Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam:)
Nie sądziłam, że w tak krótkim czasie tak mocno rozkochamy się w psince - Gufiś codziennie na długich spacerkach poznaje nowe pieski - wczoraj wieczorem wypatrzył nową koleżankę - prześliczną sunię podobną do jamnika szorstkowłosego wziętą z Palucha. Fajnie, że ludzie zabierają psinki ze schronisk. Widziałam na stronce SOS dla jamników, że Wiktoria vel Suzi - 10 letnia jamniczka z Palucha również znalazła nowy dom. Bardzo się cieszę, że ktoś przygarnął tą uroczą sunieńkę:)
Gufi coraz chętniej się z nami bawi - przynosi kosteczkę lub pluszowego kurczaka, którego tarmosi po pokoju zawadiacko warcząc i próbując go nam wyszarpać z ręki. Zaraz wychodzimy na spacer do parku skaryszewskiego a jutro wybieramy się do weterynarza po preparat na kleszcze i zastrzyk przeciw chorobom zakaźnym. Porozmawiam z nim również o jego uszkach. Pewnie chłopiec niebędzie zbyt szczęśliwy, ale to dla jego dobra...
Pozdrawiam serdecznie:)

  • Replies 318
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

A co się dzieje z uszkami Gufiego ? Nadal ma problemy ?
Cieszę się , że Gufi szczęśliwy :)
Ja mam teraz na tymczasiku kolejnego Gufiego ;) , ma na imię Bronuś , ale czasami się mylę i mówię do niego Gufi , tak mi jakoś Gufol zapadł w pamięci , choć u mnie jeszcze był Kierownikiem :).
Pozdrawiam wszystkich którzy przyczynili się do szczęścia Gufiego , bo był to cały łańcuszek osób :) .
Buziaczki dla chłopczyka :):):)

Posted

Gufik właśnie wrócił od weterynarza. Uszka mamy smarować maścią jeszcze przez 2 tygodnie (jeszcze są niedoleczone), przez tydzień będziemy wpuszczać kropelki do oczu - zaczęły delikatnie ropieć oraz kupiliśmy preparat na kleszcze. Na szczepienie umówiliśmy się pod koniec przyszłego tygodnia, gdy Gufiś jeszcze troszkę się wzmocni. Z każdym dniem jego sierść staje się coraz bardziej aksamitna i błyszcząca. Dziś po raz pierwszy został sam na dłuższy czas. Ponieważ mój szef uwielbia pieski pozwala mi wychodzić w ciągu dnia na półgodzinny spacer. Myślę, że to całkiem fajny pomysł:)
Wiem, że się powtarzam, ale strasznie go pokochaliśmy:* Nie rozumiem jak można porzucić tak kochające stworzenie...
Od jakiegoś czasu śledzę wasze forum i jestem pełna podziwu z jak ogromnym zaangażowaniem pomagacie psiakom. Miejmy nadzieję, że Bronuś szybko znajdzie kochający domek:)

Po powrocie do domu i obiedzie Gufik uwielbia wskakiwać na łóżko i przytulać się do nas, co widać na załączonym obrazku:
[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/109/20110523324.jpg/[/IMG][img]http://img109.imageshack.us/img109/7308/20110523324.jpg[/img]



[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/109/20110523324.jpg/[/IMG]

Posted

Az sie geba smieje. Jaki szczesliwy pies :loveu:
Nie chcialam zrzedzic, ale myslalam, ze Gufiemu bedzie troche zal opuszczac wspanialy dom Pajdy, gdzie sie od razu zadomowil, mial psią kumpele i ciagle dostepny ogrod... A tu zaskoczenie, jakby czul, ze teraz idzie do wlasnego domu.
Gratulacje dla wszystkich. Wzorcowa akcja i wspolpraca, Dziewczyny. Wszystkiego najlepszego dla psiaka i jego Domku :thumbs:

Posted

Gufiki , powtarzajcie się ciągle z tymi słowami o miłości do Gufiego :) . To miód dla naszych uszu , a dla Pajdy , która miała go najdłużej na pewno jest to bardzo ważne .

Ja też często się zastanawiam jak to jest możliwe , że schroniska są przepełnione naprawdę fajnymi , przytulaśnymi psami :(:(:(.

