*HERA* - piękna, młoda ONka już w SWOIM DOMU u Mini913! Dziękujemy!

[minia913]

Fiziu śliczna karteczka :)
Heraskowa jest coraz kochańsza żebyście widziały jak pięknie przychodzi do nogi żeby założyć smycz przed powrotem do domu ze spacerku.
Podchodzi dosłowie do nogi i macha ogonkiem jak ją chwalę ,że ślicznie przyszła do zapięcia smyczy.
W domu jest teraz jedynym szczekaczem chyba dlatego ,że szczeka najwięcej i najcześciej i reszta stada stwierdziła ,że po co ma się wysilać jak Hera czy trzeba czy nie sie wydziera.
Hera osobiście odbiera pocztę od listonosza ;) ja nie mam skrzynki na listy tylko taką dziurę w drzwiach jak w skrzynce pocztowej jak listonosz coś mi tam wrzuca to Heraskowa błyskawicznie odbiera żeby na podłogę nie zdążyło spaść i w większości przypadków stempluje pocztę zębami ale nie otwiera i nie czyta tylko jak dziurkacz dziurawi.

[minia913]

a i zapomniałam zapytać czy ktoś wie jak sobie radzić z psem który nie lubi odkurzacza? Hera dostaje szału jak wyciągam odkurzacz i muszę ją zamykać i pokoju żeby odkurzyć mieszkanie ja nigdy nie miałam wcześniej takiego problemu i dlatego pytam bo może są jakieś inne sposoby żeby ją oswoić z tym odkurzaniem bez zamykania ( to zamykanie jest według mnie świństwem z mojej strony ) dlatego szukam pomocy

[minia913]

w ostatnim poście chwaliłam Hercie ,że jest taka grzeczna :) a teraz mam z nią urwanie głowy Zrobiła się tak pewna siebie i bezpieczna w domu ,że zaczęła gryźć obcych pierwsza oberwała koleżanka mojej córki ale nie groźnie, natomiast syn mojej przyjaciółki , który przyjechał do nas nie ma prawa się ruszyć w domu atakuje go na każdym kroku dwa razy go ugryzła i to dość boleśnie jedno ugryzienie było krwawe drugiego nie widziałam. Jak mnie nie ma w domu to szczeka na niego chwilę i się usopkaja ale jak wracam zaczyna atakować trochę to uciążliwe dla nas wszystkih ale mam nadzieję ,że dojdziemy do porozumienia.

[Czarodziejka]

U mnie też się tak zachowywała. Ktoś wszedł przez bramę, ona z tyłu, boczkiem i ciach w łydkę, a potem łapa i już jej nie było. Taka mała terrorystka ;)

[minia913]

to fakt atakuje zawsze od tyłu jak sie ktos odwroci do niej przodem to wieje dzis jest juz troche lepiej bo jest spokojniejsza ale jak chlopcy chca wyjsc z domu to gryzie na oslep mnie lapie za nogawki jak wychodze ale tak bardzo delikatnie chce mnie zatrzymac ale tylko wtedy jak juz wroce z pracy i po spacerzez nimi chce gdzies wyjsc rano nigdy tak jakby wiedziala ze musze wyjsc.
Kochana z niej sunia i mimo wszystko nie wyobrazam sobie , zeby jej z nami nie nie bylo

[Emigrantka]

A ja sobie Hercie i NOre i Corteza odwiedze w niedziele :D

Mam nadzieje ze mnie w duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuupe nie ugryzie hehehe :)

[Cajus JB]

[quote name='Emigrantka']A ja sobie Hercie i NOre i Corteza odwiedze w niedziele :D

Mam nadzieje ze mnie w duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuupe nie ugryzie hehehe :)[/QUOTE]

Oby Emi ;)

[minia913]

było całkiem miło Hercia po chwili szczekania dała się nawet pogłaskać ale na dowidzenia capnęła Emi w tyłek :D na szczęście Emi miała już płaszcz na sobie i to zamortyzowało kłapnięcie ;) Hera rządzi i nie odpuszcza nikomu :)

[Emigrantka]

Hej Cajus - kope lat ;)

No, Hercia mnie obszczekala z lekka ale jak usiadlam twardo na podlodze wiec bylam na jej poziomie to sie uspokoila a pozniej nawet sie pomyziac dala - doslownie na wyjsciu juz przy drzwiach mnie klapnelam w duuuuuuuuuuuuuuuuuuuupe ale mialam getry i plaszcz wiec nic sie nie stalo. Zreszta pewna jestem ze to z milosci ;)

Cortez koniecznie chcial sie jakim gumowym kapciem ze mna szarpac ale Nora nie chciala zeby Cortez sie ze mna szarpal tylko z nia.....

