zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Wczoraj wieczorem wyjechałam do siostry, dziś po treningu agility(było suuuper:loveu:) wróciłam i dowiedziałam się, że pełzaczek nie żyje:placz::placz::placz: Te wstrętne szczury czarne, zwnae także kiedyindziej kociakami go przydusiły/odgoniły od kotki i same ją doiły:angryy: Wredne małe burasy, a niech je Czika zagryzie:angryy::-( A my chyba jednak nie pojedziemy na ten puchar mazowsza frisbee...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PsychoSzczurek Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='aga.aksa']zy, zy :loveu: mam nadzieję tylko że Sylw w końcu odbierze telefon bo przecie Ona nam niezbędna :cool3: :cool3: :cool3:[/quote]bo ja mam dyski?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga.aksa Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [B]Sylw [/B] - nie, z czystej miłości :loveu: Żakla - przykro mi... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [SIZE=5]FRIZBOWCY, MACIE BIG FOCHA!!!!!!!!!!!!!!!!:angryy::placz: [SIZE=1]żebym ja tu aż tak olana była i dopiero po liście startowej się dowiedziała, iż nasz klub ma już nazwę...:-( a ja juz pod discbusters występuję...:-( zresztą, i tak nikt nas nie chce, a pztm pewnie i tak nie pojedziemy na to całe dcdc...:roll:[/SIZE][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 szkoda Zakla :-( przykro mi... w sprawie pelzaczka :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='betty_labrador']szkoda Zakla :-( przykro mi... w sprawie pelzaczka :-([/quote] Mi tez, starsznie mnie to wkurzylo, podle zwierzeta, ta matka to juz zupelnie do uspienia kurna...:angryy: Ogolnie to mnie doluja dzis psrawy zwierzece...yhh...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='zakla']Mi tez, starsznie mnie to wkurzylo, podle zwierzeta, ta matka to juz zupelnie do uspienia kurna...:angryy: Ogolnie to mnie doluja dzis psrawy zwierzece...yhh...:shake:[/QUOTE] tak, zwlaszcza sprawa penwego psa... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ŁukaszK Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='zakla'][SIZE=5]FRIZBOWCY, MACIE BIG FOCHA!!!!!!!!!!!!!!!!:angryy::placz: [SIZE=1]żebym ja tu aż tak olana była i dopiero po liście startowej się dowiedziała, iż nasz klub ma już nazwę...:-( a ja juz pod discbusters występuję...:-( zresztą, i tak nikt nas nie chce, a pztm pewnie i tak nie pojedziemy na to całe dcdc...:roll:[/SIZE][/SIZE][/quote] co to znaczy nasz klub...? ze nasz to mozemy mowic na razie tylko ja i sylwia... :eviltong: a jak powstanie regulamin to dopiero zaczniemy przyjmowac nowych czlonkow... :razz: a ty poki co jestes nasza konkurencja... :cool1: p.s. czemu rezygnujesz ze startu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga.aksa Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='ŁukaszK']co to znaczy nasz klub...? ze nasz to mozemy mowic na razie tylko ja i sylwia... :eviltong: [/QUOTE] przypominam o funkcji Nadwornego Kibica :razz: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='ŁukaszK']co to znaczy nasz klub...? ze nasz to mozemy mowic na razie tylko ja i sylwia... :eviltong: a jak powstanie regulamin to dopiero zaczniemy przyjmowac nowych czlonkow... :razz: a ty poki co jestes nasza konkurencja... :cool1: p.s. czemu rezygnujesz ze startu?[/quote] Aaa to dzięki...:roll: Bo nic nie umiem, ot taka błahostka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldra Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='zakla']Mi tez, starsznie mnie to wkurzylo, podle zwierzeta, ta matka to juz zupelnie do uspienia kurna...:angryy: Ogolnie to mnie doluja dzis psrawy zwierzece...yhh...:shake:[/quote] Zakla przykro mi ze pelzaczek umarl ale niestety bylo to do przewidzenia jesli matka sie nim nie zajmowala :shake: . Nie pisz tylko prosze ze zwierzeta sa podle bo tak nie jest... one sie rzadza innymi prawami a etyka z pewnoscia jest im obca - dosadnie mowiac to troche tak jakby ktos pisal ze jego sunia to k... bo w czasie cieczki poszla z pierwszym lepszym psem... Tak to juz niestety jest i zdarza sie to nawet u naczelnych ze samice ktore rodza pierwszy raz w zyciu czesto ze nie potrafia sie zajac mlodymi co w efekcie sprawia ze male sa skazane na smierc... (mowiac o naczelnych mam na mysli glownie te biedne pozamykane w zoo, poniewaz zyjace na wolnosci w stadzie moga w takiej sytuacji zwykle liczyc na pomoc starszych samic w stadzie) no ale chyba sie zaczynam rozpisywac [B]Beata [/B]- co z sunia ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajcka Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Ojej biedactwo:-( Dzieki za gratki dla Tigry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='Aldra']Zakla przykro mi ze pelzaczek umarl ale niestety bylo to do przewidzenia jesli matka sie nim nie zajmowala :shake: . Nie pisz tylko prosze ze zwierzeta sa podle bo tak nie jest... one sie rzadza innymi prawami a etyka z pewnoscia jest im obca - dosadnie mowiac to troche tak jakby ktos pisal ze jego sunia to k... bo w czasie cieczki poszla z pierwszym lepszym psem... Tak to juz niestety jest i zdarza sie to nawet u naczelnych ze samice ktore rodza pierwszy raz w zyciu czesto ze nie potrafia sie zajac mlodymi co w efekcie sprawia ze male sa skazane na smierc... (mowiac o naczelnych mam na mysli glownie te biedne pozamykane w zoo, poniewaz zyjace na wolnosci w stadzie moga w takiej sytuacji zwykle liczyc na pomoc starszych samic w stadzie) no ale chyba sie zaczynam rozpisywac[/quote] Buff... Tyle że ja to wiem, prawa natury...:shake: Podłe jak podłe, jak całe moje dzisiejszo wieczorowe życie:diabloti: Ale wiesz, mam teraz zwlaony humor, nie dociera do mnie żadna doza humoru, nic, zero, wszystko jest fe i niefajne. Cóż, takie już ze mną życie męczące, tylko ten mój pies przez to cierpi, bo go wszędzie wydziedziczają z mojego względu...