AMIGA Posted February 11, 2011 Author Share Posted February 11, 2011 Tiaaaaaaaaaaa zrób jej lepsze! Zrób jak ona taka iskra, a boksia stale się wpycha między aparat a Dorcię bo jest okrutnie zaborcza i zazdrosna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted February 11, 2011 Share Posted February 11, 2011 Dla dobra sprawy boksię trzeba na 5 minut zamknąć albo zabrać Dorcię na spacerek z drugą jeszcze osobą i w drodze powrotnej gdy już trochę zmęczona będzie spróbować pstryknąć kilka fotek ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 11, 2011 Author Share Posted February 11, 2011 No wiem wiem, tylko ile razy ja mogłabym się wybrać do małej, to już jest ciemno. A w mieszkaniu już lepszych zdjęć przy jej ruchliwości się nie zrobi. W ten wekend do Sylwii przyjeżdża rodzinka i tez nie damy radę się umówić na jakiś wspólny spacer Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 12, 2011 Author Share Posted February 12, 2011 Wiem, wiem. Nie pisze się postu pod swoim postem, ale to nie moja wina, że nas nikt nie odwiedza :-( Dzięki [B]irenaka[/B] :loveu: Dorcia dzisiaj robiła furorę w Radiu Kraków. Pan redaktor patrząc na nią cały czas komentował, że niby to Dorcia jest do adopcji, ale nie wierzy, że ja ją potrafię oddać. Mała siedziała cały czas na rękach całkiem wtulona we mnie i co chwilkę dawała mi dowody miłości jęzorem. Przed programem mała nocowała u mnie i przez te kilka godzin miłość obopólna wybuchła. A tak w ogóle to przegrzeczny i przekochany psi dzieciak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted February 12, 2011 Share Posted February 12, 2011 No,no szorstka piekność robi kariere,najpierw radio a niedługo pewnie telewizja:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 12, 2011 Author Share Posted February 12, 2011 No a jaaaak, następnym etapem będzie potem udział w jakimś kasowym serialu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda M. Posted February 12, 2011 Share Posted February 12, 2011 I wtedy będzie problem,bo chętnych na pieska będzie mnóstwo.Tak,że radziłabym się nad tym już zastanowić,póki nie jest późno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted February 12, 2011 Share Posted February 12, 2011 Magda wyluzuj,to takie niewinne żarciki, już cioteczka zadba aby poszła do najlepszego domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 12, 2011 Author Share Posted February 12, 2011 No i stało się. Mała zostala już u mnie na dt. Naprawdę nie widzialam jeszcze takiego grzecznego szczeniaka. Nie szaleje, nie zaczepia moich psiaczków. Może lepiej nie będę chwalić dnia przed zachodem słońca. Pewnie jeszcze się rozkręci :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted February 12, 2011 Share Posted February 12, 2011 Gdyby bylo wiecej chetnych na brodacze,mam takie CUDA [url]http://www.dogomania.pl/threads/202235-Nie-ma-tragicznej-historii....-quot-po-prostu-quot-psy-traca-dom....Piekne-mlode-brodacze-!?p=16304228#post16304228[/url]! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 12, 2011 Author Share Posted February 12, 2011 Zadwonila pani z Kopenhagi o Dorcię! Jest taka napalona, że aż strach, Już chciala przylatywać, żeby zaklepać sobie Dorę! Polka, jej mąż to Duńczyk. Mieszkają w domu z ogrodem, Państwo tak po 50-tce Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted February 12, 2011 Share Posted February 12, 2011 To się Dorci odmieniłoc:-) AMIGA ile masz wszystkich psów, że tak z czystej ciekawości zapytam :???: Ta pani najpierw zadzwoniła do mnie gdy byłam w pracy bo do Ciebie nie mogła się dodzwonić ;-) Mimo, że od razu ją poprosiłam, żeby zadzwoniła lub napisała na maila podanego w ogłoszeniu i wytłumaczyłam, że ja tylko robiłam ogłoszenie i nie decyduje o niczym to pani chciała mieć pewność, że pies na nią zaczeka ;-) jakby u domki o psy się biły :niewiem: Ale miła babeczka, prawda? Jednak raczej cienko widzę tą adopcję ze względu na inny kraj. A może się mylę :hmmmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Mam sznaucerkę średnią - Amigę,. potem doszedł tymczasik Bonuś, ktory stal się już moim drugim psiakiem. Upsss on ma na imię Bono, ale waży 4,5 