Ludka , ja też się cieszę , że fajna współpraca kilku osób złożyła się na wielkie szczęście kolejnego psa :):):)

Gufi , ty szczęściarzu , buziaczki :):):)

Posted

Wiecie, może to dziwnie zabrzmi, ale jak po niego przyjechaliśmy miałam wrażenie, że Gufi wie, że z nami pojedzie. Gdy Pani Ewa dawała mi jego książeczkę i zielony kocyk, miał postawione uszka i z zainteresowaniem obserwował co robimy. U Pajdy miał fantastyczne warunki i dużo miłości od wszystkich domowników, cieszę się, że tak rewelacyjni ludzie pomagają czworonogom. Gdyby nie Wasze zainteresowanie losem psiaków takich jak Gufiś, wiele rodzin nie miałoby szansy zaadoptować i poznać tak rewelacyjne psiaki. Im dłużej się nad tym zastanawiam, tym bardziej podziwiam Waszą bezinteresowną pomoc.
W weekend postaram się porobić zdjęcia Gufisiowi - w sobotę jedziemy na grilla do moich rodziców, psiak będzie mógł się wybiegać na działce i pobawić z Yorczkiem mojej siostry.
Pozdrawiam serdecznie:)
P.S. okazuje się, że w mojej okolicy jest bardzo dużo jeży - gdy biegają Gufi jest bardzo podekscytowany, gdy zwiną się w kuleczkę powącha je i odchodzi. Fajnie, że nie wykazuje agresji wobec innych zwierząt. Straszny pieszczoch z niego:)

Posted

Gufiki chciałam zapytać, czy mogłabym podjechać i spotkać się z Wami np w piątek ok godz 19 ?
Jeśli cokolwiek zaplanowaliście, dajcie znać to umówimy się w innym terminie.
Pozdrawiam i przytulki dla Gufiego, kochanego szczęściarza .

Posted

Oczywiście zapraszam:)
Będziemy na Panią czekać:) adres wyślę smsem. Gufi na pewno się ucieszy jak Panią zobaczy.
Pozdrawiam i do zobaczenia

Posted

[quote name='pajda']Gufiki chciałam zapytać, czy mogłabym podjechać i spotkać się z Wami np w piątek ok godz 19 ?
Jeśli cokolwiek zaplanowaliście, dajcie znać to umówimy się w innym terminie.
Pozdrawiam i przytulki dla Gufiego, kochanego szczęściarza .[/QUOTE]

Ja tak dla przypomnienia w piątek mamy Obamę w Warszawie. Będzie problem z poruszaniem się po miescie, nie wspomnę ze w niektórych rejonach nawet komórki nie będą działać.

Posted

Odwiedziłam dziś Gufiki.
Gufi poznał mnie po chwili, ucieszył się kochany ale prezentem w postaci serdelka wzgardził (jest mu tak dobrze, szczęśliwy pies, byle czego nie jada).
Gufikom życzę dużo radości z Gufiego i wszystkiego dobrego.
Oby było jak najwięcej takich domów i takich milośników czworonogów jak Gufiki.:)

Piesiu w poniedzialek wyślę umowę .

Posted

Dziękujemy za odwiedziny:)
Gufi był przeszczęśliwy, że mógł ponownie spotkać jedną ze swoich wybawicielek. Jeszcze raz dziękujemy za pomoc Gufikowi i wiarę, że będziemy dla niego odpowiednimi opiekunami:) Jutro Gufi pozna sunię mojej siostry - postaram się zamieścić ich fotki. Pozdrawiam

Posted

Kilka Gufikowych fotek:
8:00 pobudka z przytulankami - jak co dzień, gdy się obudzimy psiak wskakuje do łóżka i dopomina się pieszczot
[IMG]http://img717.imageshack.us/img717/9105/20110528327.jpg[/IMG]

Zabawa z moją pięcioletnią chrześnicą aż mu się oczka zaświeciły:)
[IMG]http://img16.imageshack.us/img16/7500/20110528329.jpg[/IMG]

Gufi chwilami bardziej był zainteresowany czekoladą niż Ninką - niestety dla zdrowia nie miał okazji jej spróbować:/

[img]http://img263.imageshack.us/img263/900/20110528333.jpg[/img]

Typowa dla Gufika zdziwiona minka:
[img]http://img88.imageshack.us/img88/2681/20110528339.jpg[/img]

I na koniec spacerek z siostrą, chrześnicą i małą LILI - Yorczek mojej chrześnicy. Sunia była przeszczęśliwa, że odwiedził ją inny piesek - podzieliła się z nim nawet wodą z miski:)
[img]http://img801.imageshack.us/img801/674/20110528367.th.jpg[/img]

