Jamniczka już MA DOM

[tanitka]

przepiękna jamniczka :)

[luka1]

jamnisia podobno wiele razy rodziła Do przytuliska trafiła razem ze szczeniakiem, który jest z twarzy bardzo do niej podobny, więc być może to jej dziecko.
[url]http://www.dogomania.pl/threads/201634-Junior-rozpocz%C4%85%C5%82-dzieci%C5%84stwo-w-schronisku-teraz-w-DT-czeka-na-prawdziw%C4%85-rodzin%C4%99[/url]

Juniorek jest na DT u mnie i strasznie jamniczy ma charakterek

[mamanabank]

Tak, Pani Wet. powiedziała, że często musiała rodzić...
Moje psy przyjęły ją z zaciekawieniem, najbardziej cieszy się równie myśliwski Hyziek :-) Już ja widzę co tu się będzie działo, jak mała dojdzie do siebie!
A teraz sobie śpimy (po wypiciu chyba wiadra wody).

[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/9670fb34a941b22d3b95d47425464e81,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/dfb6090f4ba0fcf2ae9dd6abd2122742,10,19,0.jpg[/IMG]

[leni356]

Cudna bidulka

[argusiowa]

mamanabank podrzuc mi na maila jakieś zdjęcie ładne suni zrobię bannerek :)

[mamanabank]

Dziękuję. Jutro postaram się zrobić lepsze, dzisiaj już nie chcę jej męczyć, zasługuje na odpoczynek.

[Isadora7]

Fajna sunieczka z niej

[sylwiaso]

Psinko czy Ty wiesz gdzieś Ty przyjechała?do najlepszego psiego domku na świecie!!!!

[luka1]

ciekawa jestem czy wszystko ok. Nie lubię sterylizacji w taką pogodę.

[mamanabank]

Tak, wszystko w porządku :-) Calutką noc Klara przespała zakopana pod kołdrą, wstała tylko raz, żeby się napić. Rano była na dworze ze wszystkimi psami, poszła ładnie na smyczy, załatwiła wszystkie potrzeby, łącznie z potrzebą zdjęcia fartuszka :-) Potem wróciła do łóżka, wcisnęła mi nos pod szyję, żeby ją wpuścić pod kołdrę. Przy okazji obejrzałam jej szew, jest bardzo ładny, wszystko OK.

[luka1]

no to się cieszę. Właściwie dopiero teraz będzie można coś o niej się dowiedzieć, bo tak na prawdę to nie wiele mogłam o niej powiedzieć ;) prócz tego że bardzo lubi kotecki - zjadać :evil_lol:

[mamanabank]

Już jesteśmy po psim posiłku, małym na początek. Klara potrafi jeść w towarzystwie innych psów, chętnie sprawdza co inni mają w miskach ale okazuje uległość. Dwukrotnie spotkała się dzisiaj z kotem na wysokościach (kot na parapecie) i było to spotkanie pełne ekscytacji ale nie agresji. Na widok kota piszczy, wspina się, macha ogonkiem, nie szczeka, nie szczerzy się i nie rzuca. Zobaczymy jak to się rozwinie, na pierwszy rzut Klara jest psem radosnym, otwartym, ciekawskim i odważnym ale nie agresywnym. Świetnie czuje się w towarzystwie ludzi w różnym wieku i w towarzystwie zwierząt też :-)

[Isadora7]

No tak i teraz jak już ją poznamy będzie można napisać i szukać domku a znajdzie szybko. Ja cały czas w gotowości.

[luka1]

[URL=http://img822.imageshack.us/i/dscn0028kopiowanie.jpg/][IMG]http://img822.imageshack.us/img822/3722/dscn0028kopiowanie.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img38.imageshack.us/i/dscn0030kopiowanie.jpg/][IMG]http://img38.imageshack.us/img38/7605/dscn0030kopiowanie.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

a to tak tylko w związku z naszą rozmową w lecznicy - pies parówkowy, który jest cudowny, ale wątpię, że go ktoś adoptuje.

[Romka]

No to i ja zgłaszam się u niuni...widziałam ją i jestem zachwycona...cudna mała...szybko znajdzie domek,zobaczycie!

[Andzike]

Śliczna jamniczka :) Nie wiem czy będziemy w weekend u Was (i czy w związku z tym odbiorę po drodze wyprawkę od Isadory) - jutro najpóźniej będę wiedzieć :)

[mamanabank]

Fajnie byłoby Was zobaczyć :-)
Coś nam nie idzie z tą wyprawką ;-) Klara dostała od Luki obróżkę, książeczkę zdrowia i mnóstwo smakołyków.

Ciężko jej na razie zrobić dobre zdjęcia ale postaram się coś wykombinować. Większość czasu sobie leży i odpoczywa (kot się z domu nie wyprowadził). Myślę, że czuje ból. Około 12.00-13.00 mamy jej podać dwa zastrzyki.

[Andzike]

[quote name='mamanabank']Fajnie byłoby Was zobaczyć :-)
Coś nam nie idzie z tą wyprawką ;-) Klara dostała od Luki obróżkę, książeczkę zdrowia i mnóstwo smakołyków.[/QUOTE]

Ja też się stęsknilam - tymbardziej, że powoli zapełnia mi się bagażnik samochodu karmą i gdzieś go musze rozładować ;)
Ale w sobotę kastracja Marcela (swoją drogą na wątku niespodzianka), więc wszystko zależy od tego jak się będzie cudaczek czuł :(

[mamanabank]

A no tak, no dobrze, to pożyjemy zobaczymy... zaraz lecę na wątek Marcela

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/6a39887429558860ba3f46045097f370,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/c51a68476979d6420c40f341c66b11b8,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/f68798c6569d0e66a289e71d7edeb07a,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/a42a86baf42c89bf06163b7cb47be620,10,19,0.jpg[/IMG]

[Romka]

LUKA ,zmień tytuł wątku,ona już nie w schronisku...

[mamanabank]

I już do schroniska na pewno nie wróci! Wszyscy się tutaj zastanawiamy, od najmłodszego do najstarszego, jak można Klary nie kochać. Nawet nasz domowy "głos rozsądku" zapytał już dwa razy: "a może ją zostawimy?" :-D (tym samym rozsądek wzięłam na siebie, znajdziemy jej zdecydowanie lepszy dom od naszego)

[edzia.71]

Mówiłam o suni Markowi (po naszej rozmowie u Ciebie) miał pomyśleć ale jak sama wiesz on ma tyle na głowie . Przypomnę mu się w poniedziałek .

[Romka]

[quote name='edzia.71']Mówiłam o suni Markowi (po naszej rozmowie u Ciebie) miał pomyśleć ale jak sama wiesz on ma tyle na głowie . Przypomnę mu się w poniedziałek .[/QUOTE]

O czyżby coś się szykowało?!

[Paula03]

Zapisuję sobie cudną jamnisię ;)

[mamanabank]

Klara po zastrzykach poczuła się zdecydowanie lepiej. Wszędzie jej pełno, a najbardziej tam, gdzie można spotkać kotka, ma fioła na jego punkcie, chodzi i szuka i piszczy, jest zakręcona na jego punkcie. Także dom stały musi być zdecydowanie bez kota, bo nawet jeśli go nie zje, to zamęczy przez zainteresowanie, to jest jak bzik. Niektóre psy mają kręćka na punkcie aportowania, Klara ma w głowie tylko kota ;-)