czy staffi to pies, ktorego nalezy sie obawiac?

[Vesper]

Nie dziwię się- jest taki słodki że sama się zakochałam! Czy on jest czarny czy taki bardziej grafitowy? Bo na avatarku wygląda jakby był własnie grafitowy- mniamniuśny taki...
Ty poważnie o drugim psie? Jeżeli tak, poczekaj, zobacz najpierw ile energii ma jeden staffik mały, a pózniej doradzałabym Ci -jeżeli nie żartujesz- drugiego pieska. Gdybym miała wybór, też w mojej sytuacji wolałabym sunię drugą, ale pies jest synkiem Ariel, jedynakiem przeze mnie wykarmionym bo ona nie miała mleka... Ale ciężko będzie izolować psa od suk w cieczce- a mam 3 suki (bo i 2 chihuahua)... Zawsze nas szczęście na ten czas psa będzie można wywieżć do rodziców i przyszłych teściów- albo sunię. Ale sytuacja spadła na mnie jak przysłowiowy grom... Mój facet mówi że będzie dobrze, podtrzymuje mnie na duchu- bo jutro konfrontacja z opiekunką i pewnie do domu wrócę już z Adim... Ale tak myślę-i wierzę w to- że może tak ma być? Tzn że on ma być u mnie.

[Vesper]

Napisałaś że maluszek jest z hodowli- możesz napisać jakiej?

[Alabamka]

Blue staffy w Lincoln :)

[Alabamka]

[quote name='arielka186']Nie dziwię się- jest taki słodki że sama się zakochałam! Czy on jest czarny czy taki bardziej grafitowy? Bo na avatarku wygląda jakby był własnie grafitowy- mniamniuśny taki...
Ty poważnie o drugim psie? Jeżeli tak, poczekaj, zobacz najpierw ile energii ma jeden staffik mały, a pózniej doradzałabym Ci -jeżeli nie żartujesz- drugiego pieska. Gdybym miała wybór, też w mojej sytuacji wolałabym sunię drugą, ale pies jest synkiem Ariel, jedynakiem przeze mnie wykarmionym bo ona nie miała mleka... Ale ciężko będzie izolować psa od suk w cieczce- a mam 3 suki (bo i 2 chihuahua)... Zawsze nas szczęście na ten czas psa będzie można wywieżć do rodziców i przyszłych teściów- albo sunię. Ale sytuacja spadła na mnie jak przysłowiowy grom... Mój facet mówi że będzie dobrze, podtrzymuje mnie na duchu- bo jutro konfrontacja z opiekunką i pewnie do domu wrócę już z Adim... Ale tak myślę-i wierzę w to- że może tak ma być? Tzn że on ma być u mnie.[/QUOTE]

Arielka zartowalam ze odrazu biore sunie :P po prostu tak sie zakochalam w tym psiaku :D piesek jest Blue ale ma domieszke bialego bo Matka jest Biala :D

[Alabamka]

kochani napiszcie mi jak najlepiej przywiezc psiaka do domu? co powinnam ze soba wziac oprocz kocyka, miseczki i wody?

[Vesper]

Myślę że kocyk wystarczy- dobrze by było, gdyby dali Ci jakiś kocyk z hodowli- maluszek czułby się pewniej czując znajomy zapach. To może być cokolwiek- zabawka, szmatka... Oprócz kocyka możesz wziąć jakiś koszyk- zależy ile będziecie jechać- może maluch nędzie chciał się przespać? Chyba że na kolanach. No i ręczniki papierowe- w razie wypadku ;) Woda i miseczka- wiadomo. Nie karm go w podróży, może zwymiotować. I zapytaj hodowcę, na jakiej karmie były szczeniaczki- kup mu taką samą, przynajmniej na początku, a zmieniając rób to powoli, np. pierwszego dnia zmiany karmy 3/4 starej i 1/4 nowej, póżniej, po dwóch-trzech dniach-pół na pół, zobacz jak maluch reaguje- jeżeli OK, po kilku dniach 3/4 nowej i 1/4 starej itd. No i oprócz gotowej karmy, poczytaj sobie w dziale żywienie jak karmić takie maleństwo.
Kiedy po niego jedziesz? Jak pamiętam, macie zamiar kiedyś przyjechać do Polski? Pisz, pisz dużo o malutkim... :D No i "zazdroszczę" umaszczenia- w Polsce mało niebieskich SBT, będzie miał chłopak wzięcie! ;) Śliczny jest, warto było czekać...

