Jump to content
Dogomania

Jest ich troje...


kalyna

Recommended Posts

kalyna, ty masz koty???

Mamy, obecnie 2. Ale to nie są moje koty, bo moje to tylko psy.

 

Rozumiem doskonale, ja się tak przygotowałam na rowerowanie, a jak przyszło co do czego to byłam raz i tyle :evil_lol:

Skąd Ty bierzesz tyle tych konkursów, nie rozumiem :P

hahaha to tak jak ja chciałam, żeby Soniula koło roweru biegła.. najpierw operacja, a potem mi się odechciało...

Błąd, one mnie znajdują :laugh2_2:

Link to comment
Share on other sites

Guest wolfheart

haha ja chciałam żeby Luna koło roweru biegała...jak pizgłam się zdrowo po paru metrach,to mi się odechciało rowerowania z psem na smyczy. :megagrin:

Link to comment
Share on other sites

haha ja chciałam żeby Luna koło roweru biegała...jak pizgłam się zdrowo po paru metrach,to mi się odechciało rowerowania z psem na smyczy. :megagrin:

Hahahaha to ja miałam mniej szkodową jazdę, a i tak straciłam zapał...

bo u nas, aby dostać się do lasu to trzeba przejść/przejechać przez pewną wieś. I jestem przerażona, żeby pokonać ten odcinek. Psy z każdej strony szczekają, inne biegiem latają, rzucają się na płoty... kilka razy York i Cziłała mnie pogoniły. A teraz widziałam całkiem spore psy, biegające luzem. Także mam sporego cykora.

Link to comment
Share on other sites

DSC_0079_zps11d1e802.jpg

DSC_0081_zpsf52eb628.jpg

DSC_0082_zps4a188262.jpg

 

Lisek
DSC_0083_zps6a338783.jpg

DSC_0084_zpsd0c662df.jpg

 

 

 

i dzisiaj Gazik dopadł Soniuli tenisową... zgapiła się sierotka, a ten miał swoją piłkę na sznurku w pysku i wypalił za Soniuli... także ten piszczałka ledwo zipie... a praktycznie od razu mu ją odebrałam... psuuuuuja jedna...

Nie wspomnę, że tyle lat miał jedną piłkę na sznurku i DELIKATNIE widać były zadziorki od zębów...a  teraz w dwa dni ześrutował środek... jeszcze 2 tygodnie i zostanie mi sam sznurek...

Link to comment
Share on other sites

Fotki świetne :loveu:

 

Ale z Gandziocha psuja, Kajka nawet jednej tenisowej z Konga nie załatwiła przez ponad 6 miesięcy, a ma dostępną jak się bawimy+jak mnie nie ma (wyjazd/szkoła itp.) Piłka jest cała brudna, wiecznie obśliniona, ale piszczałka działa, i dziur żadnych nie ma :) A zwykłe tenisowe z kortów to na 3 rzuty starczały, bo ona jak leci z piłką to ją memła :) To Gandi pobija wszystko :D

Link to comment
Share on other sites

Fotki świetne :loveu:

 

Ale z Gandziocha psuja, Kajka nawet jednej tenisowej z Konga nie załatwiła przez ponad 6 miesięcy, a ma dostępną jak się bawimy+jak mnie nie ma (wyjazd/szkoła itp.) Piłka jest cała brudna, wiecznie obśliniona, ale piszczałka działa, i dziur żadnych nie ma :) A zwykłe tenisowe z kortów to na 3 rzuty starczały, bo ona jak leci z piłką to ją memła :) To Gandi pobija wszystko :D

:loveu:

 

poważnie?

Sonii te z kortów też na 3 rzuty wystarczyły... Ciapulcowi na dłużej.

Ale dziurek po zębach nie ma jeszcze w KONGach, może się uda im dożyć do świąt :laugh2_2:

 

 

ps. tak wygląda u nas kupowanie tańszych zabawek... :nonono2:

Link to comment
Share on other sites

http://i1076.photobucket.com/albums/w457/kalyna2/kalyna2040/DSC_0035_zps5ddffdf6.jpg

jaka piękna ta puszka! gdzie są takie konkursy? ja też chce! :P

a ja etnie i morrisowi kupiłam na święta nowe posłanka ale już od 3 dni na nich śpią :)

Na facebook'u ;) FB producentów i sklepów zoologicznych ;)

U nas nie ma sensu kupować posłań, bo Ciap i tak śpi na łóżku. Zwłaszcza teraz jak temperatura spadła tak drastycznie, że spod koca wystaje tylko głowa... :evil_lol:

 

gratulacje :klacz:

z  Oscarem to można tylko biegać,ale bez roweru

Dzięki.

Hahaha zwykłe bieganie to i z Owczarami wychodzi, tzn. truchtanie. Z Ciapkiem biegłam tylko raz i to mi wystarczy do tego był Gazik... jak C poczuł, że BIEGNIEMY to tak się rozkręcił a G. zanim, że o mało nóg nie połamałam. I jedyne moje szczęście, że to było na polu i zero blisko drzew...

 

Zdjęcioszki! :loveu: Śliczne, uwielbiam oglądać te Twoje potwory przy zabawie :D

Powiedz mi, te pilki z Konga są dosyć miękkie i łatwo się zgniatają w paszczy? Jak piszczałki?

Jak milo się to czyta :loveu:

Bardzo podobnie do normalnych tenisowych. Trochę ciężej od trixowych piszczałek. My mamy rozmiar L, który jest wg mnie duży i Owczar problemu nie ma, ja też niet.

 

Hihihih bardzo ładne. Szkoda mi teraz tam coś kłaść, coby się nie zniszczyło :laugh2_2:

Ale spoko, za 2-3 dni mi przejdzie...

Link to comment
Share on other sites

:loveu:

 

poważnie?

Sonii te z kortów też na 3 rzuty wystarczyły... Ciapulcowi na dłużej.

Ale dziurek po zębach nie ma jeszcze w KONGach, może się uda im dożyć do świąt :laugh2_2:

 

 

ps. tak wygląda u nas kupowanie tańszych zabawek... :nonono2:

Poważnie :) Wygląda nie za specjalnie, ale jest tą ukochaną piłką, najwięcej wytrzymującą, codzienne zabawy są z nią :) Kupiłam na zapas 6, a tu jedna cały czas żyje :) I najlepsze że jak Kajce podstawię te nowe i tą, to i tak wybiera tą :D

 

Nowoczesne liczenie- na 3 rzuty :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Mam w planach przetestować te Kongowe, oby tylko piszczałka w nich działała trochę dłużej ;)

 

Jeśli Miczka nie jest jak Gandi to przeżyje :evil_lol: Ja polecam ;)

Liczenie "po dogomaniacku" :megagrin:

Tylko dogomaniak wie o co chodzi :megagrin:

 

 

Sorki Alina za panoszenie :oops: 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...