martasekret Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 [quote name='Czorcik']Odpisałam Ci wczoraj :) w Mokrym Nosku w Teresinie[/QUOTE] Oki, już wszystko wiem :) Quote
Awit Posted October 7, 2011 Author Posted October 7, 2011 [quote name='danavas']to załóż cioteczko...biegusiem;) a ta kicia umarła.:(..u mnie w domu w nocy....choć tyle że w cieple a nie na brudnych betonowych schodach...teraz walczymy o jej braciszka...[/QUOTE] O matko, biedna maleńka:-( Byłam wczoraj na wsi na pogrzebie, posłuchałam o zwierzakach, tu się koty rozmnożyły, tam... To psa chce się ktoś pozbyć i z uśmiechem mówi "trzeba z nim coś zrobić". Psy przy budach posikały się z emocji jak mój mąż poszedł się z nimi przywitać. Mój umysł nie pojmuje, jak można być znieczulonym na psie potrzeby. Edit: Przyszły wpłaty: 4.10: 50zł od Dostroty, 5.10: 60zł od Oleny84, z czego 50zł po Kamusi. Dziekuję cioteczki! Quote
tripti Posted October 7, 2011 Posted October 7, 2011 od jutra szykują się zmiany, trzymam kciuki! Quote
sylwiaso Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 Awit ja już od 30lat dokarmiam biedy ze wsi zaczęłam jak byłam małą dziewczynką nie rozumiałam dlaczego piesek jest na łańcuchu u sąsiadów a u mojej prababci chodzi luzem dlaczego tam psina to skóra i kości a u mojej prababci grubasek!zaczęłam podstawiać stołki do płota i przerzucałam mu jedzenie.Najgorsze dla mnie jest to ,że ci ludzie chodzą sukcesywnie do kościoła i szkoda,że nie słyszą co ksiądz mówi nie mogę tego pojąć!! Quote
Guliwer89 Posted October 8, 2011 Posted October 8, 2011 Mundzia już w Mokrym Nosku ;) Po drodze przeglądzik u wetki wyjęciągnięcie kleszczyka, szczepienie, czyszczenie uszków, manicure, i odróżka na kleszcze i inne cholery :) Sunia przeurocza, straszny pieszczoch więcej info oczywiście Awit podrzuci ja znikam sprzątaćżeby jutro nie zginąć śmiercią tragiczną ;) ;) Quote
Awit Posted October 8, 2011 Author Posted October 8, 2011 Guliwer jakie więcej?? Tyle powiedziałeś, że ja już mam mało do dodania:-) Ale niech będzie jak mówisz, coś skrobnę:-) Dziewczyny, w ogóle wszystkie psy się ucieszyły jak przyjechaliśmy. Mundzia jest superowa, w każdym momecie stojąc przy człowieku lub siedząc, tak się przysuwa aby kawałkiem ciałka dotykać człowieka. Albo boczkiem, albo choć samą łapką:-) No i to jej oddawanie głowy i pyszczka do głaskania. Powiem Wam, że ja nie znam psa, który by tak pragnął dotyku tej części ciała. Tak jak inne w każdej chwili od razu wywalają np brzuch, tak Munia wpatruje się w oczy, oddaje główkę w dłonie, przymruża oczka i normalnie widać jej szczęście w całym psim ciałku, widać psychiczne oddanie się człowiekowi. Niby biega, podskakuje, ale przy człowieku coś się dzieje z nią, jakby zastyga i cała się oddaje. Urody wielkiej ona nie ma, jest taka pospolita, choć mordkę ma śliczną, długą. Jeśli ktoś zechce ją poznać i zobaczy ją na żywo, to myślę, że da jej dom. To jest pies, który ma w sobie coś co łapie za serce.... Pani doktor potwierdziła, że jest przed cieczką, i wg niej należy poczekać na cieczkę i po niej sterylizować. Szarik, z którym będzie w kojcu, ucieszył się jak powąchał Mundzię, bo mu pachnie suką, bo jeszcze hormony mu spokoju nie dają. Jest parę dni po kastracji, więc może sobie wąchać:-) Fiera podarowała ten tydzień pobytu w październiku Mundzi, więc ma cosik na nową drogę:-) Fiera dziękujemy! Po południu rozmawiałam z Panią Małgosią, jak na razie wszystko było dobrze. Pojadły karmy Puriny, bardzo im smakowała, co chwila zamieniały się miskami:-) Lada dzień wyślę Pani Małgosi pieniądze za pobyt Mundeczki. Będzie to kwota 23 doby x 10= 230zł. Edit: Zapomniałam podziękować Guliwerowi89 i Czorcik, którzy w dniu dzisiejszym zrezygnowali z czegoś bardzo ważnego na rzecz wyjazdu po Mundzię, Velvet i Crazy. Jakby tego było mało, opłacili podróż< ja ciutkę dołożyłam> i weta, przemiłą prawdziwą doktor. Sylwiaso, gdyby w każdej parafii, księża mieli podobne do naszego podejście do psów, i głośno by o tym mówili, to wg mnie ludzie inaczej by traktowali psy. Dla nich w większości najważniejszy jest parafianin z otwartym portfelem na kościół. A pies nie ma znaczenia. Quote
sylwiaso Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 Właśnie wybieram się do parafii na rozmowę do fajnego księdza ja tego tak nie zostawię!!! Quote
Guliwer89 Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 [quote name='sylwiaso']Właśnie wybieram się do parafii na rozmowę do fajnego księdza ja tego tak nie zostawię!!![/QUOTE] Życzę powodzenie w misji nawracania kościoła ') Quote
