głową tylko....

jak była szpara w płocie to owczary raz dwa i wykombinowały. Sonia poszła na czołówkę z płotem i miała ranę na głowie, a Gandiego już łapałam po ulicy :roll: a Ciapek spokojnie przejdzie jak dobrze po manewruje. Ale nie kombinuje bo tak nie wolno. Raz zimą było pełno śniegu i zagalopował się i przeszedł przez dziurę to był taki spanikowany i tyłem wchodził z powrotem na podwórko :mdleje: z miną "Pańcia płot nauczył się chodzić..."

[Naklejka]

[quote name='Talucha']Naucz tego mojego psa :lol: Ja chcę się za to zabrać ale coś mi się zdaje, że to nam nie wyjdzie[/QUOTE]
Już się pakuję i jadę do Was! :D Ćwicz, trzeba cierpliwości :)

[quote name='kalyna'][URL]https://lh5.googleusercontent.com/-gdHoeDmXYDI/T-hujVofBwI/AAAAAAAAH3U/BIAJ6j_d3dc/s640/IMG_9343.JPG[/URL] :loveu:
jakimi opcjami zrobiłaś taki efekt?

a co dzieje się z łapami? chyba trochę nie jestem na czasie :(

widać, że faceci super się dogadują :) i ładnie wyglądają razem :loveu:

U mnie Sonia i Gandi to raczej myślące psy, będą kombinować itp, ale Ciap jest bardziej zamknięty. Jak wie, że czegoś nie wolno to nie i koniec. Żyje w przekonaniu, że nie jest w stanie tego zrobić. Np. szpara w kojcu Sonii. Sonia jak była mniejsza to bez problemu się pakowała do tego kojca. Ciapek spokojnie nie raz przeszedłby, ale jak Pańcia zamknęła to trzeba siedzieć i piszczeć a nie kombinować. Chyba, że była cieczka, ale on wtedy nie myślał głową tylko....

jak była szpara w płocie to owczary raz dwa i wykombinowały. Sonia poszła na czołówkę z płotem i miała ranę na głowie, a Gandiego już łapałam po ulicy :roll: a Ciapek spokojnie przejdzie jak dobrze po manewruje. Ale nie kombinuje bo tak nie wolno. Raz zimą było pełno śniegu i zagalopował się i przeszedł przez dziurę to był taki spanikowany i tyłem wchodził z powrotem na podwórko :mdleje: z miną "Pańcia płot nauczył się chodzić..."[/QUOTE]

rozjaśnianie i pogłębianie koloru.
Jest krzywa, źle się ciężar rozkłada, staw nie pracuje jak należy- za parę lat może mieć kłopoty z tą łapą.
Jetsan nie ma jakiegoś parcia na uciekanie i dobrze, bo bym z nim nie wytrzymała... ale otwierać bramy lubi, kombinować też :) Po co skakać, jak można przejść pod spodem lub to ominąć, przesunąć :) Agility z mastifem nie wchodzi w grę :evil_lol:

[Naklejka]

Twórcze wakacje, hopka zrobiona z części ze starego namiotu :)
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Qszx7KuOX5o/T_LsKBZp79I/AAAAAAAAH7U/PuUhvr_XWNQ/s640/IMG_9947.JPG[/IMG]
Biedne maleństwo spędza tak cały dzień...
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-BkQI0qhMK3U/T_LsKIH8XrI/AAAAAAAAH7Q/T2uBe3FfW9c/s640/IMG_9949.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-SLxlMX9PJSc/T_LsKFhIyAI/AAAAAAAAH7I/KF7J3AwWhGo/s640/IMG_9952.JPG[/IMG]
Zrobione starym aparatem :P
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-oUIFvlRJxqw/T_LsOqBy96I/AAAAAAAAH7g/igAwuT3QFbo/s640/IMG_3736.JPG[/IMG]

[:: FiGa ::]

Hopka juz zapewne wyprobowana? ;)

Piorunek :loveu: Kocham burze :multi:

[Amber]

Nawet sobie nie wyobrażam jak Jetsanowi z taką kupą futra musi być gorąco :shake: Jari mimo, że jest prawie goły ;) śpi całymi dniami... W domu jest tak jakby psów nie było (może to i lepiej :evil_lol:)

[Naklejka]

[quote name=':: FiGa ::']Hopka juz zapewne wyprobowana? ;)

Piorunek :loveu: Kocham burze :multi:[/QUOTE]
No jasne, mam takie dwie :D Nie muszę się już męczyć z wbijaniem prętów w ziemię :D
Ja raczej burz nie lubię, chociaż w te upały... nie ukrywam, że czekam na nie :P
[quote name='Amber']Nawet sobie nie wyobrażam jak Jetsanowi z taką kupą futra musi być gorąco :shake: Jari mimo, że jest prawie goły ;) śpi całymi dniami... W domu jest tak jakby psów nie było (może to i lepiej :evil_lol:)[/QUOTE]
Jest mu strasznie gorąco, cały czas śpi w cieniu- pod drzewem, w kojcu, wczoraj sobie dołek wykopał i w nim spał, biedny jest... W niedzielę mu prysznic zrobiłam to się trochę obudził, bardzo mu się to spodobało, no i futro lepiej wygląda :) którego i tak jest bardzo mało.
Arniemu jakoś te upały nie przeszkadzają, tylko troszkę szybciej się męczy.

