Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-JAXSP-_k4M4/UjX1NNwtBzI/AAAAAAAAW18/tkGHwuy5Bn0/w640-h427-no/IMG_8431.jpg[/IMG]
Bond zaliczył glebę :lol:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-i_I-mYbblJk/UjX1NQlwP6I/AAAAAAAAW10/LXkxp0lsLe8/w640-h427-no/IMG_8432.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-qbqVmWtFpdc/UjX1OTOlEVI/AAAAAAAAW2Q/Rkzju1PsSmA/w640-h427-no/IMG_8435.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-fpuQsWPoCdY/UjX1PrZYl5I/AAAAAAAAW2c/9dUdhKrY8oE/w640-h427-no/IMG_8438.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Lh07FyF5ZA8/UjX1QS58lVI/AAAAAAAAW2w/158s02THbPM/w640-h427-no/IMG_8441.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-vXzGStn7kMc/UjX1QrXZKcI/AAAAAAAAW2s/GoYlbS5nCNw/w640-h427-no/IMG_8442.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-4fMGwwgrmhM/UjX1SEhzojI/AAAAAAAAW3Y/mGg8q2ZE59w/w427-h640-no/IMG_8450.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-mB97gXmh_7s/UjX1Pe9RcoI/AAAAAAAAW3E/luiVIrjYGS8/w640-h427-no/IMG_8437.jpg[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-0zahbNytlKE/UjX1T9DFveI/AAAAAAAAW3k/Ky5pIqukwes/w427-h640-no/IMG_8461.jpg[/IMG]

Wszytsko z wieczornego spacerku u Artemidy, jeszcze będą z porannego, no i mam jeszcze foty ze spaceru z Jetsanem i Arnim :evil_lol:

Posted

[quote name='Angi'][url]https://lh5.googleusercontent.com/-i_I-mYbblJk/UjX1NQlwP6I/AAAAAAAAW10/LXkxp0lsLe8/w640-h427-no/IMG_8432.jpg[/url] ahahahahaha :lol:[/QUOTE]

Ej no, po 8latach w schronie nie do końca ogarnia biegania po mokrej trawie! :lol:

Posted

Fajny klimat na tych ostatnich fotkach :cool3: . Arni z dyskiem super, to ogólnie taki mój typ psa :loveu:.

I cieszę się, że karma Jetsowi przypasowała, mam nadzieję, że to nie będzie chwilowy "zachwyt".

A co do kaloszy to ja jestem w szoku, ja nie mam dobranych kolorystycznie, bo mam typowy wiejski zgniłyzielony. Drugie są już bardziej trendi i są krótkie i ciemnoniebieskie, ale i tak do niczego mi nie pasują. Na pewno nie do tego co zakładam na brudne spacery z psami - może dlatego ludzie się mnie boją :diabloti: .

Mam jeszcze pytanie, jako że udało nam się wylądować na Ślunsku - pisałaś o sklepie zoologicznym w Siemcach - gdzie on jest? :razz:

Posted

[quote name='gato']Fajny klimat na tych ostatnich fotkach :cool3: . Arni z dyskiem super, to ogólnie taki mój typ psa :loveu:.

I cieszę się, że karma Jetsowi przypasowała, mam nadzieję, że to nie będzie chwilowy "zachwyt".

A co do kaloszy to ja jestem w szoku, ja nie mam dobranych kolorystycznie, bo mam typowy wiejski zgniłyzielony. Drugie są już bardziej trendi i są krótkie i ciemnoniebieskie, ale i tak do niczego mi nie pasują. Na pewno nie do tego co zakładam na brudne spacery z psami - może dlatego ludzie się mnie boją :diabloti: .

Mam jeszcze pytanie, jako że udało nam się wylądować na Ślunsku - pisałaś o sklepie zoologicznym w Siemcach - gdzie on jest? :razz:[/QUOTE]

Dzięki! Już ciemno było, cud, że cokolwiek wyszło :) Arni jest fajny, ale na te dyski za bardzo mi się nie nakręca i muszę nad tym popracowac... też coraz bardziej podoba mi się taki typ psa :cool3: 2lata temu było to nie do pomyślenia :P

Na razie mieszam mu to z nutra i chyba nie przejdę na tą karmę, tylko będę mieszała do końca wora, a potem znów na nutre ;) Powinien jeść.

