Jump to content
Dogomania

Piękne i Bestie.


makot'a

Recommended Posts

[url]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/155367_167308109973431_100000827292011_284310_4021811_n.jpg[/url] hi hi znowu filozofuje ;)

[url]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/63811_151007111603531_100000827292011_213665_1972145_n.jpg[/url] jak mogłaś wykąpać psa? takie nieszczęście :roll:

[url]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/63056_151012458269663_100000827292011_213682_2967408_n.jpg[/url] no cyrkowiec pierwsza klasa :p nawet ma na tym zdjęciu cosik z huskiego :cool3:

[url]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/165698_176811419023100_100000827292011_331294_3014345_n.jpg[/url] no prawdziwy pies polujący :lol:


[url]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/166657_176811515689757_100000827292011_331298_5104611_n.jpg[/url] jak to gania bez celu? cel był: wybiegać sie i wyszaleć ;)

[url]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/76253_158116994225876_100000827292011_240896_7585912_n.jpg[/url] super razem wyglądacie:p
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dorzucę trochę zdjęć, bo mi się baaardzo nudzi (czyt. mam dużo pracy ;] )

Trochę śniegowych zdjęć, jeszcze z grudnia.
Przepraszam, że na niektórych są kursorki, ale to są screeny z filmu robione na szybko...

To zdjęcie lubię najbardziej, za kolorki - i ten Łateczek na tle żółtych trawek :P
[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/63581_167306953306880_100000827292011_284303_308066_n.jpg[/IMG]

Lubię zimowe zdjęcia...bo zimę ogólnie uwielbiam, ale jest jeden minus tego wszystkiego - Basta mi na zimę uparcie ciemnieje, bu. Na niektórych zdjęciach wygląda, jakby była po prostu podpalana....a nie jest! :P
[IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/68275_167307709973471_100000827292011_284307_4288711_n.jpg[/IMG]

Tu dwie mordy grzecznie siedzą i czekają na wypłatę ;)
Łati jak widać się irytuje i jęczy...
[IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/154353_167308319973410_100000827292011_284311_2125929_n.jpg[/IMG]

Czujny pies, czujny...
[IMG]http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/150999_167308573306718_100000827292011_284312_1764509_n.jpg[/IMG]

Czego oni tam szukają?
[IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/33822_167307336640175_100000827292011_284305_4143874_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[url]http://1.1.1.3/bmi/a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/154353_167308319973410_100000827292011_284311_2125929_n.jpg[/url] o jaki żal ;)
[url]http://1.1.1.5/bmi/a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/149671_158116420892600_100000827292011_240893_3411634_n.jpg[/url] dzikie gonitwy
[url]http://1.1.1.5/bmi/a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/39294_151012944936281_100000827292011_213684_7747277_n.jpg[/url] hahaha jakie butki fajowe :)
[url]http://1.1.1.4/bmi/a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/62937_151047124932863_100000827292011_213750_6184402_n.jpg[/url] Łati jaki zniesmaczony :D
[url]http://1.1.1.4/bmi/a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/74275_159732407397668_100000827292011_248338_5364304_n.jpg[/url] piękne :loveu:

zdjęcia i filmiki super :)

Link to comment
Share on other sites

Rozbiłam post na więcej, co by tych 5 sztuk zdjęć nie przekraczać...więc jeszcze raz:

A tu jeszcze październikowe spacerki, piękne światło było, piękne :smile:
[IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/149671_158116420892600_100000827292011_240893_3411634_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/73988_158024877568421_100000827292011_240271_5128993_n.jpg[/IMG]


Lubię patrzeć na nią od tyłu :evil_lol:
[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/74836_158243017546607_100000827292011_241454_5382711_n.jpg[/IMG]

Mam więcej zdjęć z tego spacerku, kiedy takie złote słońce było, ale to innym razem wrzucę :P

Link to comment
Share on other sites

Teraz trochę staroci...
Mój psi komplet.
[IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/62978_151013514936224_100000827292011_213685_5159981_n.jpg[/IMG]

I pies w butach!
(bajka o kocie w butach to jakieś oszustwo, marna podróbka, hah)
[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/39294_151012944936281_100000827292011_213684_7747277_n.jpg[/IMG]

