Jump to content
Dogomania

Jeta(Pędzelek) jedzie do domu do Niemiec :-)


robkowa

Recommended Posts

A mi o co chodzi jak nie o psa??
O ile dobrze pamiętam zarzucałaś mi że nie interesuję się psem bo nie było mnie jeden dzień na wątku
poza tym teksty typu że ciotki są niesłowne, nie wiadomo do kogo i o co chodzi? do tego służy Priw
a ten wątek do szukania domu dla Jetki!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja już swoją opinię wyraziłam i jej nie zmieniam - nie wierzę, że ktoś, kto szuka "bidy schroniskowej" szukał w anonsach w gazecie! Dlaczego taki ktoś nie pojedzie do schroniska? Można obejrzeć na miejscu i wybrać najbardziej zapchlonego, najbrudniejszego i najbardziej schorowanego... i takiego, którym nikt się nie interesuje. Nie wykluczam, że są takie osoby, które chcą pomóc najbardziej potrzebującym i chwała im za to - ale to jest margines szukających!

Teraz sprawa z innej beczki - Agusiazet, czy udało się ustalić (z mężem, z dziećmi), do kiedy Jetka może być u Ciebie? Była mowa, że do końca roku (?) o ile dobrze pamiętam. Musimy wiedzieć dokładnie, bo 1 stycznia z zegarkiem w ręku to będzie raczej trudno po nią przyjechać...

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, jutro na wieczór mój TZ będzie już w domu i zobaczymy jak ułożą się wzajemne stosunki na polu TZ - Jetka. Myślę, że dam znać na tyle wcześniej, że ktoś będzie ją w stanie zabrać. Na pewno nie z dnia na dzień. A może jednak domek się trafi!!! Napisałam maila do radia mieleckiego, może tedy coś ruszy!

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny - jest pani, która chce po świętach zabrac z zamojskiego schroniska pieska lub sunię. Pani mieszka pod Zamościem, ma duży teren wokół domu i juz jednego psa. Widziała Jetkę na zdjęciach, sunia spodobała się. Jednak Jetka mieszkałaby w budzie, czego tak między nami nie chciałabym dla niej:( Wiem o tym juz 2 dni i wahałam się, żeby napisać...Boję się, ze oddając Jetkę zabierzemy jej szansę na ten jedyny, wymarzony domek i warunki takie, jak ma teraz u Agnieszki... Ale czy znajdzie ten domek? Kontaktowałam się z Pestką i Cathedral, są podobnego zdania, poczekałyby jeszcze... Widziałam, ze w ogłoszeniu tez napisałaś Aga, ze Jetka nie moze iśc do budy? Więc myślisz podobnie...

Link to comment
Share on other sites

Ja nie rozumiem:shake: chociaż się staram. Czego jest taka presja. Byle szybciej. Nie raz miałam takie sytuacje, że piekny szczeniak czekał całe wakacje bo był zastój. Najdłużej miałam Rudą ponad 4m-ce. Nigdy nie zwątpiłam i nie pomyślałam, żeby sie wycofac, albo że z moim podopiecznym jest cos nie tak:roll:
Teraz są świeta, adopcja zerowa, tak jak co roku. Trzeba poczekać. Po sylwestrze albo nawet przed jestem pewna domek się znajdzie. Ważne aby cały czas pojawiały sie nowe ogłoszenia w necie.
Ja mam pod opieką 3 adopcyjne psy i nawet nie mysle o szukaniu im teraz domów.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze wyjaśnienie - ta rodzina lubi zwierzęta, Jetka miałaby duży teren do biegania. Tak sobie myślę jednak, ze to bedzie pierwsza zima w jej zyciu, teraz jest w domu. Gdy trafi z takich warunków do budy, nawet ocieplonej, to moze byc różnie - ma króciutka sierść, jest drobniutka...

Link to comment
Share on other sites

Ja myślę podobnie, czy ta rodzina nie dałaby się przekonać, że taka malizna i drobinka zdecydowanie nie nadaje się do budy? Teren do biegania bardzo mile widziany, ta sunia to wulkan energii i biegać zdecydowanie lubi. Ale wejdzie w każdą dziurę, więc ten parkan musi być bardzo solidny, bo może uciec i nieszczęście gotowe! Mnie zwiewa po każdym puszczeniu ze smyczy, ale po nawoływaniach w końcu wraca, ale nie spuszczam jej w miejscach niebezpiecznych. Ona reaguje na imię, ale w lesie jest tyle ciekawych rzeczy, że nie warto wracać!!!

Marta, spróbuj panią przekonać, żeby piesek mieszkał chociaż w korytarzu na swoim legowisku, ja ją w prawdzie wpuszczam do łóżka, ale w łóżku Sonego pięknie leży i śpi! jak musi!!! Jeśli się nie uda, chyba czekamy dalej.

Jogi, pospiech jest dlatego, że mój mąż nie jest specjalnie zachwycony pobytem Jetki u nas, bo został postawiny przed faktem dokonanym, ale krzywdy jej nie zrobi. Poza tym nie chciałabym przerzucać sunię z jednego domu tymczasowego do drugiego, tylko ode mnie do domku stałego.

Ta sunia jest wspaniała i zasługuje na wspaniały domek!!!

Marta,:lol: powodzenia w negocjacjach!!!:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Jeśli do świąt nie będzie zainteresowania, to odnowię wszystkie ogłoszenia, żeby Jeta była "na wierzchu", że tak powiem.
Jesli te ogłoszenia lokalne były skuteczne, to wydaje mi się, że też warto odnowić w nowym roku. No i allegro cały czas.
Wydaje mi się, że trzeba dać lepsze (te fajniejsze zdjęcia) i dłuższy opis suni - bo teraz już więcej o niej wiadomo.

Wydaje mi się, że jeśli ktoś trzyma psy na zewnątrz, to trudno go będzie przekonać - po prostu takie osoby inaczej postrzegają zwierzęta i uważają, że w budzie im się krzywda nie dzieje.

Link to comment
Share on other sites

Tak,wybrac te ładniejsze zdiecia Jetki i napisac jaka ona teraz jest,jak sie zachwouje,czy nadaje sie do dzieci,czy lubi koty itp,takie najwazniejsze rzeczy.To bardzo pomoze ludziom którzy przeglądaja watki,bo przekopywac sie przez cały watek nikomu sie niechce. Po świętach ruszamy z Jetką ponownie,domek musi sie znaleść i to taki najlepszy! :-)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...