Te czarne kupiłam na promocji i jeszcze mi sie podobały, bo są zgrabne i przylegają do lydki :evil_lol: a poprzednie pasowały mi do kurtki :cool3:

W samym centrum Siemców, nie wiem co to za ulica, ale niedaleko jest Lidl, Biedra, urząd miasta ;)

Posted

[quote][COLOR=#000000]Arni jest fajny, ale na te dyski za bardzo mi się nie nakręca i muszę nad tym popracowac... też coraz bardziej podoba mi się taki typ psa [/COLOR]:cool3:[COLOR=#000000] 2lata temu było to nie do pomyślenia :P[/quote]
Moja suka też na początku nie przepadała za frisbee. Do tej pory jak ma wybór to woli piłkę, ale jako że frisbee jest tą dyscypliną do której mnie jakoś specjalnie nie ciągnie to nie ubolewam ;) . Za to Piks uwielbia dyski... Ale nie umie ich łapać.
[/COLOR]Taki typ psa jest szczególnie wygodny w codziennym życiu - przynajmniej dla mnie :D .

A ten sklep to jest na tyłach Biedronki? Znajoma mi podpowiada, że kojarzy taki mniej więcej w tej okolicy, o której mówisz.

Posted (edited)

[quote name='gato']Moja suka też na początku nie przepadała za frisbee. Do tej pory jak ma wybór to woli piłkę, ale jako że frisbee jest tą dyscypliną do której mnie jakoś specjalnie nie ciągnie to nie ubolewam ;) . Za to Piks uwielbia dyski... Ale nie umie ich łapać.
[/COLOR]Taki typ psa jest szczególnie wygodny w codziennym życiu - przynajmniej dla mnie :D .

A ten sklep to jest na tyłach Biedronki? Znajoma mi podpowiada, że kojarzy taki mniej więcej w tej okolicy, o której mówisz.[/QUOTE]

Arni też wybierze piłkę, albo jeszcze lepiej- szarpak. Ale jak nie ma wyboru i uda mi się go nakręcić to jest mega ;)
O tak, zdecydowanie łatwy w obsłudze :) Bo Jetsan... :diabloti:

Nie, on ma wejście przy jakiejś ulicy, na której też jest rossman. to chyba na przeciwko tego placu, gdzie jest fontanna. Kurcze, nie wiem jak to wytłumaczyć, byłam tam aż raz :P

Znów siedze na dogo, a nauka wzywa :/ Jestem załamana ilością materiału do matury! Z niemieckiego mam mega zapieprz na dodatkowe zajęcia w szkole, z matmy nie chodzę, a i tak muszę robić dodatkowe zadania, by 1 nie zbierać.... no i jeszcze znaleźć korki z chemii :/ Chyba muszę sobie zrobić przerwę od dogo...

Edited by Naklejka
Posted

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-OkUeLlI0kK4/UjsvT7vp6DI/AAAAAAAAW4Y/9RV-HKN_DR4/w640-h427-no/IMG_8242-2.jpg[/IMG]

Jetsan jest co raz to bardziej czarny i powolutku sobie zarasta :multi: No ale znów nie zjadł całej porcji :p

Posted

[quote name='dOgLoV']piękny :loveu:

a ile Jetsan waży ??[/QUOTE]

:)

Nie mam pojęcia, ostatnio ważyłam go z rok temu, jak nie więcej... Ale jest chudy, znów mu żebra i miednica sterczy... :roll:

Posted

[quote name='Naklejka']:)

Nie mam pojęcia, ostatnio ważyłam go z rok temu, jak nie więcej... Ale jest chudy, znów mu żebra i miednica sterczy... :roll:[/QUOTE]

a nam Qwendi się spasła :roll:

Posted

[quote name='Angi']muszę sobie zrobić przerwę od dogo, po czym kilka dni później siedzi dalej na dogo xD[/QUOTE]

