_Aga_ Posted November 8, 2006 Author Share Posted November 8, 2006 [quote name='anula1959']Nie czytałam całego wątku :oops: , zbieramy na hotelik dla szczotka? Ile kosztuje doba? Po 10-tym chętnie dołożę.[/quote] Dzięki Anula :loveu: Nie wiem dokładnie ile doba kosztuje :oops: Spytam.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 jesli jest to hotel Pana Tomka (a tak zakładam, bo mar.gajko tam wiezie wszystkie swoje zwierzaki:lol: ) to doba bedzie kosztowac 15 zł. Nie wiem tylko jak z karmą, czy jest w cenie (bo to jest cena preferencyjan na zwierzaki - biedaki) czy tzreba dokupić.. ale chyba jest w cenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 no to jeszcze malca podciągnę na początek.. chociaż na chwile.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 no to juz tak zupełnie na koniec dnia... jamniczkowaty psiaczek potrzebuje pilnie domu - NAWET TYMCZASOWEGO SUPER PILNE!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dabrowka Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/4774/jamnik1ix9.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img528.imageshack.us/img528/7954/jamnik6rf2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img507.imageshack.us/img507/2331/jamnik7mm5.jpg[/IMG][/URL] Piękny szorściak... Pamiętajcie, że "skarpeta" na AFN tworzy się automatycznie przy pierwszej wpłacie na psa. Ja finansowo chwilowo pasuję, ale mam trzy aukcje na bazarku, kiedy tylko się skończą pieniądze przekażę na prawie_jamnika :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anula1959 Posted November 8, 2006 Share Posted November 8, 2006 Słodkich snów kruszynko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 pokazujemy sie - i czekamy na decyzje, czy zbiórka na hotelik konieczna... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted November 9, 2006 Author Share Posted November 9, 2006 Jutro ogłoszenie.. Trzymajcie kciuki za sensowne telefony.. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Agnieszka. Możemy tam podjechać w sobotę/niedzielę, bo do Kraka pojadę dopiero chyba w czwartek, a w międzyczasie mam tam kilka promocji które muszę skontrolować, więc jeżeli masz ochotę się ze mną powłóczyć trochę po hipermarketach ( i galeriach :-)) to możemy śmiało jechać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hanna R. Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 [quote name='Agnieszka-Małek']Jutro ogłoszenie.. Trzymajcie kciuki za sensowne telefony.. :roll:[/quote] Wykorzystałm Agnieszko te innformacje, które umieściłaś na forum. I poszło mniej więcej tak : " Od kilku dni próbujemy pilnie znaleźć dom dla małego pieska w typie jamniczka szorstkowłosego. Został zabrany z ulicy, kiedy słaniając się na bezsilnych nóżkach upadł – i nie potrafił się podnieść . Został nakarmiony, napojony i dostał schronienie do przyszłego poniedziałku. Ani dnia dłużej. Na razie jest bezpieczny – ale sytuacja życiowa osoby, która się nad nim ulitowała nie pozwala absolutnie na nic innego . Pomimo różnych sposobów i wielu zaangażowanych osób nie potrafiliśmy mu dotychczas znaleźć spokojnego kąta . Z chwilą uzyskiwania informacji, że psiaczek jest na razie bezpieczny, kończyła się chęć pomocy. Zastanawiamy się więc, dlaczego tak jest, że tylko skrajne ludzkie okrucieństwo wzbudza falę reakcji?? Dlaczego pies, czy kot musi być zmaltretowany, żeby wzbudzić współczucie i chęć działania ?? Ponieważ w miejscu, w którym przebywa maluszek nie ma schroniska , będzie musiał wrócić na ulicę i być może umrze z głodu, zamarznie, wpadnie pod samochód, ktoś go kopnie, odpędzi... Piesek jest malutki, młody i ma same zalety: jest nauczony czystości, umie przebywać z dziećmi ,potrafi chodzić na smyczy . Jeżeli tylko znajdzie się ktoś chętny do zaoferowania pieskowi schronienia- zapewnimy transport. Kontakt w sprawie psiaczka: tel. 602 322 919 " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