Ej mały, daj mordę!
[IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/33705_151046944932881_100000827292011_213749_4225336_n.jpg[/IMG]

No daaaaaaj...
[IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/62937_151047124932863_100000827292011_213750_6184402_n.jpg[/IMG]


Oo, tak się śpiii ;-)
[IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/36069_151047334932842_100000827292011_213751_7598147_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

I trochę mojej krwiożerczej bestii, która chce mnie zabić :-D
[IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/183339_183334671704108_100000827292011_361771_3773705_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/183972_183334705037438_100000827292011_361772_6714306_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/184823_183334611704114_100000827292011_361768_4398686_n.jpg[/IMG]



A na koniec jeszcze jedno nasze wspólne zdjęcie - tylko Łati się tyłkiem odwrócił niedobry :/
[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/74275_159732407397668_100000827292011_248338_5364304_n.jpg[/IMG]


A tu filmiki z zimowego hasania:
(polecam włączyć opcję oglądania w HD, lepiej mordy widać :-D )
[video=youtube;2-BS8amGC-w]http://www.youtube.com/watch?v=2-BS8amGC-w[/video]

[video=youtube;L9AagtmIJak]http://www.youtube.com/watch?v=L9AagtmIJak[/video]


Pozdrawiam :smile:

Link to comment
Share on other sites

pisałam tu wczoraj ale widzę, że mój post zaginął :angryy:

hi hi pies w butach jest najlepszy :lol::lol:

[url]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/33705_151046944932881_100000827292011_213749_4225336_n.jpg[/url]

[url]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/62937_151047124932863_100000827292011_213750_6184402_n.jpg[/url]

oooo jaka miłość :loveu: a Łati bidulek mam minę jakby nie wiedział o co Baśce chodzi ;)

[url]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/183339_183334671704108_100000827292011_361771_3773705_n.jpg[/url] i Ty takiego groźnego psa puszczasz samopas bez kaganca?? to skandal :-o;):eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fides79']pisałam tu wczoraj ale widzę, że mój post zaginął :angryy:

hi hi pies w butach jest najlepszy :lol::lol:

[url]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/33705_151046944932881_100000827292011_213749_4225336_n.jpg[/url]

[url]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/62937_151047124932863_100000827292011_213750_6184402_n.jpg[/url]

oooo jaka miłość :loveu: a Łati bidulek mam minę jakby nie wiedział o co Baśce chodzi ;)

[url]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/183339_183334671704108_100000827292011_361771_3773705_n.jpg[/url] i Ty takiego groźnego psa puszczasz samopas bez kaganca?? to skandal :-o;):eviltong:[/QUOTE]

Bo Łati naprawdę nie wie o co jej chodzi, biedaczysko nie umie się bawić :(
A pies groźny, że hoho! Połyka w całości :D

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, co te posty tak znikają? Już ponoć drugi wcięło gdzieś w cyberprzestrzeń...

...co do "groźności" Basty, to tu jest filmik, z którego robiłam screeny do tych strasznych ujęć :P
A kłapanie paszczą ona strasznie lubi - jak wie, że nie można jej szczeknąć na jakiegoś psa na spacerze, to oszukuje system i tak sobie bezgłośnie kłapie paszczą lekko...cwaniak.

[video=youtube;GcxocGipAMM]http://www.youtube.com/watch?v=GcxocGipAMM[/video]

Jeszcze kiepsko nam wychodzi to dawanie głosu, ale pierwszy raz "pokazałam" jej tę sztuczkę będąc w domu na Boże Narodzenie, od tamtej pory byłam w domu raz i właśnie z tego pobytu jest filmik, czyli w sumie to drugie poważniejsze powtórzenie sztuczki.
Najlepiej wyglądała mina Basty, kiedy pierwszy raz pokazałam jej co od niej chcę :P
Miała okropnie zniesmaczoną minę, że chcę żeby na mnie szczekała - patrzyła na mnie jak na głupka, potem odchodziła kilka kroków, odwracając się do mnie tyłkiem, po czym po przemyśleniu sprawy odwracała swoją zniesmaczoną mordkę w bok, łypiąc na mnie tylko okiem i bardzo niepewnie wydobywała z siebie burknięcie :razz:
Drugiego dnia, kiedy przespała się z problemem (przy każdej nowej sztuczce Basta załapuje wszystko przez noc...), to szczekała już dużo chętniej :)
Jak widać jeszcze nie za każdym razem szczeknięcie jest czyste, ale trzeba psa zachęcać, więc za ładniejsze burknięcia też jej się czasem dostanie jakiś smak ;)

Pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

cwaniara ;) a z dawaniem głosu to ja nawet nie próbuję, moje uczone od małego że nie wolno szczekać, w życiu by się nie nauczyły :diabloti:

teraz kombinuję jak nauczyć Johnego daj łapkę bo on zna kilka sztuczek i komend a tej nie. a każdy jak go widzi mówi oooo jaka śliczna daj łapkę :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jaga.']cwaniara ;) a z dawaniem głosu to ja nawet nie próbuję, moje uczone od małego że nie wolno szczekać, w życiu by się nie nauczyły :diabloti:

teraz kombinuję jak nauczyć Johnego daj łapkę bo on zna kilka sztuczek i komend a tej nie. a każdy jak go widzi mówi oooo jaka śliczna daj łapkę :diabloti:[/QUOTE]


Z Bastą był problem, jak się uczyła dawać łapę, bo jak tylko zostawała o trzech nogach (siedząc), to wpadała w panikę i się kładła. Dopiero drugiego dnia (znów po przespaniu się z problemem) zaskoczyła mnie i sama podała łapę, taka była odważna :D
Ale teraz już wywija


Ehh, człowiek przyjeżdża po półtora miesiąca do domu, rozochocony pogodą w ostatnich dniach na robienie psom zdjęć, a tu pada śnieg....nie przepraszam - deszcz ze śniegiem. :angryy:
Aż żal aparat na taką wilgoć wyciągać... :shake:

A jak byłam na nartach, to nie było nawet grama śniegu.
Pogoda mnie nie lubi w tym roku :(

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=makot'a;16570880]Z Bastą był problem, jak się uczyła dawać łapę, bo jak tylko zostawała o trzech nogach (siedząc), to wpadała w panikę i się kładła. Dopiero drugiego dnia (znów po przespaniu się z problemem) zaskoczyła mnie i sama podała łapę, taka była odważna :D
Ale teraz już wywija


Ehh, człowiek przyjeżdża po półtora miesiąca do domu, rozochocony pogodą w ostatnich dniach na robienie psom zdjęć, a tu pada śnieg....nie przepraszam - deszcz ze śniegiem. :angryy:
Aż żal aparat na taką wilgoć wyciągać... :shake:

A jak byłam na nartach, to nie było nawet grama śniegu.
Pogoda mnie nie lubi w tym roku :([/QUOTE]

Po przeżyciach jakie miała Basta zanim się nią zajełaś, i których pewnie nie jestes w stanie nawet sobie wyobrazic ani dociec prawdy, to ja sie nie dziwie, ze wpadała w panikę.
Ja niby co nieco o moim Gamoniu wiem a i tak widze pewne zachowania, dla których ciężko znaleźć wytłumaczenie.

Pogoda nie tylko u Ciebie do bani, u mnie to samo, ale odpłacam jej i też nie pałam sympatią do takiej aury :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ja Lukę zawsze muszę rozgrzać, zanim ładnie da głos - kilka [I]burr-rurr[/I], kilka jęków... A potem każde "głos!" wychodzi jej ładnie :cool3: Widzę, że Basta to pies myślący, wszystko musi sobie w łebku poukładać :diabloti: Ale to świadczy o tym, że jednak pies potrafi myśleć dość abstrakcyjnie, cośtam przemyśleć, stwierdzić, że jednak warto i w sumie można taką komendę by wykonać - i potem to robi ;) W sumie to niesamowite :cool3:

No, pogoda paskudna, zawsze się na weekend zepsuje :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fides79']Po przeżyciach jakie miała Basta zanim się nią zajełaś, i których pewnie nie jestes w stanie nawet sobie wyobrazic ani dociec prawdy, to ja sie nie dziwie, ze wpadała w panikę.
Ja niby co nieco o moim Gamoniu wiem a i tak widze pewne zachowania, dla których ciężko znaleźć wytłumaczenie.