[img]http://img708.imageshack.us/img708/3475/20110528362.th.jpg[/img]

Po męczącym dniu Gufik położył się na posłanku i smacznie śpi. Również ja wskakuję do łóżeczka:) Dobranoc:)





[IMG]http://imageshack.us/photo/my-images/16/20110528329.jpg/[/IMG]

Posted

Jak miło.:)
Sliczne zdjęcia z dziewczynką, ona tak delikatnie przytula Gufiego.
Nie wiedziałam, że z Gufiego taki czekoladowy łakomczuch.:)

Posted

Ninka faktycznie delikatnie się przytula do psiaków i stara się im nie robić krzywdy. Stwierdziła, że też chce takiego dużego pieska jak Gufi i jeśli się zgodzę, to możemy się zamienić na pieski:P Pochwalę się, że znalazłam metodę na Gufikowe wybrzydzanie w jedzeniu warzyw. Kupiłam mu mieloną wołowinkę i bukiet warzyw (marchewka, groszek, kalafior, fasolka szparagowa i kukurydza). Podsmażyłam na patelni teflonowej (bez tłuszczu) mięsko, wymieszałam z makaronem i ugotwanymi warzywami - Gufik zjadł wszystko, nie zostawił nawet jednego ziarnka kukurydzy. Gdy dostaje warzywa z makaronem i pokrojonym w kostkę mięsie zazwyczaj wybiera same mięsko pozostawiając na miseczce resztę jedzenia.
Gufi stwierdził ponadto, że posłanie na podłodze to zdecydowanie nie miejsce dla psa i postanowił spać z nami w łóżku. Dobrze, że mamy duże łóżko:)

Posted

Mądra dziewczynka, piękne ale rzadkie zjawisko, by uczyć dziecko wrazliwosci i delikatności wobec zwierząt.:)
Gufiki, z tym miksowaniem to dobry sposób na wybredność cwaniaczka -Gufiego.
Od początku straszył nas brakiem apetytu i wybierał tylko to co chciał z jedzenia.

Posted

Gufik dostał dostał dziś nowe czerwone szelki - chodzi w nich bardzo naturalnie - grzeczniej niż na smyczy - widać, że albo mu nie przeszkadzają, albo poprzedni 'opiekun' zanim stwierdził, że zostawi go samiutkiego w lesie też wyprowadzał go w nich na spacerki. Niedługo jedziemy na grilla do rodziców, chłopczyk będzie więc mógł się wybiegać na działce w towarzystwie yorczki mojej siostry:):):) Regularnie ważymy Gufika. Tygodniowo tyje ok 200 g.... Wg weta jest jeszcze troszkę za szczupły, jednak powinniśmy zacząć uważać, żeby zbytnio się nie zaokrąglił - podobno przegłodzone pieski tak już mają. Jeśli chodzi o zdrowie psinki - sierść na uszach powolutku odrasta, a oczka wygladają już bardzo ładnie - ropka pojawia się sporadycznie i ma jasny kolor - na początku była ciemnobrązowa.

Posted

Witam!
Do grudnia 2011 można bezpłatnie zachipować pieski w 100 placówkach w warszawie. Należy ze sobą zabrać tylko dowód i książeczkę zdrowia czworonoga. [url]http://bip.warszawa.pl/Menu_podmiotowe/Biura_Urzedu/OS/Zwierzeta/chipowanie.htm[/url] - można tu znaleźć adresy placówek. My prawdopodobnie w tym tygodniu zachipujemy chłopczyka:) Gufi spędził cały weekend na działkach - psina broniła działki przed złymi rowerzystami, którzy mieli czelność przejeźdżać obok:):):) Zaskakujące jaką ma dobrą kondycję:) Po powrocie do domu Gufi padł i do rana nie wstał:) W tygodniu chodzi głównie na smyczy, fajnie, że przynajmniej w weekend może się swobodnie wybiegać:)
Pozdrawiam

Posted

Dobra myśl z czipem.:)
Nalezy tylko pamietać później o zarejestrowaniu czipa w bazie danych.
Do schronisk trafiają czasem psy z czipami, ale nie można ich znaleźć w żadnej bazie, i właścicieli też nie można znaleźć.
A w ogóle to wspaniale Gufiki, że macie taki byczy teren do swobodnego brykania dla Gufiego.
Pozdrowienia od Pajdy i spółki.:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...