gregory Posted July 3, 2011 Share Posted July 3, 2011 My też, nasza weteranka BIS 1 lokata.:lol: Pogoda dopisała, było super.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jo-jo Posted July 3, 2011 Share Posted July 3, 2011 Gratulacje !! :)) Za pare dni (najpewniej dopiero po Światówce, we wtorek wylot) wrzuce "kilka" zdjęć, zwłaszcza z finałów..... Chyba mi się zbytnio nudziło dzisiaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Argun Posted July 3, 2011 Share Posted July 3, 2011 Bardzo proszę o poważne potraktowanie tej wiadomości i przekazanie jej dalej znajomym wystawcom. Dziś, na wystawie w Olsztynie, po zejściu z ringu nasza akita amerykańska - Omar (Cherokee Dragon COLL JAZZ) został oblany kwasem. Prawdopodobnie (bo pewności nigdy mieć nie będziemy) czysty przypadek sprawił, że trafiło właśnie na niego. Wszystko wskazuje na to, że był to kwas z akumulatora. W tej chwili jest pod opieką weterynarzy i jego życie nie jest zagrożone, ale bardzo cierpi. Do dziś byliśmy zdania, że nie można bardziej pilnować swoich psów i że absolutnie nic im pod naszą opieką nie grozi - byliśmy w błędzie. Mamy nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk jakiegoś zwyrodnialca, i że żadnego z waszych psów to nie spotka, ale prawda jest taka, że strzykawkę z jakimś świństwem bardzo łatwo można ukryć i wcale nie trzeba być w bezpośrednim kontakcie z psem, by zrobić mu krzywdę. Pies był pod opieką znajomych przez ok 15 min, bo w tym czasie Magda wystawiała ich psa. Rzecz jasna opiekunka nie patrzyła na niego bez przerwy, bo obserwowała sytuację w ringu, jednak miała go cały czas przy sobie na smyczy. Pies z wystawy wyszedł lekko osowiały, ale nie było w jego zachowaniu nic niepokojącego. W samochodzie spał, w Mławie na postoju został wyprowadzony na siku i wszystko było z psem na pierwszy rzut oka ok (zaczął się ślinić, choć nigdy wcześniej nie reagował tak na jazdę samochodem), 20km dalej zrobiliśmy postój na obiad i w trakcie wysiadania z samochodu okazało się, że pies ma makabryczną ranę. Trasę Mława - Płońsk pokonaliśmy łamiąc przepisy i tylko dzięki szybkiej interwencji tamtejszego weterynarza udało się powstrzymać proces na tyle, by dojechać do kliniki w Warszawie. Bardzo was proszę - uważajcie jeszcze bardziej na swoje psy, bo to co potrafi przyjść niektórym "ludziom" do głowy jest straszne - czym komu zawinił nasz pies nie mamy pojęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted July 3, 2011 Share Posted July 3, 2011 Matko moja , to jakiś horror. Mam nadzieję,że Omar wraca do zdrowia i nic mu już nie grozi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irishsetters Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 My też się pochwalimy wynikami z Olsztyna, mój Ian [B]BOB[/B] i [B]BOG I[/B] :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 [quote name='Dacote']My jesteśmy szczęśliwi ;) MP 5/5 i III lokata :D A pogoda - piękna, nie spodziewałam się aż tak ciepłego dnia :eviltong:[/QUOTE] Gratulacje!!! Z nasłuchu wiem, że rzeczywiście pogoda Wam dopisała. Bo w W-wie lało z małymi przerwami... [quote name='gregory']My też, nasza weteranka BIS 1 lokata.:lol: Pogoda dopisała, było super.:lol:[/QUOTE] Super wynik, gratulacje!!! [quote name='Argun']Bardzo proszę o poważne potraktowanie tej wiadomości i przekazanie jej dalej znajomym wystawcom. Dziś, na wystawie w Olsztynie, po zejściu z ringu nasza akita amerykańska - Omar (Cherokee Dragon COLL JAZZ) został oblany kwasem. Prawdopodobnie (bo pewności nigdy mieć nie będziemy) czysty przypadek sprawił, że trafiło właśnie na niego. Wszystko wskazuje na to, że był to kwas z akumulatora. W tej chwili jest pod opieką weterynarzy i jego życie nie jest zagrożone, ale bardzo cierpi. Do dziś byliśmy zdania, że nie można bardziej pilnować swoich psów i że absolutnie nic im pod naszą opieką nie grozi - byliśmy w błędzie. Mamy nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk jakiegoś zwyrodnialca, i że żadnego z waszych psów to nie spotka, ale prawda jest taka, że strzykawkę z jakimś świństwem bardzo łatwo można ukryć i wcale nie trzeba być w bezpośrednim kontakcie z psem, by zrobić mu krzywdę. Pies był pod opieką znajomych przez ok 15 min, bo w tym czasie Magda wystawiała ich psa. Rzecz jasna opiekunka nie patrzyła na niego bez przerwy, bo obserwowała sytuację w ringu, jednak miała go cały czas przy sobie na smyczy. Pies z wystawy wyszedł lekko osowiały, ale nie było