[Alabamka]

Kocyk juz mam, jak mi nie dadza jakiegos łaszka ze znajomym zapachem to wycioram mamuske i rodzenstwo kocykiem, moze sie cos uchowa :D jechac bedziemy ok 1h 20 minut, reczniki juz mam naszykowane, miseczke tez :D Jedziemy po niego juz za 7 dni :D do tej pory karmiony byl karma Eukanuba, ale jak mi powiedzial hodowca ta karma jest droga, wiec moge przerzucic malego na inna, tylko nie wiem jaka? Zomo moze Ty sie orientujesz jakie karmy sa dobre? jak weszlam do sklepu to wszystkie mi sie wydawaly dobre :D Do Polski tak predko z maluchem nie pojedziemy bo kwarantanna, paszport i inne sprawy nie pozwola nam na to, zeby zabrac go nie wczesniej niz na wiosne :D
Wiem, ze jest sliczny :D zakochalam sie jak go tylko zobaczylam :d szczerze mowiac to cala czworka byla sliczna, wzielabym wszystkich :D

[Vesper]

To kwarantanna jest też przy wyjezdzie z Wysp? Dowiedz się dokładnie, bo mnie coś się wydaje, że tylko NA Wyspy... ale mogę się mylić. Super wyszło z maluchem- czasem(tak jak teraz) -warto zaczekać. :)
Eukanuba w Polsce nie jest taka droga, może w UK jest inaczej, u nas to taka karma z raczej wyższej półki, ale wcale nie najlepsza... Osobiście wolę Purinę (która jest tańsza) a z droższych Royal Canin, ostatnio też polecano mi Anicana -karmę produkcji szwedzkiej, jest o tyle dobra, bo na tłuszczu zwierzęcym, co jest dobre na mięśnie. Cena porównywalna.No i przy zmianie karmy rób to stopniowo, tak jak Ci napisałam. Możesz dawać małemu żółtko jaja kurzego, serek biały-w ograniczonych ilościach, oczywiście mięsko- mielone, siekane- surową wołowinę np (nawiązując do pierwszego postu, nie jest prawdą, że od surowego mięsa pies robi się agresywny ;)). Gotowane warzywka- marchewka, są też wskazane, ale nie wszystko na raz. Nie jestem specjalistą od żywienia, poczytaj o żywieniu maluchów. Z praktyki mogę powiedzieć, że co pies, to inaczej go karmiłam- w zależności od potrzeb, upodobań, no i mojego doświadczenia w końcu. (Np pierwszemu szczeniakowi dawałam twarożek z...paróweczką- biedny maluch dostawał takich "gazów" że trzeba było dom cały wietrzyć.

[Vesper]

To kwarantanna jest też przy wyjezdzie z Wysp? Dowiedz się dokładnie, bo mnie coś się wydaje, że tylko NA Wyspy... ale mogę się mylić. Super wyszło z maluchem- czasem(tak jak teraz) -warto zaczekać. :)
Eukanuba w Polsce nie jest taka droga, może w UK jest inaczej, u nas to taka karma z raczej wyższej półki, ale wcale nie najlepsza... Osobiście wolę Purinę (która jest tańsza) a z droższych Royal Canin, ostatnio też polecano mi Anicana -karmę produkcji szwedzkiej, jest o tyle dobra, bo na tłuszczu zwierzęcym, co jest dobre na mięśnie. Cena porównywalna.No i przy zmianie karmy rób to stopniowo, tak jak Ci napisałam. Możesz dawać małemu żółtko jaja kurzego, serek biały-w ograniczonych ilościach, oczywiście mięsko- mielone, siekane- surową wołowinę np (nawiązując do pierwszego postu, nie jest prawdą, że od surowego mięsa pies robi się agresywny ;)). Gotowane warzywka- marchewka, są też wskazane, ale nie wszystko na raz. Nie jestem specjalistą od żywienia, poczytaj o żywieniu maluchów. Z praktyki mogę powiedzieć, że co pies, to inaczej go karmiłam- w zależności od potrzeb, upodobań, no i mojego doświadczenia w końcu. (Np pierwszemu szczeniakowi dawałam twarożek z...paróweczką- biedny maluch dostawał takich "gazów" że trzeba było dom cały wietrzyć.

