anielica Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Bo Ty z Krakowa jesteś elik, tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 [quote name='anielica']Bo Ty z Krakowa jesteś elik, tak?[/quote] Yes, yes yst. Cieszę się bardzo, :multi: ale i nie mniej się boję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności, chciałabym, coby wszystko było z jak najlepszym skutkiem dla Wirusi. Kochane Dogomanki, prosze o porady, co powinnam zrobić po, lub przed pojawieniem sie Wirusi w naszym domku, jak przygotować na spotkanie mojego Bingusia itp. Radźcie, plisss Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Oczywiście "Dostawca" Wirusi ma zapewniony wikt i opierunek hehehe oraz odbiór z dworca i dostawę na dworzec nazajutrz, po szczęśliwym dowiezieniu Wireczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Jak wróci Tiger wieczorem, to może w tytule poprosi o rady. Myślę, że spokojnie możesz zajrzeć na forum "wychowanie" albo założyć tam swój wątek - dogomaniaki pomogą :lol: My będziemy szukały transportu (możesz też po znajomych popytać, może ktoś w kierunku Lublina jedzie...), a Ty jeszcze na spokojnie przemyśl decyzję jeszcze raz - przespij się z nią najlepiej. Wireczka będzie jechać daleko, dlatego lepiej być pewnym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 super wiadomości:multi: teraz tylko tranpsort potrzebny i Wirka uratowana:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted August 29, 2006 Share Posted August 29, 2006 Szukamy transportu z Lublina do Krakowa dla naszej Wireczki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Wirka u nas, w Krakowie?!:crazyeye: Cudnie :multi: :multi: :multi: . Pomóc w czymś tu, na miejscu? Gdyby transport nie znalazł się bezpośrednio do Krakowa to możemy wyjechać jej gdzieś naprzeciw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiger Posted August 30, 2006 Author Share Posted August 30, 2006 [INDENT]Wczoraj niespodziewanie "wysiadł" mi internet wieczorem..... Tak jak pisałą anielica Wirka przebywa w boksie z trzema dużo większymi od niej suczkami..... Jest bardzo chuda - myśłę ,ze ma problem z dostaniem się do miski..... Jest mocno wystraszona i baaaaaardzo smutna.... Wczoraj na chwilę tylko wyszłą z budy i podeszłą do krat, potem już się bała bo rotka stała stała bardzo blisko..... nie jest pogryzion, przynajmniej nic takiego nie zauważyłyśmy..... ale ona swoim wzrokiem błaga o pomoc..... Elik zdecydowała się wyrwać ją z tego koszmaru i dać jej domek tymczasowy....Tak więc pilnie poszukujemy transportu Lublin - Kraków albo przynajmniej Lublin - Rzeszów !!!! Postaramy ją jak najszybciej wyciągnąc ją ze schronu ,bo liczy się każdy dzień. Wykąpiemy ją i wyczeszemy, ale u mnie nie mogę jej trzymać dłużej niż dwa, trzy dni.... Moja suczka już tak się zadomowiła ,że nie toleruje innych suczek w domu ( zapomniała już cholera , że smam była w podobnej sytuacji:cool3: )- będę je musiała izolować, a z kolei mój pies jest bardzo pobudzony i na pewno będzie ją męczył cały czas- więc też będę musiała izolować.....Mam jeszcze na tymczasie obecnie dzikiego kotka 3- miesięcznego , którego też musze izolować od psów ,bo się ich panicznie boi.....Hihihihi męża coby się chłop nie denerwował też będę musiałą odizolować o d tej czeredy.......:lol: A teraz zdjęcia z wczoraj.... Nawet chyba nie muszę ich komentować ...wystarczy popatrzeć ..... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img183.imageshack.us/img183/1986/wirka28081mv1.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img243.imageshack.us/img243/6029/wirka28082uf5.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img245.imageshack.us/img245/7696/wirka28083zu1.png[/IMG][/URL] [B][SIZE=4][COLOR=blue]Szukamy pilnie transportu!!!![/COLOR][/SIZE][/B] [B][COLOR=blue]Liczy się każdy dzien, każda godzina....