Wątek Krakowskich Zwierzaków

[Hala]

ale o co chodziiii?///////// W Obornickim schronisku też są szczeniaki.

:diabloti:

[AniaB]

sugarr - to tzreba tylko ta ankiete wypełnic i wysłać..tak?
wtedy automatycznie przyslą na adres próbki..?
napisz prosze cos wiecej o akcji..

[sugarr]

Tak, tylko ankieta pod podanym przeze mnie adresem.
Klikamy "zapisz" i czekamy na paczkę.
Może to troche niewiarygodnie wygląda, ale paczka po pewnym czasie przyszła i to ważne :)

O akcji nie wiem nic, przez przypadek kliknęłam na banner "Psy Górą" i trafiłam na tą stronę.
To chyba promocyjna akcja pedigree. Dadzą za darmo właścicielom szczeniaków takie fajne rzeczy, to potem będą swojego psa karmić Pedigree, na to chyba liczą oni. A my liczymy na darmowe jedzonko i zabawki dla bid :)

Tu więcej o całym "rośnij zdrowo"
[URL]http://www.pedigree.pl/psygora/pl-pl/Rosnij+zdrowo[/URL]

[weszka]

Ja też wklejam :) Sama zresztą również wypełniłam. Nigdy nie wiadomo co się może przydać, a z pewnoscią się nie zmarnuje.

[AniaB]

zawsze mozna przekazac dalej..
w skierniewicach dziewczyny mają pełno malców..
w kielcach tez..
na pewno karma sie nie zmarnuje..
i zabawki tez..:lol:

[sugarr]

Rozesłałam to już wielu znajomym i chyba z 10 osób wypełniło i obiecało mi potem przekazać :)

[Jagienka]

Mam dom dla młodej, łagodnej kotki... Słyszał ktos coś??

[mar.gajko]

[quote name='Jagienka']Mam dom dla młodej, łagodnej kotki... Słyszał ktos coś??[/QUOTE]
A nie może być młody, przekochany, łagodny, bury kocurek. Bez oka. Ktos mu zrobił "dobrze" i dostał przez łeb. Strupy zeszły ale oka się nie dało uratować. No ma jeszcze blizny na łapach i złamany ogon. Ale jast taki kochany i przytulasty, że aż serce sie kraje.

[img]http://img221.imageshack.us/img221/1977/moby1ua9.jpg[/img]

[Jagienka]

[quote name='mar.gajko']A nie może być młody, przekochany, łagodny, bury kocurek. Bez oka. Ktos mu zrobił "dobrze" i dostał przez łeb. Strupy zeszły ale oka się nie dało uratować. No ma jeszcze blizny na łapach i złamany ogon. Ale jast taki kochany i przytulasty, że aż serce sie kraje.
[/quote]
Nie wiem, zadzwonie do nich później i zapytam, a czy kociak jest już wykastrowany? Najbardziej im zależało na tym, zeby była przytulanka, że kotki łagodniejsze i nie znaczą.... itd A się na kotach ni w ząb nie znam :cool1:

[mar.gajko]

[quote name='Jagienka']Nie wiem, zadzwonie do nich później i zapytam, a czy kociak jest już wykastrowany? Najbardziej im zależało na tym, zeby była przytulanka, że kotki łagodniejsze i nie znaczą.... itd A się na kotach ni w ząb nie znam :cool1:[/QUOTE]


Kot był znaleziony już wykastrowany. To domowy kot i chyba komuś się znudził.
A swoją drogą koty - panowie w 90% sa łagodniejsi i bardziej przytulaści niż kociczki. A co do znaczenia, to tak czy inaczej trzeba kastrować i sterylizować. Nic bardziej nie robi syfu w domu jak nie wystrylizowana kotka w rui; szcza wszędzie "zachęcając" chłopów do przyjścia.

[Jagienka]

[quote name='mar.gajko']Kot był znaleziony już wykastrowany. To domowy kot i chyba komuś się znudził.
A swoją drogą koty - panowie w 90% sa łagodniejsi i bardziej przytulaści niż kociczki. A co do znaczenia, to tak czy inaczej trzeba kastrować i sterylizować. Nic bardziej nie robi syfu w domu jak nie wystrylizowana kotka w rui; szcza wszędzie "zachęcając" chłopów do przyjścia.[/quote]
:-? ok przekaże, a jakby co to tel do Pani moge podać?

[mar.gajko]

[quote name='Jagienka']:-? ok przekaże, a jakby co to tel do Pani moge podać?[/QUOTE]


Pewnie!!! 663 36 11 17 lub 601 07 02 67.

[mar.gajko]

Bardzo proszę wolontariuszki krakowskie o wpisywanie w CZARNE KWATKI nieudanych domów adopcyjnych: Jamnik, Dafii i inne. To uchroni inne psy. Nie wiem czego tego nie robicie, ale prosze o uzupełnienie: Miasto, ulica i inicjały lub pierwsza litera nazwiska.

[black sheep]

Jeśli chcą przytulnego kota, to napewno nie kotke. Nie spotkałam na swojej drodze kociej kobiety, która usiedziałąby na kolanach dłużej niż 3 minuty!;)

[Asior]

ja miałam dwie takie kotki :P
bardzo bardzo przytulaste :)

[black sheep]

E bo pewnie stare były! Cicho Asior, masz pisać, że nie znasz, żeby tamci wzieli Maćka;)
(imię wymyśliłam;))

[weszka]

[quote name='mar.gajko']Bardzo proszę wolontariuszki krakowskie o wpisywanie w CZARNE KWATKI nieudanych domów adopcyjnych: Jamnik, Dafii i inne. To uchroni inne psy. Nie wiem czego tego nie robicie, ale prosze o uzupełnienie: Miasto, ulica i inicjały lub pierwsza litera nazwiska.[/quote]

O swoich czarnych kwiatkach napisałam PW, czekam na wklejenie.

[Asior]

oto jedna z nich :P

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/9291/sisila5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/1980/siskayo5.jpg[/IMG][/URL]

[black sheep]

Asior, śliczna! Ale widać, że to nie jest typowy dachowiec!

Wypełniłam tą ankietę, ale bardzo mnie to denerwuje, kiedy koniecznie trzeba wpisać ulicę! Dane nie chciały przejść. Kurcze, czy wszyscy musza mieszakć na jakiejś ulicy! Wrrr

[Asior]

to dachowiec pomieszany z persem :)

[black sheep]

[quote name='Asior']to dachowiec pomieszany z persem :)[/quote]
No właśnie, a perskie są bardziej przytulaste;) A my tu mówimy o ukochanej rasie dachowca;)

Śliczna jest!

[mar.gajko]

[quote name='black_sheep']E bo pewnie stare były! Cicho Asior, masz pisać, że nie znasz, żeby tamci wzieli Maćka;)
(imię wymyśliłam;))[/QUOTE]


Prawie, prawie... MOBY ma na imię; :p też na M.

[mar.gajko]

[quote name='Asior']oto jedna z nich :P

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/9291/sisila5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img100.imageshack.us/img100/1980/siskayo5.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

Kicia WIELKIEJ URODY, WIELKIEJ!!!!!

[Jagienka]

Kotke i koniec, no co ja zrobie... Z missieek ich skontaktowałam.

[mar.gajko]

[quote name='Jagienka']Kotke i koniec, no co ja zrobie... Z missieek ich skontaktowałam.[/QUOTE]


Ich strata! Mobinek strasznie kochany jets.