gaja13 Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 Witam wszystkich, Przytulisko ma swój też swój profil na FB [URL]http://www.facebook.com/groups/104261752980254/[/URL] . Pan Bernard również ma swój profil na FB, [URL]http://www.facebook.com/profile.php?id=100001789025924[/URL], więc w ten sposób mógłby informować jakie są bieżące potrzeby i każdy członek grupy od razu widziałby aktualne wpisy. Poza tym łatwiej w ten sposób dotrzeć do większej grupy ludzi w ogóle. Co sądzicie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 wg mnie można pisać i tu i tu ;) nie wszyscy z dogo mają profil na fb i na odwrót ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Klimek Posted February 11, 2012 Share Posted February 11, 2012 Świetnie. Aktualne informacje i potrzeby to podstawa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 12, 2012 Share Posted February 12, 2012 i kto tak bruździ, wymyśla, oczernia tego człowieka o wielkim sercu dla zwierząt!!!??? dostałam dzisiaj telefon od osoby, która rzekomo chciała się ze mną skontaktować w sprawie pomocy w przytulisku - ot zwykły telefon będzie - w myślach się ucieszyłam, że kolejna osoba się dowiedziała i wesprze zwierzaki karmą - o nic innego przecież nie prosimy! jakże się myliłam! kolejna osoba oburzona tym jak tam są traktowane zwierzęta!!! Ludzie przestańcie w końcu wierzyć w te bzdury, pomówienia! ale konkretnie i na temat: Pani dostała informacje, że w gospodarstwie stoją na dworze przy - 20 st. konie (szczególnie zwierzaki mi bliskie - mam na nie wyostrzone oko ;), krowy, owce (??? których tam nie ma i nie było nigdy???),psy i koty i jeszcze bodajże inne stworzenia! ja nie wiem jak ludzie mogą w takie rzeczy wierzyć... zadzwoniłam do p. Bernarda co jest grane? czy moze je przeprowadzał między oborami i ktoś widział czy o co chodzi? i jak zwykle nic takiego nie miało miejsca a ktoś komu ewidentnie nie pasuje to co p. Bernard robi znowu wymyśla, nasyła, oczernia... zaproponowałam Pani żeby pojechała tam nawet teraz - żeby nie było, że ostrzegłam i zdążyli inwentarz zagnać i sama się przekonała czy jest tak jak słyszała... ręce opadają.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pipi Posted February 12, 2012 Share Posted February 12, 2012 Tacy sa ludzie. Tam gdzie trzeba nie ma nikogo i zwierzeta cierpią. Tu maja opieke i milosc, to sie czepiaja. Nie przejmujcie sie, szkoda zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 12, 2012 Share Posted February 12, 2012 moje slowa, po co to wogole wspominac... szkoda slow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NatiiMar Posted February 13, 2012 Author Share Posted February 13, 2012 Jest pomysł na zebranie sporej kasy dla Bernarda, ale niestety dopiero w maju.... Pietrucha i ja kombinujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 13, 2012 Share Posted February 13, 2012 super, Justyna i ja tez knujemy cos.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 [quote name='NatiiMar']Jest pomysł na zebranie sporej kasy dla Bernarda, ale niestety dopiero w maju.... Pietrucha i ja kombinujemy.[/QUOTE] Napiszcie cos wiecej.... moze bedziemy mogly cos pomoc??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 to chyba o ten festyn w maju chodzi;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 zaczynamy zbierac fanty na loterie a poki co: [IMG]http://img193.imageshack.us/img193/1092/tlustyczwartek.