cavani Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 [CENTER][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg828/scaled.php?server=828&filename=pieszulkopernika.jpg&res=medium[/IMG] [LEFT]Ten maleńki pieseczek trafił do schroniska w lutym 2012 r. Dosłownie zamarzał w zaspie. Leżał, bo już nie miał siły iść dalej. Gdyby w porę nie znalazła go pani, która go przywiozła do schroniska - zamarzłby. Przez kilka godzin leżał przy grzejniku, zanim zaczął dochodzić do siebie. Piesek ważył może 3-4 kg. Miał około 5 lat. Na czubku głowy miał coś przypominającego irokeza, co nadawało mu zabawny, zawadiacki wygląd. Ponieważ został znaleziony na ul. Kopernika, dostał w schronisku imię [B]Kopernik[/B]. Kiedy trafił do kojca okazało się, że nie ma pojęcia do czego służy buda. To był typowo domowy pieseczek. Siedział i trząsł się z zimna. Kierownik ulitował się nad nim i zabrał go do izolatek. Siedział sobie z suczką po zabiegu, w ciepełku i dopominał się o głaski od wszystkich wchodzących. Wydawało się, że dochodzi do siebie. Jeszcze w sobotę oglądał go weterynarz i wydawało się, że nic mu nie jest. Niestety wczoraj rano pracownicy znaleźli go martwego. Może to serduszko nie wytrzymało, a może leżenie w mrozie, na zmarzniętej ziemi uszkodziło jakieś narządy. Do końca nie wiadomo. Myślę o tych ludziach, którzy po pięciu latach wyrzucili go w największe mrozy na ulicę. Miły, przyjazny, niekłopotliwy, maleńki pieseczek stał się rzeczą zbędną. Nigdy nie zrozumiem takich ludzi. Kochany Koperniku, tak żałuję, że nie zdążyliśmy Ci pomóc. :-( Biegaj szczęśliwy za Tęczowym Mostem. Obyś nigdy nie spotkał tam swoich ludzi, którzy zgotowali Ci taki los. [/LEFT] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 :( :( Biegaj Koperniczku szczęśliwy i zdrowy za TM. My będziemy Cię miec w pamięci... Napiszcie proszę co z Waszym Azją? Ogłasza go ktoś? Jest ciągle w schronisku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Ojejku, biedny Koperniczek :( :( :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted February 15, 2012 Author Share Posted February 15, 2012 [quote name='karolkamadry']Cioteczki, u mnie tutaj działa prężnie nieformalna grupa osób, która skupia się na pomocy pieskom w typie Border Collie. Jeżeli jest u Was jakiś pieseczek lub pieseczka w tym typie, to proszę o zdjęcia i krótki opis... Jeżeli nie ma takich piesków to pamiętajcie o nas...w razie czego służymy pomocą[/QUOTE] W tej chwili na szczęście nie ma takich piesków, ale dziękujemy za informację - będziemy pamiętać. [quote name='Bejotka']Napiszcie proszę co z Waszym Azją? Ogłasza go ktoś? Jest ciągle w schronisku?[/QUOTE] Azja cały czas w schronisku. Jest zgłoszony na Sforahusky - obiecali szukać mu domu, a więc i robić ogłoszenia. Podesłałam im też Muffina - to w końcu mieszanka husky z owczarkiem. Bardzo chciałabym mu pomóc - to taki wspaniały pies! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 [quote name='cavani']Azja cały czas w schronisku. Jest zgłoszony na Sforahusky - obiecali szukać mu domu, a więc i robić ogłoszenia. Podesłałam im też Muffina - to w końcu mieszanka husky z owczarkiem. Bardzo chciałabym mu pomóc - to taki wspaniały pies![/QUOTE] Jeśli masz fotki - zrobię mu ogłoszenia. Na ogłoszenia tego psa nigdy nie trafiłam a trochę latam po stronach adopcyjnych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted February 16, 2012 Author Share Posted February 16, 2012 Azja ma piękne zdjęcia zrobione w czasie ostatniej sesji fotograficznej przez Muzziego - zdjęcia od 51 do 58. