Jump to content
Dogomania

Miałem być yorkiem-nie udało się :( Zgredek został Tofikiem i ma wspaniały DOM!


joanna83

Recommended Posts

  • Replies 335
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Moje maleństwo znów ma gorsze dni mam nadzieję że do świąt będzie dobrze ,bardzo sie męczy jak widzi psy na dworze szczeka po czym mdleje.wszyscy sasiedzi już wiedzą że mają nas omijać wszyscy co mają psy bo sunie mojemu Tofikowi nie przeszkadzają.Pozdrawiamy cieplutko Roma iTofik.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[url]http://imageshack.us/photo/my-images/51/dscf0194x.jpg/[/url]
święta za nami i nowy rok są pozytywy słabego słuch choć petard sie nie bał wiec było ok. zmany pogody mu nie służą a niedługo będzie rocznica naszego wspólnego życia bardzo się cieszę że jest z nami i mimo złych rokowań lekarza narazie jest dobrze. kochamy się miłością bezgraniczną i pozdrawiamy wszystkich cieplutko.

Link to comment
Share on other sites

Miałam dzisiaj gościa.....

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/840/20775851.jpg/][IMG]http://img840.imageshack.us/img840/3845/20775851.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/809/85052005.jpg/"][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/3559/85052005.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/515/40813778.jpg/"][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/3301/40813778.jpg[/IMG][/URL]

Edited by rena60
Link to comment
Share on other sites

Morda się śmieje od ucha do ucha :)

A my mamy u siebie innego Tofika. Trzymajcie kciuki, że chłopak miał tyle szczęścia co balbinowy Tofiś...
Mieszka od kilku tygodni na ulicy. Prawdopodobnie trafił tam prosto z kanapy. Teraz został jeszcze kopnięty i ma poturbowaną tylną łapkę :-(
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/221832-pobity-mikrusek-Tofik-szuka-DT%21?p=18486553#post18486553"]http://www.dogomania.pl/threads/2218...3#post18486553[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Ktoś tu nie może doczekać się artykułu o swoim skarbie;).
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Oto i on:lol: : [/SIZE][/FONT]

[SIZE=2]Kilka słów tytułem wstępu:[/SIZE]
[SIZE=2][COLOR=darkslateblue]"Psy starzeją się podobnie jak my. Również potrzebują wówczas specjalnej opieki i troski. Jeśli przy niemłodym już psie jest kochający człowiek, zwierzak nie musi mieć smutnej starości. To w dużej mierze zależy od nas. I choć nieraz serce pęka, że przyjdzie w końcu ukochanemu przez nas stworzeniu przekroczyć Tęczowy Most, choćbyśmy odpychali tę myśl na wszystkie możliwe sposoby - to nieuniknione. Wiadomo, że nasi czworonożni przyjaciele odchodzą zdecydowanie za wcześnie. Są z nami zawsze za krótko, ilekolwiek by to nie trwało… Oczywiście, jest większe prawdopodobieństwo, że w przypadku staruszków będą to nie długie lata (choć nieraz i tak też jest), ale rok, dwa, może miesiące, tygodnie, a czasem tylko dni… Ale właśnie dlatego warto przezwyciężyć strach, zostawić myśli o przyszłym bólu i rozpaczy po stracie ukochanej istoty, by choćby na krótko dać schroniskowemu psu prawdziwy DOM i SIEBIE. To jest z pewnością szczyt marzeń tych wszystkich posiwiałych (i nie tylko) pyszczków wystających zza krat. Większość z nich przecież już to kiedyś miała. I tym bardziej za tym tęsknią.[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=2][COLOR=darkslateblue]Jakie to cudowne zobaczyć w przygasłych już psich oczach bezgraniczne oddanie, błogość na bezzębnym już czasem pyszczku i szczęście huśtające się na rozkręconym ogonie. Patrzeć jak smacznie śpi zwinięty w kłębuszek, spokojnie oddając się odpoczynkowi. Cieszyć się wraz z nim, że nie ogląda świata i ludzi zza krat betonowego boksu, tłamszony przez silniejszych. Że zamiast samotnie wciśnięty w kąt budy, czuje krzątaninę kochanego człowieka, jego zapach, bliskość. W końcu, że gdy nadejdzie ta nieubłagana chwila, może usnąć spokojnie na wieczność, czując ciepłą dłoń na umęczonym ciałku i słysząc ukojenie w głosie umiłowanego pana. Wtedy nic więcej nie jest ważne, wtedy nic boli, wtedy można zamknąć spokojnie oczy… I choć serce człowieka zaczyna rozrywać się na milion kawałków, mówimy sobie „miałem szczęście, bo byliśmy razem”. " [/COLOR][/SIZE]

