Aimez_moi Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Rudzik da sobie rade.....:) Parowki gora..... Quote
Wiola&Miłosz Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 :) Ja po prostu ciekawska jestem czy rudyslaw bedzie grzeczny;) Mam nadzieje ze da sie go naprawic a on bedzie chetny wspolpracowac. Ja nie wiem co te parowki maja ale lepiej dzialaja niz niejeden smakolyk:) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Dobra ide pochodzic bo nerwica mnie bierze:) Musze odreagowac to oczekiwanie bo znowu sioe tztowi dostanie. Quote
Iljova Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Jaki Tz jest biedny przy Tobie ;-):evil_lol: Wszystko będzie dobrze :-) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Wrocil rudyslaw:) Caly zdrowy i ogonkiem merdziszkal;) Pani malgosia mowi ze jak znajdzie chwile czasu to wejdzie. Ja juz dostalam kartke z zaleceniami. Wiec idziemy na spacerek i dzialamy:) Do wieczorka;) Quote
Iljova Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 No to pilnie się uczcie ;-) wg zaleceń :-) Quote
Aimez_moi Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Tz biedny? E.... to chyba niemozliwe......:) A Rudzik na pewno jest super uczniem......:) Quote
MałgorzataKuc Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Witam. Właśnie miałam okazję zapoznać Rudzika vel Miśka. Mam kilka uwag co do psiurka i chciałam sie nimi z Wami podzielić. Otóż. Nie wiem od czego zacząć ale od czegoś muszę. I nie jest tak żle jak myślałam. Ma kilka fiksacji które myślę że, da sie pokonać przy odpowiednim treningu. Wyjaśnie najprościej jak się da. Otóż Rudzik nie ma problemów ze smyczą gdy idzie z przodu przy nodze. Smycz lużna, pies nie jest spięty. Spaceruje w grupie psów pilnie obserwując co one wyprawiają. Tak więc pojętnym psem jest. W pewnym momencie podkula tylnią łapkę, gubi rytm zaczyna się spinać. Smycz mimo chodem zostaje napięta. Nie slychać skowytu, jest jęknięcie, pies jest spięty. Mam dziwne wrażenie że ktoś w nieodpowiedni sposób właśnie za szyje ciągnął go zostawiając go w tyle za sobą choć głowy uciać Sobie nie dam. Proszę Wiolette by jeszcze raz przeszła się z nim. Prawidłowa korekta w tej sytuacji to zatrzymanie się i przywołanie go w taki sposob jak Wiola zrobiła " Misiu no choć choć" Sytuacja diametralnie sie zmienia. Pies się rozlużnia i dogania wiolę spowrotem łapiąc rytm. Prawidłowo wykończone ćwiczenie. Zawsze trzeba wykańczać ćwiczenia bo każde jedno którego opiekun nie jest w stanie przejść powoduje u psa spadek zaufania plus kolejnym razem nie przyjdzie przywołany. Gratuluje Wiola nie poległaś. Kolejna rzecz. Niech żadna z was już kobieta nie zaczyna od głaskania psa po głowie. Przynajmniej rudzika. Jest strachliwy więc dodajemy mu pewności siebie poprzez glaskanie pod brodą od klatki wzdłuż dolnej szczęki. Jeśli tak zaczniemy pies okaże nam uległość ale bezproblemowo daje się pogłaskać nawet w miejscu obroży. Powiem że nawet bardzo to lubi. Wszystkie zalecenia zapisałam Wioli na kartce. Jutro zaczynamy nowy dzień pracy. M-K-B Quote
Marinka Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 Jestem odcięta od neta - znów jakaś awaria. Podobno będzie ok. 24. Korzystam więc z komórki...a tu...nie chcę się wyrażać :@ Quote
ranias Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Rudzik dostanie świadectwo z samymi piątkami :loveu: no z szóstkami.... Quote
funia Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Teraz spacery z nim byly normalne .Pamietam w tamtym roku jak sie kładł i nie chciał zrobic ani kroku ....po jakiejs chwili i czułym przemawianiu powoli wstawał . Czyli Rudas idzie do przodu .Cieszę się !!! Quote
Wiola&Miłosz Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Pani Malgosia kazala mi edytowac swojego posta bo mowi ze napisala jak psychicznie chora ze nie wiadomo o co chodzi ale mowi ze ledwie co na oczy widzi ze zmeczenia;) Tak wiec rudyslaw oszczal buty tz. Malo tego jak tz wszedl do pokoju to go obwarczal Od razu zostal uspokojony;) No a co do postepow sa widoczne owszem ale to wierzcholek gory lodowej:diabloti: Rudyslaw chodzi za mna krok w krok podpatruje co ja robie to idzie za mna ja siusiu on tez;) Ja zakladam skarpetki on sprawdza czy dobre ubralam. koniecznie chcialby spac na lozku ale nie wie jak tam dupke wtoczyc. Panciny sie taki robi. Quote
