Jump to content
Dogomania

Laki, niedobity siekiera i szpadlem ma własny dom !!!


Agata Balu

Recommended Posts

[quote name='aanka']w taki m raZie żałuje ,ze nie mogłam z Państwem porozmawiać wcześniej .
Moniko ,pomyśl trochę logicznie ,dlaczego mialabym uważac ,że opieka jest nie taka np .
Nie musze "ufać " w ślepo i nie będę .,wybacz.[/QUOTE]

Mogłaś porozmawiać-byłaś przy adopcji przecież. Dobrze, nie ufaj, ale nie zapominaj, że
takie twoje pisanie może kogoś urazić-bo można doczytać mnóstwo rzeczy między wierszami w twoich postach.
Swoją drogą smutno tak nie ufać nikomu.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 633
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[SIZE=1]Hmm, zastanawiam się co można zarzucic włascicielom bassetów - jeszcze nie widziałam "wesołego" zdjęcia.
Zaraz sie zacznie mlyn, ze DS ma za duzo zwierzat i nie podoła opiece nad Lakim... [/SIZE]

Fajnie zagląda sie na watki, gdzie ogromne cierpienie psiaka kończy sie wspaniała adopcją, kochającym domem. Wiem ile pracy kosztuje wolontariuszy odnalezienie kolejnej szansy dla psa i ile dają z siebie ludzie, ktorzy decydują się przygarnąc zwierzaka po przejścich - każdemu z Was przesyłam podziękowania i wyrazy szacunku.

Pani Tomaszewska, proszę nie przejmować się tymi insynuacjami. Niestety to jest dogomaniackie piekiełko...ile osób tyle roszczeń! A to pies smutny, a to poszedł do zlego domu bo ludzie nie wysyłają fotek a to nieodpowiedzialni ludzie bo nie posłali do pierwszej klasy... Nie dogodzisz! Proszę robić swoje, Laki Was potrzebuje a nie wirtualnej miłosci.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='badmonique']Mogłaś porozmawiać-byłaś przy adopcji przecież. Dobrze, nie ufaj, ale nie zapominaj, że
takie twoje pisanie może kogoś urazić-bo można doczytać mnóstwo rzeczy między wierszami w twoich postach.
Swoją drogą smutno tak nie ufać nikomu.[/QUOTE]

W pełni się z Tobą zgadzam.
Jeśli aanka masz podejrzenia, malo tego, póki co bezpodstawne - zacznij działania w bardziej subtelny sposób, chocby używając PW. Po pierwsze: zniechecasz potencjalne DSy a po drugie: kierując się logiką - dajesz sygnał DS do zacierania sladów [SIZE=1](oczywiście ten punkt jest czysto ironiczny)[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Monika ,trochę bezczelnie z TWOJEJ STRONY , Dobrze wiesz, ze nie był o czasu na rozmowy już , poza tym psy czekaly na spacery .. a kojce na sprzątanie ,.itd.
wyznaję zasadę kontrola najwyższą formą zaufania .i wolę przy tym pozostać .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fiorsteinbock']W pełni się z Tobą zgadzam.
Jeśli aanka masz podejrzenia, malo tego, póki co bezpodstawne - zacznij działania w bardziej subtelny sposób, chocby używając PW. Po pierwsze: zniechecasz potencjalne DSy a po drugie: kierując się logiką - dajesz sygnał DS do zacierania sladów [SIZE=1](oczywiście ten punkt jest czysto ironiczny)[/SIZE][/QUOTE]

No popatrz ,nie wiedziałam ,ze masz takie doświadczenie ...w zacierani u śladów..
dom stały "dobry obroni się nie bedzie się tym przejmowal, ani niczego obawiał -to proste ,jak drut. ,wiec wysil trochę myślenie.
Podejrzenia można ewentualnie nabrac p o tych wpisach . i oburzeniu się d.s.
Nie bój się o d.s. --te uczciwe same się obronią . a te nie "uczciwe nie sa chyba warte ,aby się o nie martwić.