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted February 17, 2012 Share Posted February 17, 2012 [URL="http://tablica.pl/oferta/azja-on-cie-potrzebuje-IDLu3w.html"][B]AZJA[/B][/URL] ogłoszony na: [U]tablica.pl, ale.gratka.pl, lubliniak.pl, lublin.cwirek.pl, bialapodlaska.olx.pl, biala-podlaska.swistek.pl, biala-podlaska.lento.pl, zwierzaki.a4z.pl, oglaszamy24.pl, aukcjezwierzat.pl, hiperogloszenia.pl, przygarnijzwierzaka.pl, pineska.pl, morusek.pl, e-zwierzak.pl, cafeanimal.pl, petsy.pl, adin.pl, ogloszenia.wp.pl, doadopcji.pl, zoomia.pl, gumtree.pl[/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 [URL="http://tablica.pl/oferta/pomoz-rexowi-to-taki-mlody-piekny-pies-IDLPsj.html"][B]REX[/B][/URL] na: [U]tablica.pl, ale.gratka.pl, lubliniak.pl, lublin.cwirek.pl, bialapodlaska.olx.pl, biala-podlaska.swistek.pl, biala-podlaska.lento.pl, zwierzaki.a4z.pl, oglaszamy24.pl, aukcjezwierzat.pl, hiperogloszenia.pl, przygarnijzwierzaka.pl, pineska.pl, morusek.pl, e-zwierzak.pl, cafeanimal.pl, petsy.pl, adin.pl, ogloszenia.wp.pl, doadopcji.pl, zoomia.pl, gumtree.pl[/U] dodatkowo Rexa umieściłam na "Owczarek w potrzebie" (Ciągle nie pojmuję dlaczego nie można postawić diagnozy... Ten przypadek wykracza poza wiedzę weterynaryjną?[U]) [/U] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted February 18, 2012 Author Share Posted February 18, 2012 Na pewno można, ale nie potrafi tego zrobić żaden wet który oglądał Rexa i jego prześwietlenia. Byłam dzisiaj w schronisku, rozmawiałam o nim z kierownikiem i schroniskowym wetem. W najbliższych dniach założę temu psiakowi wątek i będę prosiła o radę i pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 A może jak ktoś będzie jechał do W. weźmie fotki może tutaj ktoś podpowie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted February 18, 2012 Share Posted February 18, 2012 Bo przecież on już tyle czasu cierpi... Ta łapka go musi strasznie boleć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted February 18, 2012 Author Share Posted February 18, 2012 Dzisiaj do własnego domu pojechały Dolly i Fela. Zamieszkały u Hałabajówki w okolicach Koszalina. Była to adopcja dogomaniacka prowadzona przez Cavani. Dolly [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/_fWRdp18L2oY/TWVfp4fkz6I/AAAAAAAABLY/BTza5uKaXww/IMG_1542_resize.jpg[/IMG] Dolly ma około 8 lat. Bardzo długo w stosunku do ludzi była ostrożna i wycofana. Nie wiedziała, że wyciągnięta ręka człowieka może oznaczać pieszczotę, głaskanie. Nie zaznała tego. Dlatego kiedy się do niej podchodziło, ostrożnie cofała się do tyłu, unikała kontaktu. Nie było w tym jednak cienia agresji. Tylko lęk przed tym, czego nie znała. Dzięki wolontariuszom powoli odzyskiwała zaufanie do człowieka. Dziś jest niesamowitym pieszczochem i uwielbia się przytulać. Choć zawsze pozostanie nieśmiała, łagodna i delikatna. Fela [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_fWRdp18L2oY/TWVf5AuwvbI/AAAAAAAABQ8/3Sfm8Uxg_Ko/IMG_1589_resize.jpg[/IMG] Fela to jeden z tych psów, które - wydaje się, staciły nadzieję na odmianę beznadziejnej sytuacji w jakiej się znalazły. Całymi dniami leżała na boku, zawsze w tym samym miejscu. Jedyne co ją ożywiało to odwiedziny człowieka, który