romenka Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Podnoszę pieska!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Śliczny rudzielcu, oby sie ktoś zakochał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Trzymam kciuki za chłopaka!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 ja też trzymam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 podnoszę!! śliczny złocisty prawie jamniczek ("prawie" robi małą różnicę:lol: ) czeka na dom, choćby tymczasowy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Też trzymam kciuki, ale jakby co... Agniesiu czekamy na niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 podnoszę jamnikosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted November 9, 2006 Author Share Posted November 9, 2006 Dziękuję pani Haniu i mar.gajko :) Dzięki dziewczyny za podnoszenie :) Morgan - w sobotę jadę do rodziców, a w niedzielę jestem w komisji wyborczej :roll: Pytanie, czy dałabyś radę sama w czwartek psa zawieźć?? Bo ja urlopu nie dostanę, musiałabym kombinować L4 :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anula1959 Posted November 9, 2006 Share Posted November 9, 2006 Podnoszę pieska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted November 9, 2006 Author Share Posted November 9, 2006 [quote name='Morgan:-)']Agnieszka. Możemy tam podjechać w sobotę/niedzielę, bo do Kraka pojadę dopiero chyba w czwartek, a w międzyczasie mam tam kilka promocji które muszę skontrolować, więc jeżeli masz ochotę się ze mną powłóczyć trochę po hipermarketach ( i galeriach :-)) to możemy śmiało jechać.[/quote] A w sobotę czy niedzielę jechałabyś specjalnie z psiakiem, czy musisz na te promocje?? Teraz znowu nie wiem, co robić... :roll: Psiak trafi do mnie w poniedziałek.. Znajoma mówiła, że nie jest agresywny do innych psów, ale czasem powarkuje.. Obawiam się, że z moim Czarkiem się może nie dogadać, a Romek będzie podwójnie zestresowany :roll: Nie mówiąc o męzu, który jeszcze nic nie wie, ale jedną noc by pewnie przetrawił, ale kilka dni już raczej nie.. Cholerka i co teraz?? Jeśli nikt chętny, albo z własnym transportem się nie zgłosi po psiaka, to pasowałoby najpóźniej we wtorek zawieźć go do Krakowa czy też do nowego domu.. :roll: Ja urlopu nie dostanę, L4 z dnia na dzień też nie wykombinuję.. :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted November 9, 2006 Author Share Posted November 9, 2006 Na wszelki wypadek napisałam w temacie, że potrzebujemy transportu.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 Jeszcze nie wiem jaki będę miała plan. To się okaże w niedzielę. Nie wiem, co robić - czy ta znajoma nie może przekazać Ci psa dzisiaj? Pies może zostać u mnie do niedzieli, a w międzyczasie (sobota albo niedziela) mogę go odstawić do Krakowa. Nie rozumiem - czy on koniecznie musi zostać u niej do poniedziałku?????????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Morgan:-) Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 Aga - ja spadam do Krakowa. Daj mi znać co zadecydowałaś. Powtarzam - wtorek niepewny, weekend na 100%, więc jaki problem z przekazaniem psa, którego no i tak tam nie chcą w dniu dzisiejszym??? I po co nam ten dodatkowy transport, jeżeli transport jest? Kwestia odebrania psiaka od tej kobiety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Aga_ Posted November 10, 2006 Author Share Posted November 10, 2006 [quote name='Morgan:-)']Aga - ja spadam do Krakowa. Daj mi znać co zadecydowałaś. Powtarzam - wtorek niepewny, weekend na 100%, więc jaki problem z przekazaniem psa, którego no i tak tam nie chcą w dniu dzisiejszym??? I po co nam ten dodatkowy transport, jeżeli transport jest? Kwestia odebrania psiaka od tej kobiety.[/quote] Ty w weekend możesz, ale ja nie mogę, Morgan.. O to mi chodziło :roll: Pojechałabyś sama?? Miałam właśnie telefon od miłej pani - pani jest zdecydowana, miała dwa psy, jeden zdechł, drugi jest stary i chory :) No i tu problem, bo jamniś powarkuje na inne psy na spacerze.. Nie wiem, jak by się w domu zachowywał :roll: Spróbuję się umówić ze znajomą i jak najszybciej przetestować reakcję jamnisia na kolegę.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hanna R. Posted November 10, 2006 Share Posted November 10, 2006 Czy to był telefon z Dz.P ? Ostatnio zainteresowanie anonsami dziennikowymi rządzi się jakimiś zupełnie nieprzewidywalnymi, dziwnymi prawami ... :roll: :roll: :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.