anita_happy Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 swoja drogą - DOBRZE ,ze juz JEST! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted March 18, 2011 Share Posted March 18, 2011 [quote name='anita_happy']jezu 0 Bayer to na necie ok 45 zł Preventic na allegro jest 47 zł ja mam PReventica[/QUOTE] ale z pobraniem trzeba liczyć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 18, 2011 Author Share Posted March 18, 2011 obroża już kupiona, 65zł zapłaciłam...:crazyeye: kupiłam kaganiec skórzany - 24,5zł i adresówka - 2,8zł pojechałam znowu do weta, żeby odblokował te gruczoły i przy okazji przepisał czopki - 7,7zł RAZEM: 65zł + 24,5zl + 2,8zł + 7,7zł = [B]100zł[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 [B]Dostałam takiego maila przez allegro:[/B] [QUOTE]Treść wiadomości: Bardzo proszę o podanie numeru konta, na który mogłaby, przelać pieniążki dla Buby. Jutro będę widziała się z moim kuzynem, weterynarzem, bardzo proszę o info co jest potrzebne może jakoś zaradzimy (czytałam, że Buba ma problem z jedzeniem, proszę o info jaka karma jej najlepiej służy). Półtora roku temu niestety pożegnaliśmy naszą Majorkę i czekamy na szczeniaka. Porozmawiam z mężem, może uda mi się go przekonać do trzeciego pieska w domu. W międzyczasie bardzo proszę, o info. Pozdrawiam, sylwia [/QUOTE] [B] Co mam odpowiedzieć?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 19, 2011 Author Share Posted March 19, 2011 [quote name='Isadora7'][B]Dostałam takiego maila przez allegro:[/B] [B] Co mam odpowiedzieć?[/B][/QUOTE] Numer konta podam ci na pw, sunia je Hills'a i/d i Kreon 10 000j /obecnie zamiennik, bo tańszy i mam za darmo/ email super! :D ma doświadczenie z tą rasą...:) podałam Ci co je i numer konta na pw, suni nic więcej nie potrzeba prócz DS Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 [quote name='kasumi']Numer konta podam ci na pw, sunia je Hills'a i/d i Kreon 10 000j /obecnie zamiennik, bo tańszy i mam za darmo/ email super! :D ma doświadczenie z tą rasą...:) podałam Ci co je i numer konta na pw, suni nic więcej nie potrzeba prócz DS[/QUOTE] Wysłałam i zaprosiłam na wątek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 19, 2011 Share Posted March 19, 2011 ale było by cudownie ....zaciskam :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 21, 2011 Author Share Posted March 21, 2011 dostałam wpłaty: [B]200zl - Sylwia W. /z allegro/ 100zł - bazarek[/B] aktualny stan konta: [COLOR="#008000"][B]774.77zł[/B][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 23, 2011 Author Share Posted March 23, 2011 przed wczoraj Bubuchna zwymiotowała - i śniadanko, i obiad, potem była cały dzień osowiała, nic nie jadła, wczoraj tak samo... z rana zadecydowaliśmy, żeby z nią pojechac do weta ok.15, ale dostała lekkich drgawek i pojechaliśmy o 8. /i bardzo dobrze/ wyszła, że ma BABEJSZJOZĘ. była podłączona do kroplówki, dostała jakiś antybiotyk i teraz /już jest w domu/ jest o wiele lepiej :) jutro znowu na wizytę - na antybiotyk i zobaczymy... za wszystko policzyli nam [B]83 zł[/B] /już po odjęciu jakichś ulg/ **** [B]na koncie pozostało: 691.77 zł[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anita_happy Posted March 23, 2011 Share Posted March 23, 2011 [B]kasumi - kup jej Prevenmtica[/B] jezu - to miała pecha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 23, 2011 Author Share Posted March 23, 2011 ona miala te kleszcze po 13.03 - czyli [U]przed[/U] kupnem obroży... a obroża działa - czuje ten zapach...nawet nie zszedł do końca ten puder /?