Edited by aanka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='aanka']No popatrz ,nie wiedziałam ,ze masz takie doświadczenie ...w zacierani u śladów..
dom stały "dobry obroni się nie bedzie się tym przejmowal, ani niczego obawiał -to proste ,jak drut. ,wiec wysil trochę myślenie.
Podejrzenia można ewentualnie nabrac p o tych wpisach . i oburzeniu się d.s.
Nie bój się o d.s. --te uczciwe same się obronią . a te nie "uczciwe nie sa chyba warte ,aby się o nie martwić.[/QUOTE]

Dobry dom równie dobrze może sobie nie życzyć ciągłego inwigilowania...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aanka']No popatrz ,nie wiedziałam ,ze masz takie doświadczenie ...w zacierani u śladów..
dom stały "dobry obroni się nie bedzie się tym przejmowal, ani niczego obawiał -to proste ,jak drut. ,wiec wysil trochę myślenie.
Podejrzenia można ewentualnie nabrac p o tych wpisach . i oburzeniu się d.s.
Nie bój się o d.s. --[B]te uczciwe same się obronią[/B] . a te nie "uczciwe nie sa chyba warte ,aby się o nie martwić.[/QUOTE]

Kontrolować - nie znaczy od razu oskarżać, insynuować... bo to są różne czasowniki!
Piszesz, że się obronią - więc z góry zakładasz, że są winni.
Normalnie jakbym się przeniosła do czasów PRL. Aparat państwowy wie, że każdy obywatel jest przeciwko niemu i knuje.

Paranoja...ds mają się na wstępie bronić! hehehe
Wogóle czuć w powietrzu jakieś negatywne wibrację...

Ale, to jest wątek ze szczęśliwym zakończeniem i nie będę ciągnęła tematu.
Pozdrawiam DS Lakiego i samego psiaka :)

Link to comment
Share on other sites

proszę czytać od pocza tku ,uważniej ,może "coś" zaskoczy .
Ze też T.W.A czuwa.
acha i wskazać mi ,gdzie oskarżam d,s. ,oprócz oceny ZDJĘCIA , ,czy raczej braku uśmiechu na pyszczk u psa. ,no jak to jest oskarżenie . . to nie ma o czy m dywagować .

Edited by aanka
Link to comment
Share on other sites

Pani Mario - jak miałam z Państwem przyjemność trochę pobyć i porozmawiać w środę - do czasu kiedy przyjechała straż, a nawet trochę dłużej. Może trochę marudziłam i zrzędziłam - przepraszam. Jestem pod ogromnym wrażeniem jak Lakuś pozytywnie na Państwa zareagował i jak się zachowywał. To co widziałam - jesteście Państwo ciepłymi, wrażliwymi i odpowiedzialnymi LUDŹMI. Tak bardzo się cieszę, że Lakuś ma swój DOM. Tak ciepło robi się koło serducha kiedy widzę Chłopaka bez krat i bez uwięzi.
Zaraz tutaj pewne indywiduum na mnie napadnie.
Monika, masz 100% racji - strasznie jest smutne nie wierzyć nikomu....
A dodam od siebie jeszcze - wszędzie wietrzyć podstęp i spisek...., wszędzie się awanturować
Pani Mario - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WAS I LAKUSIA
:)

Link to comment
Share on other sites

proszę sobie wyobrazić ,że Lakuś "pozytywnie reagował" nawet na swojego "kata" ,to widziałam na własne oczy ,gdy go odbierałam od jego 'PANA' ,więc to akurat nie argument.
No ,ale ' Indywiduum" nie zostawia psów bez pomocy .
Byłam też na procesie Lakiego .
szkoda ,że p.Dorota tego nie widziała, dopiero byłaby pod 'OGROMNYM ' " wrażeniem.
Doroto .k ,jaki podstęp. wyluzuj .
w dobre domki za granicą tez wierzycie ,NO TO WIERZCIE DALEJ . ..
i chyba za wysoko się cenicie ,bo Wy to nie "wszyscy" .
na innych forach ,są też ludzie,, I to b. pomocni .i wrażliwi .

Edited by aanka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='aanka']Monika ,pieknie napisane , , a ja teraz się poplakałam.............
Lakuś tak dlugo czekałeś ,b”adż szcześliwy ,już nigdy nikt Cię nie skrzywdzi ,zasługujesz na najlepszy dom pod sloncem ,zresztą ,jak i i nne pieski .ale Ty dostaleś nowe życie..:p:p[/QUOTE]

Nooo.... cóż za dwulicowość ....
już to przerabialiśmy, najpierw ohy i ahy.... a później zgoła odmienne zdanie. Tutaj przynajmniej na tym samym wątku, bo w innych przypadkach potrafimy na innych wątkach perfidnie kłamać - ups... przepraszam nie kłamać -"popełniać błędy".
I jak dobrze wiedzieć, że jeszcze jest ktoś wartościowy oprócz samej aanki....
Udaj się więc na inne wątki i tam się rozwijaj....powodzenia życzę.