[FONT=Times New Roman][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/1424/d6a1b4e30f8c9c99med.jpg[/IMG][/URL] [/FONT]
[FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Za mała widoczność, więc wklejam link do pełnego obrazu artykułu;):[/SIZE][/FONT][/FONT]

[FONT=Times New Roman]<a href="[URL]http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d6a1b4e30f8c9c99[/URL]" target="_blank"><img src="[URL]http://images37.fotosik.pl/1424/d6a1b4e30f8c9c99med.jpg[/URL]" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/></a>[/FONT]

[FONT=Times New Roman][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiam serdecznie Toficzka, mego ulubieńca:loveu:.[/SIZE][/FONT]


[/FONT]

Edited by dreag
Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy ciociu za pozdrowionka i pamięć -tak nie możemy się doczekać ,co prawda to drugi jego artykuł pisząc w gazecie o adopcji starszych piesków mój książę był przykładem jak ważne jest to aby dać im szanse i jak wiele one dają z siebie:)
Ale my grzecznie poczekamy.R i T

Edited by balbna R
Link to comment
Share on other sites

[quote name='jaanna019']Tak nie można robić ;) - wiecie jak ja wyglądam jak ryczę w pracy? Bardzo mnie "poniosło" :)[/QUOTE] Jak pisałam, to sama lałam łzy na klawiaturę:cool1:. Tyle tych starych mordeczek umiera samotnie w schronisku...:(

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

[SIZE=2][COLOR=darkslateblue] I choć nieraz serce pęka, że przyjdzie w końcu ukochanemu przez nas stworzeniu przekroczyć Tęczowy Most, choćbyśmy odpychali tę myśl na wszystkie możliwe sposoby - to nieuniknione. Wiadomo, że nasi czworonożni przyjaciele odchodzą zdecydowanie za wcześnie. Są z nami zawsze za krótko, ilekolwiek by to nie trwało…
I tak nadszedł koniec naszego bohatera po trudnym życiu już nikt go nie skrzywdzi już żadnego bólu nie zazna dziękuję w imieniu Romy i Tofika wszystkim wspierającym ich dogomaniakom oby ten artykuł i historia wielkiej miłości pomogła innym staruszkom w znalezieniu szczęścia w tym ostatnim okresie ich życia. Tofiś odszedł za Tęczowy Most dziś o godzinie 18.10. Wtulony w ramiona swojej pani, która nigdy o nim nie zapomni i która zawsze będzie go kochać miłością bezgraniczną. to jak dwa ziarenka piasku które spotkały się na pustyni. W imieniu Romy dziękuję w szczególny sposób Asieńce to ty dałaś szansę Tofikowi i możliwość aby tych dwoje się odnalazło dziękuję wszystkim którzy wieźli go do nowego domu, oraz tym którzy trzymali za nich kciuki i wspierali w dobrych i złych chwilach. Czas leczy rany i w tym wypadku potrzeba czasu aby przestać cierpieć i zacząć normalnie żyć bez myśli że skończyło się to za wcześnie .W imieniu Romy Rena
[/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Tofiś, nasz chłopczyk
[*], po bezdusznych i samotnych latach w schronie, taki szczęśliwy u boku swojej cudownej pańci Romy i tak bardzo przez nią ukochany.

Roma, choć już go nie zobaczysz, on będzie z Tobą zawsze. I choć na początku to sprawia ogromny ból, potem przychodzą dobre wspomnienia... Trzeba na to czasu... Trzymaj się.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za słowa wsparcia do dziś nie mogę zrozumieć dlaczego tak mało czasu było nam pisane ciągle patrzę na jego zdjęcia i tak bardzo chciała bym go przytulić .Wiem że z czasem będzie mi lżej choć na razie sobie tego nie wyobrażam codziennie jeżdżę na jego gróbek i tak z nim rozmawiam. Czasu się nie cofnie wiem że starość niesie za sobą rozstanie,mój książę był wyjątkowy na jego oczki mogła bym patrzeć godzinami są dni że nie umiem sobie porazić z ta pustkom mam Pepsi ona jest kochana przytula mnie aby pokazać mi -nie jesteś sama- i kocham ją lecz z Tofikiem było to coś czego nie jestem w stanie opisać. Poprosiłam Renie o wstawienie filmiku i zdjęć abyście mogły czasem podejrzeć jak wielkim szczęściem byliśmy dla siebie. Roma

[*]
[*]
Mój aniołku kocham cię i tego nic nie zmieni śpij spokojnie i biegaj po tych polach anielskich już bez bólu i strachu.Masz teraz możliwość opiekować się mną bo my jesteśmy nierozłączni.kocham cie mamusia. :*

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...