w jego zachowaniu nic niepokojącego. W samochodzie spał, w Mławie na postoju został wyprowadzony na siku i wszystko było z psem na pierwszy rzut oka ok (zaczął się ślinić, choć nigdy wcześniej nie reagował tak na jazdę samochodem), 20km dalej zrobiliśmy postój na obiad i w trakcie wysiadania z samochodu okazało się, że pies ma makabryczną ranę. Trasę Mława - Płońsk pokonaliśmy łamiąc przepisy i tylko dzięki szybkiej interwencji tamtejszego weterynarza udało się powstrzymać proces na tyle, by dojechać do kliniki w Warszawie. Bardzo was proszę - uważajcie jeszcze bardziej na swoje psy, bo to co potrafi przyjść niektórym "ludziom" do głowy jest straszne - czym komu zawinił nasz pies nie mamy pojęcia[/QUOTE] Bardzo Wam współczuję. Wierzę, że Omar z tego wyjdzie i że tylko blizny będa makabrycznym wspomnieniem tego zdarzenia.... [quote name='irishsetters']My też się pochwalimy wynikami z Olsztyna, mój Ian [B]BOB[/B] i [B]BOG I[/B] :)[/QUOTE] Gratulacje:) Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregory Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 [B]Argun[/B] Bardzo współczuję Omarowi tego cierpienia a Wam ogromnego stresu. Życzę Omarowi szybkiego powrotu do zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irishsetters Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 [quote name='Argun']Bardzo proszę o poważne potraktowanie tej wiadomości i przekazanie jej dalej znajomym wystawcom. Dziś, na wystawie w Olsztynie, po zejściu z ringu nasza akita amerykańska - Omar (Cherokee Dragon COLL JAZZ) został oblany kwasem. Prawdopodobnie (bo pewności nigdy mieć nie będziemy) czysty przypadek sprawił, że trafiło właśnie na niego. Wszystko wskazuje na to, że był to kwas z akumulatora. W tej chwili jest pod opieką weterynarzy i jego życie nie jest zagrożone, ale bardzo cierpi. Do dziś byliśmy zdania, że nie można bardziej pilnować swoich psów i że absolutnie nic im pod naszą opieką nie grozi - byliśmy w błędzie. Mamy nadzieję, że to tylko jednorazowy wybryk jakiegoś zwyrodnialca, i że żadnego z waszych psów to nie spotka, ale prawda jest taka, że strzykawkę z jakimś świństwem bardzo łatwo można ukryć i wcale nie trzeba być w bezpośrednim kontakcie z psem, by zrobić mu krzywdę. Pies był pod opieką znajomych przez ok 15 min, bo w tym czasie Magda wystawiała ich psa. Rzecz jasna opiekunka nie patrzyła na niego bez przerwy, bo obserwowała sytuację w ringu, jednak miała go cały czas przy sobie na smyczy. Pies z wystawy wyszedł lekko osowiały, ale nie było w jego zachowaniu nic niepokojącego. W samochodzie spał, w Mławie na postoju został wyprowadzony na siku i wszystko było z psem na pierwszy rzut oka ok (zaczął się ślinić, choć nigdy wcześniej nie reagował tak na jazdę samochodem), 20km dalej zrobiliśmy postój na obiad i w trakcie wysiadania z samochodu okazało się, że pies ma makabryczną ranę. Trasę Mława - Płońsk pokonaliśmy łamiąc przepisy i tylko dzięki szybkiej interwencji tamtejszego weterynarza udało się powstrzymać proces na tyle, by dojechać do kliniki w Warszawie. Bardzo was proszę - uważajcie jeszcze bardziej na swoje psy, bo to co potrafi przyjść niektórym "ludziom" do głowy jest straszne - czym komu zawinił nasz pies nie mamy pojęcia[/QUOTE] To jest przerażające. Niestety zawiść oraz bezmyślność ludzka nie zna granic! Mam nadzieję, że Wasz pies szybko wróci do zdrowia, a osoba, która to zrobiła odczuje kiedyś to samo co czuł Wasz pupil.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Semper Cordis FCI Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 Szok to za mało powiedziane.Mamy nadzieję że Omar wróci do zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jo-jo Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 Dużo zdrowia dla Omara !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jo-jo Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 Zwycięzcy grup: [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_3727.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_4099.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_3822.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_3833.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_3884.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jo-jo Posted July 4, 2011 Share Posted July 4, 2011 [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_3908.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_3955.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_3988.