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 :):) jeśli możesz Ewa to zdradź na kiedy byłaby dostawa karmy;)? jak coś to mam juz IBAN naszego stowarzyszenia jeśli jest pilny brak karmy w przytulisku to możemy kupić wcześniej, chociaż nie wiem kto tam dojedzie obawiam się, że w tym śniegu zwykłą osobówką nie ma co się porywać ;) od kilku dni jeśli ktoś chce wesprzeć przytulisko mamy nr konta naszej organizacji. Czarno na białym będzie - bez wpłat na prywatne konto, zakup karmy będzie na fakturę, faktury do wglądu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 karma juz kupiona... wyslalam prywatne pieniadze na konto Fundacji Przyjaciel 4 Lap i faktura bedzie tez na fundacje....podalam Justynie ( ona to koordynuje) tel. stacjonarny Bernarda.... Nie wiem jaki samochod beda mieli, ale ta karma jest od dystrybutora wiec nie beda chyba jezdzili osobowka... fym bardziej ze beda co najmniej dwie palety; jezeli masz telefon komorkowy Bernarda to podaj go prosze Justynie... mam nadzieje, ze karma bedzie w porzadku i dojdzie lada dzien.... widzialam ze u was jeszcze snieg lezy.... tutaj wiosenka puka do okien.... napisz moze cos wiecej o waszej organizacji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 u nas śnieg dopiero spadł!!! ;) wczoraj stowarzyszenie powstało w K-Koźlu - jestem tam w Zarządzie:) jest nas już ok 60 osób, pełna nazwa: Kędzierzyńsko-Kozielskie Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt. pomału się rozkręcamy i zaczynamy działać, odbyło się już kilka zbiórek karm - póki co leży w magazynie, mamy siedzibę, telefon służbowy, dyżury członków w siedzibie. Jest jeszcze tylko sprawa przekonania ich żeby dali część karmy dla psów Bernarda. Niestety kilka osób ma złe informacje o przytulisku i średnio się na to zapatruje. Ale są to osoby, które nigdy tam nie były więc wierzą tylko plotkom i na ich podstawie wyrobiły sobie swoje zdanie. Zorganizuję im wycieczkę wiosną żeby zobaczyli na własne oczy jak tam jest:), że nie ma chodych, brudnych, zaniedbanych psów i kotów! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 [quote name='pietrucha204']u nas śnieg dopiero spadł!!! ;) wczoraj stowarzyszenie powstało w K-Koźlu - jestem tam w Zarządzie:) jest nas już ok 60 osób, pełna nazwa: Kędzierzyńsko-Kozielskie Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt. pomału się rozkręcamy i zaczynamy działać, odbyło się już kilka zbiórek karm - póki co leży w magazynie, mamy siedzibę, telefon służbowy, dyżury członków w siedzibie. Jest jeszcze tylko sprawa przekonania ich żeby dali część karmy dla psów Bernarda. Niestety kilka osób ma złe informacje o przytulisku i średnio się na to zapatruje. Ale są to osoby, które nigdy tam nie były więc wierzą tylko plotkom i na ich podstawie wyrobiły sobie swoje zdanie. Zorganizuję im wycieczkę wiosną żeby zobaczyli na własne oczy jak tam jest:), że nie ma chodych, brudnych, zaniedbanych psów i kotów![/QUOTE] troche mnie dziwi podejscie ludzi, ktorzy uwazaja sie za przyjaciol zwierzat, ale nie sa sklonni pomoc przytulisku o ktorym sadza, ze sa w nim chore, brudne i zaniedbane psy.?????????????????? ja nie mam zbytniego zaufania do ludzi, ktorzy nie wyrobili sobie wlasnego zdania tylko powtarzaja jakies pogloski czy niesprawdzone informacje... irytuje mnie takze fakt, ze zbiera sie karme, ktora pozniej lezakuje w magazynach.... a tyle zwierzakow jest niedokarmionych albo gloduje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 tzn dla kotów karmę maja komu dać - jest dużo osób, które koty dokarmiają natomiast z psami jest tak, że bezdomne sa w schronisku albo w przytulisku ;) schronisko ma dość karmy oraz kasy na nią, dostają produkty ze sklepów - kończący się termin ważności, a p. Bernard niestety przez działalność kilku osób na jego szkodę zostaje teraz oceniany właśnie przez osoby, które nigdy tam nie zawitały... tez tego nie rozumiem dlatego zparoponowałam im, że ich zabiorę tam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 kochane cioteczki, oto co pan Bernard napisal mi o niedawno znalezionym jamnisiu: cytuje: " Pieska nazwałem znajdek-jest przesympatycznym