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PsychoSzczurek Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='aga.aksa']przypominam o funkcji Nadwornego Kibica :razz: :evil_lol:[/quote] o te posade to bedziemy jeszcze konkurowac, nie ma tak łatwo:eviltong: Żakla, szkoda kociambra:-( s. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga.aksa Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='PsychoSzczurek']o te posade to bedziemy jeszcze konkurowac, nie ma tak łatwo:eviltong: s.[/QUOTE] o nie, nie, nie :lol: Ty jesteś Wysokonotowanym Zawodnikiem startującym z Niszczarka do Dysków tzw. DickKiller Dog :diabloti: a ja to tylko taki Nadworny Kibic....:roll: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldra Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='zakla']Cóż, takie już ze mną życie męczące, tylko ten mój pies przez to cierpi, bo go wszędzie wydziedziczają z mojego względu...:roll:[/quote] a co sie konkretnie stalo ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='Aldra']a co sie konkretnie stalo ?[/quote] Nic, znowu mam chandrę:diabloti: Ot taki podły humor na miłe i pogodne zakończenie dnia:evil_lol: Nie chce mi się kasy na psa wydawać i przestanę na zawody jeździć, postanowienie z dzisiejszego wieczoru:lol: Ogółem to mi źle, niktmnie niekochai inne tego typu pierdoły,wiesz jak jest...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldra Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='zakla']Nic, znowu mam handrę:diabloti: Ot taki podły humor na miłe i pogodne zakończenie dnia:evil_lol: Nie chce mi się kasy na psa wydawać i przestanę na zawody jeździć, postanowienie z dzisiejszego wieczoru:lol: Ogółem to mi źle, niktmnie niekochai inne tego typu pierdoły,wiesz jak jest...:shake:[/quote] Aaaaa.... skads to znam :lol: Mam propozycje lepszego postanowienia ;) - w dzien chandry nie podejmowac zadnych postanowien (szczegolnie tych w sprawie psa :evil_lol: ) Tak na marginiesie to ja tez jestem strasznie wkurzona, ale mam konkretny powod - a to jak ktos chce wiedziec czym :angryy: :placz: :shake: : [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2052165#post2052165"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2052165#post2052165[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 Dobra, ja idę spać, chyba mi się przyda. Brudas ze mnie podły i niewdzięczny, pa, kolorowych itd... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 21, 2006 Share Posted August 21, 2006 [quote name='Aldra']Aaaaa.... skads to znam :lol: Mam propozycje lepszego postanowienia ;) - w dzien chandry nie podejmowac zadnych postanowien (szczegolnie tych w sprawie psa :evil_lol: ) Tak na marginiesie to ja tez jestem strasznie wkurzona, ale mam konkretny powod - a to jak ktos chce wiedziec czym :angryy: :placz: :shake: : [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2052165#post2052165"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=2052165#post2052165[/URL][/quote] Aj, ten temat zdołował mnie wczoraj, dzisiaj tylko dobija do wszystkiego gdzieś tam z zalążków mego tępego i płytkiego umysłu (i jakże pozytywnie nastawionego do świata...). Ja nie mogę nie postanawiać w czasie chandry, bo tylko wtedy mam jakieś postanowienia. Kurde, nawet buźki ślicznej mi się wstawić nie chce, jest ze mna very źle:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludek Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Też wczoraj trafiłam na ten wątek. Dlaczego ludzie się w ogóle tak zachowują i po co. Co musi siedzieć w człowieku, żeby tak bestialsko potraktować inną żywą istotę. Mam tylko nadzieję, że dziewczyna poniesie zasłużona karę, że nasze sądy nie uznają, że to jest niska szkodliwość czynu, (teraz był pies, a jutro bedzie człowiek) i że życie odpłaci jej, za to co zrobiła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Ehh, tu w ogóle szkoda gadać... Byłabym w stanie zrozumieć starch przed przyznaniem się, że już pierwszego dnia pies nie przeżył, ale takie ściemnianie, i zero przejęcia? Wrr...:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga.aksa Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Na takie okrucieństwo brak słów... Pomijając to że cała ta sytuacja jest fatalna to jedna rzecz zostanie dla mnie największym znakiem zapytania; skoro zabiła psa to po jaką cholerę go w ogóle brała??? przecież on miał szanse na adopcję, na normalne życie :placz: [quote name='Ludek'] Mam tylko nadzieję, że dziewczyna poniesie zasłużona karę, że nasze sądy nie uznają, że to jest niska szkodliwość czynu, (teraz był pies, a jutro bedzie człowiek) i że życie odpłaci jej, za to co zrobiła.[/QUOTE] niestety jakoś w to wątpię :-( u nas zwierzę to rzecz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 Co tu taka cisza?:mad: Opowiadajcie, jak Wam zycie mija itd. Szalooona:huh: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ŁukaszK Posted August 22, 2006 Share Posted August 22, 2006 jak ktos ma jakies glosniki ktore da sie podlaczyc do discmana/walkmana/odtwarzacza mp3... to byloby bardzo milo jakby je wzial na oboz... :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.