Jump to content
Dogomania

NIE dla dzieciństwa w schronisku. Szczeniaki proszą o odt/ds.


tripti

Recommended Posts

Witam,
Znalazłam ten wątek szukając wiadomości na temat białych maleństw, które widziałam dwa tygodnie temu na allegro. Wtedy planowałam odwiedziny w zupełnie innym schronisku, jednak nie mogę zapomnieć o tych maluchach...
Staram się mailowo dowiedzieć jak wygląda sytuacji z suczkami, ale tu doczytałam więcej szczegółów. Chętnie się podejmę adopcji na stałe jednej z białych - dostałam wiadomość, że została już tylko jedna, więc będę się starać by ją przygarnąć do siebie.

Może Wy mi odpowiecie - ponieważ dziś moja skrzynka mailowa szwankuje i nie wiem czy zapytania dochodzą. Decydowałam się na wybranie psa z Warszawskiego schroniska ze względu na szczepienia i sterylizację w ramach adopcji. Czy była by i taka możliwość w związku z tą suczką (mam na myśli darmowe szczepienia i sterylizację)? Jest to jedyny dylemat jaki mnie trzyma od tego by "wsiąść w samochód i pojechać po małą" :)
Jestem wprost zakochana!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 677
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Obie są do adopcji? Myślałam, że już jedna znalazła dom. W takim razie sprawa jest trudniejsza!
No dobrze, sterylizacją zajmę się w odpowiednim czasie (wolałam się upewnić, bo umowa adopcyjna na Paluchu w Warszawie wiąże się ze zgłoszeniem do sterylizacji psa w wybranym przez schronisko terminie) - stad moje pytanie.
A co ze szczepieniami?

Domyślam się, że są oddzielnie w domach tymczasowych. I tu mam pytanie: gdzie dokładnie? :) I czy wiadomo jak małe reagują na koty? Mój 15-letni dachowiec toleruje psy i trzyma się świetnie, jednak szczeniak będzie dla niego nowością i chciałabym uniknąć jakichkolwiek kłótni :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Floral']Obie są do adopcji? Myślałam, że już jedna znalazła dom. W takim razie sprawa jest trudniejsza!
No dobrze, sterylizacją zajmę się w odpowiednim czasie (wolałam się upewnić, bo umowa adopcyjna na Paluchu w Warszawie wiąże się ze zgłoszeniem do sterylizacji psa w wybranym przez schronisko terminie) - stad moje pytanie.
A co ze szczepieniami?

Domyślam się, że są oddzielnie w domach tymczasowych. I tu mam pytanie: gdzie dokładnie? :) I czy wiadomo jak małe reagują na koty? Mój 15-letni dachowiec toleruje psy i trzyma się świetnie, jednak szczeniak będzie dla niego nowością i chciałabym uniknąć jakichkolwiek kłótni :)[/QUOTE]

jeśli chodzi o koty to raczej ich nie atakują, odpisałam na e'mail:)
i zadałam kilka dodatkowych pytań związanych z adopcją.

Link to comment
Share on other sites

jestem z doskoku, pies przegryzl mi kabel od ladowarki do kompa i nie mam neta ;( skorzystalam z uprzejmosci siostry (sasiadki) i pisze.
Wiec tak, pojechalam po Abi rano, o 10 bylam w lecznicy, siedzialam przy niej do 18 ale chyba sa efekty.
Przedstawilam cala sytuacje pani wet,
podala atybiotyki,kroplowke, i wrazie czego na bebeszjoze. pobrala krew i czekalysmy na wyniki. niestety to male miasteczko i koles musial przyjechac po krew z warszawy i ja spowrotem zawiezc wiec troszke sie zeszlo.
czuwalam przy Abi, co jakis czas sie ozywiala ale ogolnie byla bardzo slaba, pod koniec to juz caly czas spala. wymiotowala 3 razy ale co reakcja na jakas szczepionke.
Przyszly emailem wyniki i to bebeszjoza, ale leki zostaly wczesniej podane, wiec pani podala jej dodatkowo antybiotyki i sterydy na wzmocnienie a i na cos zeby sie wysiusiala.
teraz jest u mnie, polezala w kartonie, wyszla z kartonu nasikala wielka kaluze i lezy sobie. macha ogonkiem juz do mnie i do mojej suni jak ja odwiedzi :) wiec mysle ze bedzie dobrze.
jesli bylo by jutro bez poprawy to bedzie miala przetaczana krew od suni pani doktor, jest mala wiec malo krwi potrzeba, a Pani chce nam oszczedzic kosztow wiec 'pozyczy' nam swoja sunie, ktora juz nie raz pomagala. jestem dobrej mysli.

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny przestancie.
przeciez bym jej nie zostawila, dostalam info o 22 ze sunie trzeba zabrac do 9 wiec o 7 w droge i do weta.
a i mam na wszystko paragon i wyniki badan na emailu ale to przesle tripti na email jutro jak kupie ladowarku.
mala znowu zrobila kaluze sikow, to dobry znak.
dobra uciekam... jutro dam znac co i jak.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malvaaa']dziewczyny przestancie.
przeciez bym jej nie zostawila, dostalam info o 22 ze sunie trzeba zabrac do 9 wiec o 7 w droge i do weta.
a i mam na wszystko paragon i wyniki badan na emailu ale to przesle tripti na email jutro jak kupie ladowarku.
mala znowu zrobila kaluze sikow, to dobry znak.
dobra uciekam... jutro dam znac co i jak.[/QUOTE]

trzymamy kciuki za nockę oby rano było lepiej! trzymaj się i Ty i Abunia piękna!

