Wątek Krakowskich Zwierzaków

[gameta]

[quote name='Asior'][URL="http://krak.tv/kategoria-2,film-604.html"]krak.tv - niezalezna telewizja internetowa w Krakowie - Amstaff pogryzł dziewczynkę w restauracji Arlecchino przy ul. Grodzkiej[/URL]

mała dziewczynka pogryziona przez właściwie szczenie amstafa... Pies u nas w schronisku na obserwacji :placz::placz::placz:[/quote]

Asior, cała Polska o tym trąbi od wczoraj - chyba nikomu nie umknęło... Dzieciak podobno ma 90 szwów - z tego co pokazywali to większość na twarzy :shake: Na moje ten ast zostanie uśpiony....

[Asior]

[quote name='gameta']Asior, cała Polska o tym trąbi od wczoraj - chyba nikomu nie umknęło... Dzieciak podobno ma 90 szwów - z tego co pokazywali to większość na twarzy :shake: Na moje ten ast zostanie uśpiony....[/QUOTE]

nie koniecznie.. U nas usypia się tylko wybitnie agresywne psy. I to takie które wręcz polują na człowieka.... Pewniew grozi jej dożywocie w schronisku, jesli właściciele jej nie odbiorą...

[gameta]

[quote name='Asior']nie koniecznie.. U nas usypia się tylko wybitnie agresywne psy. I to takie które wręcz polują na człowieka.... Pewniew grozi jej dożywocie w schronisku, jesli właściciele jej nie odbiorą...[/quote]

Wiesz, nie wiem co gorsze :shake:

[jotpeg]

nikogo nie zainteresowala ta propozycja (pomocy materialnej)?:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f98/krakow-okolice-komu-pare-gorsikow-143330/[/url]

[Asior]

DZIEWCZYNY.. KTO JEST OD BEAGLI??
MAM FACETA, który ma dwa szczeniaki do oddania, odda je nie sprawdzając warunków..
Facet nie jest polakiem, ma duze trudności w wypowiadaniu się po polsku...
Myślałam, zeby je od niego wziąć, żeby nie trafiły w złe ręce.....

[Ank@]

czekaj, jest jakiś facet od beagli na dogo :p

[Ank@]

mam: Tomo 2

[Asior]

ok dzieki :)

[Asior]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f1160/przejechal-ja-bus-wlasciciel-za-kare-ja-zamknal-143436/[/url]

kolejna bida u Biafry:

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Iga1.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.konie.sos.pl/zdjeciadododania/zwierzeta/Iga3.jpg[/IMG]

[Osa]

Tak jak pisała [B]Foksia i Dżekuś[/B]-
dwa psiaczki z karkowskiego schroniska przyjechały wczoraj do "Kociego Świata".
Właściwie to dojechały do Warszawy do mamy naszej szefowej i z tamtąd najszybciej jak to było możliwe, trafiły na konsultację do dr.Garncarza
Ponieważ ich wątki powstaną najwcześniej sobota - niedziela najświeższe info wkleję tutaj:
Zacznijmy od [B]Nany[/B] niewidomej pekinusi
Po konsultacji okulistycznej dr.Garncarza wiemy że:
[I]oko prawe-woloocze, przerośnięta rogówka barwnikiem. Do enukleacji (czyli usuniecia...); oko lewe po pęknięciu, początek phtisis bulbi, zrosty przednie-nie trzeba operować, na razie nie boli, jest obkurczone-nie przeszkadza.[/I]
[I]Istnieje podejrzenie nowotworu w tylnej części gałki ocznej. [/I]
Dzisiaj sunia będzie operowana - chyba, że nie zdążą z wszystkimi wynikami lub będzie z nimi coś nie tak lub wydarzy się jeszcze coś niespodziewanego tzn.np wyskoczy gorączka.
Po operacji czyli po wyjęciu gałki ocznej, będzie wiadomo - czy jest nowotwór czy go nie ma.
Prawdopodobnie sunia jest ciężarna chociaż możliwe też, że to guzy w macicy więc od razu za jednym zamachem będzie przeprowadzona sterylizacja.
Nana jest na 90% znacznie młodsza niż wpiasne osiem lat.
Przemiła, całuśna sunieczka.