[zomo]

Mój łobuz generalnie jest na barf-ie. Ale zaczynaliśmy od Hills Science Plan Healthy Development Puppy ([url]http://www.petsathome.com/shop/hills-science-plan-healthy-development-puppy-food-with-chicken-3kg-and-7.5kg-12604[/url]) potem przeszliśmy na James Wellbeloved ([url]http://www.petsathome.com/shop/james-wellbeloved-complete-junior-dog-food-with-lamb-and-rice-2kg-7.5kg-and-15kg-12616[/url]). Z mojej skromnej wiedzy to te karmy są klasy premium, Eukanuba to już klasa super premium ([url]http://www.petsathome.com/shop/eukanuba-complete-puppy-food-with-chicken-3kg-12579[/url]). Polecić jakościowo mogę jeszcze Royal Canin.
Narazie pozostał bym jednak przy Eukanuba gdyż jest już do niej przyzwyczajony a zmiana karmy wiąże się z ryzykiem biegunki, więc później bym najwyżej stopniowo zmienił na inną (narazie szkoda tego małego ciałka :) narażać na sensacie żołądkowe),

[Alabamka]

Super :D dziekuje Wam bardzo serdecznie :D pewnie narazie nie bede zmieniala karmy, zobaczymy jak sie to pozniej potoczy :D
poczytam jak i co mu dawac oprocz suchej karmy, a co z puszkami? Jak mialam owczarka niemieckiego( ktorego wykarmilam od 2 tyg zycia), to karmiłam go sucha karma Pedigree, potem Frolic, a do tego ryz z miesem z puszki, albo kasza jeczmienna z miesem, czasem mieso kurczaka i rosl jak na drozdzach :) ale ze staffim moze byc inaczej.

[Vesper]

Kaszy małemu lepiej nie dawaj, może mieć wzdęcia. A oprócz suchej to tak jak Ci napisałam wyżej. Eukanuba jest premium i super premium, ale szczeniąt to nie dotyczy- tzn z tym premium to chodzi o zawartość białka- im większa, to karma jest lepsza, bardziej odżywcza- z tym że na opakowaniach nie zawsze piszą która karma ma zawartość "premium" a która "super premium". Mnie osobiście dla szczeniaków polecano mieszać Eukanubę z Puriną.
Powoli możesz maemu wprowadzać nowe smaki- tylko nie w pierwszych dniach, bo może się to skończyć tak jak napisał Zomo. A z puszek świetna jest Animonda.Tylko kupuj wersję puppy/ew. junior.

[Alabamka]

Dzieki Arielka :D niestety tu nie widzialam Puriny, wiec zostane poki co TYLKO na eukanubie, czyli jak pies podrosnie i zaczne mu dawac karme dla doroslego to dawac mu super premium karmy? a od kiedy moge go przerzucic na karme dla doroslych?
Aha i chcialam zapytac o szelki, bo znalazłam post o szelkach, jedni odradzaja, inni doradzaja ale jakis tam wybrany krój, poglupialam juz :/ kupowac je i kiedy? czy nie?