Pogoda nie tylko u Ciebie do bani, u mnie to samo, ale odpłacam jej i też nie pałam sympatią do takiej aury :evil_lol:[/QUOTE]

Basta to raczej ekstremalnych przeżyć nie miała, a przynajmniej tak wnioskuję z jej zachowania. To po prostu rozpuszczony, kiepsko zsocjalizowany piesek, który znudził się właścicielom, kiedy urósł - wtedy został "humanitarnie" wywieziony poza miasto. A biedna Bastka przez pierwszy tydzień u mnie z zaciekłością goniła każdy biały samochód osobowy...

A co do aury - ja zimę tak ogólnie uwielbiam, ale tak długo było już ciepło, że nastawiłam się na nieco inny klimat podczas pobytu w domu...no cóż.

[quote name='zmierzchnica']Ja Lukę zawsze muszę rozgrzać, zanim ładnie da głos - kilka [I]burr-rurr[/I], kilka jęków... A potem każde "głos!" wychodzi jej ładnie :cool3: Widzę, że Basta to pies myślący, wszystko musi sobie w łebku poukładać :diabloti: Ale to świadczy o tym, że jednak pies potrafi myśleć dość abstrakcyjnie, cośtam przemyśleć, stwierdzić, że jednak warto i w sumie można taką komendę by wykonać - i potem to robi ;) W sumie to niesamowite :cool3:

No, pogoda paskudna, zawsze się na weekend zepsuje :angryy:[/QUOTE]


No, Bastka też kłapie i burczy zanim zacznie porządnie szczekać - ale ja mam zamiar to wykorzystać i wprowadzić jeszcze komendę "gadania" :diabloti:

A to "przesypianie się z problemem" to i mnie niesamowicie fascynuje...jakby nie było interesuję się psią psychiką już łaaaadnych kilka lat, a kiedy zobaczyłam to u Basty po raz pierwszy byłam szczerze zaskoczona, że bestia potrafi myśleć tak abstrakcyjnie :loveu:

W ogóle sposób myślenia Basty mi się podoba - dziś na spacerze po raz kolejny spotkaliśmy straszliwy mostek, który ma metalową, ażurową kratownicę w "podłodze" - Basta tego nie cierpi, ale zawsze w końcu daje się przekonać, żeby przez niego przejść.
A że daawno przy tym mostku nie byliśmy, to dzisiaj miała wyjątkowo wielki strach w oczach. My pewnie na mostek, przekonani, że psy przejdą tak jak ostatnio, doszliśmy na drugi brzeg, odwracamy się, a biedna Bastka patrzy na nas z drugiego końca oczami kota ze Shreka. Chwilę na nią poczekaliśmy, wołaliśmy, zachęcaliśmy, ale nie dała się przekonać, patrząc na nas błagającym wzrokiem. W końcu stwierdziłam, że nie będę jej już dziś mostkiem stresować, bo dziś był i samochód i weterynarz...
...więc postanowiłam wrócić do biedactwa, po drodze wciąż przekonując ją, że może jednak uda jej się wejść. Basta uspokoiła się dopiero, kiedy do niej doszłam, dała się przekonać, żeby wstawić na most przynajmniej dwie łapki, została "przytulona" i nagrodzona. Obawiałam się trochę tego, żeby nie wzmocnić w niej lęku tym nagradzaniem - ale nie tym razem :wink:
Ja z mostu, zdecydowana, że odpuszczamy go sobie i zawracamy, a Bastka co? Hop na most, nogi szeroko, pełne skupienie i idzie! Spoglądała tylko kątem oka, czy aby na pewno ktoś jest przy niej.
No i przeszliśmy na drugą stronę, do samego końca :loveu:

A tak btw dzisiejszych wyjść i wyzwań - moje kiepsko zmotoryzowane psy dziś zaliczyły dość udaną przejażdżkę samochodem. Basta zachowywała się rewelacyjnie, tylko Łati standardowo robił panikę i jęczał prawie całą drogę. Przy okazji wizyty u weta zaliczyliśmy spacerek w "nowym", rzadko odwiedzanym lesie, fundując dziś tym samym dwa ekscytujące spacery moim mordom :P