Shih- tzu [B]Fiodor[/B]
Dr. Garncarz:-[I]Oko lewe-mniejsz gałka oczna, rogówka pokryta barwnikiem ST 100%-(czyli brak widzenia); oko prawe zaćma w 50%, nadżerka rogówki, wnikające naczynia z godz 12. Oko do zakraplania seriami 3 razy dziennie po 3 rodzaje kropli....(między innymi [B]optimmune [/B])[/I]
FIODOR- jest jednostronnym wnętrem -w jego przypadku kwalifikuje go to do szybkiej kastracji-oprocz tego bardzo ruszają się niektóre zęby co sprawia mu dużo bólu i wszystkie pokryte są warstwą kamienia. To też powód do jak najszybszej narkozy.
Jak się nie stresuje to nie kaszle-więc raczej jest to kwestia tchawicy a nie płuc czy oskrzeli.
Serduszko ma w miarę zdrowe. Piesek jest mocno starszy
Istnieje u niego również podejrzenie mocznicy ale musimy przeprowadzić wiarygone,rzetelne badania.
Będzie miał pobraną jeszcze raz krew-zabaczymy-prawdopodobnie jeszcze dzisiaj zostanie poddnay zabiegowi kastarcji.
Piesek bardzo przyjazny.Jednak chore oczko sprawiało mu duży ból bo mocno warczał - uspokoił się i wyciszły po porządnym przepłukaniu oczka.

[B][COLOR="Blue"]Pieski już po operacjach.[/COLOR][/B]
[B]Nanusia[/B] dzięki Bogu nie ma nawotworu -zostało usunięte oczko i przeprowadzona sterylizacja. Operację zniosła bardzo dobrze - już się wybudziła.
[B]Fiodorek [/B]choć był operowany jako pierwszy ciężko się wybudza ale już pomalutku odzyskuje przytomność.
Operacje były przeprowadzane na narkozie wziewnej (co u płaskonosych psów które ciężko znoszą wszelkie znieczulenia jest najlepszą metodą)
Wszystko się udało - teraz psiaczki czeka rekonwalescencja i dalsze leczenie.

[B]Dodano 06.08[/B].
[B][COLOR="Blue"]Nana i Fiodor czują się dobrze.
Właśnie Kasia zabiera je do Azylu.[/COLOR][/B]

[missieek]

czy jakis pies czy kot z krakowa potrzebuje [B]insuliny[/B]??

[Foksia i Dżekuś]

[quote name='Osa']Tak jak pisała [B]Foksia i Dżekuś[/B]-
dwa psiaczki z karkowskiego schroniska przyjechały wczoraj do "Kociego Świata".
Właściwie to dojechały do Warszawy do mamy naszej szefowej i z tamtąd najszybciej jak to było możliwe, trafiły na konsultację do dr.Garncarza
Ponieważ ich wątki powstaną najwcześniej sobota - niedziela najświeższe info wkleję tutaj:
Zacznijmy od [B]Nany[/B] niewidomej pekinusi
Po konsultacji okulistycznej dr.Garncarza wiemy że:
[I]oko prawe-woloocze, przerośnięta rogówka barwnikiem. Do enukleacji (czyli usuniecia...); oko lewe po pęknięciu, początek phtisis bulbi, zrosty przednie-nie trzeba operować, na razie nie boli, jest obkurczone-nie przeszkadza.[/I]
[I]Istnieje podejrzenie nowotworu w tylnej części gałki ocznej. [/I]
Dzisiaj sunia będzie operowana - chyba, że nie zdążą z wszystkimi wynikami lub będzie z nimi coś nie tak lub wydarzy się jeszcze coś niespodziewanego tzn.np wyskoczy gorączka.
Po operacji czyli po wyjęciu gałki ocznej, będzie wiadomo - czy jest nowotwór czy go nie ma.
Prawdopodobnie sunia jest ciężarna chociaż możliwe też, że to guzy w macicy więc od razu za jednym zamachem będzie przeprowadzona sterylizacja.
Nana jest na 90% znacznie młodsza niż wpiasne osiem lat.
Przemiła, całuśna sunieczka.

Shih- tzu [B]Fiodor[/B]
Dr. Garncarz:-[I]Oko lewe-mniejsz gałka oczna, rogówka pokryta barwnikiem ST 100%-(czyli brak widzenia); oko prawe zaćma w 50%, nadżerka rogówki, wnikające naczynia z godz 12. Oko do zakraplania seriami 3 razy dziennie po 3 rodzaje kropli....(między innymi [B]optimmune [/B])[/I]
FIODOR- jest jednostronnym wnętrem -w jego przypadku kwalifikuje go to do szybkiej kastracji-oprocz tego bardzo ruszają się niektóre zęby co sprawia mu dużo bólu i wszystkie pokryte są warstwą kamienia. To też powód do jak najszybszej narkozy.
Jak się nie stresuje to nie kaszle-więc raczej jest to kwestia tchawicy a nie płuc czy oskrzeli.
Serduszko ma w miarę zdrowe. Piesek jest mocno starszy
Istnieje u niego również podejrzenie mocznicy ale musimy przeprowadzić wiarygone,rzetelne badania.
Będzie miał pobraną jeszcze raz krew-zabaczymy-prawdopodobnie jeszcze dzisiaj zostanie poddnay zabiegowi kastarcji.
Piesek bardzo przyjazny.Jednak chore oczko sprawiało mu duży ból bo mocno warczał - uspokoił się i wyciszły po porządnym przepłukaniu oczka.

