Jump to content
Dogomania

BiPek ma dom!! Prosimy o pomoc dla kotków z BP


irenaka

Recommended Posts

  • Replies 246
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='edek']mam ją u siebie mieszkam 30 min samochodem od Warszawy, na trasie do Żyrardowa :) jutro mąż mógłby ją zawieść do Warszawy :) na kiedy jest ona potrzebna ?[/QUOTE]
Jak najszybciej, choć wiem, że czasami to nierealne.
Żeby już nie szukać na mapie, to będzie krótki info.
Odezwała się do mnie dziewczyna z miau- Ciepła, mieszka w Nowym Mieście nad Pilicą. Czy to daleko od Ciebie? Może jak podam Ci numer telefonu do Ciepłej, to Twój mąż będzie mógł gdzieś na trasie się z nią umówić, żeby już nie jechać do Warszawy, bo to nie ma sensu?
Ciepła wyłapie te koty i przetrzyma je u siebie do piątku, tylko ma problem z lokalizacją tej stacji, ale w tej sprawie skontaktuje się z Majqą.
W piątek o świcie podrzucą te koty na transport na Kraków.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edek']Patrzyliśmy na mapkę to zupełnie nie po drodze :( mąż tak daleko nie da rady podjechać :( , żeby zawieść tą klatkę :(. A może w tym Nowym Mieście ma jakiś weterynarz taką klatkę do wypożyczenia??? mi się udało znaleźć[/QUOTE]

Nie martw się;), w sprawie kotów najwyraźniej musi być ciężko, skoro z psem był luzik;)
Już zrobiłam wpis na miau. Zobaczymy co odpowie Ciepła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edek']Można też spróbować złapać kota podbierakiem na ryby tylko musi być długa rączka trochę jest zabawy i ganiania ale też się udaje :) stara technika ale sprawdzona hihihi[/QUOTE]
Może to i jest fajna i do tego stara technika ale raczej ma znikome zastosowanie w ruchliwym miejscu, gdzie podbierak w mało wprawnych rękach może oznaczać wyrżnięcie nim w dystrybutor, szybę lub auto, co więcej, jeśli skutecznie spłoszy kota to z 3 do zabrania zostać mogą 2.

Link to comment
Share on other sites

Ja mieszkam w Pruszkowie pod Warszawą, klatkę mam wypożyczoną od wterynarza musiałam założyć pieniążki za tą klatkę, uzgodniłam że klatka będzie u mnie do niedzieli. w niedziele mam ją zwrócić. Ta Pani, która ma łapać te kotki mieszka dość daleko o de mnie, mąż w tym momencie czasowo nie jest w stanie jeżdzić też gdzieś dalej :(, więc widzę też problem z jej odebraniem z powrotem. Myślałam że mru będzie łapać, która jest z Warszawy dlatego też szukałam klatki i ją zaproponowałam. I chyba niechcący zrobiło się prze ze mnie zamieszanie z tą klatką :( chciałam pomóc :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='edek']Jeżeli ta Pani, która ma je łapać jest w stanie przyjechać po nią i przywieść z powrotem do mnie do niedzieli to nie widzę problemu.[/QUOTE]

Ok, przekażę Ciepłej propozycję, zobaczymy co z tego się urodzi:shake:.


[quote name='majqa']Irenko, odnośnie lokalizacji, podałam Ciepłej na PW: tel. na stację, tel. do męża, link do mapy.[/QUOTE]

Izuś, już wiem, dziękuję.
Z Ciepłą wczoraj rozmawiałam, dzwoniła też jeszcze jedna dziewczyna która blisko mieszka i nie może kotów przetrzymać, ale pomoże łapać.
Obie dziewczyny poinformowałam o chęci pomocy przez Annę33 i ma się ta trójca dogadywać, ale co z tego wynikło jeszcze nie wiem:shake:.
Myślę, że dopiero wieczorem będę coś wiedzieć, chyba, że któraś z dziewczyn odezwie się wcześniej na miau.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']No to czekamy na info i... oby się okazało, że wciąż są 4 kotki. Jak sobie pomyślę, gdzie są... :-( [SIZE=1]Moja Frania też ma stację paliw wpisaną w życiorys.[/SIZE][/QUOTE]

Błagam, nie dołuj mnie:-( Ja cały czas ( może naiwnie- jak zwykle) liczę, że są tam cztery. Prosiłam Anię wczoraj, żeby szukały tego czwartego. Może obsługa stacji będzie coś wiedziała.

[quote name='Romka']Wysłałam przed chwila 50żł...[/QUOTE]

Dziękuję Ci pięknie:loveu::loveu:, wbrew pozorom, cały czas martwię się też o BiPka:shake:.
Kinya milczy a za osiem dni będziemy mieć sajgon z psem. Gdyby choć ze zdrowiem BiPka było lepiej, to bym się trochę uspokoiła:shake:.
Kuźwa:oops:, ale mam optymistyczny wątek pod opieką:-(.