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_4054.jpg[/IMG] [IMG]http://www.zkolumbowejsfory.pl/www/Zdjecia/11olsztyn_cwc/DSC_4112.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adamant Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 [quote name='gregory']My też, nasza weteranka BIS 1 lokata.:lol: Pogoda dopisała, było super.:lol:[/QUOTE] Gratulacje dla Was nas wystraszyły prognozy. Widać nie trzeba oglądac telewizji tylko poprostu jechać :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rafal84 Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 tutaj jest moja relacja plus troche zdjec z wystawy,jakby ktos odnalazl siebie albo psiuna swego na ktorym ze zdjec to kontakt pw i wysle zdjecie w duzym formacie :) [url]http://www.olsztyn24.com/news/13743-rozszczekany-stadion-warmii.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dacote Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 [B]Argun [/B]- szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojego psiaka! Ma ktoś może moje zdjęcia z Młodego Prezentera? Byłam z owczarkiem szetlandzkim tricolorowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 Argum-makabra!!!Ludzie to idioci po prostu!!!!Jak mozna cos takiego psu zrobic :( Zycze psiakowi duuzo zdrowia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 ja tez byłam :D czy ktos wie czy jest mozliwe ze sedzia wybiera najlepsze baby bez porowniania psa z suka tylko po ocenie tak oddzielnie suk i psow ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 [quote name='Dacote'][B]Argun [/B]- szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojego psiaka! Ma ktoś może moje zdjęcia z Młodego Prezentera? Byłam z owczarkiem szetlandzkim tricolorowym.[/QUOTE] Mam tylko takie 2[IMG]http://i54.tinypic.com/11u7wwo.jpg[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/Upload%20More%20%20Your%20last%203%20uploads.%20%20Not%20yours?%20Clear%20this%20list.[/IMG][IMG]http://i53.tinypic.com/b6d2xx.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dacote Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 ewtos - te zdjęcia są z "normalnego" ringu ;) A ja poszukuję fotek z konkursu Młodego Prezentera :) Ale dziękuję za chęć pomocy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 Tak wiem, ale ja musiałam już wracać , dlatego napisałam,że mam tylko takie. Szkoda. ale gratuluję sukcesu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 wiec jak powie mi ktos jakie sa zasady wyboru najlepszego baby ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 shila ja nie rozumiem pytania.. możesz napisać jaśniej o co Ci chodzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 [quote name='shila1404']ja tez byłam :D czy ktos wie czy jest mozliwe ze sedzia wybiera najlepsze baby bez porowniania psa z suka tylko po ocenie tak oddzielnie suk i psow ?[/QUOTE] moze mi ktos powiedziec jakie sa zasady wyboru najlepszego baby ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psyja Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 chodzi Ci o najlepsze baby w rasie? jeżeli tak to baby które otrzymały wo i lokate 1 idą do porównania (piesek i suczka) o tytuł najlepszego baby w rasie. obojętnie kiedy się wybiera bob baby, niektórzy sędziowie porównują pieska z suczką od razu po wybraniu najlepszego baby w suczkach a inni dopiero po ocenieniu wszystkich psów jeżeli chodzi o najlepsze baby wystawy (bis baby) to idą do porównania baby wszystkich ras które otrzymały wybitnie obiecującą, lokate 1 i najczęściej bob baby (bo spotkałam się z tym że sędzia nie porównał suki z pisekiem i oba poszły na bisy) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shila1404 Posted July 5, 2011 Share Posted July 5, 2011 [quote name='psyja']chodzi Ci o najlepsze baby w rasie? jeżeli tak to baby które otrzymały wo i lokate 1 idą do porównania (piesek i suczka) o tytuł najlepszego baby w rasie. obojętnie kiedy się wybiera bob baby, niektórzy sędziowie porównują pieska z suczką od razu po wybraniu najlepszego baby w suczkach a inni dopiero po ocenieniu wszystkich psów jeżeli chodzi o najlepsze baby wystawy (bis baby) to idą do porównania baby wszystkich ras które otrzymały wybitnie obiecującą, lokate 1 i najczęściej bob baby (bo spotkałam się z tym że sędzia nie porównał suki z pisekiem i oba poszły na bisy)[/QUOTE] wielkie dzieki o to mi chodziło :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.