Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Hihihi ja staram się, ale mi nie idzie...

 

po czym poznać, że zaczęłam pisanie pracy? moje bardzo mądre śniadania :lol: czyli warzywo lub owoc, ciastka i orzeszki, popita kawą... taka dieta mnie wykończy...

 

 

 

i wiecie, że nadal nie odzyskałam pieniędzy od tego sklepu... zastanawiam się czy mogę gdzieś to zgłosić i czy podstawą mogą być e-maile? ja już nie mma cierpliwości, ciągle obiecują, obiecują a kasy jak nie ma, tak nie ma. To już trwa ponad miesiąc. Cóż ok. 45 zł ulicą nie chodzi... ;(

Posted

Dzięki za rady ;)

No tak pogoniło, że milczą...

i dopiero teraz spojrzałam na opinie i bardzo wiele negatywnych. No mam szczęście, nie powiem.. co mnie zamroczyło, bo ZAWSZE wszystko sprawdzam, zawsze :P

 

Panowie zaczęli linieć, więc futro jest wszędzie... i coś się dzieje... dzisiaj bawiłam się z nimi, potem mi odbiło i zrobiłam im myślenie w momencie pobudzenia... i nie wiem czy to tak je wymęczyło, czy ciepło... do tego spacer i Gandzikowi przypominałam co nieco z posłuszeństwa i helloł myślami to był na jakieś orbicie...suka jeśli chodzi o żarełko to kontaktuje zawsze :lol: no cóż jutro rozłożę wszystko bardziej w ciągu dnia, bo aż mi się wierzyć nie chce, abyśmy byli takie czarnej d**** :lol:

Posted

Dzisiaj był○o chłodniej i tak jakoś lepiej...

no Gazik popsuł nowego bounzera, bosko... pierwszy dzień zabawy i dziury...choć ten znacząco się różnił, od naszego poczciwego i starego... ponad 5 godzin siedziałam dzisiaj na dworze i wymiękam...

nienawidzę kosić trawy, ale jeszcze bardziej nie cierpię jak jest wysoka...

 

Ciap na koniec już był zmęczony i przychodził się miziać, Soniula to tylko leżała i dziamdziała zabawkę, a ten pierdolec patrzał co skombinować, komu piłkę ukraść. A na końcu siedział sam na ogrodzie i piłował ryja na grabki... jeden plus, że jak nakręcał się na kosiarkę to dostawał zabawkę w pysk i siooo. Tak, że moja mamaśka myślała, że ta piłka wpadła mu pod kosiarkę, cóż trochę ześrutował ją, niedługo zostanie ogryzek na sznurku :P

aaa ostatnio zostawiłam je same na 2 minuty na ogrodzie i poszłam do domu po gryzaki pedigree, bo gorąco było, psom nic się nie chciało... tzn. źle... Sonii nic się nie chciało, bo Panów to trzeba hamować, inaczej prędzej padliby na środku niż odpuścili... no i wracając do głównego tematu, zostawiłam je, bo nie wiedziałam czy brama z przodu jest zamknięta... Wychodzę z domu to Ciap i Sonia płaczą pod bramą... a Gazik gwizdnął Sonii piłkę tenisową z Konga... i [*] Ja nie wiem co ten pies wyprawia, ale ostatnio psuje wszystko co weźmie do pyska... łącznie z zapięciem z rzepów w mojej mamy butach...

Guest TyŚka
Posted

Cześć, mój był cięty na kosiarkę, ale za papisia, potem mu przeszło. Tak samo kiedyś pomagał nam przy grabieniu liści, a teraz zazwyczaj tylko obok się bawi albo czeka aż uzbiera się kupka liści i bach! uwala się na sam środek, zanosząc połowę naszej pracy na swej sierści... :p

Posted

Cześć, mój był cięty na kosiarkę, ale za papisia, potem mu przeszło. Tak samo kiedyś pomagał nam przy grabieniu liści, a teraz zazwyczaj tylko obok się bawi albo czeka aż uzbiera się kupka liści i bach! uwala się na sam środek, zanosząc połowę naszej pracy na swej sierści... :P

U mnie ani Sonia ani Ciap nie mieli nigdy fazy... Za to Gazul nadrabia...

My nawet łopatą kopać nie możemy bo dupek się fiksuje, tak konkretnie...