U weta byliśmy w sprawie sterylki - i tu przydałyby mi się jakieś porady bardziej w tym temacie doświadczonych dogomaniaków :wink:
Weterynarz stwierdził, że na cieczkę ze sterylizacją nie czekamy, że mamy do wyboru szew węzełkowy, albo wchłanialny, badań jako takich przed zabiegiem żadnych nie wykonuje, tylko bada serce tuż przed podaniem narkozy. Poza tym stwierdził, że po mniej więcej trzech dniach po zabiegu pies wraca do siebie i nie należy robić paniki, kiedy będzie chciał biegać.
Ano i zabieg ok. 200zł za takie bydlątko jak Basta.
Co o tym sądzicie? :wink:



A po weterynarzu pieski "upolowały" dinozaura i miały radochę :D

Najpierw czekamy na pozwolenie.
[IMG]http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/190729_191511634219745_100000827292011_404288_741598_n.jpg[/IMG]

...i dopadli!
[IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/196538_191511680886407_100000827292011_404289_270234_n.jpg[/IMG]


Czyścimy ząbki, czyścimy.
[IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/200392_191511724219736_100000827292011_404291_2305763_n.jpg[/IMG]

Obłęd w oczach...
[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/199286_191511504219758_100000827292011_404284_7565590_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/199020_191511697553072_100000827292011_404290_7751339_n.jpg[/IMG]


c.d.n.

Link to comment
Share on other sites

Łati walczył jak mógł, a trzeba mu przyznać, że się wyrobił chłopak, bo kiedyś taką kość zaszczycał lekkim liźnięciem i nie wiedział dalej jak się do tego zabrać.
Dziś obskubał całkiem sporo, zanim Basta ukradła mu gnata...
[IMG]http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/196806_191511574219751_100000827292011_404286_240414_n.jpg[/IMG]

Basta też walczyła...ale ona miała trochę "trudniejszą" kostkę.
[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/199560_191511604219748_100000827292011_404287_8287245_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/189100_191511537553088_100000827292011_404285_5058605_n.jpg[/IMG]

[IMG]http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/196346_191511454219763_100000827292011_404282_6779483_n.jpg[/IMG]

I to by było na tyle zdjęć z dzisiaj, bo jak się można domyślić - kiedy wychodziliśmy na spacer było szaro, buro, zimno i wilgotno, że aż żal aparat wyciągać.
Oczywiście pod koniec spaceru wyszło piękne słoneczko, wprost idealne do robienia jakichś porządnych psich zdjęć...a ja nie miałam aparatu :angryy:

Kilka komórką zostało zrobionych to wrzucę, jak tylko je dostanę...


Pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

Dżemdobry niedzielnie :)

Jeśli chodzi o traumatyczne przeżycia Basty to nawet jesli nie byla bardzo źle traktowana to samo "humanitarne" jak to nazwalaś, eksmitowanie jej było za pewne ogromnym przeżyciem dla suni.
Ja mojego F odbierałam osobiście a i tak był przerażony.

Wypowiem sie co do sterylki, myśle ze nie ma sie co denerwowac, jesli masz zaufanie do weta to go sluchaj, ja co prawda kastrowałam mojego Gamonia, ale tez nie mial robionych jakiś wielkich badań, jedynie dzień wczesniej weszliśmy sie dokładnie osłuchac, czy wszsystko w porzadku z sercem i czy ma czyste płucka i oskrzela, wet jeszcze obmacał Felka i stwierdził ze szystko jest ok. Gamon był wyjątkowo oporny na narkoze, a po zabiegu miał zakaz biegania i wskakiwania np. na łóżko (co i tak zrobił) i przez tyzień nie wolno mu było wchodzic i schodzić po schodach (mieszkamy na I piętrze). Kilka pierwszych dni musiałam miec go na oku, żeby nie dobierał się zbytnio do ranki, i tu dobrym rozwiązaniem okazało się zakladanie starych, troche zwężonych majtek, które zdejmwane były na spacery. Wszystko się ładnie goiło i po 10 dniach i zdjeciu szwów pies zachowywal się tak jakby nic sie nie wydarzyło :)
Jeśli masz jakies watpliwości co do sterylki, pytaj dokładnie o wszystko weta u którego chcesz wykonac zabieg, może ktoś znajomy miał psa któremu ten lekarz wykonywał jakies operacje, podpytaj o wrażenia, mozesz też zajrzec tu [url]http://www.dogomania.pl/forums/104-Kastracja-amp-sterylizacja[/url] i poczytać co nieco o doświadczenich innych.


