Moje zwariowane siersciuchy- Furia[*]- zgraja kociatych, TTB, sznup i stado kaukazów

[anetta]

Szczęśliwej podróży! :)))

Psy zajmą Ci dużo czasu i nawet nie zauważysz kiedy minął ten 1 miech:cool3:

[sacred PIRANHA]

Fur w podróży, oczywiście tyłek już ją boli:-) puścili jej ulubiony film:-) King Kong...zatem pod nosem tam klnie zapewne, no i ta ograniczona możliwość palenia fajurów...przeżywa tam koszmar:-)

[Alicja]

Długo jeszcze pojedzie???

[sacred PIRANHA]

już jest w Polsce wiec jeszcze kilka godzin:-)
oczywiscie musiała się wygłupić od razu ledwo do PL wjechała:-) poszła do sklpeu i stanęła angielska dama przed drzwiami...i stoi...i stoi aż w końcu pan ochroniarz podszedł i otworzył jej drzwi...hahaha myślała że się otworzą bo w UK się otwierają same! normalnie padłam ze śmiechu, ochroniarz tez :-)

[malawaszka]

:roflt: hahahahahaha dobre dobre

[Alicja]

:roflt: :roflt: :roflt:

[LadyS]

Hahaha, to Fur nieźle przeżyje techniczny szok po tym powrocie do Polski :evil_lol:

[furciaczek]

Taaak niema to jak sie posmiac z kogos podczas jego nieobecnosci:evil_lol:
Ale ochroniaz...mina bezcenna:evil_lol::evil_lol:

[malawaszka]

ej no mów mów już jesteś U SIEBIE???? :)

[furciaczek]

Nie, u rodzicow narazie. Przyjechalam kilka dni wczesniej zeby sie wprowadzic tego samego dnia ktorego sie tamci ludzie wyprowadza zeby zwierzaki nie zostaly bez opieki :)
Jutro tam jade, musze sie dowiedziec czy futra szczepione, odrobaczane...sucz ma ks zdrowia ale pewnie tylko szczepienie p. wsciekliznie jak znam zycie:roll:
Hekcia zabieram w dniu wktorym sie tam bede wprowadzac, pewnie czwartek/piatek...musze jeszcze do Ani zadzwonic i zapytac kiedy by jej pasowalo, pomoze przy zapoznaniu psowatych...pierwsze co to zbiorowe kapanie pewnie.

[malawaszka]

hhahahaa wiejskie koty też będzie kąpać???? :evil_lol:

[Tekla64]

no to serdecznie witamy na macierzystej ziemi!!!
i czekamy na relacje a smiac sie bedziemy tak delikatnie , choc wiem ze ze wszystkim latwo nie bedzie to jednak u siebie.
ja swoje miejsce [choc chyba nie do konca calkiem latwe ] ale znalazlam i tego zycze wam!

[furciaczek]

W sobote odbieram Hektora:multi::multi:

[Tekla64]

no to zaraz za chwilke przy wszystkich tych zajeciach jakie masz teraz na glowie!!!

[Alicja]

No to się pewnie Hekcio doczekać nie może ;)

[fioneczka]

no i nowy etap w życiu rozpoczęty :p

[furciaczek]

Tak witamy w kraju pelnym empatii....polazlam do sklepu, ide...patrze....chuda, koscista doopa ze smietnika wystaje, rozgladam sie...ludzie chodza, nie zwracaja uwagi...nic to po puszki do sklepa na jednej nodze i cmokanie, cudowanie...pies bardzo przestraszony, zaczal odchodzic...szlam za nim bo lazl w strone Wisly, pola , krzaki...szlam w wiekszej odleglosci zeby nie zaczal biec...wlazl wkoncu w krzaki, usiadlam kawalek dalej... otworzylam te puchy, wystawil nochal...ale nie wyszedl, nie ruszyl sie...siedzialam tak i siedzialam, podrzucilam jedzenie blizej i odeszlam...wystawil znowu nochal ale nie wyszedl....posiedzialam, posiedzialam, wywalilam reszte jedzenia i poszlam zostawiac ten szkielet w krzakach:placz:
Zmarzlam jak diabli, kicham, z nosa leci...nie mialam nawet kom coby foty cyknac:roll:
Jutro ide z zarelkiem tam znowu....

Odzwyczailam sie od takich widokow:shake:

[eria]

No niestety, to jest Polska właśnie...

[Tekla64]

loj Furciaczku
bidna ty tu bedziesz ,za wiele takich doopkow na ciebie czeka

[chita]

szara rzeczywistość...za to te wszytskie zwierzeta ktore uratujesz i nakarmisz maja niezwykłe szczescie ze wrocilas:loveu:

[Alicja]

oj Funciaczku ....brutalne to zderzenie z polską rzeczywistością :glaszcze:

[Betbet]

Się naoglądałam zdjęć. Fajna ekipa:)

[_ChiQuiTa_]

Witaj kochana z powrotem :*
A co do szarej rzeczywistości, rozumiem, też niedawno wróciłam i całkowicie się odzwycziłam.

[furciaczek]

Bylam, psa nie bylo zostawilam jedzonko...
Dzisiaj kolejny szok kulturowy...poszlam do lekarza, nowe osiedla na obrzezach miasteczka wiec kawalek przez taka polna droge trzeba isc...ide, ide..slysze jak cos niemilosniernie szczeka, rozgladam sie i widze..malego dracego jape kundla lecacego na czele 2 skundlonych ONkow...psy w malo przyjaznych zamiarach zmiezaja, szybka analiza sytuacji...stwierdzilam ze za zadne skarby swiata nie zwieje, stanelam i czekam...podlecialy, male jazgoczace cos poszarpalo mi plaszcz, duze podbiegly zjezone, szczekajace...ale zwatpily cos na szczescie. Postalam tak bokiem odwrocona, podarly sie podarly zobaczyly kogos gdzies dalej i pooolecialy...w pierwszej chwili nie powiem lekko spanikowalam bo cholera zapomnialam ze takie rzeczy sie zdazaja:roll:

Promcia jeszcze grubsza jak ostatnio...na fotach tak nie widac ale jak ja zobyczylam no masakra:shake:
Gratisy...nie 4 a 5 :-o ..dwa dorosle i 3 takie 4-5 mies, ladne takie nawet wiec moze uda sie je wyadoptowac:p...byc moze ich wiecej, ludzie nie potrafili okreslic dokladnej liczby...
Promcia...no tak, Promcia do psow OK bo psowate od sasiadow przybiegaja i wyzeraja jej z miski a ta sie patrzy po prostu. Ma szczepienia na wscieklizne i wirusowki, ogladalam ks. zdrowia...
Wiec wsio wskazuje na to ze Promcia to kolejny czlonek zwariowanego stada siersciuchow...no chyba ze bedzie sie zrec z moimi, w co watpie obserwujac jej reakcje.

[IMG]http://i53.tinypic.com/ev97wp.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/v40wg7.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.tinypic.com/e8mrr6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i54.tinypic.com/2n809ia.jpg[/IMG]

[IMG]http://i52.tinypic.com/6tjxb8.jpg[/IMG]

[Tekla64]

slonce to juz zaraz za chwilke i bedzie Hektor z toba,
Promcia to rzeczywiscie Promcia ale ale , troche odtluszczysz sunie i bedzie pasowac do was jak ulal.
latajace, wolne i rozloszczone na wsi to czesty obrazek a jeszcze czestszy; gromada dracych sie w nieboglosy i bez powodu a za to wszedobylskich wiejskich powsinogow!!!
juz na nowym czy tez za chwile?