[/COLOR][/B] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Trzymam kciuki!!! :happy1::happy1::happy1::happy1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Wirka u nas, w Krakowie?!:crazyeye: Cudnie :multi: :multi: :multi: . Pomóc w czymś tu, na miejscu? Gdyby transport nie znalazł się bezpośrednio do Krakowa to możemy wyjechać jej gdzieś naprzeciw Witam serdecznie Wszystkich Wirkolubnych :lol: Cieszę się tak jak i Wy, że los Wirki się odmieni. Tak, zgadza się Tweedy, czekamy na Wirkę w Krakowie. Bardzo dziękuję za ofiarowaną pomoc, bardzo się przyda :razz: Na pewno będę męczyć Wszystkich pytaniami co i jak - z tematu psychiki psiaków. Nigdy nie miałam dwóch równocześnie i nigdy obarczonego tak traumatycznymi przeżyciam. Przeczytałam ten artykół o schronisku w Lublinie - koszmar. Przecież tej babie nie wolno powierzyć ŻADNEGO ŻYWEGO STWORZENIA. Biedne, ogromnie biedne te suczki. Dodałam swoje komentarze, ale czy ktoś odpowiedzialny za los tych stworzeń to czyta ????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Elik, 2 psiaki to podwójna radość!! Wiem co mówię :cool3: W kupie raźniej :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 [quote name='Ulaa']Trzymam kciuki!!! :happy1::happy1::happy1::happy1:[/quote] Trzymaj, trzymaj. Ja także trzymam kciuki, aby wszystko wypaliło i oby jak najszybciej wyrwać Wirusię w tego koszmaru. Jak pisze Tiger - liczy się niemal każda godzina. To towarzstwo w boksie... W piątek od rana jestem do dyspozycji. Wireczko, gdybyś wiedziała.... Wytrwaj !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 [quote name='Ulaa']Elik, 2 psiaki to podwójna radość!! Wiem co mówię :cool3: W kupie raźniej :multi:[/quote] Taką mam nadzieję :lol: Wierzę że oba psiaki się zaakceptują. Zastanawiam się jak zorganizować ich poznanie. Chyba TŻ wyjdzie z domku z Bingusiem na dłuższyyyyy spacerek, my z Wirusią w tym czasie się zadomowimy i jak Binguś wróci do domku to zastanie stan, który musi zaakceptować :cool3: Jak myślicie, czy to dobry plan ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Długi spacer - tak. Niech się wymęczy. Ale spotkanie z sunią MUSI być na neutralnym terenie. To byłby dla niego szok, gdyby po powrocie zastał obcego psa na JEGO terenie z JEGO panią. Ten obcy pies zaraz zostałby ustawiony i przepędzony... NIech poznają się tam, gdzie Twój pies jeszcze nie był. I pamiętaj - on przez cały czas MUSI czuć, że jest najważniejszy. Pierwszy do michy, do pieszczot itd. Inaczej mógłby chcieć suńkę "przywołać do porządku". Ona również będzie na właściwym miejscu - jako nowa w "stadzie" musi być na końcu hierarchii :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Ale plama :silly: tak byłam pod wrażeniem tamtego artykułu o schronie w Lublinie, że pisząc o tym (kilka postów wyżej), napisałam --artykÓł-- zamiast "artykuł" wybaczcie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 [quote name='Ulaa']Długi spacer - tak. Niech się wymęczy. Ale spotkanie z sunią MUSI .... Dzięki, bardzo potrzebuję takich rad. Co prawda pierwszą młodość (i nie tylko pierwszą) mam już za sobą, ale w tym temacie zero doświadczenia :cool3: Piszcie, piszcie, piszcie, co tylko Wam wyda się pomocne. Wszystko się przyda :lol: Na razie spadam, obowiązki. Wrócę na dodg wieczorkiem. :bye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Małgosiu, dziękuję za zdjęcia, Wireczki, jest śliczna. Chudziutka faktycznie i ogromnie smutna :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czarok Posted August 30, 2006 Share Posted August 30, 2006 Kilka dni nie zaglądałam do wątku Wirki :shake: ( biję się w pierś). Ale za to jaka cudna wiadomość mnie spotkała :lol: Elik, mamy w tej chwili na tymczasie Isię ( tu jej wątek: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28538"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28538[/URL] - jakbyś miała ochotę poczytać)- razem czereda liczy cztery psy. Jakbym mogła w czymś pomóc, to pisz ( najlepiej na priv lub gg). I dzięki Ci serdeczne za domek tymczasowy dla Wireczki :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 31, 2006 Share Posted August 31, 2006 [quote name='czarok']Kilka dni nie zaglądałam do wątku Wirki :shake: ( biję się w pierś). Ale za to jaka cudna wiadomość mnie spotkała :lol: Elik, mamy w tej chwili na tymczasie Isię ( tu jej wątek: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28538"]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=28538[/URL] - jakbyś