Dzisiaj mam luz :loveu: Byłam z 1,5h na spacerach z psami, ogarnęłam prosiaki, biologię i jestem wolna :) Jeszcze tylko powtórzyć chemię... A jutro zaraz po szkole schron, potem szybciutko na chatę, po Arniego i znów do Kasi :evil_lol: I podskoczymy do tego zoologa, Arni dostanie szeleczki, jak będzie odpowiedni rozmiar :)

[quote name='dOgLoV']a nam Qwendi się spasła :roll:[/QUOTE]

Jetsan nigdy nie był spasiony, zawsze był bardzo chudy, bywało nawet gorzej niż teraz... No ale teraz je naprawdę mało... przez długi czas jadł taką porcję jak Arni!
Arni mi się spasł, bo wyżerał karmę, którą zostawił Jetsan, ale wygląda dobrze, nie jest za gruby, taki w sam raz. Wczoraj go zważyłam- 18,3kg, gdzie mój 13kg chudzielec? :evil_lol:

Posted

[quote name='Naklejka']


Jetsan nigdy nie był spasiony, zawsze był bardzo chudy, bywało nawet gorzej niż teraz... No ale teraz je naprawdę mało... przez długi czas jadł taką porcję jak Arni!
Arni mi się spasł, bo wyżerał karmę, którą zostawił Jetsan, ale wygląda dobrze, nie jest za gruby, taki w sam raz. Wczoraj go zważyłam- 18,3kg, gdzie mój 13kg chudzielec? :evil_lol:[/QUOTE]

To u nas na odwrót , psy dostają jeść , jedzą , coś puknie , to nakręcony Neron leci sobie do płota poszczekać a Qwendi zjada jego porcję :mad: Neronowi czuć kręgosłup a Qwendi nic nie czuć :roll: to sporawo Arnie przybrał ;)

Posted

[quote name='dOgLoV']To u nas na odwrót , psy dostają jeść , jedzą , coś puknie , to nakręcony Neron leci sobie do płota poszczekać a Qwendi zjada jego porcję :mad: Neronowi czuć kręgosłup a Qwendi nic nie czuć :roll: to sporawo Arnie przybrał ;)[/QUOTE]

No to pilnuj Qwendę, by mu nie wyżerała, ja Arnika też pilnuję, chociaż on pochłania jedzenie w takim tempie, że nie zawsze zdążę zareagować :P
Mięśnie swoje ważą :P

[quote name='Angi']schron, spacer.. bosz.. kiedy to było :roll: a co to dokładnie za zoolog? :>[/QUOTE]

Pisałam wyżej.

Posted

Qwendi nawet stalowa linka nie powstrzyma więc łańcuch tez by poległ ;) Sebastian kiedyś z wojska przywiózł obroże , 20 lat temu ( niedawno o tym pisałam ale pisalam ze 15 lat bo sie pomyliłam ) bardzo gruba masywna obroża przeznaczona do szkolenia psów , z wielkim grubym kółkiem do zapinania smyczy , no wiec jak ją w tej obroży uwięziliśmy w "kojcu" jak przyszli robotnicy to wystarczyło 5 min a z kółka zrobił się pręt , prościutki pręt !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Posted

[quote name='Naklejka']Gruby, mocny łańcuch, porządny karabińczyk, najlepiej z tych alpejskich, wspinaczkowych itd. Obroża robiona z myślą o TTB i wszystko wytrzyma ;)[/QUOTE]

ale to kółko na prawde było bardzo mocne , a linka była stalowa , jak ona sie z tego uwolniła to ja zielonego pojęcia nie mam , 2 obroże zerwała i jedną smycz :roll:

[quote name='Angi']czas na kojec :P[/QUOTE]

koniecznie , tylko potrzebne miejsce , czas i pieniądz :eviltong:

Posted

Myśmy kojec za grosze zrobili i jest niezniszczalny :P Ale jest raczej nie używany, Jetsan siedzi z tyłu ogrodu, więc nie ma potrzeby zamykania go dodatkowo w kojcu, no chyba że jest burza, albo petardami strzelają...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...