[Milena9]

Witam
Bardzo fajne te twoje psy :loveu:
U mnie Sara też źle znosi upały.:shake:

[Ptysiak]

[url]https://lh3.googleusercontent.com/-oUIFvlRJxqw/T_LsOqBy96I/AAAAAAAAH7g/igAwuT3QFbo/s640/IMG_3736.JPG[/url] wow :)

[Naklejka]

[quote name='Milena9']Witam
Bardzo fajne te twoje psy :loveu:
U mnie Sara też źle znosi upały.:shake:[/QUOTE]
Witamy :) Miło mi :D
Moja Sara też źle upały znosiła, nic nie jadła, bardzo chudła, na siłę pakowałam w nią jedzenie, przecież wyglądała jak szkielet... :( Ostatnio uświadomiłam sobie, że gdyby nie ten cholerny weterynarz ona wciąż byłaby z nami, przecież była w pełni sił...

[quote name='Ptysiak'][url]https://lh3.googleusercontent.com/-oUIFvlRJxqw/T_LsOqBy96I/AAAAAAAAH7g/igAwuT3QFbo/s640/IMG_3736.JPG[/url] wow :)[/QUOTE]
:) dzisiejsza burza mnie ominęła, byłam w sklepie, trzaskało nieźle- przez chwilę prądu nie było :lol:

[Ptysiak]

U nas prąd był... o dziwo :D
Ale burza była piękna :)
Niestety mam taki refleks, że wszystkie zdjęcia zrobiłam po błyśnięciu :evil_lol:

[Naklejka]

A nas zawsze jest prąd podczas burz :D Zimą chyba go częściej nie ma, albo jak korki u nas wysadzi.

Jedziemy z Jetsanem na prześwietlenie...

[Ptysiak]

Trzymam kciuki za Jestana :kciuki:

[:: FiGa ::]

Przylaczam sie :kciuki:

[Naklejka]

Jetsan już w pełni kontaktuje, chodzi, troszeczkę mu się łapy plączą, ale jest dobrze :)
A co do prześwietlenia... czekamy na opinię wetów, nasza wetka na urlopie, do Wrocka zdjęcia pojadą we Wrześniu, do hodowczyni i jej wetów może w ten weekend, a do Czech nie wiem kiedy...

[Lucky.]

Biedny Jetsan.
Wielkie psy, molosowate są na prawdę świetne, ale te problemy z łapami mnie przerażają.

[Naklejka]

Niestety problemy się zdarzają, a Jetsan jest wyjątkowym pechowcem... Chociaż wiele tybetanów nie ma żadnych problemów, to i tak dość zdrowa rasa (a może była zdrowa....)
[url]http://vpx.pl/i/2012/07/05/YRVui.jpg[/url] padłam na mózg :lol: na zdjęciu wszystkiego nie widać :P jeszcze mam inne rzeczy w koszyku- ale raczej rzadko używane.

Edited July 5, 2012 by Naklejka

[Naklejka]

Upały niszczą psie mózgi :evil_lol: Jetsanowi już tego mózgu niewiele zostało...
Poszłam z rana na spacer i tak już było gorąco, no ale trudno. Na łące przepięłam go na linkę a on oczywiście musiał wejść do każdej kałuży-bajorka, Arni oczywiście z daleka obserwował Jetsana i nie dał się wrzucić do wody :D Idziemy dalej- nad staw, akurat pojawił się pies, Arni mi się ładnie odwołał od obserwowania psa :D A Jetsan... idiota poleciał za kaczkami do stawu, nigdy nie zwracał uwagi na te kaczki i na staw, a tam woda brudna jest. Dopłynął do połowy stawu i udało mi się go odwołać, wyleź na ląd też nie umiał, bo tam jest stromo, właściwie to brzeg jest pionowy. Oczywiście otrzepał się koło mnie, czeka go kąpiel, szele, linka i moje buty już wyprane :)
Do domu wrócił w pełni sił, nie było mu gorąco, a jak wróciłam ze sklepu z jego karmą i przysmakami, zabrał przysmaka i dostał ataku głupawki i biegał jak nienormalny- na dworze jest 30 stopni :mdleje: mniej-więcej tak się zachowywał [url]https://picasaweb.google.com/105911600974972693444/Filmy?authkey=Gv1sRgCJfWyOiQq4ykyQE#5697522115538317442[/url] :lol:
Wczoraj biedny przespał cały dzień, wieczorem wyszedł na spacer, a dzisiaj mu odbija :)

Edit: Jetsan już po kąpieli, oczywiście dostał kolejnego ataku głupawki i szalał z Arnim po całym ogrodzie :D Może będą zdjęcia popołudniu, o ile chcecie oglądać tego brzydala z wygoloną łapą :P

Edited July 6, 2012 by Naklejka

[Naklejka]

Zapomniałam, że mam zdjęcia świnek :D

Pistacja
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-NkHpWHSo-VI/T_LsIMYvh3I/AAAAAAAAH6c/8AalnC5RSMc/s640/IMG_9957.JPG[/IMG]

Neska i Milka
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-TzXIpRq0FoY/T_LsI_vlbxI/AAAAAAAAH6o/iJzcGdHfjWk/s640/IMG_9966.JPG'[/IMG]

Niunia
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Ny3suMKNRLM/T_LsItLfSlI/AAAAAAAAH6k/m7JeKyTCjvs/s640/IMG_9963.JPG[/IMG]

I całe stadko :)
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-rgwyyCdEBeM/T_LsHelVm3I/AAAAAAAAH6M/QrSVvAeR9yA/s640/IMG_9934.JPG[/IMG]

[Naklejka]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-DWtsRcYJOz0/T_dbekMg1oI/AAAAAAAAH80/YZmStXqeKNI/s640/IMG_0020.JPG[/IMG]
To tak na temat oczu psów :P To są naturalne Jetsankowe oczka :loveu: