Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam serdecznie, jestem milosnikiem rasy SBT odkad pierwszy raz ujrzalem i dowiedzialem ze sa takie pieski duuzo mniejsze od amstaffow podobne do nich, bardziej zwariowane odrazu sie w nich zakochalem no i jeszcze, ze pochodza z Angli :) Mam wielki i straszny dylemat mieszkam obecnie w bloku 3 pokoje, ale za jakies 4-6 miechow moze wiecej przeprowadzamy sie na Domek. W życiu czuje sie bardzo samotny, potrzebuje przyjaciela a z tego co czytalem o SBT idealnie bedzie do mnie pasowal i wypelni pustke w moim sercu :) Uwielbiam wszystkie zwierzeta. Mieszkam z babcia, moja Mama mieszka gdzie indziej i ma 2 Yorki (suczki), jedna jest normalna druga zas wychowywana przez babcie dosc agresywna i dominujaca wszystko i wszystkich -_- Ale nie o tym tu mowa. Planuje zakup swojego pierwszego Staffika . Mam dylemat czy suczka czy pies . Nie wiem co bedzie do mnie bardziej pasowac. No i pamietajcie ze sa 2 yorki boje sie ze jakbym wzial psa to by probowal je zaplodnic do czego nigdy w zyciu nie moze dojsc (jest wogole taka mozliwosc ze staffik zaplodni yorka ? ), Mama planuje swojego yorka tam za jakis czas dopuscic. Ktora plec jest wierniejsza swojemu wlascicielowi. Jestem zapalonym wedkarzem, ktora plec by sie spisala lepiej na rybkach ? O ile oczywiscie to mozliwe ^^ Bo chyba za dluugo w miejscu nie usiedzi. No i zeby jak spuszcze ze smyczy czasami nie uciekl. Ktora plec ma lepszy stosunek do dzieci. I czy znacie jakies sprawdzone i tanie hodowle (za bogaty nie jestem ), ktore maja lub w najblizszym czasie beda mialy szczeniaczki . I chcialbym zaczac przygode i uczyc sie od podstaw wszystkiego o tej rasie jezdzic na wystawy i tp i td :) A kto wie w przyszlosci moze jakas hodowla jak juz bede sie dobrze znal na tym :) Prosze was drodzy użytkownicy o pomoc. Pies czy Suka. Czy roznia sie temperamentem i zachowaniem Jaka Hodowla w miare tania i wogole zbieram cenne rady na przyszlosc :) Pozdrawiam was serdecznie Kichu.

PS: Jest możliwe, że o czyms zapomnialem a raczej napewno. Bede w tym temacie pytal sie obiecuje ze beda to w miare madre pytania :P Kto pyta nie bladzi :) Jeszcze raz pozdro i prosze o wyrozumialosc dopiero zaczynam przygode z SBT. Aha i przepraszam za składnie zdan nie jestem zbyt dobry z Polskiego.

Posted

Hej :) witamy :)
Powiem ci tak, sama mam Staffika od 6 tygodni... I powiem ci, ze to wulkan energii, niszczy wszystko, wszystko go interesuje, wszedzie wejdzie i nie ma dla neigo przeszkod nei do obejscia...
Zastanowiles sie, czy stac cie na psa? masz warunki? ten pies potrzebuje wybiegania sie, spalenia troche energii...nie zadowoli sie tylko wyjsciem na siku i kupke i dalej do domku w cztery sciany, taki pies demoluje wszystko z nudow...wiem po sobie, pies nie mogl wychodzic na spacery dopoki nie zostanie kompletnie zaszczepiony, odczulam to na swojej skorze doslownie i w przenosni, juz szczeniak ma w sobie tyle wigoru, ze nie sposob go czasem opanowac. Mowiles, ze masz dwa Yorki, jedna z nich jest agresywna i zaborcza, masz dowod na to, ze nie radzicie sobie z takim malym psiakiem, a staffik to naprawde potezne zwierze. Nie ma reguly co lepsze, suka czy pies, pies ma silny instykt, walczy o pozycje, ale suczki tez maja swoje silne cechy. Pewnie koledzy na forum z wiekszym doswiadczeniem jak VEctra lub Carbonarastaff powiedza lepiej. Pamietaj, ze pies to nie zabawka...nie rzucisz go w kat, albo na jakis czas sie przestaniesz bawic, to zywe stworzenie, ma uczucia i potrzeby, a najbardziej potrzebuje czlowieka...

Posted

Czemu odrazu myslisz ze bede nieodpowiedzialnym wlascicielem . Napisalem przeciez ze czuje sie samotny w zyciu dlatego chce kupic psa i spedzac z nim jak najwiecej wolnego czasu . Miec poprostu kompana i przyjaciela, a to ze jest taki jak napisalas tzn wulkan energi,ze ma wigor to dla mnie same zalety. Hehe Yorka wychowala babcia nie ja nie mama. na wszystko zawsze jej pozwalala i nieraz ja szczula zeby jadla jak najwiecej -_- (troche to chore ale nie moja wina babcia jest w podeszlym juz wieku, ale wiecej ma pozytywnych stron to sa tylko negatywy zas + ma 100 razy wiecej=] ) Zas staffik bedzie moim psem i ja go bede wychowywal tresowal pokazywal mu swiat od malego rozsadnie i konsekwentnie. Zeby mi sie za duzy bandyta nie zrobil ^^ Zdaje sobie z tego wszystkiego sprawe. Do psa kupna przymierzam sie od roku i zebralem juz troche niezbednych informacji :) Czytalem sporo o tresurze tej rasy i faktycznie trzeba poswiecac mu sporo czasu . Pozdrawiam serdecznie i czy znacie jakies hodowle z psami wystawowymi w miare tanie ? +/- 2000 lepiej tej minus, ktore maja obecnie szczeniaczki lub beda niedlugo ? :)

