Jump to content
Dogomania

KrakVet marzec – zgłaszmy kandydatów !!! Czy rozszerzamy koalicję dogo-miau i jak ?


TYGRYS-ica.

Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Temida']Pomimo wspomnień Toruń-Radomsko mój głos oczywiście na KOT a.[/QUOTE]
no niestety, pamięc o tym kojarzona z nazwą miasta została, w każdym razie Fundacja KOT nie miała z tym nic wspólnego, umowa honorowa to umowa honorowa

bardzo dziękuję Temidzie i wszystkim za głosy
i proszę o jeszcze:oops:
Asia, Fundacja KOT

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mulesia']Ale jak Pipi była kandydatką, to miau nie robiło kreciej roboty. Tylko głosowało zgodnie z porozumieniem.[/QUOTE]

Nie jestem żadnym kretem, wbrew temu, co się komu wydaje, choć nie wiem czy dalsze tłumaczenie tego ma sens. Zapraszam na wątek Pipi - tam wyjaśniłam powody, dla których poprosiłam. Głownie niestety ignorancja. Nie zamierzam się powtarzać. Jak macie zamiar się dalej pastwić nade mną, załamywać ręce i tym podobne, to bardzo proszę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='santino']Nie jestem żadnym kretem, wbrew temu, co się komu wydaje, choć nie wiem czy dalsze tłumaczenie tego ma sens. Zapraszam na wątek Pipi - tam wyjaśniłam powody, dla których poprosiłam. Głownie niestety ignorancja. Nie zamierzam się powtarzać. Jak macie zamiar się dalej pastwić nade mną, załamywać ręce i tym podobne, to bardzo proszę.[/QUOTE]


wylużuj nikt się nad tobą nie pastwi
nadinterpretujesz ;)

mnie interesuje jedno, czy teraz wiedząc o wspólnnym kandydacie dogo i miau agitujesz dlaj czy zaprzestałas agitacji ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='3 x']wylużuj nikt się nad tobą nie pastwi
nadinterpretujesz ;)

[/QUOTE]

Być może, ale to biadolenie "o Boże...", "Jak tak można", "Ręce opadają"... i mój ulubiony argument: "Ktoś jest długo na dogo i robi takie rzeczy" ---> a jakie niby ma znaczenie ile ktoś jest na dogo (sic!).

[quote name='3 x']

mnie interesuje jedno, czy teraz wiedząc o wspólnnym kandydacie dogo i miau agitujesz dlaj czy zaprzestałas agitacji ?[/QUOTE]

Zaprzestałam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='santino']Być może, ale to biadolenie "o Boże...", "Jak tak można", "Ręce opadają"... i mój ulubiony argument: "Ktoś jest długo na dogo i robi takie rzeczy" ---> a jakie niby ma znaczenie ile ktoś jest na dogo (sic!).
[/QUOTE]

santino - bo to taki wątek
jakbyś przeczytła kilka wcześniejszych wątków dotyczących głosowania i wspólnego kandydata
to zobaczyłabyś, że co miesiąc od jakiegoś czasu powtarza sie to samo

a osoby które się angażują w te wątki co miesiąc powtarzają to samo, z takim bądź i nnym skutkiem
i z tej perspektywy wygląda to jak przysłowiowe "grochem o ścianę"
z perspektywy osoby która agitując dowiaduje się o wspólnym kandydacie może wyglądac to jak nagonka, zgadzam sie
ale z drugiej strony to tak jak pisałam - powtarzanie w kółko tego samego więc nie dziwią mnie posty "ręce mi opadły" czy szczęka ;)
bo każdy miałby dość jakby musiał w kółko wałkowac to samo

za miesiąc wspólnym kandydatem będzie kandydat dogo :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='3 x']santino - bo to taki wątek
jakbyś przeczytła kilka wcześniejszych wątków dotyczących głosowania i wspólnego kandydata
to zobaczyłabyś, że co miesiąc od jakiegoś czasu powtarza sie to samo

a osoby które się angażują w te wątki co miesiąc powtarzają to samo, z takim bądź i nnym skutkiem
i z tej perspektywy wygląda to jak przysłowiowe "grochem o ścianę"
z perspektywy osoby która agitując dowiaduje się o wspólnym kandydacie może wyglądac to jak nagonka, zgadzam sie
ale z drugiej strony to tak jak pisałam - powtarzanie w kółko tego samego więc nie dziwią mnie posty "ręce mi opadły" czy szczęka ;)
bo każdy miałby dość jakby musiał w kółko wałkowac to samo

za miesiąc wspólnym kandydatem będzie kandydat dogo :)[/QUOTE]

3 x, rozumiem z jednej strony, oczywiście. Jestem na dogo jakiś czas - fakt, ale tak naprawdę poruszam się w obrębie wątków psów będących pod moją opieką i kilku innych. Nie latam po całej dogomanii i nie czytam wszystkich zasad, ankiet, regulaminów, bo zwyczajnie nie mam na to czasu. Dostałam kiedyś na pw prośbę o głos na Radom - zagłosowałam. Potem dostałam prośbę o głos na Pipi - zagłosowałam również. Nie wiedziałam, że jest jakaś wewnętrzna wiążąca ankieta (zwłaszcza, że nie brałam w takiej udziału), myślałam, że są to zwykłe prośby i tyle. Znam schronisko w Józefowie i postanowiłam, że im pomogę prosząc o głos na nich. I tyle. Napisałam na fb, że zagituję na dogo. Pojawiły się potem komentarze, że na dogo jest jakaś awantura z tego powodu, ale (niestety) nie przyszło mi do głowy, że to dlatego, iż jest jakiś wspólny kandydat dogo i miau (zwłaszcza, że tego drugiego portalu nie znam w ogóle) i agitacja na rzecz innego kończy się właśnie awanturą.

I nagle okazuje się, że jestem kretem, że jak mogę nie znać zasad będąc tyle na dogo (czepiam się tego, ale ten argument "rozbawił" mnie najbardziej). No jak widać można. Wystarczy powiedzieć jak się sprawy mają i nie załamywać rąk ani szczęk. Rozumiem, że Wam się nie chce za każdym razem tłumaczyć, ale tego rodzaju wypowiedzi, jakie się pojawiły po moim poście utwierdzają tylko w przekonaniu (niestety nie tylko mnie), że dogomania to głównie kłotnie i oskarżenia, których (chwała Bogu) do czasu mojej feralnej prośby udało mi się uniknąć.

Na przyszłość w każdym razie będę wiedzieć, a mogłam się dowiedzieć w innej atmosferze. I tyle z mojej strony. Pozdrawiam i miłego dnia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...