[B][COLOR="Blue"]Pieski już po operacjach.[/COLOR][/B]
[B]Nanusia[/B] dzięki Bogu nie ma nawotworu -zostało usunięte oczko i przeprowadzona sterylizacja. Operację zniosła bardzo dobrze - już się wybudziła.
[B]Fiodorek [/B]choć był operowany jako pierwszy ciężko się wybudza ale już pomalutku odzyskuje przytomność.
Operacje były przeprowadzane na narkozie wziewnej (co u płaskonosych psów które ciężko znoszą wszelkie znieczulenia jest najlepszą metodą)
Wszystko się udało - teraz psiaczki czeka rekonwalescencja i dalsze leczenie.[/QUOTE]

Gosia wielkie dzieki za wszystko co zrobilyscie dla tych malenstw , nawet nie umiem wyrazic jak bardzo sie ciesze ze sa u was pod opieka i opieka dok.Gancarza o ktorym slyszalam, ze jest swietnym wetem i okulista.:multi::loveu::lol::multi::loveu:

[Ank@]

Dzisiaj miałam bardzo nieprzyjemną sytuację. Idę sobie spokojnie z psem i wieszam plakaty na słupach, gdy nagle między nogami przebiega mi mała puchata kula i skacze na Fredka. Okazało się, że to śliczna ok. 3 mies sunia. Patrzę, rozglądam, ale właściciela nie widać. Za nami pędzi pies, który mojego psa traktuje jako posiłek - więc zaczynam szybciej iść; przy okazji mam nadzieję, że pojawi się właściciel suni. Przeszłam całe osiedle, a szczeniak za mną. No więc biorę pieska na smycz (jak dobrze, że smycz ma dwa karabinki) i wracam w miejsce gdzie szczenię nas znalazło. Nagle podbiega do mnie paniusia i mówi, że to jej. Okazało się, że zostawia 3mies. szczenię przed sklepem, na dodatek nieuwiązane "bo czasem na mnie czeka". Poprosiłam, żeby chociaż adresatkę kupiła, ale stwierdziła, że sunia się nie zgubi, i kazała, by następnym razem jej psa zostawić w spokoju. :angryy: :angryy: :angryy:
dlaczego tacy ludzie chodzą po świecie?

[Asior]

MAM chętnego na psa/sukę... Pan nie sprawdzony jeszcze, ale wydaje się być super....DOM DO SPRAWDZENIA...
Pies mieszkał by oczywiście w mieszkaniu trzy pokojowym.... Miał by osobny pokój :evil_lol:
To psiak dla ojca tego Pana... Facet(ojciec) jest byłym sportowcem, więc prowadzi aktywny tryb życia....
Chca psiaka raczej większego (gabarytowo), najlepiej do 2 lat , który lubił by dużo ruchu...
Podesłałam facetowi stronkę misieek, tam ma pobuszować... ale moze macie coś jeszcze na tymczasie lub w hotelu.....

[malawaszka]

ręce opadają :shake::shake::shake:

[Ank@]

[quote name='Asior']MAM chętnego na psa/sukę... Pan nie sprawdzony jeszcze, ale wydaje się być super....DOM DO SPRAWDZENIA...
Pies mieszkał by oczywiście w mieszkaniu trzy pokojowym.... Miał by osobny pokój :evil_lol:
To psiak dla ojca tego Pana... Facet(ojciec) jest byłym sportowcem, więc prowadzi aktywny tryb życia....
Chca psiaka raczej większego (gabarytowo), najlepiej do 2 lat , który lubił by dużo ruchu...
Podesłałam facetowi stronkę misieek, tam ma pobuszować... ale moze macie coś jeszcze na tymczasie lub w hotelu.....[/quote]


A pan pieszka sam?
Może Zbieguś by się nadał, biega jak niejeden 2latek - serio!!

[Asior]

ale zbieg jest starszy :( i chyba z tego co pamiętam to mały.. a oni chcą jakiegoś dużego

[bahlsa]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f1160/krakow-piekna-molosowata-sunia-blakala-sie-po-lesie-wyrzucona-czy-zagubiona-141410/[/url]

Asiu, a może ten pies z hotelu?

Albo...

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f1160/mix-whippet-pamela-z-olkusza-panicznie-sie-boi-uwaga-pilne-dt-do-niedzieli-142128/[/url]

z tą na pewno pobiegałby...;)

[Asior]

molosowatą wysłałam Panu od razu ;)
tej drugiej nie ;) jutro wyśle mu, jak huski nie wypali ;)

[bahlsa]

Haski to Rudy? :razz:

Czytam też często wątki Ada-jeje, prowadzi fundację w Chrzanowie, wiem, że ma pod opieką wiele psów (dużych) wyciągniętych z O. Może znalazłaby coś dla tego Pana.