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze . pomyśl trochę , może Cię oświeci .
oczywiscie , ze się cieszyłam i nadal jednak cieszę ,, .
wysnuwasz błędne wnioski ,aby wysnuć poprawne trzeba bardziej lotnego umysłu. .
to nie takie trudne .
Gdzie widzisz całkiem odmienne zdanie .dlatego ,że stwierdzilam, , ze pies wydaje sie smutny ,wyobraż sobie ,ze martwię się o wszystkie psy ..
To nie dom stały , bynajmniej ,ale Ty ze swoją świtą zmuszasz ludzi do takich a nie innych z achowań i doboru słów.
więć bądz łaskawa nie pokazywać się na moich watkach . , bo wprowadzasz zbędne zamieszanie .,to samo tyczy się twojego T.W.A .
ZEROWANIE NA CZYICHŚ uczuciach to coś wstrętnego .,ale to dla ciebie i Twojego T.W.A NORMALNE ZACHOWANIE .
ta wojenka chyba nie interesjue D.S więc darujmy sobie . dalsze dywagacje. ,

Edited by aanka
Link to comment
Share on other sites

Monika , sorry ,za mocno wczoraj zareagowałam , racja . nie ciągnijmy już ,
T.W.A a to Pan i Dorota wie, ,myślę .
nie to nie przesada,z żerowaniem ,na pewn nie przesada.
mam poważne sprawy na glowie .,naprawdę.,wiec jak m ożna dyskutujcje sobie sami dalej .

Edited by aanka
Link to comment
Share on other sites

Nie, nie wiem kto to jest twa i nie żeruję na niczyich uczuciach, tym bardziej kogoś, kto ich nie ma - proste. Mój umysł może i lotny nie jest. A ja jestemna tyle taktowna, że o umysłach innych osób nie piszę, a może powinnam.......
Zbędne zamieszanie na innych wątkach wprowadzasz ty perfidnie kłamiąc i doszukując się czegoś czego nie ma. Bez odbioru.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorota k.']Nie, nie wiem kto to jest twa i nie żeruję na niczyich uczuciach, tym bardziej kogoś, kto ich nie ma - proste. Mój umysł może i lotny nie jest. A ja jestemna tyle taktowna, że o umysłach innych osób nie piszę, a może powinnam.......
Zbędne zamieszanie na innych wątkach wprowadzasz ty perfidnie kłamiąc i doszukując się czegoś czego nie ma. Bez odbioru.[/QUOTE]

a to sobie zachowam .
,zwłaszcza ten urywek dotyczący ;BRAKU' uczuć . ,

Edited by aanka
Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie Dziewczyny. Jestem założycielką tematu Lakiego.
Od początku walczyłyśmy a Anką o to by nie uszło to na sucho jego oprawcy. Anka się nim opiekowała w przechowalni, ja szukałam rozpaczliwie oskarżyciela posiłkowego, i napisałam i opublikowałam petycję do sądu.
Pamiętam jak Anka wpadla w panikę, kiedy UM kazał zwrócic Lakiego do domu oprawcy. Jak zabierała go do domu, bo nie wiadomo gdzie ma czekac do rozprawy. Ile telefonów wykonałyśmy do różnych osób. Ile było nerwów.
Laki dla nas obu jest szczególnym psem ... i trudno się dziwić.
Trudno sie dziwić, że obie chciałybyśmy psu nieba przychylić za to co wycierpiał. Trudno też sie pogodzić z tym że nie bylo wizyty przedadopcyjnej.
Mam tylko nadzieję, ze umowa adopcyjna zostala spisana z zastrzeżeniem że w razie trudności w adoptowaniu się psa do warunków powinien zostać zwrócony.
Skończcie z przegadywaniami. Ktoś kto ma kontakt z adoptującymi powinien jeszcze przez miesiąc donosić o losach Lakiego. A potem zmienimy tytuł tematu na "Laki powieszony i niedobity siekierą został uratowany i ma wspaniały dom", a ja osobiście umieszczę nowy temat w metamorfozach.
DOBRZE?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Wspaniale !!! i do zdjęć jeszcze kilka ciepłych słów o adoptujących i warunkach, bo nie chce sama wymyślać - nie byłam u Lakiego nie widziałam.
Zaraz po umieszczeniu fotek zmienię tytuł, a potem, jak czas pozwoli, wstawię na metamorfozy.
Chyba, że ktoś inny zechce to zrobić, ja się do tego nie palę ;-) tylko uważam, ze to mój obowiązek skoro wspierałam Lakiego od początku.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...