kg, to lepiej brzmi Bonuś. A ponieważ wciąż choruje, to najlepiej go nazwać Bonusik - taki mi się bonusik trafil, z którym wciaż są zdrowotne problemy. No a "moich szczeniaczków" tymczasików to chyba tak szybko bym nie dala rady zliczyć. A co do pani z Kopenhagi.. Mam wielki zgryz, bo wydaje mi się, że jak już ktoś wydzwania i z komórki na komórkę i potem ze skypa na moją komórkę, to chyba faktycznie Dorcia musiala nieźle jej zaleźć w serducho. Gorzej z tą wizytą i niejasna jest sprawa sterylki. Jej córka z zięciem mieszka w innym domu, ale mają niekastrowanego sznaucera. Pani twierdzi, że pies zaczyna się robić stary (8 lat! - moja sznaucerka ma też 8 i zachowuje się jak młoda wariatka) I myśleli, zeby mieć jakiegoś szczeniaczka. No i co, jeśli pani mi obieca, że zrobi sterylkę małej w odpowiednim czasie, ale jak ja potem sprawdzę, czy pani dotrzymała słowa? W Kopenhadze jest teraz mój siostrzeniec, mogłabym go poprosić, żeby zrobił tam wizytę, jednak siostrzeniec nie jest dogomaniakiem. I trochę bym miała obawy, czy mogę być pewna jego oceny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 AMIGA,siostrzeniec nie jest dogomaniakiem,ale na pewno oceni ogólną sytuacje,warunki mieszkaniowe,pierwsze wrażenie jakie zrobi ta Pani i jej rodzina,może warto spróbować:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Narazie czekam, aż Kopenhaga mi odeśle ankietę przedadopcyjną. A co myślicie o warunku sterylki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 Ile Dorcia ma? Bezwzglednie nie wysylajcie jej nigdzie ( a juz szczegolnie tak daleko) bez sterylki....obiecanki cacanki....A jak juz przebakuje o szczeniakach....ehh... zreszta moim zdaniem, zaraz w Polsce znajdzie dom,no ale.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Moim zdaniem też. Tylko że ta kobieta jest taka napalona, że aż mi głupio jej odmówić Ona już chciala przylecieć żeby Dorcię zobaczyć i żeby podpisać umowę. Na szczęscie wpadł mi do głowy pomysł wysłania jej ankiety przedadopcyjnej. I wysłałam jej wczoraj, ale jakoś do teraz nie mam odpowiedzi. A Dorcia ma tak ok. 5,5 miesiąca. Nie jest jeszcze poszczepiona, więc choćby z tego powodu nie można jej jeszcze ciachać :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 Wydaje mi się, że pół roku to trochę za wcześnie na sterylkę. Nie przesadzajmy bo za chwilę zaczniemy oseski kastrować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Toż właśnie ja piszę, że to za wcześnie. Pani z Danii odpowiedziala - cytuję "[FONT=Arial]Witam Dziekuje za szybkie przeslanie ankiety i pozdrowienia.Juz ja wypelnilam i odeslalam. Chetnie zaplace za wyrobienie paszportu i chip.Czy mam wyslac pieniadze? Kiedy mam przyjechac jezeli otrzymam zgode na adopcie Dory?Prosze mnie informowac w miare mozliwosci.Mozemy pisac smsy.Jestem gotowa zaadoptowac Dore bez przyjezdzania zeby ja zobaczyc.Tylko jak mialoby to wygladac.? Mysle ze to da sie uzgodnic.Pozdrawim serdecznie Krystyna Garde[/FONT]" Pani mi odesłała wypełnioną ankietę przedadopcyjną i niby wszystko byloby ok, gdyby nie jedno zdanie. Nie potrafię tu wstawic tej calej ankiety, Nie mogę skopiować, tylko muszę przepisać Pytanie było : Jaki jest Państwa stosunek do kastracji/sterylizacji zwierząt? I odpowiedź: "Jest to dobry sposób zapobiegania niechcianych psów, zdanych tylko na los lub dobrych ludzi. Ale to tylko wtedy gdy jest KONIECZNE" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 [quote name='AMIGA']Dzięki wielkie i Lidan :loveu: i Saththa (jak się to odmienia??) :loveu: za czuwanie w środku nocy[/QUOTE] Nie wiem :D Jak ktos chce odmieniac to pisze po prostu Sandrze :D Albo nie odmienia wogule jak i Ty :) Ja i tak późno chodze spać to tak podrzucam i piesy i bazarki aby rano wysokop były :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 [quote name='AMIGA']Wiem, wiem. Nie pisze się postu pod swoim postem, ale to nie moja wina, że nas nikt nie odwiedza :-( Dzięki [B]irenaka[/B] :loveu: Dorcia dzisiaj robiła furorę w Radiu Kraków. Pan redaktor patrząc na nią cały czas komentował, że niby to Dorcia jest do adopcji, ale nie wierzy, że ja ją potrafię oddać. Mała siedziała cały czas na