Jump to content
Dogomania

Roczny, wykastrowany, niewielki tricolor - pies idealny, a bez domu! OPOLE


zmierzchnica

Recommended Posts

Dostałam wiadomość o takim psiaku, jest przecudny i praktycznie idealny - jedyna jego ujma to to, że szczeka i nad tym trzeba by popracować.

Jego tymczasowa opiekunka pisze o nim tak:
"mam rocznego cudnego malego kundelka (tri kolor - samiec po kastracji)
do przekazania w dobre ręce .. on jest kochany ale bardzo sie cieszy jak ma
wyjśc na dwór, wtedy skacze na wysokość klamki i szczeka z radości, poza tym
bardzo posłuszny, grzeczny i reaguje na komendy, sam wychodzi na dwór i sam
wraca ... minus że szczeka - jak to pies :)
Ma cudne wielkie uszka, dlatego wabi się Gacek"

Kontakt na razie do mnie: 883010392

[IMG]http://dl.dropbox.com/u/9186601/gacek3.JPG[/IMG]



[IMG]http://dl.dropbox.com/u/9186601/gacek.JPG[/IMG]



[IMG]http://dl.dropbox.com/u/9186601/gacek1.JPG[/IMG]



[IMG]http://dl.dropbox.com/u/9186601/gacek2.JPG[/IMG]


Czyż nie jest przeuroczy? :loveu::loveu:

Edit:
Piesek ma trochę czasu w domu tymczasowym - jeśli uda się opanować jego szczekanie, to być może nie zostanie oddany. Nie zamykam wątku, ale dom nie jest potrzebny na już, zobaczymy jak się sprawa potoczy...

Link to comment
Share on other sites

Niestety, psiak szczeka w domu i jest to uciążliwe dla sąsiadów (skarżą się)... Ale jego tymczasowa opiekunka postanowiła nad tym popracować, na razie więc szukam domu nie tak intensywnie, zależnie od efektu pies zostanie lub nie. Mam nadzieję, że będzie ok i zostanie w domu, przecież szczekanie nie jest aż tak problematyczne, żeby psa się pozbywać :(

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

plissss plisss plissss!

poszukiwana osoba do wizyty przedadopcyjnej w centrum NYSY dla trudnego spaniela, ktory WRESZCIE ma szanse na dom. Jesli mozecie pomoc albo kogos wskazac zapraszam na watek:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/200595-Cocker-Spaniel-Brego.Zbieramy-na-hotel.-DT-daje-czas-do-konca-lutego!-POMOCY/page11[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zmierzchnica']Faktycznie, dzisiaj rozmawiałam z opiekunką psiaka ;) Domek na horyzoncie, trzeba go tylko sprawdzić, może to będzie to..[/QUOTE]

Jeśli to ten sam domek o którym wiemy to ich poprzedni pies był wypuszczany bez opieki i któregoś razu nie wrócił. Wizyty jeszcze nie było, zastanawiamy się

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Madziek']Jeśli to ten sam domek o którym wiemy to ich poprzedni pies był wypuszczany bez opieki i któregoś razu nie wrócił. Wizyty jeszcze nie było, zastanawiamy się[/QUOTE]

Tak, chyba ten. Może skoro ludziom raz tak wyszło, to zmienią nastawienie i następnego psa będą już wyprowadzać na smyczy? Chociaż z doświadczenia wiem, że ogólnie ludzie są raczej niereformowalni i wracają do starych nawyków...

Link to comment
Share on other sites

Tego się boimy...
Ludzie rzadko uczą się na błędach, a rzeczywistość na wsiach zawsze wygląda tak samo: psy tam biegają sobie luzem, wychodzą poza teren posesji, bo ich opiekunom nie chce się zamknąć bramy albo załatać dziury w płocie.

Wczoraj w Sławicach na moich oczach psu zabrakło kilku sekund, żeby zginąć pod kołami rozpędzonego samochodu. Chciał przebiec na drugą stronę ulicy, bo ja tam stałam z psem. Poprzedni pies ludzi, u których mieszka ten maluch, zginął właśnie w ten sposób. I co? i nic. kolejny też tak zginie

Link to comment
Share on other sites

Fakt, na wsiach działa coś, co nazywam "wiejskim doborem naturalnym" - to znaczy, jeżeli pies ma dość sprytu i szczęścia, żeby przeżyć, to jakoś przeżyje, czasem nawet jeść dostanie i ktoś na niego zagwiżdże. Jeżeli nie umie sobie poradzić sam - to znaczy przejedzie go auto, zwieje do lasu, zagryzie kurę i zatłucze go sąsiad czy inne - to znaczy, że był głupi i nie ma co się przejmować. Będzie następny.

To właśnie usłyszałam od ludzi, którym odbierałam moją tymczasowiczkę - nie wspomnieli o drugim psie, którego na stałe trzymają w garażu. A dlaczego? No... bo jest durny. A czemu durny? Bo załatwia się w domu. Kij z tym, że nikt go tego nie nauczył, durny jest i tyle :shake: Zastanawiałam się, jak szybko Hera by okazała się "durna", bo szczeknie na dziecko czy zniszczy tapetę? I co wtedy, tamten w garażu, a ona na łańcuchu? Dobrze, że zrobiliśmy tam niezapowiedzianą wizytę...:roll:

No, ale to OT. Ufam, że nie wydacie Gacka byle komu, szczególnie, że wydaje się super psiakiem :) Mam nadzieję, że znajdzie kogoś fajnego. Jeszcze allegro by mu się przydało, ale ja nie mam konta :roll:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Szczeka na klatce schodowej, jak wychodzi na spacer, w ogóle moim zdaniem ten psiak to taki wesoły, niewychowany młodzik - trochę konsekwencji by wystarczyło, żeby się opanował. Tak wynika z opowieści jego opiekunki ;) Tylko tu sprawa jest taka, że nie ma czasu, żeby się nim zajmować; piesek też jest u różnych właścicieli, zależnie od tego, kto ma czas. Spokój i stabilizacja w nowym domku, jasne zasady, i byłby bardzo kochanym, choć rozbrykanym psiakiem. Dodam jedynie, że nie znam psiaka osobiście, tyle wynika z rozmów ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...