Koniec hodowli Błękitny Skarb (Blue Treasure FCI)

[beluszka]

Na stronie hodowli wisi info, że nadal są w ZK.

[Gonitwa]

ej ej ej to ja już nic nie rozumiem... co tam się włściwie stało? ja mam laba z tej hodowli...

[Agata_Emi]

[quote name='beluszka']Na stronie hodowli wisi info, że nadal są w ZK.[/quote]

Chyba Błękitny Skarb zrezygnował z hodowli Goldenów (nie wiem jak z innymi rasami), bo strona hodowli już nie działa, a dodatkowo sprzedają 2-letniego psa [URL]http://www.allegro.pl/item152904915_golden_retriever.html[/URL]
Nie wiem coprawda co to za pies i czy jest ich reproduktorem, bo Prima Ellington, który był tatusiem wszystkich miotów goldenów, jest starszy i wygląda inaczej).

Nie trafisz za nimi :-(

[Gonitwa]

labradorów strona też została usunięta...

[kbursa]

Moja Ursa (vel Karen z Błekitny Skarb) byla kupiona z tej hodofli w lipcu 2005 roku.
Domowe warunki i wypowiedzi Pani Graczyk bardzo mi sie poczatkowo spodobaly. Niestety na tydzien po powrocie w Bydgoszczyczar prysł. Trafilismy do Veta. Ursunia miała odwapnienie, zapalenie ucha i ostre zapalenie jelit po diecie jaka zzpoczatkowano w hodofli (prazone mielone mieso na pol z rozmoczona karma- o zgrozo! jaki ja glupi bylem). Odwapnienie pozostawilo niestety slady (krzywe palce). Pozostale błedy udało sie naprawic. Ursa oprocz tego ze jest drobnej budowy dostaje dobre oceny na wystawach (nie chce miec z niej champinki). Poza tym ma cechy charakteru labkowe jedynie z duza doza niezaleznosci (robi fochy). Wracajac do hodofli to juz po roku p. Graczyk prawie nie zauwazyla mnie na wystawie ... przykro [IMG]http://labradory.info/images/smiles/f.gif[/IMG] generlanie... Nie polecałem....

[Gonitwa]

Widzę,że kolejny "zadowolony" z hodowli... Masz może zdjęcie suni? Po której suce jest? Może przyrodnia siostra Orienta?

[smo]

Ta pseudohodowla cały czas działa: pojawiły się szczeniaki bulterierów, które w wieku 9 tygodni wykazują bardzo wysoki poziom agresji.
Uczulam i przestrzegam wszystkich.....

[virtavalo]

No to ja mam dla Was nowośc: [URL="http://http://www.pspp.com.pl/"]http://www.pspp.com.pl/[/URL]
"Hodowla" kwitnie nadal, ale teraz pod przykrywka prawa;)

[tufi]

Ano działają - nawet są już mioty "rasowe" i nabywcy szczeniąt "z rodowodem" :(

[sweetykitty87]

Kochani Hodowlę Błękitny Skarb znam bardzo dobrze od środka i ta hodowla to jedno wielkie nie porozumienie.Psy żyły w tragicznych warunkach spały w odchodach były katowane do urazów...złamań nóg,guzów,krwiaków....Naprawdę warunki tragiczne.....Papiery były wszystkie fałszowane.....Psy od urodzenia nie widziały weterynarza ani nie miały robionych żadnych badań.Takich ludzi powinni pozamykać za znęcanie się nad psami i fałszowanie dokumentów.

[Ptyś]

[COLOR=#222222][FONT=Times New Roman][COLOR=#222222][FONT=Times New Roman]Hmmmm... zupełnie przypadkowo trafiłam na ten wątek, bo chciałam sprawdzić, co też słychać w Błękitnym Skarbku. 10 lat temu wzięliśmy bullterrierkę z tej hodowli i oto znalazłam odpowiedzi na wszystkie pytania... Suka żyje, ale życia zbyt wesołego nie ma. Urodziła się z genetyczną wadą trzustki, już w gnieździe zjadała odchody, o czym nas nie poinformowano... nie wychodzimy od wetów, bo albo wymiotuje, albo wydala błony... Specjalistyczna karma, enzymy są na porządku dziennym. Problemy z aparatem ruchu. To nie jest nasza pierwsza bullka, a trzecia... i szczerze wyglądem trochę odbiega od wzorca. Już w wieku 4 miesięcy rzuciła się na moja mamę, gryzła po stopach od momentu, kiedy wnieśliśmy ją do domu (8 tygodniowy szczeniak!!!). Jak to jest możliwe, że oni nadal "PRODUKUJĄ" psy?![/FONT][/COLOR]
[/FONT][/COLOR]

[olcia0705]