[salibinka]

:diabloti:[quote name='Asior']molosowatą wysłałam Panu od razu ;)
tej drugiej nie ;) jutro wyśle mu, jak huski nie wypali ;)[/quote]

Asiu, a może Amor? To wulkan energii i do tego spory i piękny.

[Asior]

nie Rudy to Malamut ;)

Ja myśle o haszczaku u zbójniego :)

[quote name='salibinka']:diabloti:

Asiu, a może Amor? To wulkan energii i do tego spory i piękny.[/QUOTE]
wyśle Panu ;)


dziewczyny.. a teraz historia pokazujaca, jak bardzo ludzie potrzfią być wdzięczni za uratowanie życia... :angry:

[url=http://www.dogomania.pl/forum/f105/uratowal-jej-zycie-w-nagrode-dluzszy-lancuch-143500]Uratował jej życie, a w nagrodę dłuższy łańcuch.... - Dogomania Forum[/url]

[Asior]

Dziewczyny, ja wiem,że wśród krakowskich wolontariuszy bywa różnie, ale bardzo proszę zajrzyjcie do tego wątkuTrzeba kobiecie pomóc, Nie wie co ma robić, za ok tydzień wyjeżdża i co dalej z psem???

[QUOTE][I]Witam, jestem tutaj po raz pierwszy, bardzo proszę o pomoc w sprawie pewnego biednego psiaka.
Imię: Dżok
Płeć: pies
wiek 5-6 lat (tak mi powiedziano)
kastracja: nie
wielkość: niewielki piesek do kolan

Jego pani jest w szpitalu - miała wylew 2 miesiące temu. Od tego czasu pies jest wprawdzie regularnie karmiony i wyprowadzany na krótkie spacery przez życzliwych sąsiadów, ale jest przez większość czasu sam (straszne!). Jego stan psychiczny jest już bardzo zły – podobno na widok człowieka chowa się teraz pod lóżko.
Dogląda go też sporadycznie syn tej pani. Poznałam go tydzień temu na imprezie, od niego dowiedziałam się o psie i dostałam jego zdjęcia – mam jego telefon i adres mailowy. Jest bardzo przytłoczony chorobą matki, która będzie wymagała teraz opieki 24h na dobę, psa chce oddać w dobre ręce, ale nie wie, jak się za to zabrać, szuka tylko wśród znajomych, jak dotąd nieskutecznie. Powiedział mi, że po 10 sierpnia nie będzie się miał kto opiekować psem. Nie znam dobrze tego człowieka, nie wiem, co się z psiakiem stanie. Nie mam z nim aż tak dobrego kontaktu.
Jest to niewielki piesek, ma podobno 5 -6 lat, jest fanatykiem czystości. Był bardzo miły i przytulaśny. Nie ma w domu szelek i smyczy, bo chodzi sam przy nodze. Jest przyzwyczajony do mieszkania w bloku i windy, lecz nie jezdził samochodem i nie chce do niego wsiąść.

Nie mogę go zabrać na dłużej, bo wyjeżdżam za 2 tygodnie, a poza tym nie znam się na psach. Czekam na lepsze zdjęcia psa, dam wtedy ogłoszenie na Allegro i w Dzienniku Polskim.[/I]
[IMG]http://img194.imageshack.us/img194/2995/79229345.jpg[/IMG]

[IMG]http://img12.imageshack.us/img12/9616/52632515.jpg[/IMG]
[/QUOTE]



[B]wątek tu: [/B] - [url=http://www.dogomania.pl/forum/f1160/pomocy-2-miesiace-sam-w-mieszkaniu-143306]Pomocy! 2 miesiące sam w mieszkaniu - Dogomania Forum[/url]

ania już wklejała, ale jak widać żadnego odzewu!!!!!!

[gameta]

Tweety masz zapchaną skrzynkę :roll:
Rzuć okiem na to: [URL]http://www.allegro.pl/show_user.php?search=1234danusia1234[/URL]
z kupionych już jest +2szt i licytuje kolejne, myślę, że to znów ona (ale pewności nie mam) Wiesz coś o tym ?

[lupak]

Dziewczyny z [B]WIELICZKI[/B] proszę o pomoc. Są znalezione 2 suki husky - (Tina i jej siostra chyba, jedna jasna, druga czarniawa). Ich właściciel p. Darek mieszka w Wieliczce, ale nic więcej poza tym, że jest wysoki, o nim nie wiemy :diabloti: > Suki są w Przebieczanach. Jak odszukac Darka ? I przekazac mu żeby skontaktował się z Jolką ?