pogłaszcze, przytuli. Wspinała się wtedy z całych sił na ramiona, ocierała o nogi, zaglądała w oczy. Ale to były bardzo rzadkie i krótkie chwile. Fela starzała się, a w dodatku okazało się, że jest chora na padaczkę. Wydawało się, że szanse na adopcję maleją z roku na rok. A jednak stał się cud. Obie suczki wypatrzyła osoba dobra i wrażliwa na krzywdę zwierząt. Wzruszyła się dwiema niemłodymi już, przez nikogo niechcianymi bidami postanowiła zapewnić im godną starość. Hałabajówko kochana, dziękuję Ci za odmianę losu Dolly i Feli. A Wam suczynki życzę jeszcze wielu lat życia, bo teraz będzie wspaniałe - wierzę w to mocno. Dalsze losy Dolly i Feli mozna śledzić na ich wątku: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/223302-Cud-adopcji-czyli-Dolly-i-Fela-we-w%C5%82asnym-domu?p=18661617#post18661617"]http://www.dogomania.pl/threads/223302-Cud-adopcji-czyli-Dolly-i-Fela-we-w%C5%82asnym-domu?p=18661617#post18661617[/URL] Serdecznie zapraszamy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oddechmotyla Posted February 19, 2012 Share Posted February 19, 2012 Przepraszam za offa Zapraszam na bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/223336-Gad%C5%BCety-HUSSE-na-karm%C4%99-smycze-i-obro%C5%BCe-dla-Olszty%C5%84ski-psiak%C3%B3w-10.03.12r.-godz.22?p=18670678#post18670678[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted February 21, 2012 Author Share Posted February 21, 2012 Wczoraj została adoptowana piękna Bella w typie owczarka niemieckiego. Była to adopcja schroniskowa. [CENTER][IMG]http://img845.imageshack.us/img845/9767/schroniskowbiaejpodl625.jpg[/IMG] [LEFT]Bella przybłąkała się do kogoś na podwórko na ul. Janowskiej w Białej Podlaskiej. Stamtąd trafiła do schroniska. Szybko została adoptowana. Jednak zamknięta w kojcu, bez ruchu, bez kontaktu z człowiekiem zaczęła popadać w depresję - odmówiła jedzenia. Niezadowoleni z niej ludzie po tygodniu odwieźli ją do schroniska. Bella uwielbia spacery. A jeszcze bardziej uwielbia aportować patyki. Spuszczona ze smyczy idzie przy człowieku co chwilę zerkając na jego ręce, czy już jest w nich coś do aportowania. Dzieci, które przychodzą do schroniska na cotygodniowe wyprowadzanie piesków bardzo ją lubią i ciągnął losy, bo wszystkie właśnie z nią chcą iść na spacer. Dwa dni temu Bella została ponownie adoptowana. Ma być podobno psem podwórkowo - domowym. Na pewno to wkrótce sprawdzimy w czasie wizyty poadopcyjnej, bo Bella zamieszkała w Białej Podlaskiej. Mam nadzieję sunieczko, że tafiłaś na dobrych ludzi, którzy docenią twój wspaniały charakter. [/LEFT] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted February 22, 2012 Share Posted February 22, 2012 (edited) Super, że Bella znalazła domek! :) [URL="http://tablica.pl/oferta/szorstkowlosa-jamnisiowata-andzia-IDMJCJ.html"][B]ANDZIA[/B][/URL] na [U]Tablicy i Alegratce[/U] oraz na: [U]lubliniak.pl, lublin.cwirek.pl, bialapodlaska.olx.pl, biala-podlaska.swistek.pl, biala-podlaska.lento.pl, zwierzaki.a4z.pl, oglaszamy24.pl, aukcjezwierzat.pl, hiperogloszenia.pl, przygarnijzwierzaka.pl, pineska.pl, morusek.pl, e-zwierzak.pl, cafeanimal.pl, petsy.pl, adin.pl, ogloszenia.wp.pl, doadopcji.pl, zoomia.pl, gumtree.pl[/U] Edited February 23, 2012 by Bejotka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted March 11, 2012 Share Posted March 11, 2012 Przyczłapałam tutaj z bazarku jajeczkowego. Strasznie biedne te pieski, zwłaszcza te dziadeczki. Czy ten biedak dalej ma depresję? [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-gtLvxzFwLtc/ToNRuN8zziI/AAAAAAAACDM/dGwn6nDFYlc/s500/IMG_6474_resize.