Jump to content
Dogomania

Sanki i doberman, czyli jak zacząć?


Martyna :)

Recommended Posts

Primo:Najpierw potrzebujesz szorek,takich z miękkim i cieplym podszyciem.

2.Potem skombinuj sobie linke z amortyzatorem, żeby nie było czuć szarpnięć i pies równomiernie rozkładał siły w czasie ciągnięcia.

3. Zaglądnij na forum haszczakomaniaków(gr.5-szpice), a otrzymasz dalsze wskazówki :lol:

Link to comment
Share on other sites

Założ temet na szpicach, tam Ci na pewno pomogą.

Moja poprzednia sunia ciągnęła i obecna też będzie ciągnąć, ale nie jestem specem w tej dziedzinie więc rad nie będę udzielać.

No, może jedna rada: nie próbuj psa uczyć ciągnąc na obroży.Od razu kup szorki (są w sklepach) i ucz reagowania na komendę, np. "naprzód!".

Sorki, żę to pisze, ale szlag mnie trafia jak widze, najczęściej Rittweilery, zaprzęgnięte do sanek za pomocą obroży. Ja wiem, że 3 letnie dziecko na sankach nic nie waży, ale do ciągnięcia służą specjalne szelki, a nie obroża! Dla psa ma to być zabawa przede wszystkim.

Miłej zabawy z psem zaprzęgowym i pisz jak Ci idzie!

Link to comment
Share on other sites

Nie uwazamy ciebie za tyrana. Tylko przyzwycajenie psa wymaga czasu.

Kiedys moja kolezanka przyczepila puste sanki wyzlowi i ona nie byl w stanie ich ruszyc z miejsca.

No ale ja widzialam dobki i boksery biegajace w zaprzegach, wiec nie widze przeszkod zeby twoj tez rekreacyjnie ciagal sanki, chocby puste.

Najpierw koniecznie same szelki, a potem male ciezary, a dopiero potem sanki.Zeby psina sie nie zniechecila.

W jakim jest wieku twoj doberman??

Bo jak jest ponizej roku to lepiej zeby nie ciagal nic.Bo to zle dla jego stawow i kosci.

Pozdrawiamy Ula &ANUK&GAJA

Link to comment
Share on other sites

ja się mogę pochwalić że od dzisiaj mam psiórkę - ciągutkę. po zaprzęgnięciu jej w szorki ( guard chyba ) które dostałam wczoraj pod choinkę i docepieniu sanecek mojego starszego brata wzielam ją na spacerek. przerastając moje dość śmiałe oczekiwania jak na pierwszy raz ochoczo ciągnęła mnie po pobliskim placyku ustawionym pod pewnym kątem ( i to nawet pod "górkę" ). ale miejsce fajne, nie ruchliwe aczkolwiek wyślizgane przez mieszkańców i gości 2 domków i "domu spokojnej starości". i mogę szczerze powiedzieć że dobre sanki to duży plus. brat dostał całe metalowe i świetnie się ślizgają. bardzo pomaga i nie zniechęca psa. pozdrawiamy, Ania i Zuzia

P.S. czy ktoś z Was orientuje się w jaki sposób można samemu zmajstrować tąline z amortyzatorem ??

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

jako amortyzatora mozesz uzywac złożonej gumy z ekspandora lub podobnych

ja też mam podobne zainteresowaniu w przerabianiu bonusa na "syberian corso" ale bez zająca nie ma begania on chyba na to za mądry :lol: :lol:

natomiast jak na razie lepiej ciągnie na szerokiej obroży niż specjalistycznych szelkach typu sled :)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 8 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...