Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Szkoda że wszystkie te informacje o Norusi nie mogą być przekazane temu czemuś co ja tak okrutnie potraktowało i wyrzuciło perfidnie!
Żeby to coś zobaczyło że wbrew temu co to coś jej zrobiło ona przeżyła już wiele cudownych, wspaniałych i radosnych chwil d tej pory i nadal przeżywa, jest szczęśliwa pomimo okrucieństwa jakiejś bestii, cierpienia . Norusiu są Ludzie którzy bardzo Cię kochają i cieszą się każdym dniem który przeżyłaś szczęśliwie i radośnie. Ile jeszcze ich będzie niewiemy, ale niech będą najwspanialsze dla Ciebie!

Posted

Witam ponownie! A więc tak - ogólnie stan Norci pogarszył się :( - ma ogromne problemy z oddychaniem, powiększoną klatkę piersiową i ciągle cieknie jej z noska... Pan Adam powiedział, że w środę obawiał się, iż Norci życie dobiega końca, ale wczoraj dziewczynka odżyła! :) To wspaniałe, że Nora wciąż walczy, ale chyba wszyscy musimy być przygotowani na to, iż ta walka może nie potrwać długo... Dziewczynce naprawdę ciężko się oddycha...

Ale żeby pozostawić jeszcze kilka pozytywnych słów, chciałabym napisać, iż Nora ma u Pana Adama raj na ziemi i jest do niego niezwykle przywiązana :) Zresztą On do niej również ;)

A teraz zdjęcia:

[IMG]http://img837.imageshack.us/img837/5261/15743632.jpg[/IMG]

[IMG]http://img651.imageshack.us/img651/6202/57368566.jpg[/IMG]

[IMG]http://img818.imageshack.us/img818/3060/28383319.jpg[/IMG]

[IMG]http://img804.imageshack.us/img804/9440/44265439.jpg[/IMG]

[IMG]http://img4.imageshack.us/img4/3739/42825921.jpg[/IMG]

[IMG]http://img705.imageshack.us/img705/8348/47011127.jpg[/IMG]
[URL="http://img818.imageshack.us/img818/3060/28383319.jpg"][/URL]

Posted

No i ryczę!!!! Dla Pana Adama serdeczny uścisk dłoni. DZIĘKUJEMY:) Noreczko oby jeszcze i jeszcze i jeszcze, nie daj się! Jesteś kochaną sunieczką:) Niech nasze ciepłe słowa do Niej dotrą zdrowotnym impulsem.

Posted

Podpiszecie?... :-( [URL="http://www.petycjeonline.pl/petycja/petycja-o-wymierzenie-kary-bezwzglednej-mezczyznie-ktory-zaglodzil-swojego-psa/238"]http://www.petycjeonline.pl/petycja/...wojego-psa/238[/URL]

Posted

To źle, że tak cięzko oddycha, to znaczy że nowotwór zajał płuca i rozrasta się.
Noreczko Ciocia Telimena nie pozwoli żebyś cierpiała, żebyś się w nocy nie daj Boże udusiła.
Jestem tego pewna

Posted

bardzo boje sie tu zagladac.......ale mysl o Noruni jet silniejsza i musze wiedziec jak sie miewa nasza malenka!!!!na zdjeciach wyglada tak cudownie,spokojnie,usmiechnieta ze az ciezko uwierzyc,ze tak ciezko jest chora:placz::placz::placz:caly czas chce mi sie ryczec jak na Nia patrze..........brava dla PANA ADAMA!!!!!!
Serduszko kochane sciskam Cie tak bardzo mocno i naprawde caly czas mysle o Tobie Skarbuniu,nie daj sie,walcz,nam strasznie na Tobie zalezy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

Ciotki uspokójcie się proszę.
Ktos tu dobrze napisał żeby się nie egzaltować bo choć to w większości żeńskie forum, to nie zeńska szkółka :)
Nie utrudniajmy Telimenie tego co nieuniknione, ostatnia posługa w takiej sytuacji to akt największej miłości.
Każdy dzień dla Norki jest darem, ale bliski jest dzień, kiedy po prostu - trzeba będzie zwrócić jej wolność.
Stworzonko umknie cierpieniu i pomknie do Stwórcy.
I tyle

Posted

[quote name='ewa36']Ciotki uspokójcie się proszę.
Ktos tu dobrze napisał żeby się nie egzaltować bo choć to w większości żeńskie forum, to nie zeńska szkółka :)
Nie utrudniajmy Telimenie tego co nieuniknione, ostatnia posługa w takiej sytuacji to akt największej miłości.
Każdy dzień dla Norki jest darem, ale bliski jest dzień, kiedy po prostu - trzeba będzie zwrócić jej wolność.
Stworzonko umknie cierpieniu i pomknie do Stwórcy.
I tyle[/QUOTE]

Właśnie, Telimena nie pozwoli Norce cierpieć, pomoże jej w ostatnim spacerku.

Posted

Ona jeszcze z nami, cieszmy się:) A kiedy przyjdzie TEN dzień nie będzie sama...Cholernie szkoda, że pieprzone nowotwory dyktują warunki! Norciu buziale w pysio. Kolejny dzień byłaś z nami:) Żeby tylko nie cierpiała.

Posted

Na bank ten czas w godnych warunkach, z zapewnioną opieką i miłością jest dla Norki dużym szczęściem. Szkoda, że tak krótko, ale psiaczki podobno żyją dniem dzisiejszym, więc to pewnie my mamy większy problem z zaakceptowaniem sytuacji, niż poważnie chora sunieczka. Uczmy się i tego od psowatych:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...