Link to comment
Share on other sites

malvaaa jeszcze raz dziękuje za wszystko! za życie tej małej!

została Abi - beżowa sunia i "nasza" biała przyjmijmy Zora. Z tego co zrozumiałam druga biała sunia zostaje już na stałe u Agnieszki.
Biała sunia jeszcze bez domu mieszka aktulanie na dt pod Grodziskiem Mazowieckim.
Dziś była jeszcze na wszelki wypadek u weta, później na spacerze w lesie. Zapomniałam napisać, że wet ocenił, że wyrośnie na ok 25 kg.
Stan zdrowia Zory nie budzi zastrzeżeń pani wet ani naszych, przynajmniej narazie, ale jeszcze cały czas mam niepokój, bo to jak widać może zaatakować nagle.

Floral czy zgadzasz się na wizytę przedadopcyjną? jeżeli tak to czy mogłabyś wskazać mniej więcej obszar zamieszkania?
Szczepien narazie sunia [B]nie ma[/B], dlatego, że była odrobaczana, szczepienia jak coś w przyszłym tygodniu. Koszt ok 50-60 zł, w wawie często ok 90 zł - ważne rok.
Szczepienie na wściekliznę ma, ważne rok. Odrobaczenie , odpchelnie, odkleszczenie (co miesiąc w sezonie) - ok 30 zł.
Co do zasady nie finansujemy psów w domach stałych, ponieważ na ich miejsce przychodzą kolejne w potrzebie.

Szczeniaki w wyniku błędu weta zostały zaszczepione na wściekliznę, zamiast na wirusówki, dokumentacja znajduje się u weta i schronisko nie zostało o tym poinformowane, dowiedzieliśmy się praktycznie na miejscu.
W związku z tym, że psy wyszły na dt schronisko już ich nie finasuje, utrzymujemy je na własną rękę.
Schronisko na Paluchu ma możliwości, aby robić sterylki na miejscu w związku z tym adoptując psa z Palucha ma się darmową sterylizację, psa z kompletem szczepień. Wpłaca się jedynie dobrowolną darowiznę.
Warto przemyśleć koszty związane z utrzymaniem psiaka, bo choroba dwóch szczeniaków była dla nas też zaskoczeniem.

Link to comment
Share on other sites

Dodatkowe koszta nie mają dla mnie większego znaczenia - rzeczywiście nie brałam ich pod uwagę, bo miałam w sobotę jechać na Paluch i tam wybrać szczeniaka, ale cóż, miłości się nie wybiera. Mieszkam w Warszawie (natolin). Wizyta przedadopcyjna będzie z pewnością konieczna. Masz może aktualne zdjęcia suczki? Jak aktualnie jest ze zdrowiem małej, nie ma żadnych objawów? Martwię się o całą trójkę...

Link to comment
Share on other sites

W takim razie proszę pilnie o kontakt :) Jestem gotowa przyjąć malucha od soboty i również od weekendu mam możliwość umówienia się na spotkanie przedadopcyjne. Kwestia tego kiedy masz czas, bo ja się swobodnie mogę dostosować :)

Link to comment
Share on other sites

zdjęć nie mam jeszcze, nie miałam czasu zrobić, dodatkowym demotywatorem jest brak kabelka do zgrania ich. Mi pasują w zasadzie popołudnia, ale od najbliższego wtorku dopiero, jeżeli chodzi o spotkanie przedadopcyjne to raczej nie ze mną. Wizyta przedadopcyjna odbywa się w domu osoby zainteresowanej, jest to spotkanie zazwyczaj kogoś z dogo z wszystkimi osobami, które w przyszłości będą odpowiedzialne za pieska.

Ze zdrowiem narazie wszystko w normie, nie ma jakiś niepokojących oznak, dziś widział ją wet.
W związku z tym, że sunia nie załatwia się w domu, nie warto chyba ryzykować oddawania jej przed szczepieniem, to zawsze jest ryzyko, że może coś załapać na trawnikach.

Link to comment
Share on other sites

No dobrze, w takim razie wstrzymam się jeszcze i poczekam, aż mała będzie zaszczepiona. Jeśli chodzi o wizytę przedadopcyjną, powinnam się zgłosić do jakiejś konkretnej osoby?
Co do zdjęć, będę za nie wdzięczna w ramach możliwości, choć oczywiście priorytetem będzie zobaczenia małej na żywo :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malvaaa']tak szybko wpadlam zdac relacje z nocki.
Mala zrobila dwa razy siusiu, spalam, no i miala biegunke :( nad ranem znowu kaluza sikow.
ale macha do mnie niesmialo ogonkiem, jest naprawde kochana! lecimy do weta.[/QUOTE]

ale przynajmniej bez wymiotów - to jest już lepiej! :)
czekamy na relację po konsultacjach

Link to comment
Share on other sites

dzisiaj bylysmy u weta do 16, zostala podana kroplowka z witaminami, sterydy i jestesmy w domu a ja kupilam kabel wiec jestem juz na bierzaco :D
dziąsła troszke sie zarozowily, mala chodzi po pokoju, tylko niestety po powrocie od weta znowu miala biegunke :( a nie chce jesc siemienia lnianego! a to by jej zalagodzilo brzuszek.
jutro jeszcze wizyta i zobaczymy jak Abi z niesie nocke. jest strasznie biedna, oczka ma takie jakby zamglone, macha tylko tym swoim krotkim ogonkiem.
jesli chodzi o koszta, to wczoraj zaplacilam 100zl (50krew i 50 kroplowka, antybiotyki,witaminy,sterydy) dzisiaj zaplacilam 35zl (sterydy,antybiotyki), Pani mi nie policzyla za kroplowke.
Abi ma juz ksiazeczke zdrowia, taka dla vipow jakto pani nazwala :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...