miała ochotę poczytać)- razem czereda liczy cztery psy. Jakbym mogła w czymś pomóc, to pisz ( najlepiej na priv lub gg). I dzięki Ci serdeczne za domek tymczasowy dla Wireczki :loveu:[/quote] Pewnie, że miałam ochotę. Znowu poszłam spać po północy ;-) a i tak nie doczytałam do końca. Wspaniale opiekujecie się niemałą czeredką psiaków. Bardzo dziękuję za propozycję pomocy :loveu: Chętnie skorzystam z rad doświadczonej dogomanki :lol: bardzo się przydadzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 31, 2006 Share Posted August 31, 2006 Czy nikt nie pomoże bidulce w drodze do Rzeszowa ???? :placz: Plisssss:modla: :calus: Pomóżciej Jej. Ma zapewniony tymczas i nie powinna już ani chwili dłużej przebywać w tym schronie. W towarzystwie tak dużych suczek, każda następna godzina może być jej ostatnią. Nie dopuśćmy do tego. Ja mogę choćby jutro odebrać ją w Rzeszowie :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted August 31, 2006 Share Posted August 31, 2006 [CENTER][B][SIZE=5][COLOR=red]:Help_2:TRANSPORT POTRZEBNY DO RZESZOWA:help1: !!![/COLOR][/SIZE][/B][/CENTER] [CENTER]A W WĄTKU TRANSPORTOWYM JUŻ PATRZYłYśCIE? [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img118.imageshack.us/img118/7681/wirka1cu1.png[/IMG][/URL][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2006 Share Posted September 1, 2006 [quote name='oktawia6'][CENTER] [/CENTER] [CENTER]A W WĄTKU TRANSPORTOWYM JUŻ PATRZYłYśCIE?[/CENTER] Witaj Oktawio :lol: muszę się przyznać, że nie [COLOR=black][FONT='Times New Roman'] potrafię się poruszać po Dogomanii tam gdzie chcę :shake:[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman']Szukałam takiego wątku, bo czytałam już gdzieś, że taki istnieje. Niestety nie umie go odnaleźć :oops: [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'] [/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT='Times New Roman']Ja już jestem spakowana na drogę do Rzeszowa :razz: Mam obróżkę, smycz i kaganiec - ale to tylko gdyby kon[COLOR=black][FONT='Times New Roman']duktor był opijany i uparł się, że Belusia (Wirusia) nie może bez niego jechać. Myślę, że do tego nie dojdzie. Wezmę także wodę i trochę suchej karmy. Wiem, że nie należy karmić ani przed, ani w trakcie podróży, ale przecia Belusia jest taka chudziutka :-( Nie wiadomo kiedy sąsiadki z boksu pozwoliły jej się najeść, a tu prawie cały dzień będzie w podróży.[/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][COLOR=black][FONT='Times New Roman']Jeśli macie jakieś sugestie, rady, to bardzo proszę, piszcie.[/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][COLOR=black][FONT='Times New Roman'][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][COLOR=black][FONT='Times New Roman']Nie mogę się doczekać jutrzejszego spotkania. Ogromnie się cieszę, że dzięki Tiger i Oktawii, Belusia już dzisiaj opuści ten straszny schron. Dzięki Wam, będzie już tylko lepiej :iloveyou: :buzi: [/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][COLOR=black][FONT='Times New Roman'][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][COLOR=black][FONT='Times New Roman']Czekam na informację, kiedy mam być w Rzeszowie :multi: [/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT='Times New Roman'][COLOR=black][FONT='Times New Roman'][/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 1, 2006 Share Posted September 1, 2006 [COLOR=black][FONT=Times New Roman][COLOR=black][FONT=Times New Roman]Czekam na informację, kiedy mam być w Rzeszowie :multi: [/FONT][/COLOR][/FONT][/COLOR] [/quote] To znaczy o której godzinie,bo --kiedy-- to już wiem, JUTRO :Cool!: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anielica Posted September 1, 2006 Share Posted September 1, 2006 Akcja zaraz sie zaczyna. Jedziemy po sunię z Tiger i outsie, która ją zaadoptuje. Prosimy o kciuki, któe jak zwykle w takich akcjach potrzebne. PS. Wątek transportowy jest na górze wątków Psy w potrzebie - jest to tzw. wątek przyklejony (zawsze na górze). Ja tam ogłosiłam Wireczkę oczywiście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.