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted March 13, 2012 Author Share Posted March 13, 2012 Witaj Zosiu u bialskich piesków. To prawda, że dziadeczków bardzo żal, bo one mają coraz mniej czasu na znalezienie domu. A ten piesek o którego pytasz, to Rudi - bardzo spokojny, pogodzony z losem staruszek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted March 13, 2012 Author Share Posted March 13, 2012 Tadzik przybłąkał się na jedną z posesji w pobliżu schroniska 17 grudnia 2011 r. To imię dostał od rodziny, która nie pozwoliła mu spędzić świąt na ulicy - zaopiekowali się nim, zawiadomili schronisko i poprosili o pomoc. Tadzik miał u nich BTD do czasu, aż znajdzie się dobra rodzina, która zechce go adoptować. Tadzik jest bernardynem - pięknym, ogromnym przedstawicielem swojej rasy. W stosunku do ludzi okazał się niezwykle łagodny i delikatny. Świetnie dogaduje się z dziećmi. Uwielbia spacery. Na posesji na której przebywał starał się zachować czystość - czekał aż ktoś wyprowadzi go poza jej teren. Zaczęliśmy szukać mu domu. Niezawodna Bejotka porobiła mu ogłoszenia. No i telefony się rozdzwoniły, aż miło. Zaczęliśmy robić wizyty przedadopcyjne. [CENTER][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg607/scaled.php?server=607&filename=schroniskowbiaejpodl853.jpg&res=medium[/IMG] [LEFT]I nieoczekiwanie stała się rzecz niezwykła. Kiedy syn tymczasowego opiekuna zabrał Tadzika na wieczorny spacer po okolicy, podeszła do nich jakaś kobieta z dzieckiem. Zdenerwowana powiedziała mu, że ma jej psa, który zaginął 3 miesiące temu. :crazyeye: Chłopak zadzwonił po tatę, który natychmiast przybiegł sprawdzić co się dzieje. O zaistniałej sytuacji został powiadomiony kierownik schroniska. Pani wezwała policję. Akcja jak z filmu akcji :lol: Okazało się, że psiak opuścił swoją posesję 16 grudnia. Ktoś nie zamknął bramki. A mieszkał kilka ulic dalej, niż jego tymczasowi opiekunowie. Ostatecznie Piękny bernardyn wrócił do swojego domu ze swoją panią. Mam nadzieję, że będzie lepiej pilnowany i nie dojdzie już do takiej sytuacji, że będzie tułał się bezdomny. Kochany Tadziku, nie wyruszaj już na takie wycieczki na własną łapę. Pilnuj się swojej pańci i swojego domu. Wszystkiego dobrego piękny olbrzymie. :loveu: A do rodzin, które chciały cię adoptować wyślemy innego bernardyna. [/LEFT] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cavani Posted March 13, 2012 Author Share Posted March 13, 2012 Maleńka, roczna Chmurka trafiła do schroniska w Białej Podlaskiej jesienią 2011 r. Miała wiele szczęścia, ponieważ pod swoją opiekę wzięły ją cudowne osoby zajmujące się Mikropieskami. W ten sposób trafiła do BDT w Warszawie do Marysi. [CENTER][IMG]http://img812.imageshack.us/img812/9585/chmurka2.jpg[/IMG] [LEFT]A to relacja Jostel5, która od początku zaangażowała się w odmianę losu tej uroczej suni: [quote name='jostel5']Chmurką interesowało się sporo domów ,zdaje się -10 ... "Mikropieski" bardzo rzetelnie podchodzą do spraw adopcji,więc przejść ich weryfikację nie jest łatwo- prześwietlenie trwa długo,jest wnikliwe i do piątego pokolenia wstecz!:) Państwo Chmurki przeszli całą tę drogę przez mękę ;) bez zająknięcia ! Odwiedzali maleńtasa w dt ,no i proces zakochiwania przebiegał bardzo konstruktywnie!:) Jest to młode małżeństwo (oboje około 30-stki) z zaadoptowanym z przytuliska 5-letnim labkiem,który -gdy do Nich trafił-prezentował obraz "bida z nędzą"...Labek kocha inne psy,ale ich właściciele (spotykani na spacerach) nie chcieli,by się z nimi bawił,bo "bida z nędzą" waży aktualnie 40 kilogramów i wygląda hmmmm....okazale.:) Państwo pokochali go bardzo,ale uznali,że mają w swoich sercach dużo miłości również dla innego psiaka,a labuś będzie szczęśliwy,gdy zamieszka z nim "siostrzyczka". Tak znaleźli Chmurkę...:) Kiedy pojechali z labkiem na wizytę do dt naszej panny ,miłość między psiakami narodziła się od pierwszego wejrzenia;)! Ganiankom nie było końca,Chmurka wchodziła mu na głowę (dosłownie!),ale najfajniejsza była scena,gdy oboje bawili się w przeciąganie sznura-z jednej strony 40-kilogramowy potężny pies,z drugiej-warcząca i "bojowa" 4-kilogramowa sunia...:) No i wczoraj małe pojechało do własnego domu! Dom tymczasowy pożegnał ją łzami ,ale takie pożegnania to podobno norma... Chmurka była na początku trochę zdezorientowana,ale kumpel dzielnie wprowadził ją do Rodziny!:) Aha,Chmurka pozostanie [B]Chmurą[/B] :)[/QUOTE] Wszystkiego dobrego słodziaku w nowej rodzinie :bye: Dalsze losy Chmurki możecie śledzić na jej wątku: [url]http://www.dogomania.pl/threads/222072-Chmurka-ma-ju%C5%BC-w%C5%82asne-S%C5%82oneczko!-%29-W-Warszawie!-%29[/url] Zapraszamy! [/LEFT] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiosenka Posted March 13, 2012 Share Posted March 13, 2012 Jak to możliwe, że przez tyle czasu nie było ogłoszeń? Właściciel nie pytał w schronisku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karolkamadry Posted March 13, 2012 Share Posted March 13, 2012 ludzie różnie reagują, czasami szukają nie w tym miejscu co trzeba...grunt, że się odnalezli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted March 14, 2012 Share Posted March 14, 2012 [quote name='cavani']Witaj Zosiu u bialskich piesków. To prawda, że dziadeczków bardzo żal, bo one mają coraz mniej czasu na znalezienie domu. A ten piesek o którego pytasz, to Rudi - bardzo spokojny, pogodzony z losem staruszek.[/QUOTE] Biedaczek... postaram się zrobić mu parę ogłoszeń na Wrocław, może akurat ktoś się zakocha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted March 14, 2012 Share Posted March 14, 2012 [quote name='Zosia123']Biedaczek... postaram się zrobić mu parę ogłoszeń na Wrocław, może akurat ktoś się zakocha.[/QUOTE] Jeśli chcesz - skorzystaj z mojego tekstu: [URL=http://tablica.pl/oferta/rudi-czy-calkiem-bez-szans-IDp2ax.html][B]Rudi[/B][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted March 14, 2012 Share Posted March 14, 2012 [quote name='Bejotka']Jeśli chcesz - skorzystaj z mojego tekstu: [URL=http://tablica.pl/oferta/rudi-czy-calkiem-bez-szans-IDp2ax.html][B]Rudi[/B][/URL][/QUOTE] Oki, dzięki! :) A napisz mi jeszcze, czy on jest wykastrowany, czy nie choruje np. na stawy, jak reaguje na psy, koty, na dzieci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bejotka Posted March 14, 2012 Share Posted March 14, 2012 [quote name='Zosia123']A napisz mi jeszcze, czy on jest wykastrowany, czy nie choruje np. na stawy, jak reaguje na psy, koty, na dzieci.[/QUOTE] Ania albo Jola Ci napiszą :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.