rękach całkiem wtulona we mnie i co chwilkę dawała mi dowody miłości jęzorem. Przed programem mała nocowała u mnie i przez te kilka godzin miłość obopólna wybuchła. A tak w ogóle to przegrzeczny i przekochany psi dzieciak[/QUOTE] Potwierdzam, że Dorcia to anioł:loveu:, nie potwierdzam, że maczałam palce w występnie Dorci w programie. Wykazał się wujek Andrzej:loveu: Szkoda, że program tak krótko trwał, bo podejrzewam, że drugi wujek ;)- Grzesiu, chyba by całkiem stracił głowę dla małej:evil_lol: [quote name='MagdaM.']I wtedy będzie problem,bo chętnych na pieska będzie mnóstwo.Tak,że radziłabym się nad tym już zastanowić,póki nie jest późno.[/QUOTE] Pani Magdo:loveu: witamy na dogo. Jakim cudem, popełniła;) Pani już na tym forum 23 posty:-o [quote name='AMIGA']Moim zdaniem też. Tylko że ta kobieta jest taka napalona, że aż mi głupio jej odmówić Ona już chciala przylecieć żeby Dorcię zobaczyć i żeby podpisać umowę. Na szczęscie wpadł mi do głowy pomysł wysłania jej ankiety przedadopcyjnej. I wysłałam jej wczoraj, ale jakoś do teraz nie mam odpowiedzi. A Dorcia ma tak ok. 5,5 miesiąca. Nie jest jeszcze poszczepiona, więc choćby z tego powodu nie można jej jeszcze ciachać :-([/QUOTE] Olu, przeczytałam tą ankietę. Moim zdaniem, do sterylki to ten dom nie ma przekonania:shake:. Ryzyko jest zbyt duże a Dorcia na tyle piękna i młoda, że znajdzie piernikiem domek w Polsce z możliwością Twojej kontroli. Zdjęcia za moment wkleję, ale nie zacznę robić ogłoszeń, bo tak przemarzłam:shake:, że muszę dojść dzisiaj do siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 [quote name='AMIGA']Toż właśnie ja piszę, że to za wcześnie. Pani z Danii odpowiedziala - cytuję "[FONT=Arial]Witam Dziekuje za szybkie przeslanie ankiety i pozdrowienia.Juz ja wypelnilam i odeslalam. Chetnie zaplace za wyrobienie paszportu i chip.Czy mam wyslac pieniadze?"[/FONT][/QUOTE][FONT=Arial] Hi hi...to akurat chyba najmniejszy problem, a koszt zdaje się ok 100 zł. [/FONT][quote]Pani mi odesłała wypełnioną ankietę przedadopcyjną i niby wszystko byloby ok, gdyby nie jedno zdanie. Nie potrafię tu wstawic tej calej ankiety, Nie mogę skopiować, tylko muszę przepisać Pytanie było : Jaki jest Państwa stosunek do kastracji/sterylizacji zwierząt? I odpowiedź: "Jest to dobry sposób zapobiegania niechcianych psów, zdanych tylko na los lub dobrych ludzi. Ale to tylko wtedy gdy jest KONIECZNE"[/quote]No cóż...u nas jest to konieczne. A że nie ma możliwości sprawdzenia ani zmuszenia pani do poddania Dorci temu zabiegowi to chyba jednak nie będzie ten domek :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 [quote name='AMIGA']Moim zdaniem też. [B]Tylko że ta kobieta jest taka napalona, że aż mi głupio jej odmówić[/B] Ona już chciala przylecieć żeby Dorcię zobaczyć i żeby podpisać umowę. Na szczęscie wpadł mi do głowy pomysł wysłania jej ankiety przedadopcyjnej. I wysłałam jej wczoraj, ale jakoś do teraz nie mam odpowiedzi. A Dorcia ma tak ok. 5,5 miesiąca. Nie jest jeszcze poszczepiona, więc choćby z tego powodu nie można jej jeszcze ciachać :-([/QUOTE] Pani Olu:mad:cwiczymy asertywnosc czy dajemy psa,bo Pani napalona i ciezko odmowic?:eviltong: Lidan, zapytalam ile mala ma, a nie napisalam zeby ciachac oseski...nie popadajmy w paranoje....A swoja droga sterylizuje sie juz suki przed pierwsza cieczka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted February 13, 2011 Share Posted February 13, 2011 Olu, nie jestem w stanie wkleić ani jedno zdjęcia:placz:. Imageshack odmawia mi współpracy:mad: Prześlę Ci je na mail, może Tobie się uda coś wkleić:shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 13, 2011 Author Share Posted February 13, 2011 Oj tak, tak, proszę o zdjecia. O już mam - ale cuuuuuuuuuuuuuuudoooowności:-) Narączkowa Dorcia [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_Dora1-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_Dora2-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_Dora6-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_Dora5-1.jpg[/IMG] [IMG]http://i609.photobucket.com/albums/tt175/amiga3/tn_Dora4-1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.