Kiedyś Foczka dzisiaj Tosia. W końcu w swoim ukochanym domku!! :)

[Tattoi]

Jezus- ide się leczyć. Nieodwołalnie.
Kama- co to za pies na zdjęciu z Miko na cafeanimal? Ten czarny podpalany z białym krawatem?
U mnie nie ma takiego psa. Kto to jest?

[mala_czarna]

[quote name='Tattoi']Jezus- ide się leczyć. Nieodwołalnie.
Kama- co to za pies na zdjęciu z Miko na cafeanimal? Ten czarny podpalany z białym krawatem?
U mnie nie ma takiego psa. Kto to jest?[/QUOTE]

Prawie przez Ciebie kawę wylałam!!! :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
To albo szczenior Salo (bo zdjęcia dawno robione), albo jeden ze szczeniorów Joli Boczkowskiej.

[enia]

PROSZĘ GŁOSUJCIE NA PIPI, ZA CHWILE KONIEC , POTRZEBUJEMY JESZCZE PARĘ GŁOSÓW....
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/203725-KrakVet-wybieramy-kandydata-na-marzec!/page6[/URL]

[mala_czarna]

Pani zainteresowana Miko musiała bardzo się wystraszyć tą wizytą przedadopcyjną i moim pytaniem o numer telefonu, bo nie dała już znaku życia. Ja rozumiem, że cięzko zaufać komuś kogo nie widziało się na oczy, bo mogłabym przecież okazać się złodziejką, ba, może nawet porąbaną psychopatką, ale jak rany, czy nie można sklecić paru zdań i napisać mi, że wobec powyższego nie jesteśmy już zainteresowani adopcją??

[Agnieszka_K]

aj bo niektórzy nie rozumieją chyba, że sprawdza się dla dobra psa a nie dla własnej dzikiej satysfakcji wbicia się komuś do domu;/
jak nie ci, to inni - lepsi - na pewno się trafią;)

[mala_czarna]

[quote name='Agnieszka_K']aj bo niektórzy nie rozumieją chyba, że sprawdza się dla dobra psa a nie dla własnej dzikiej satysfakcji wbicia się komuś do domu;/
jak nie ci, to inni - lepsi - na pewno się trafią;)[/QUOTE]

Mam nadzieję, bo Miko bardzo potrzebuje swojego własnego ludzia :( Nie żebym go faworyzowała, ale Foczka to zupełnie inny charakter. Miko to taki strasznie pro ludzki jest, a Foczka jak ma w nosie to idzie sobie pod schody, albo na legowisko w kąciku i nic ją wtedy nie interesuje. Chce być sama i już.

[obraczus87]

Foczka to ma tak jak ja :D hehehe :)

A dla Miko znajdzie sie domek, zobaczysz Kama.

A co do wizyt to ludzie chyba nie rozumieja, że więcej stresu to my możemy mieć. Idziemy najczęściej same do obcych ludzi, w nieznane rejony.. ja często mam stracha :)

[mala_czarna]

Zawzięłam się i będę codziennie odnawiać Cafeanimal :) Dla Bakusia też :) Zdaje się, że tak po 14 trzeba, to jest duża szansa, że się w końcu wstrzelimy. Albo zastrzelimy, jak się domy nie znajdą :cool3:

[obraczus87]

[quote name='mala_czarna']Zawzięłam się i będę codziennie odnawiać Cafeanimal :) Dla Bakusia też :) Zdaje się, że tak po 14 trzeba, to jest duża szansa, że się w końcu wstrzelimy. Albo zastrzelimy, jak się domy nie znajdą :cool3:[/QUOTE]

Dzięki Ciotka :)

Wiesz co na to chyba nie ma sposobu :) kiedys TORA%FARO dla swoich szczeniakow robila cafe codziennie okolo 11 i udawąło się, MMD natomiast robila o roznych porach i tez kilka razy sie udalo :)

[Agnieszka_K]

fajnie jakby się udało:D
też bym strasznie chciała, żeby Miko znalazł domek! ja się w nim zakochałam i mogę być subiektywna, ale faktycznie Foczka nie jest aż taka spragniona miłości;)
chociaż jak odbierałam Sarę to się łasiła;)

[mala_czarna]

Zrobiłam im ponownie. Może trafimy? ;)

[Tattoi]