[Vesper]

Tak generalnie to około 10-tego m-ca życia pies powoli przechodzi na karmę dla dorosłych.
A z tą super premium to kest tak, że jest to karma raczej dla psów aktywntch, zwykłemu "mieszczuchowi" wystarczy premium- którą Eukanuba też chyba produkuje ( jakoś nigdy nie patrzyłam na zawartość białka- nie wiem też od jakiej granicy zaczyna się super... ale sprawdzę...).
No i zapomniałam- witaminki- takie w proszku, w PL najlepiej sprawdza się niebieski Can-vit, nie wiem czy u Was dostępny, ale jakieś witaminy z mikroelementami na 100% dostaniecie.
Aha, ja ostatnio jakoś przekonałam się do szwedzkiej Acany- dla psów dorosłych- pozwala rozwinąć ładne mięśnie, bo jest chyba na tłuszczu z wieloryba (a nie jak większość na roślinnym).

[Alabamka]

Aha :) jak mozesz to dowiedz sie o tej granicy pomiedzy premium a super premium :) bede wdzieczna :D sadze, ze na temat witamin rady powinien udzielic mi hodowca albo Vet :D a jak nie to bede sprowadzac z polski ten Can-Vit :P w koncu czego sie nie robi dla "dziecka" :P
A co do szelek, czekam na porady :D miłego dnia :)

[Patka]

przy eukanubie z tego co wiem nie trzeba dodatkowych witamin :) ze swojej strony mogę polecić dzielenie dziennej dawki karmy na 4-5 posiłków i trzymanie się tego schematu jak najdłużej :)

[kasia_1982]

ja psa od szczeniaka prowadzam na obrozy - masz lepsza kontrole nad psem a to dosc istotne ;) Eukanube czy Purine sobie daruj (a zwlaszcza Purine Beta czy Bakers, jedynie Pro plan jest jako taki) Royal tak samo. Nie ze sa to zle karmy, ale po prostu drogie i ceny nieadekwatne do tego co maja w skladzie;)
gdzie bedziesz sie zaopatrywac w karme? W Pets at home same 'znane i reklamowane' karmy - kiedys kupowalam tam karme James Wellbelowed - bardzo chwalona w UK (tak samo jak Arden Grange ale jej tam nie ma) i musze powiedziec ze pies mial sie bardzo dobrze, sklad przyzwoity a cena dosc dobra.
Jesli bedziesz zamawiac przez internet i cie bedzie stac to polecam Orijen, Acana provinsional, Taste of the wild - karmy na prawde super, bez zboz, z duza iloscia miesa a wypelniacz to warzywa i owoce. Do niej nich nie musisz juz dokupywac zadnych dodatkowych witamin ;) Polecam zooplus - zamawiam tam juz ponad rok - robie zakupy na ok 2 miesiace - sucha karma, mokra (polecam naturediet) gryzaki i zabawki.
Co do poslania - ja kupilam na poczatku te [URL]http://www.petsathome.com/shop/teddy-s-faux-suede-oval-dog-bed-by-pets-at-home-13928[/URL] ale psica mi je przerobila na wiorki podczas wymiany zebow ;) wiec z poslaniem zawsze mowie ze lepiej poczekac ;) teraz mamy vet bed i kennel klatke;) - przy okazji - przemyslalas opcje nabycia takiego kennela? ulatwia nauke czystosci i zastawania samemu, oczywiscie po wczesniejszym przygotowaniu psa ;)
no i na koniec gratuluje nowego domownika ;)
ps strasznie podobal mi sie ten fragment z zyciem ze staffikiem na wesolo - prawie jak zycie z moja Roxie - tylko jeszcze nie musialam zostawic zawartosci portwela u weta (i oby bym nie musiala)

[Vesper]

Alabamka- szelki to powinno się zakładać dopiero wyrośniętemu psiakowi, jak przestanie się rozwijać- wpływają na wady postawy, bo kręgosłup jest nienaturalnie podtrzymywany.
Co do karmy u nas z Puriny jest tylko pro plan i specjalne dla różnych ras- jak jest w UK, [B]kasia_1982[/B] wie lepiej. Z tym, że nawet najlepsza karma nie dostarczy szczeniakowi tyle witamin i minerałów ile potrzebuje- zapytaj weta.
Różnicę pomiędzy premium a super premium jutro dokładnie Ci zacytuję z książki o bullowatych, teraz padam bo zrobiłam dzisiaj ponad 600km... I chcę spać. A jutro mam krycie mojej chihuahua...