Czorcik Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 Awit , sama wiesz , ze taka podróż to przyjemnosć :):) w sumie to wcale nie mało dołozyłaś , bo całkiem sporo. ale... nie będziemy się tu przecież licytować , psiule bezpieczne i to najważniejsze , a czas nam wczoraj zleciał błyskawicznie. Wiadomo w miłym towarzystwie :):) Quote
Awit Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 A jak poszliście, to dopiero zobaczyłam, że wszędzie dookoła leżały słodycze a ja gapa nic nie postawiłam na stół. Na lodówce ptasie, na parapecie z 1 strony wafelki, z 2 ciasteczka. Jak chytrus jakiś:oops: Ciekawe jak Mundzia po nocy.... Dziś ładna pogoda to sobie w słoneczku pobiegają pewnie:-) Aha, policzyłam i wyszło mi, że do zapłacenia za Mundzię mam 230zł. za październik za hotelik od 8-31. Quote
Czorcik Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 zrobiłam przelew za Mundzię , 20 zł stałej tak jak gadałysmy. Nie martw się słodyczami , rozmiar mojej doopy i tak pozostawia wiele do życzenia a przecież zaliczyliśmy Mcdonalda po drodze :) Quote
Guliwer89 Posted October 9, 2011 Posted October 9, 2011 No tak ale mój zad to jeszcze się na fotel mieści więc naspokojnie moglem się na ptasie załapać ;) ;) ;) a tak poważnie to nic się nie stało zjemy następnym razem ;) ;) ;) a jak zad się przestanie mieścić to się większy dogowóz kupi ;););) Quote
Awit Posted October 9, 2011 Author Posted October 9, 2011 [quote name='sylwiaso']Właśnie wybieram się do parafii na rozmowę do fajnego księdza ja tego tak nie zostawię!!![/QUOTE] I jakiś efekt rozmowy? A o co chodziło?:-) [quote name='danavas']Awit chytrusek :eviltong:[/QUOTE] Tego się spodziewałam... [quote name='Guliwer89']No tak ale mój zad to jeszcze się na fotel mieści więc naspokojnie moglem się na ptasie załapać ;) ;) ;) [/QUOTE] No jeszcze Ty mnie dobijasz.... Quote
Czorcik Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Guli Twój dogowóz jest tak charakterystyczny , ze się zapłaczę jak Go zmienisz , może i jest nie wyględny ale za to jaka strzała. Wiec dbaj o zad , zeby Ci się mieścił jednak Quote
Awit Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 Dziś przyszło 20zł od czorcik i 20zł od Olusia88. Bardzo dziękuję cioteczki! Quote
Guliwer89 Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Czorcik robiłaś przelew i o mnie zapomniałaś ;) ojoj bo będę musiał ci po premii pojechać ;) Jutro zrobię przelewik na twoje psiaczki Awit ;) Quote
Awit Posted October 10, 2011 Author Posted October 10, 2011 Ponieważ wiem jak to lubisz, to Ci podziękuję!:-) Dziękuję Guliwer:-) Quote
Guliwer89 Posted October 10, 2011 Posted October 10, 2011 Złośliwa normalnie chce mnie w końcu wykończyć ;) :) Quote
Czorcik Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 [quote name='Guliwer89']Czorcik robiłaś przelew i o mnie zapomniałaś ;) ojoj bo będę musiał ci po premii pojechać ;) Jutro zrobię przelewik na twoje psiaczki Awit ;)[/QUOTE] dzisiaj jest dzień Twoich przelewów, czekałam na Twoją wypłatę , Guli ja mam wszystko wyliczone i doskonale wiem kiedy mogę Cię o kasę ścigać heheheh , to jest mój misternie knuty plan :) Quote
Guliwer89 Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 za późno już sam zrobiłem hehehe byłem szybszy ;) ;) Quote
Czorcik Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 [quote name='Guliwer89']za późno już sam zrobiłem hehehe byłem szybszy ;) ;)[/QUOTE] to dobrze , dla mnie to sygnał że dajesz radę sam to ogarniać :) Quote
Guliwer89 Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 Jak ogarniać jak daję nie daję właśnie mi przyszło pisemko z ING o nie zapłaconych dwóch ratach za ubezpieczenie za sierpień i wrzesień :( widzisz nie daję pomocy pomocy ;( Quote
danavas Posted October 11, 2011 Posted October 11, 2011 [quote name='Guliwer89']Jak ogarniać jak daję nie daję właśnie mi przyszło pisemko z ING o nie zapłaconych dwóch ratach za ubezpieczenie za sierpień i wrzesień :( widzisz nie daję pomocy pomocy ;([/QUOTE] ja sobie przypomniałam o mandacie jak poborca skarbowy zastukał do mych drzwi...stwierdzam ze nie opłaca się latać na pocztę i w ciągu 7 dni kołować kasę na opłacenie...po kilku miesiącach sami przychodzą a przy kwocie 200zł opłata tylko 12...więc idealna opcja dla leniwych sklerotyków...czyli dla mnie:) Quote
Awit Posted October 11, 2011 Author Posted October 11, 2011 [quote name='Guliwer89']Złośliwa normalnie chce mnie w końcu wykończyć ;) :)[/QUOTE] Nie zamierzam, straciłabym na tym:p A dziś otrzymałam od Ciebie wpłatę dla Mundzi 20zł. Dziękuję! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.