[quote name='mala_czarna']Prawie przez Ciebie kawę wylałam!!! :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
To albo szczenior Salo (bo zdjęcia dawno robione), albo jeden ze szczeniorów Joli Boczkowskiej.[/QUOTE]

Uważaj na klawiaturę, źle się myje po kawie.
Nie, od Salo nie... Może od Joli w takim razie, ale one miały takie grube łapska? To takie patyczaki były bardziej.
Kurczę, naprawdę zwątpiłam, jak zobaczyłam to zdjęcie, wyłączyłam komputer, zamalowałam monitor czarną farbą, wyszłam na podwórko z psem, żeby mieć alibi. :-)

[Agnieszka_K]

Udało się!! Miko jest w metrze!!:smilecol:

[mala_czarna]

[quote name='Agnieszka_K']Udało się!! Miko jest w metrze!!:smilecol:[/QUOTE]

Wiem, mało się dzisiaj z radości pod tramwaj na Bankowym nie wpadłam!!! :) :)
Ale się cieszę, pierwszy raz mi się udało :Cool!::Cool!:

[Agnieszka_K]

ale jak szybko! prawie od razu! dobra jesteś ;)
no to teraz czekamy, żeby dzisiaj ktoś go wypatrzył:)

[mala_czarna]

[quote name='Agnieszka_K']ale jak szybko! prawie od razu! dobra jesteś ;)
no to teraz czekamy, żeby dzisiaj ktoś go wypatrzył:)[/QUOTE]

Aga, ja tyle razy robiłam ogłoszenia, i nigdy nie miałam szczęścia do Metra, a tu proszę, taka niespodzianka :)
Dzisiaj zapoluję na Foczkę i na Bakusia, też z Ostrowi, a Bakus jest pod opieką Obraczus, w hotelu u Astaroth ;)

[obraczus87]

SUPER :) !!!!!!!! Trzymam kciuki :) masz łazić z telefonem nawet do kibla :D

[mala_czarna]

[quote name='obraczus87']SUPER :) !!!!!!!! Trzymam kciuki :) masz łazić z telefonem nawet do kibla :D[/QUOTE]

Kochana, ja się mogę poświęcić i spać z tym telefonem, byle odzew był i dobry domek :)

[mala_czarna]

Nikt nie dzwoni :(

Zaproszę też tutaj na bazarek dla Spajka:

[url]http://www.dogomania.pl/threads/204249-Dla-pa%C5%84-i-pan%C3%B3w-dla-bankruta-Spajka!!-Do-28-marca-do-godz.-22.00[/url]

[mala_czarna]

Zadzwonił pan, bo wiedział ogłoszenie w Metrze. W Sylwestra zginął mu piesek, identyczny jak Miko. Sęk w tym, że piesek zaginął w okolicach Dębe Wielkie, a to raczej do Ostrowi kawał drogi. Piesek nazywał się Max. Poproszę Tattoi, niech sprawdzi czy Miko reaguje na takie imię, ale nie wydaje mi się żeby to był on.

[mala_czarna]

Kolejny telefon był. Zainteresowany pewien pan z Targówka. Na moje ucho raczej młody :)
Umówiliśmy się, że prześlę jeszcze dzisiaj zdjęcia meilem, a w poniedziałek ew. pojadę na przedadopcyjna. Jest ktoś chętny jechać ze mną? :eviltong:

[WATACHA]

Podniosę chociaż

[Atomowka]

Kamila jak się umówisz z Panem na konkretną godzinę to daj znac, poniedziałek od południa będę w domu to z chęcią pojadę z Tobą w końcu to moje rejony prawie

[mala_czarna]

[quote name='Atomowka']Kamila jak się umówisz z Panem na konkretną godzinę to daj znac, poniedziałek od południa będę w domu to z chęcią pojadę z Tobą w końcu to moje rejony prawie[/QUOTE]


Byłoby miło, bo samej to jakoś tak... strach jechać :) Państwo mieszkają na ul. Obwodowej. Nie w blokach, w domku z ogródkiem. Mają dwójkę dzieci - 5 i chyba 7 letnie. No zobaczymy co z tego wyniknie.

[AniaGucio]

A o ktorej byś jechała w poniedziałek?? Nigdy nie brałam udziału w takiej rozmowie i chętnie bym pojechała... tyle że do 19.00 pracuję :(