a zdjęcia z jedzenia dinozaura super :lol:
no i historyjka o przechodzeniu przez most też fajna, Basta jest bardzo inteligentną suczką :p

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

a więc Basta to Piekna co widać od razu Łati tez jest piękny wiec gdzie ta bestia :D?? hihihi chyba ze pozory mylą i bestia drzemie w srodku;)
sliczne masz pieski i widac bardzo szczesliwe, dobrze ze trafiły na Ciebie :)
zdjęcia sa przesliczne!!!

Łati swietnie wyglada z tymi błotnymi skarpetkami :D

Link to comment
Share on other sites

200zł to bardzo tanio. mi wet powiedział 200 za 4 kilową sukę.
ja bym cięła. badań się nie robi, tylko osłuchowe serca no i krew ale nie jest to obowiązkowe.

Basta zuch :loveu: z tym mostem dała radę :loveu:
ja zauważyłam że ludzie lubią sobie dopisywać historie, bo pies się boi to na pewno był maltretowany. guzik prawda. moje psy też się bały różnych rzeczy, np Johnny jak miał 7 miesięcy to nagle zaczął się bać samochodów. świrek mały :D po tygodniu mu przeszło. nie znaczy to że go katowałam albo że go biłam autem ;) po prostu tak miał.
Goldie się bała miotły. po kilku razach jak sobie ją obejrzała to totalny luz, o miotła fajnie.
oczywiście na pewno są psy zaniedbane i maltretowane ale ja bym nie wyciągała pochopnych wniosków - i tu zgadzam się z makot`ą. na pewno suńka swoje przeszła ale też nie można każdego problemu tłumaczyć maltretowaniem.
swoją drogą co to muszą być za ludzie którzy wyrzucają psa w lesie :angryy::angryy::angryy::mad:

historia z kośćmi dinozaura super :loveu: muszę moim kupić takie gnatki - tylko ja kupuje u nas w zoologu bo takimi od rzeźnika to by mi całą chatę wymazali ;)

Link to comment
Share on other sites

200zł to dobra cena:) ja 2 tygodnie temu sterylizowałam moja młodsza kotke ( bo starsza juz ciachnieta) wariatka juz an drugi dzien chciała ganiać,ale uniemozliwał jej to kubraczek( taki zeby ranki nie rozlizywała) moje 2 suczki tez sa sterylizowane jedna w schronisku druga u nas, Saba miała ok 11lat gdy ja sterylizowalismy bo w takim wieku sie do nas przyblakała i miała ropomacicze:(
Nasza Dianke tez planuje w tym roku ciachnąć zwlekałam z tym troche bo wczesniej miała operowana łape co kosztowało nas 500zł wiec tym bardziej cena za wasza sterylke jest naprawde ok:) mnie sterylka Saby a wazy ponad 40kg kosztowała chyba 350zł kotka 160zł

wet zapewne spr temperature osłucha zważy i poda narkoze, ja z narkoza miałam stycznosc wiele razy to z psami to z kotami, wczesniej chodzilismy do innego weta i po jego narkozie pies nie mogł do siebie dojsc przez kilka dni, a u nowej wetki odbiera sie zwierze wybudzone i na drugi dzien wygladajace całkiem normalnie
np. nasza Sara
[*] jak miała usuwany guzek na listwie mleczne to 40min po zabiegu zachecała nas do zabawy :)
wiec nie masz co sie martwic mysle ze sunie bedzie sie po zabiegu czuła batrdzo dobrze a po tygodniu bedzie juz całkiem ok:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...