Link to comment
Share on other sites

przeklejam z miau:
[quote name='"Ciepła"']na jutro mam juz dwie klatki lapki :ok: ,wiec nie bedzie tak zle mysle :roll: ..
transporterki tez sa :ok:
oby kociaste tylko dopisaly :wink: :ok:[/quote]

jutro łapanka kotów:thumbs::thumbs:

a tak to wygląda na stacji:
[URL="http://img89.imageshack.us/i/300111035.jpg/"][IMG]http://img89.imageshack.us/img89/6476/300111035.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img545.imageshack.us/i/bipicats300111027.jpg/"][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/4451/bipicats300111027.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img573.imageshack.us/i/bipik300111020.jpg/"][IMG]http://img573.imageshack.us/img573/2974/bipik300111020.th.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img121.imageshack.us/i/bipik300111022.jpg/"][IMG]http://img121.imageshack.us/img121/9527/bipik300111022.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img691.imageshack.us/i/bipiki300111003.jpg/"][IMG]http://img691.imageshack.us/img691/8338/bipiki300111003.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img707.imageshack.us/i/bipiki300111004.jpg/"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/8117/bipiki300111004.th.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Od wczoraj miałam mocno ograniczony dostęp do sieci, dziś dopiero co wróciłam do domu. U psiaka bez zmian, wciąż na lekach, rany goją się powoli.
Dramatu w postaci zagrożenia życia nie ma, ale szkoda byłoby psa tak "mieszkaniowego" dawać do hotelowego boksu.
Na razie nikt się nim poważnie nie zainteresował, szukamy mu domu przede wszystkim wśród pracowników naszej firmy, byłoby super gdyby się taki znalazł.

Na konto wpłynęło dziś 50 zł od Romki, serdeczne dzięki! Tak więc stan konta kawalera to 250 zł.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kinya'](...) szkoda byłoby psa tak "mieszkaniowego" dawać do hotelowego boksu.
Na razie nikt się nim poważnie nie zainteresował, szukamy mu domu przede wszystkim wśród pracowników naszej firmy, byłoby super gdyby się taki znalazł. (...) [/QUOTE]
Jaki jest więc awaryjny plan B?

Edit:
Tu jest oferta BDT w Radomiu:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/201534-Mog%C4%99-da%C4%87-DT-dla-psa-RADOM[/url].

Link to comment
Share on other sites

Kotki sa 3, rozmawialam z Pania ze stacji, ktora je dokarmia. Poprosilam zeby nie dawala im jutro nic jesc, dziewczyny beda mialy wieksze szanse.
Na lapanke umowione sa jutro po pracy, watpie zeby 3 koty od razu wlazly do klatki, ale moze jakims cudem na raty wejda...
Ciepla umowi sie z Gosia na trasie do Krakowa i dostarczy koty.
Kciuki wyjatkowo mocne sa potrzebne...Oby daly sie wszystkie zlapac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Jaki jest więc awaryjny plan B? [/url].[/QUOTE]

Dom tymczasowy w Krakowie, o ile jeden z psiaków pójdzie do adopcji - jej sprawa się na razie rozgrywa. Niczego nie jestem w stanie przyspieszyć, ale panikować na zapas też nie mam zamiaru. Niejednokrotnie rozwiązania same się pojawiają na dzień, dwa przed godziną "zero"; i to zazwyczaj takie kompletnie nie brane pod uwagę ;) Co oczywiście nie znaczy, że mamy nic nie robić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kinya']Od wczoraj miałam mocno ograniczony dostęp do sieci, dziś dopiero co wróciłam do domu. U psiaka bez zmian, wciąż na lekach, rany goją się powoli.
Dramatu w postaci zagrożenia życia nie ma, ale szkoda byłoby psa tak "mieszkaniowego" dawać do hotelowego boksu.
Na razie nikt się nim poważnie nie zainteresował, szukamy mu domu przede wszystkim wśród pracowników naszej firmy, byłoby super gdyby się taki znalazł.

Na konto wpłynęło dziś 50 zł od Romki, serdeczne dzięki! Tak więc stan konta kawalera to 250 zł.[/QUOTE]

Masz rację, przerzucanie psa z DT do hotelu, to koszmar:shake:.
Tylko niestety to jest nasza proza życia, brak DT.
Widzę, że już wrzuciłaś link naszego BiPka na watek DT z Radomia, dziękuję!!:loveu::loveu:

Romka:loveu: pięknie dziękuję Ci za pomoc. Saldo poprawione.


[quote name='majqa']Jaki jest więc awaryjny plan B?

Edit:
Tu jest oferta BDT w Radomiu:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/201534-Mog%C4%99-da%C4%87-DT-dla-psa-RADOM[/URL].[/QUOTE]

Dziękuję Izuś:loveu:, Kinya już tam wrzuciła link.

[quote name='Anna_33']Kotki sa 3, rozmawialam z Pania ze stacji, ktora je dokarmia. Poprosilam zeby nie dawala im jutro nic jesc, dziewczyny beda mialy wieksze szanse.
Na lapanke umowione sa jutro po pracy, watpie zeby 3 koty od razu wlazly do klatki, ale moze jakims cudem na raty wejda...
Ciepla umowi sie z Gosia na trasie do Krakowa i dostarczy koty.
Kciuki wyjatkowo mocne sa potrzebne...Oby daly sie wszystkie zlapac.[/QUOTE]

Trzymam !!!:thumbs:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...