Witam bardzo serdecznie:) Jestem tu przypadkowo bo chciałam sprawdzić dlaczego oni nie sprzedają już takich psów nie wiem nie znam się takich białych niskich.. :PP hmm...czy sprzedają czy nie nooo to mogę powiedzieć że coś sprzedają jednak jeszcze nie zauważyłam co...bo co chwilę zmieniają rasy..na samym początku hodowli były te białe przepraszam, że się tak wyrażę, ale takie podobne do świnek :) nie znam tej rasy więc z góry przepraszam ...hmm później były chyba właśnie labki i podobne do nich takie czarne ostatnio widziałam chyba bigielki...ale przed niemi chyba jakieś koty, ale nw. jak zobaczę to napisze co sprzedają...ale zdziwił mnie ten wątek z Sopotem czy też że rasa nieczysta..też zdziwiło mnie że jest tutaj coraz mniej samochodów a kiedyś co chwilę ktoś był pod ich domem.

[olcia0705]

a co do warunków...no to proszę mi nic nie mówić te psy które dają małe nie wychodzą w ogóle na spacer... nigdy jeszcze nie wiedziałam tej pani z psem na spacerze trzymają je w piwnicy, ich wybieg na zewnątrz to hmmm...3x3m bo mają mały ogródek, a przy okazji smród....niewyobrażalny zawsze był, kiedyś nawet chcieliśmy zamknąć tą hodowlę, ale się nie udało. Pieski zawsze schodziły jak ciepłe bułeczki więc myślałam, że wszystko z nimi ok...ale widać, że nie.

[Agata_Emi]

Państwo Graczykowie rozpoczęli niestety nową, niechlubną przygodę z rozmnażaniem psów. Tym razem, wspólnie z innymi pseudohodowcami z okolicy, założyli Polskie Stowarzyszenie Psa Przyjaciela [URL="http://www.piesprzyjaciel.com.pl/zarzad.html"]http://www.piesprzyjaciel.com.pl[/URL]

Będą teraz pod przykrywką "legalności" sprzedawać szczeniaki "z rodowodem".

Strasznie przykre to wszystko :-(

Edited July 7, 2012 by Agata_Emi

[olcia0705]

z tego co mi wiadomo to mieli koty jeszcze jakieś a teraz fakt psy maja.

[Puchaczowa]

Odgrzałam stary temat, bo... Od 5 dni mam w domu 8 tygodniowego owczarka niemieckiego długowłosego, dziś byliśmy z nią u weta. Rozmawiałam z wetką o pseudohodowli zamkniętej pod Bydgoszczą, a że niedawno kupowałam szczeniaczka i zainteresował mnie temat (Florcia jest z hodowli z ZKwP, douczyliśmy się przed zakupem...) to zaczęłam drążyć. Myślę, że to ci sami "ludzie" o których piszecie, ich kariera nie skończyła się wraz z 2012 rokiem, dramat ;( 

http://www.expressbydgoski.pl/region/a/przerazajaca-hodowla-uwaga-drastyczne-zdjecia,11767862/

[andzia69]

3 godziny temu, Puchaczowa napisał:

Odgrzałam stary temat, bo... Od 5 dni mam w domu 8 tygodniowego owczarka niemieckiego długowłosego, dziś byliśmy z nią u weta. Rozmawiałam z wetką o pseudohodowli zamkniętej pod Bydgoszczą, a że niedawno kupowałam szczeniaczka i zainteresował mnie temat (Florcia jest z hodowli z ZKwP, douczyliśmy się przed zakupem...) to zaczęłam drążyć. Myślę, że to ci sami "ludzie" o których piszecie, ich kariera nie skończyła się wraz z 2012 rokiem, dramat ;( 

http://www.expressbydgoski.pl/region/a/przerazajaca-hodowla-uwaga-drastyczne-zdjecia,11767862/

pewnie ci sami  - tu mozecie podziwiać piękne psy i rownie fascynujące warunki https://www.facebook.com/pogotowiedlazwierzat/photos/?tab=album&album_id=588002531396598

[Vilena]

To dokładnie ta sama hodowla. 

Swoją drogą myślałam, że na dogomanii nie ma już zwolenników kupowania w pseudo, ale widzę, że nadal trafiają się tacy "miłośnicy psów", którzy wolą taniej kupić. Człowiek, który kupuje psa z pseudo nie jest żadnym miłośnikiem zwierząt. Pies i kot TYLKO z rodowodem FCI, albo adopcja - nauczcie się wreszcie!

 

 

 

[Anula]

To była fabryka zwierząt.Dobrze,że została zlikwidowana.Tyle lat trwała gehenna tych zwierząt nakręcana przez ludzi,którzy kupowali tam psy zapewne nie świadomie.

Ciekawostką jest to,że 170 zwierząt poszukiwało DT a zgłosiło się około 3000 osób.Gdyby tak zainteresowane osoby dały DT psom z Radys to by ich zostało 500 w Schronisku,nie wspomnę o Wojtyszkach.