/ *** zrobili jej badania krwi /dostałam wydruk/, dostała 3 zastrzyki /w tym 1 na pewno antybiotyk/ i 2 kroplówki /o ile dobrze usłyszałam/ - jutro mamy się zgłosić...w razie czego, znowu kroplówka... ale Bubci już poprawił się apetyt, juz nie jest osowiała...- jest poprawa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted March 23, 2011 Share Posted March 23, 2011 jak mówi przysłowie ,,na pochyłe drzewo to i kozy skaczą" Mało jej jednej choroby to jeszcze to.Zdrowia dużą jej życzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 23, 2011 Author Share Posted March 23, 2011 zauważyłam, że ona boi się miasta, tzn. tych wszystkich samochodów, obcyhc ludzi itp....nie wiem gdzie wcześniej ją trzymali /mowa o poprzednich wlaścicielach/, ale to jakaś masakra - ona prawie czołga się po ziemi, żeby tylko nie mieć kontaktu z obcymi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Junona Posted March 23, 2011 Share Posted March 23, 2011 Trzymamy mocno kciuki za zdrówko Bubci! Faktycznie dziwne takie zachowanie, moja Bonita- starsza siostra przyrodnia Buby (ta sama mama, inny ojciec) mimo że mieszka w domu z ogrodem i nie ma na co dzień kontaktu z obcymi, dobrze czuje się w mieście, gdyż została odpowiednio zsocjalizowana za młodu. Te psy nie są histerykami z natury, więc albo faktycznie żyła w totalnej izolacji, albo może jednak to wynik ostatnich doświadczeń? Biedne zwierzątko, tyle przejść... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 23, 2011 Author Share Posted March 23, 2011 ja mieszkam na obrzeżach miasta /w bloku/ - mam do dyspozycji nie daleko łąkę, staw itp., ale również ma kontakt z innymi psami, np. tymi co śpia w klatce... ostatnio jak byłam na spacerze z jamnikiem -suczką- koleżanki i Bubą to ona była spokojna - nie rzuciła sie na nią, ale jak ta zaczęła warczeć to Buba nie pozostala dlużna i gdyby nie kaganiec to zjadła by ją..., no, ale później było ok (tylko jamniczka uciekała jak biegla Buba :diabloti: ) ale to miasto mnie martwi...może częściej z nią iść w miasto, np. do parku? sama nie wiem...nie chcę jej stresować... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Junona Posted March 23, 2011 Share Posted March 23, 2011 Z doświadczenia wiem, że jakakolwiek poważniejsza nauka/ szkolenie/ próby socjalizacji, przynoszą pożądany skutek dopiero przy pełnym zaufaniu psa do człowieka, być może jest na to za wcześnie, bo pełne zaufanie buduje się długi czas, tym bardziej po takim stresie. Może lepiej by zajął się tym już DS, po dłuższym pobycie suńki w nim... Buziaczki dla pręguski, miała wielkie szczęście że trafiła do takiego DT!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 24, 2011 Author Share Posted March 24, 2011 Buba była znowu pod kroplówką, dostała również antybiotyk [B]= 45zł[/B] jest poprawa...zobaczymy jak będzie jutro, czy znowu kroplowka... mam jej książeczkę i wszystkie wyniki banań itp. /skopiowane/ jak tylko dostanę się do skanera, to wrzucę tu na wątek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted March 24, 2011 Share Posted March 24, 2011 Wierzę że wszystko będzie dobrze!!! Trzymam kciuki za Bubę ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 koniecznie spacery w mieście na kiełbasę ...... a jeśli znasz psa, którego buba akceptuje udaj się za jakis czas razem z nim i bubą na spacer w miasto pies który będzie się zachowywał normalnie pokaże jej, że nie ma czego się bać aaaaa a jak Ty reagujesz na buby stres? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 25, 2011 Author Share Posted March 25, 2011 Buba zna tylko psy, którw mieszkają u mnie w klatce i jamiczkę, którą chyba polubiła, albo ją toleruje... /pisałam wcześniej/ lilith, a może zapoznać Twoje psy z Bubą? co o tym sądzisz? co do jej stresu, to ją głaszczę, mówię do niej... [B]dzisiaj Buba nie była pod kroplówką, ale dostała zastrzyk - 31zł i mam kwitek za ostatnie dni - jak zeskanuję to wrzucę razem z innymi papierami[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 [quote name='kasumi']Buba zna tylko psy, którw mieszkają u mnie w klatce i jamiczkę, którą chyba polubiła, albo ją toleruje... /pisałam wcześniej/ lilith, a może zapoznać Twoje psy z Bubą? co o tym sądzisz? co do jej stresu, to ją głaszczę, mówię do niej... [B]dzisiaj Buba nie była pod kroplówką, ale dostała zastrzyk - 31zł i mam kwitek za ostatnie dni - jak zeskanuję to wrzucę razem z innymi papierami[/B][/QUOTE] moje psy to niezrównoważone bachory rozpuszczone można pomyśleć .....bardziej z fioną może bo młoda i poddańcza jest ale na razie to jesteśmy po operacji nogi i mamy cieczkę nie głaszcz psa jak się boi, lęka, wycofuje etc. on może to opatrznie zrozumieć jako pochwałę takiego zachowania już lepiej to ingonorować .... aaaa.....daj mu kiełbasy czy inne coś pysznego na ulicy jak zje to znaczy że to nie taki bardzo poważny stres będzie wiadomo, że na kiełbachę się ją nauczy w zasadzie to ja pytałam o Twoje emocje .....jak buba się stresuje.....co myślisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasumi Posted March 25, 2011 Author Share Posted March 25, 2011 jak byłyśmy na Reja, to -dosłownie- trzęsła tyłkiem... ona ogólnie boi się głośnych odgłosów, huków... moje emocje? denerwuję się, bo od razu nasuwa mi się na myśl, że była trzymana nie wiadomo w jakich warunkach......po prostu złoszczę się /nie na Bubę, ale tak po prostu, że jest w takim stanie/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted March 25, 2011 Share Posted March 25, 2011 koniecznie (bezwględnie) powstrzymaj złe skojarzenia buba może wyczuwać, że i Ty źle coś się czujesz pokaż jej, że ulica, miasto to nic specjalnego bądź spokojna buba nie musiała być w złym miejscu trzymana - pomyśl buba mogła być na wsi chowana pod kloszem i za szczeniaka i dalej nie zdążyła poznać zgiełku ulicy myśl, że wszystko było dobrze ja myslę, że człowiek, który ją oddał nie był taki najgorszy gdyby chciał sprzedałby bube a nie zaprowadził do "humanitarnego" uśpienia za jego kasę nie nerwuj się bo może być tak, że razem się będziecie nakręcać Ty musisz zachować spokój weź ją na spacer wzdłuż ulicy i daj kiełbaskę- sprawdzisz na ile poważny jest ten jej lęk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wapiszon Posted March 26, 2011 Share Posted March 26, 2011 [quote name='kasumi']zauważyłam, że ona boi się miasta, tzn. tych wszystkich samochodów, obcyhc ludzi itp....nie wiem gdzie wcześniej ją trzymali /mowa o poprzednich wlaścicielach/, ale to jakaś masakra - ona prawie czołga się po ziemi, żeby tylko nie mieć kontaktu z obcymi....[/QUOTE] A mój Reks przygarnięty na wsi( miał ranę po łańcuchu na szyi)boi sie chodzić po wsi a w mieście czuje się wyśmienicie;) Zdrowiej sunieczko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted March 26, 2011 Share Posted March 26, 2011 PROSIMY O GŁOS NA SCHRONISKO W RADOMSKU [url]http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=13353[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.