Posted

Pokaz mi miejsce, w ktorym napisalam, ze bedziesz nieodpowiedzialnym wlascicielem, po prostu latwo sie przeliczyc...ja tez inaczej sobie momentami wyobrazalam zycie ze Staffikiem, ale w rzeczywistosci mnie zaskakuje...chodzi mi o to, zebys to przemyslal, staffik to pies wymagajacy...o to mi chodzilo...

Posted

Jeżeli pytasz o płeć- moim skromnym zdaniem ja bym proponowała suczkę, przede wszystkim dlatego że masz dwie suczki już, a nie wykastrowany pies (piszesz że chcesz jeździć na wystawy) będzie dostawał szału przy każdej cieczce- to jest instynkt. Ja w tej chwili mam w domu i sukę i psa-jej rocznego syna który stracił dom- i suka jest spokojniejsza. Bez problemu zaakceptowała mieszkającego już u mnie westa-kiedy ją przywiozłam. I staffik-pies jak najbardziej mógłby zapłodnić yorczkę- chociaż ciężko sobie to wyobrazić od strony praktycznej- nie ma żadnej przeszkody aby tak się nie stało.

Posted

Wierność, stosunek do dzieci i zdolności wędkarskie nie są zależne od płci :evil_lol: (a już na pewno nie ucieczki po spuszczeniu ze smyczy) tylko od Twojego wkładu w wychowanie psa. Ja w ogóle średnio widzę samotne wędkowanie ze staffikiem - ten pies nie usiedzi spokojnie, będzie ganiał, zaczepiał Cię, hałasował, a w gorszym razie, jak nie wypracujesz z nim odpowiedniej więzi, będzie podczas Twojego wędkowania szukał guza :p

Samce mają silniejszy charakter i częściej są nieprzyjaźnie nastawione do innych psów (samców) co niestety daje się odczuć na spacerach - o sielance, kiedy puszczasz pieski w mieszanej gromadce na osiedlu zapomnij...
Z drugiej strony suka to większe ryzyko przy owych yorkach, bo na początku moze być słodko, za to potem, jak Twoja stafficzka dorośnie, a owa dominująca yorczka Twojej babci zechce ją usadzić, może się skończyć niesympatycznie dla yorczki.
Cieczka u suki to 3 tygodnie w roku, nie wiem czy miałbyś możliwość izolować samca od yorczek i nie chodzić wtedy w odwiedziny? Bo pokrycie yorka przez staffika może się skończyć nie urodzeniem kundelków, a zejściem yorka przy porodzie - staffik to rasa wielkogłowa, są duże szczeniaki, a yorki miewają cesarkę nawet przy rodzeniu małych yorków, a co dopiero pół-staffików - to tak uprzedzam.

Posted

[B]Martens[/B]-Oni chyba mieszkają razem. tzn Babcia z yorkami i Kichu-SBT- tak więc pies- staffik mieszkałby z dwiema suczkami. Możnaby jeszcze suczki wysterylizować, co wcale nie jest złym pomysłem- przy okazji unikniecie ryzyka ropomacicza (a starsze suczki są na to narażone). Bo upilnować psa i sukę z cieczką mieszkających w tym samym domu jest możliwe- ale baaaardzo ryzykwne, i nawet nie wszyscy hodowcy dają sobie z tym radę. To jest instynkt naktóry nie mamy wpływu- nawet najlepiej wyszkolony pies jak poczuje ponętną suczkę w cieczce w ciągu sekundy zapomni o komendach grzeczności, o tym co wolno a czego nie... A suczka, chowana od małego szczylka z yorkami nie powinna stanowić zagrożenia- mówię tak na własnym przykładzie, mając dwie chihuahua i stafficzkę.

Posted

[quote name='Martens'] Bo pokrycie yorka przez staffika może się skończyć nie urodzeniem kundelków, a zejściem yorka przy porodzie - staffik to rasa wielkogłowa, są duże szczeniaki, a yorki miewają cesarkę nawet przy rodzeniu małych yorków, a co dopiero pół-staffików - to tak uprzedzam.[/QUOTE]

Ja myślę, że krzywda yorczce mogłaby stać się już w momencie krycia- jednak gabaryty narządów płciowych znacznie się różnią- żeby to dosadniej powiedzieć- pies po prostu mógłby rozerwać suczkę :( (nie jestem wetem i nie powiem jakie dokładnie byłyby skutki- ale na zdrowy rozum to skojarzyło mi się nawet z krwotokiem wewnętrznym, wypadnięciem pochwy itd). Może trochę przesadzam- ale już co do porodu takich mieszańców- nie ma szans- dlatego proszę, nie dopuść do takiej sytuacji jakąś pochopną decyzją że "jakoś to będzie".

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...