jamniczkiem szorstko-wlosym, we wtorek zauważyłem na kocyku* niewielkie plamy krwi-oglądałem pieska ale nic nie zauwarzyłem skąd ta krew nie był przecież pogryziony przez inne*-zachowywał sie normalnie był coraz weselszy aż wieczorem wczoraj zaniepokoiło mnie że nie chciał nic jeść-gdy rano podszedłem z jedzeniem zauważyłem spuchnięty pyszczek oraz oko jakby odwrucone -przejąłem się tym widokiem ogromnie-postanowilem jak najszybciej udać sie do lecznicy-było ciężko bo zawiało nam śniegiem całą drogę ale na szczęście przyjechał pług i odśnieżył .W lecznicy pierwsza diagnoza to że nowotór-ale po dokładnym zbadaniu i prześwietleniu okazało się że ma zgnite korzenie od zębow które trzeba usunąć-na czas zabiegu podano narkozę lekarz stwierdził że piesek był w bardzo złych warunkach chowany w jakimś kojcu z blachy o czym świadczyły w/g opini lekarza okaleczenia dziąseł i jakieś odłamki utkwione w dziąsłach jakieś zrosty które tą infekcję spowodowały-tak twierdzi lekarz te narosty nie wykluczają że może to być również nowotwór ale jeszcze za wcześnie żeby przesądzać że tak bedzie,piesek jest po zabiegu i trwa leczenie -oby sie powiodło" oraz o planowanej dostawie karmy: cytuje "...dzwoniłem do pana M. powiedział mi że ta zakupiona karma zostanie dowieziona do mnie po niedzieli-w jakim dniu to mnie poinformuje. również* jeżeli chodzi o tą którą będą zbierać w sklepach tez mam do niego przedzwonić tak za trzy tygodni i wtedy poda konkretnie* co i kiedy odebrać to tyle pozdrawiam serdecznie Bernard"" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 Jestem...spotkałam się z panem Bernardem na NK. Zapisuję watek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dexterka Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Dziewczyny znacie kogoś kto mógłby przeprowadzić PA w Nysie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 hmm ja nie bardzo. Nysa jest dość daleko od nas coś chyba ok 80 km :| Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 pusciutko tu i cichutko, ciotenki sie porozchodzily i nikt do psiakow nie zaglada.... wczoraj pytalam pana Bernarda czy karma juz dowieziona; mowil ze lieferant sie tlumaczyl i pocieszal na dzis.... prosilam Justyne aby sie skontaktowala z dostawca i wyjasnila sprawe....mam nadzieje, ze dzis karma dotrze.... mam reke na pulsie .... ale wkurzona jestem mega..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 ja jestem pochłonięta Szarikiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 23, 2012 Share Posted February 23, 2012 Wiem o tym i ja sledze watek z niepokojem, obawa i drzacym sercem jednakze pozostale takze nas potrzebuja... wlasnie dostalam wiadomosc, ze jutro ma byc dostawa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kava Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 Karma zostala dostarczona w piatek, po dokladnym sprawdzeniu dowiem sie szczegolow... narazie tylko tyle, ze 30 workow suchej dla psow i 10 suchej dla kotow oraz paleta puszek.... pan Bernard jest bardzo wdzieczny i serdecznie dziekuje za pomoc.... oto co pisal po otrzymaniu karmy..... cytuje: [B]Ogromne dzięki -karma dotarła-jestem niezmiernie wdzieczny za życzliwość oraz pomoc wszystkim którzy sie na nią złożyli-prosze w moim imieniu i moich sympatycznych zwierzaków pozdreowic i podzękować wspaniałym ludziom którym los zwierząt nie jest obojętny. Szczególne dzieki pani za zorganizowaną pomoc. Zdjecia porobiłem z przywozu karmy jak tylko będzie mozliwość to dostarcze pani Agieszce a on prześle do panipozdrawiam serdecznie Bernard[B][/B][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietrucha204 Posted February 25, 2012 Share Posted February 25, 2012 jak tylko dostanę to je wstawię:) wielkie dzięki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.