funia Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Rudas warczący ??no ,no ....nigdy go w wersji hard-core nie widziałam :evil_lol: No to niezły jest gosc ...strupki od dupki odpadaja ...A olanie butów ...ale się usmiałam ,choc wam pewnie do smiechu nie było ,.Zwalcza konkurencję :diabloti: Quote
Wiola&Miłosz Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 ja tz si smialam;) Al tz juz nie:) Ja po prostu mysle ze on sie nie umie bawic:) A dzisiaj rudyslaw wstal nadawal mi buziakow. Zjadl troszke, na spacerku bylismy i do 12 czekamy na instrukcje. No nawet merda tym malym ogonkiem;) Fajowski jest. Quote
Aimez_moi Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Fajowski......:) A TZ przywyknie...... usmiechniesz sie slodko i bedzie ok.....:):) Quote
Marinka Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 No nieładnie Miśku :(... Trzeba to zachowanie skorygować... Zazdrość zazdrością, ale fason trza trzymać Quote
Marinka Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 Taką fotkę dostałam wczoraj :) [url]http://img546.imageshack.us/img546/609/zdjcie0050g.jpg[/url][IMG]http://img546.imageshack.us/img546/609/zdjcie0050g.jpg[/IMG] Alta, kiedy można Was odwiedzić? Quote
funia Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Jego ulubiona pozycja !!fajne ! Wiola a jak on z Tobim?tzn jak reaguja na siebie ? Nie ma zazdrości o Twoją osobę ? Quote
Marinka Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 Kochani, właśnie rozmawiałam z Panią Gosią. Rudzik okazał się niezwykle pojętnym uczniem, zrobił ogromne postępy :) Obroża, smycz, klatka schodowa czy winda nie są już straszne. Dotykanie go w okolicach szyi nie sprawia już bólu a wręcz jest przyjemnością... Jutro rano opuszcza więc Ośrodek ...Wróci po dwóch tygodniach na kontrolę zachowań. Wiolka Otrzymała kartkę z zaleceniami jak korygować lęki... Quote
Marinka Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 [quote name='funia']Jego ulubiona pozycja !!fajne ! Wiola a jak on z Tobim?tzn jak reaguja na siebie ? Nie ma zazdrości o Twoją osobę ?[/QUOTE] No własnie z tego co wiem nie ma między chłopakami waśni...Tobi po prostu ignoruje obecność Rudzika. A Misiek nie odstępuje Wioli na krok...nawet parówki nie są potrzebne przychodzi do niej i bez nich. Kiedy Wiolka bierze do ręki smycz nie okazuje paniki staje grzecznie w rogu i czeka na zapięcie. Nie chce jeść suchej karmy...gmyra tylko nosem i przerzuca kulki. Wiola kupiła mu puchę... Quote
Wiola&Miłosz Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Marinko jest tak jak piszesz:) Obydwoje maja siebie w dupisku. Ale moj tobiasz taki jest. Dziewczyny napisze cos pozniej. Teraz musze uciekac Quote
Wiola&Miłosz Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Jestem na chwile w przerwie;) Otoz maja sie sprawy tak ze jak ja podskakuje i wolam misio misio misio to on skacze i wariuje jak porabany odbija mi sie od nog robi baczka takiego i merda tym kurduplastym ogonkiem. Przychodzi przywolany. Czeka na parowke. Chrupek nie chce. Za jasna anielke. Wiec dzisiaj mu dalam puszke. Myslalam ze sie zasrajtka po pachy po niej ale jest luzik:) A wlasnie nie wiem co na to powiecie ale ryudyslaw ma nowe imie:) Majki;) Ja go tak wolam i on przylazi ale jak nie chcecie bysmy do niego tak wolali to spoko bedzie dalej misio misio misio:) Musze wracac pozniej sie odezwe:) Quote
handzia Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Majki jest fajnie, mi się podoba :) Misiu jest zbyt pospolite dla tak fajnego psiaka :) Z wielką przyjemnością czytam, że Majki zrobił takie postępy, pamiętam go jak przyjechał do funi, chyba ponad rok temu, nie pamiętam dokładnie... wtedy każdy ruch przy nim to było wielkie wyzwanie :) Quote
Wiola&Miłosz Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 No wlasnie Majki mi sie tez podoba:) Nie wiem jak na to dziewczyny ale dla mnie cool;) Quote
Marinka Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 Jestem za :-)Majki to fajne imię. Alta, zapoznaj Majkiego ze swoją koleżanką :-) A jak ognisko? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.