Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Na pewno gorzej nie będzie, a każda zmiana to dla niej szansa.

Do nas niedawno przyjechał pies, który był 3 mies. u szkoleniowca (wcześniej był w DT domowym i jeszcze gdzieś indziej). Szkoleniowiec określił go jako psa bez szansy na adopcję, który nie podejmuje w ogóle kontaktu z człowiekiem. Byliśmy w szoku, jak u nas od pierwszych dni po przyjechaniu cieszył się, chciał się bawić (z człowiekiem) itd. Jest trochę lękliwy, ale to bardzo kontaktowy pies, nawet wobec obcych. I nawet nie chodzi o zmianę warunków (bo u nas też mieszka w boksie), po prostu zmiana miejsca i ludzi.

Posted

Murka, a mogłabyś pomierzyć klatkę w której Helenka miałaby być transportowana? Czy uważasz, że jest potrzebna? To będzie prawdopodobnie transport łączony, także będzie jeszcze jeden strachulec, sunia, średniej wielkości.

Posted

[quote name='Cantadorra']Murka, a mogłabyś pomierzyć klatkę w której Helenka miałaby być transportowana? Czy uważasz, że jest potrzebna? To będzie prawdopodobnie transport łączony, także będzie jeszcze jeden strachulec, sunia, średniej wielkości.[/QUOTE]

tak, jeśli wogóle zdecydujemy się na wyjazd (problem jest , bo facet nie ma urlopu, a wątpie żeby mnie puścił samą na 1500 km) to będze to transport łączony , ta Hela do Łodzi i Szczotka z Białegostoku do Opola.

Posted

Psiaki wozi także jubu - [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/176436-Oferuję-transport-za-zwrot-kosztów-%28Łódź-W-wa-dowolne-miejsce-w-Polsce-Łódź-W-wa%29[/url]

Posted

Jutro zmierzę kennel, w którym Helka mogłaby pojechać. Można ew. przypiąć ją łańcuszkiem (smyczkę mogłaby przegryźć ze stresu), ale to zawsze większe ryzyko.

Posted

[quote name='Cantadorra']Jutro Helenka wyrusza w podróż :) Trzymajcie kciuki za owocny transport. Murki mąż zawiezie Helenkę do Hop w drodze do Poznania. Helenka miała farta :)[/QUOTE]

:thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:

Posted

Póki co Helcię wykąpałam, co by czyściutka wkroczyła w progi hop!
Obawiałam się, że będę cała mokra po tej kąpieli i że Helka będzie mi chodzić po suficie... tymczasem ona grzecznie przycupnęła sobie w kąciku prysznica i pozwoliła ze sobą zrobić wszystko, tylko ciężko mi ją było myć i spłukiwać z jednego boku, bo się "przykleiła" do ściany ;)
Teraz sunia schnie w kennelu, koty ją oblazły.
[IMG]http://images62.fotosik.pl/408/b4fb8f91eefca898.jpg[/IMG]

[IMG]http://images63.fotosik.pl/407/0b308ff4f2317841.jpg[/IMG]

Odrobaczyłam też Helcię dzisiaj, bo na jutro zaplanowałam akcję odrobaczania wszystkiego. Ostatnio taka akcja była 3 mies. temu, więc nie chciałabym, żeby Helcia przyniosła do hop! jakichś nieproszonych gości. Odrobaczenie gratis.

Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona, bo Helcia całkiem grzecznie weszła do domu, do łazienki, do kennela (uwielbia się chować w kącikach, a do kennela to sama weszła bez proszenia), na koty nie zwróciła uwagi. Żeby jeszcze tylko do człowieka się przekonała...

Posted

Murka, bardzo Ci dziękuję za kąpiel i odrobaczenie Helci. Miałam się tym zająć sama, a Ty mi zrobiłaś niespodziankę i ułatwiłaś sprawę. :lol: Cieszę się, że Hela bez oporów weszła do domu. Mam nadzieję, że do naszego też tak wejdzie. Nie będzie miała innej możliwości. ;) Widzę, że Hela akceptuje koty.

Posted

Hela nie chciała opuścić klatki w samochodzie. Trzeba ją było wyciągnąć na siłę. Przeszła na smyczy do domu bez większych problemów. Od razu wzięłam ją do ogródka. Bała się, ale szła - najczęściej przy ogrodzeniu. Zrobiła siku i kupę, co mnie bardzo ucieszyło. Potem zwiedziła dom idąc na smyczy. Potrafi chodzić po schodach. Poznała dzisiaj wszystkie psy (planowałam zapoznawać ją jutro, ale ostatecznie udało się to zrobić dzisiaj). Nie było żadnych emocji ze strony innych psów, ani ze strony Heli. Psiaki ją obwąchiwały i odchodziły - jakby czuły, że nie jest dla nich zagrożeniem. Hela znalazła sobie spokojne miejsce, leży i obserwuje. Zupełnie nie czuje się, że w domu pojawił się nowy pies. Jednak u Heli widać trochę stres, obawę i czujność. Cieszy mnie fakt, że Hela chętnie wchodzi do domu i wszystkie psy ją zaakceptowały.

Hela waży jakieś 20-21kg. Jest średniej wielkości i drobnej budowy. Na zdjęciach wydawała mi się większa i mocniej skonstruowana. Według mnie jest bardzo ładna. :)

Posted

No to jestem zaskoczona, że już zna towarzystwo psie :) Ale to dobrze, dużo wrażeń dzisiaj, jutro będą opadać, no może trochę dłużej to potrwa ;) A potem ciekawe, czy Helenka ujawni skarby, które ukrywa przed człowiekiem :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...