[Alabamka]

[quote name='kasia_1982']ja psa od szczeniaka prowadzam na obrozy - masz lepsza kontrole nad psem a to dosc istotne ;) Eukanube czy Purine sobie daruj (a zwlaszcza Purine Beta czy Bakers, jedynie Pro plan jest jako taki) Royal tak samo. Nie ze sa to zle karmy, ale po prostu drogie i ceny nieadekwatne do tego co maja w skladzie;)
gdzie bedziesz sie zaopatrywac w karme? W Pets at home same 'znane i reklamowane' karmy - kiedys kupowalam tam karme James Wellbelowed - bardzo chwalona w UK (tak samo jak Arden Grange ale jej tam nie ma) i musze powiedziec ze pies mial sie bardzo dobrze, sklad przyzwoity a cena dosc dobra.
Jesli bedziesz zamawiac przez internet i cie bedzie stac to polecam Orijen, Acana provinsional, Taste of the wild - karmy na prawde super, bez zboz, z duza iloscia miesa a wypelniacz to warzywa i owoce. Do niej nich nie musisz juz dokupywac zadnych dodatkowych witamin ;) Polecam zooplus - zamawiam tam juz ponad rok - robie zakupy na ok 2 miesiace - sucha karma, mokra (polecam naturediet) gryzaki i zabawki.
Co do poslania - ja kupilam na poczatku te [URL]http://www.petsathome.com/shop/teddy-s-faux-suede-oval-dog-bed-by-pets-at-home-13928[/URL] ale psica mi je przerobila na wiorki podczas wymiany zebow ;) wiec z poslaniem zawsze mowie ze lepiej poczekac ;) teraz mamy vet bed i kennel klatke;) - przy okazji - przemyslalas opcje nabycia takiego kennela? ulatwia nauke czystosci i zastawania samemu, oczywiscie po wczesniejszym przygotowaniu psa ;)
no i na koniec gratuluje nowego domownika ;)
ps strasznie podobal mi sie ten fragment z zyciem ze staffikiem na wesolo - prawie jak zycie z moja Roxie - tylko jeszcze nie musialam zostawic zawartosci portwela u weta (i oby bym nie musiala)[/QUOTE]


Kasia dziekuje za porade :D rozejrze sie za tymi karmami, obrozke juz kupilam, jutro Tiesto przyjezdza do domu :D jestem zwarta i gotowa na to wyzwanie :D co do Kennela to sie zastanawiam, znajomi, ktorzy maja Owczarka collie powiedzieli, ze jak kupie kennela to mnie udusza, albo mnie zamkna w tej klatce, ze to sadystyczne podejscie, Moj chlopak tez troche jest sceptyczny, ale pomysle, pewnie jak mu pies zniszczy pierwsze kapcie albo ulubiona koszulke to pojedzie i kupi klatke. mojego pisiaka jak bedzie miala juz wszystkie szczepienia zaczne uczyc zalatwiania sie w ogrodku albo na spacerkach. poki co nauczony jest na gazetki i maty :D jestem dobrej mysli :D mam nadzieje, ze obejdzie sie bez zniszczonych mebli i ubran, wierze, ze jak bedzie wystarczajaco zajety zabawkami to nie bedzie mu sie chcialo podgryzac mebli :)

Arielka spokojnie, nie spiesz sie z tymi danymi, odpocznij i zregeneruj sie przed "waznym momentem" Twojej suni :) a ktora to ma zostac mama? Chicca czy Milka?