 

Moje też mnie ratują przed kosiarkowym potworem :P

 

Gandzioch nie niszczy... On tylko zmienia zabawkom kształt :D

Ahh to tylko jeden pieseł mnie koffa :D

Jasne, dożywotnio :D

 

 

chwalimy się Ciapusiową obróżką ;)

11223490_1667060506848909_70204631812355

 

 

11212745_1667060493515577_21758296073851
 

Posted

Super ta obroża <3 Pasuje Ciapulcowi :)



A i się pochwalę u ciebie- zaczęłam pisać pracę! Na razie tylko 3 strony, bo po napisaniu 7 stron na wybrany temat skończyły mi się pomysły, więc jakieś 60stron to musiałyby być zdjęcia :p Więc zmieniam temat :D

Posted

Super ta obroża <3 Pasuje Ciapulcowi :)



A i się pochwalę u ciebie- zaczęłam pisać pracę! Na razie tylko 3 strony, bo po napisaniu 7 stron na wybrany temat skończyły mi się pomysły, więc jakieś 60stron to musiałyby być zdjęcia :P Więc zmieniam temat :D

;)

choć mam wrażenie, że jakaś niebieska lepiej leżałaby na nim... ale znowu ta najbardziej mi się podobała...

 

wow, uszanowanko! tera zmieniać temat, no mocna jesteś...

ja mam jakoś 10stron na 30 do przyszłego week. Wątpię, abym zdążyła, no ale staram się...

Posted

Heh, mi się ta obróżka jakoś nie widzi :P Ciapulcowi bym brała jakieś ostre kolory :D

Nie znasz się! To najlepsza obroża na świecie :P

Posted

;)
choć mam wrażenie, że jakaś niebieska lepiej leżałaby na nim... ale znowu ta najbardziej mi się podobała...

wow, uszanowanko! tera zmieniać temat, no mocna jesteś...
ja mam jakoś 10stron na 30 do przyszłego week. Wątpię, abym zdążyła, no ale staram się...

Niebieską jeszcze zdążysz kupić :p

Tak, wiem, szalony pomysł :D Dzisiaj dopisałam trochę i mam 12 stron :D I 0 dalszego pomysłu :p

Trzymam kciuki żeby się udało! :)
Posted

Zarąbiście Ciap wygląda w tej obroży! Ciekawe, jak będzie z wytrzymałością, Furkidz ma różne opinie o tym ;) A w niebieskim też byłoby mu ładnie, takim intensywnym chaberku :D

Ja muszę iść do promotorki w końcu, mam tylko 1 rozdział i to nie cały, będę się kajać o podpis na tym, żeby chociaż zaliczyć semestr :shake

Posted

Heh, mi się ta obróżka jakoś nie widzi :P Ciapulcowi bym brała jakieś ostre kolory

E tam, aż tak źle nie jest :P

 

 

Nie znasz się! To najlepsza obroża na świecie

Hihi :)

 

Niebieską jeszcze zdążysz kupić

Tak, wiem, szalony pomysł :D Dzisiaj dopisałam trochę i mam 12 stron :D I 0 dalszego pomysłu

Trzymam kciuki żeby się udało!

no narazie nie mam w planach :P

to szybko idzie Ci to pisanie, jestem w szoku...

 

Zarąbiście Ciap wygląda w tej obroży! Ciekawe, jak będzie z wytrzymałością, Furkidz ma różne opinie o tym ;) A w niebieskim też byłoby mu ładnie, takim intensywnym chaberku :D

Ja muszę iść dopromotorki w końcu, mam tylko 1 rozdział i to nie cały, będę się kajać o podpis na tym, żeby chociaż zaliczyć semestr :shake

Ahhh ;)

my na spacery i tak chodzimy w szelkach, dlatego pewnie pożyje :P

niebieską mamy, co ciągle w niej popylał, czas na jakieś zmiany..

 

no to szacun... ja mam zamiar bronić się w lipcu i na serio wolałabym zdążyć to to napisać i mieć za sobą...

 

 

Ostatnio tak mnie pieski zachwycały, takie grzeczne, tak bardzo mądre. Bystre, posłuszne... no totalny lajcik był... nawet jak suka sama biega po ogrodzie i idzie pies-wróg to była GRZECZNA. Za to dzisiaj nawaliła... za którymś razem nie wytrzymała i wydarła ryja na psy za płotem... bo jak idę z jednym psem to chodzę do porzygania się koło jazgotów, za 4 czy 5 razem nie wytrzymała... chyba zbyt dużo od niej wymagam... także dzisiaj mam depresję, doła i metr mułu.. muszę przetrawić mą porażkę...

Posted

Ciapulec walczył o życie :lol:

 

cóż takie akcje nie podbudowują, niestety...

 

 

ale ogólnie nie jest źle z tymi psami...

ps. wie ktoś, coś gdzie kupię fajne obroże półzaciskowe, koniecznie róż, fuksja? bez bajerów, byle były wytrzymałe..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...