Jak Ewa wytrzymala te 100 godzin ktore u niej przesiedzialam to ja nie wiem - podziwiam za cierpliwosc hehehehhe

Niedlugo znowu jej sie zwale na leb ale jej nic nie mowcie ;)

[Cajus JB]

Fajnie, że Hera tak dobrze trafiła.

[minia913]

zapraszam serdecznie szkoda ze ten transport taki do d... bo bys Zarcie wziela

[minia913]

[quote name='Cajus JB']Fajnie, że Hera tak dobrze trafiła.[/QUOTE]
to było przeznaczenie Cajus na FB ją Fizia wrzuciła i dodała takie fotki ,że się zakochałam od pierwszego wejrzenia na jednym ze zdjęć miała taki diabelski wyraz pyska , a ja lubie psy , które wyglądają diabelsko :) i tak maszyna ruszyła Diana ją zabrała ze schronu bo oczywiście były problemy z transportem załatwiła wszystko co było związane z nieszczęsną kwarantanną i wyprawiła mi dziecko w dłuuuugą drogę do domu. Pomimo ,że Hercia zaginęła po drodze pisane nam było byc razem bo się znalazła i mam nadzieję ,że będziemy razem żyć długo i szczęśliwie. Hera to niesamowita zadymiara dom jest jej twierdzą i nikt nie ma prawa przejść koło naszych drzwi nie wspomne o pukaniu odbiera pocztę od listonosza bezpośrednio przez otwór w drzwiach :D wszystkie listy są ostęplowne jej zębami ;) w łóżku jest zawsze pierwsza i najbliżej mnie i żeby się miała ugotować to nie wyjdzie z pieleszy do samego rana :) cały czas się zbieram do rozpoczęcia szkolenia jej ale jakoś się zebrać nie moge patrząc jaka szczęśliwa biega wolno po parku.
Mam kilka nowych zdjęć Herci ale muszę wrzucić na kompa i się Wam pochwalę moją pociechą ;)
Za kilka dni Hercia będzie miała pierwsze szczepienie w UK mam nadzieję ,że nie pożre weta.

[Emigrantka]

Powiedz vetowi zeby sie tylem do Heraska nie odwracal heheheheh

[minia913]

idziemy się szczepić w poniedziałek bo data szczepienia przypada na 17 marca a ja w sobote ani zaden inny dzien poza poniedzialkiem nie moge wiec idziemy w poniedzialek :) weta oczywiście uprzedzę ,że ona kąśliwa jest ;)

[minia913]

[IMG]http://i43.tinypic.com/oau8sw.jpg[/IMG]

[IMG]http://i42.tinypic.com/255m2s3.jpg[/IMG]

[Emigrantka]

O jakie fajne zdjecia... a jaka ladna sierc ma synek Twoj - Zary siersc to masakra... daje znowu olej z lososia, czese z olejkiem zobaczymy czy sie poprawi...

[minia913]

[IMG]http://i44.tinypic.com/64f4vs.jpg[/IMG]
[IMG]http://i40.tinypic.com/2cs9w9k.jpg[/IMG]
[IMG]http://i44.tinypic.com/25u4rvl.jpg[/IMG]

[minia913]

[IMG]http://i43.tinypic.com/15nq88z.jpg[/IMG]
[IMG]http://i40.tinypic.com/2ro6xxf.jpg[/IMG]
złapać całą trójkę razem to nie lada wyzwanie ;)
[IMG]http://i43.tinypic.com/344a4if.jpg[/IMG]

[Emigrantka]

Piekne - gdzies takie pole znalazla fajne?

[minia913]

to ta farma za kościołem mam tu tak blisko jak do parku ale chodzilam do parku bo na farmie są te nieszczęsne konie teraz w parku fun fair wiec za duzo ludzi żeby psy tam puszczać i chodzimy na farmę

[Emigrantka]

No konie to Ty omijaj szerokim lukiem....

[minia913]

Uwierz ,że Hera omija baaaardzo szerokim ale bez omijania mamy do nich daleko

[minia913]

minelo nam z Heraskowa piec miesiecy razem i dziecko moje kochane czuje sie w domu chyba juz zupelnie bezpieczna bo od wczoraj spi do gory kolami rozwalona jak zaba :) jak mi sie uda uwiecznic to wrzuce foto

[Emigrantka]

Zara tak spi, do gory brzucholem i z tylnymi lapami w szpagacie.... lafirynda jedna ;)

[minia913]

podobno psy , ktore czuje sie bezpieczne ak spia na poczatku Hercia spala zwinieta w klebek potem juz wyciagnieta na boku a teraz jak lafirynda :D Emi to slowo mnie rozwalilo monitor sobie poplulam ze smiechu