[kasia_1982]

klatka to nie takie zlo na jakie wyglada. A gdy pies podczas twojej nieobecnosci np dostanie sie do kabli od telewizora nawet twoj narzeczony inaczej spojrzy na te kwestie. Tylko musisz pamietac ze kennel to nie klatka w ktorej psa zamykamy i wychodzimy. Ma to byc jego jama, bezpieczna kryjowka w ktorej nikt nigdy nic zlego mu nie zrobil. Tam spotykaja psa same przyjemne rzeczy a czasami po prostu przebywa tam zamkniety pod nasza nieobecnosc. Znajomy i TZ pewnie mysli ze psa bierzesz za fraki i wrzuca sie go tam wijacego i placzacego na wiele godzin ;) ;) a to tak NIE MOZE wygladac ;) poczytaj o przyzwyczajaniu do klatki ;) Moja sucz tez ma taki kennel - spi tam jak sie czegos wystraszy, zjada tam swoje skarby-gryzaki, czasem odpoczywa - ale w nocy spi w lozku. Na haslo 'bed' leci do siebie ;)
co do witamin - zapytaj sie weta - nam moj wet powiedzial ze przy karmieniu wysokiej jakosci karma nie nalezy dodawac zadnych dodatkow witaminowych - ze nadmiar jest gorszy od niedobru - (karmimy Orijenem i Taste of the wild na zmiane)
no i czekam na zdjecia malucha - to juz tuz tuz ;)

[Alabamka]

Pomysle nad Kennelem, poki co przeznaczylam dla psiaka osobny pokoik, nie za duzy, do tej pory mialam w nim garderobe, stala tam tylko szafa i wieszaki :d a od jutra bedzie to krolestwo Tiesto :D

[Alabamka]

Zapomniałam się zapytac o bardzo wazna rzecz!!!! Czy moge malego wykapac jutro jak go przywioze? Czy moze lepiej poczekac z tym?

[zomo]

Nie kąp. U takiego maluszka odporność jeszcze nie działa jak należy i taka kąpiel może mu bardzo zaszkodzić.
A po co chcesz szczeniaka wykąpać?
Po wszystkich szczepieniach najlepiej dopiero (tak doradzał mi mój vet)

[Alabamka]

no zeby nie cuchnal, powiedziano mi, ze najlepiej psiaka wykapac, ale masz racje, poczekam, nie warto narazac malucha na choroby

[Vesper]

Tzn ja napiszę tak- co do kąpieli. Jeżeli masz zamiar o kąpać w najbliższym czasie, zrób to od razu po przyjeżdzie, tylko na wieczór, żeby pózniej już do rana nie wychodził.Ale generalnie maluchów się nie kąpie- no chyba że śmierdzą strasznie... No i niestety pies nie pachnie "perfumą" tylko psem właśnie, ale za kilka dni ten obcy dotąd zapach przestanie Ci przeszkadzać- psiak przejdzie Twoim zapachem, istotna jest też karma, higiena...( chociażby czyszczenie uszu, mycie zębów). Z tą kąpielą poczekałabym, on jest malutki, a nie wydaje mi się żeby śmierdział, wygląda na zadbanego... Osobiście uwielbiam zapach szczeniaka...
Co do klatki/kennelu- ja mam taki składany- po rozłożeniu to spokojnie dwie dorosłe osoby się tam mieszczą (na czworakach). Zaobserwuj czy maluch będzie niszczył narażając siebie na utratę zdrowia, a Was- na znaaaczne szkody. Wtedy lepiej zamknąć psiaka w kennelu niż pózniej się wściekać na niego za szkody. I jak pózniej go wypuścicie, to niech on ten kennel traktuje jako taką swoją oazę- wygodne legowisko, zabawki, koszulka z Twoim zapachem-daje poczucie bezpieczeństwa szczeniakowi. Spróbuj wziąć z hodowli jakąś szmatkę z zapachem mamy i rodzeństwa- przez pierwsze dni może mu pomóc czuć się pewniej.
No i czekam na wiadomości! :)

A chihuahua- już po randce- kryłam dzisiaj Milkę. Na tę chwilę mogę powiedzieć że wszystko poszło zgodnie z planem... ;)