sundayrose Posted January 1, 2011 Author Posted January 1, 2011 A i psiak w ogóle nie 'dziaduje' przy stole :) Czasem w kuchni tylko zwesza zapaszki i próbuje się zorientowac skąd owe aromaty pochodzą. Ale generalnie nie ma problemu z nim przy stole :) I chyba upatrzył sobie mojego Pawła na 'pana'... chodzi za nim, wodzi za nim wzrokiem, słucha. No ale to on wychodzi z nim na wieczorny długi spacerek :) Quote
Kajusza Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 Sundeyrose ma problem z netem - dzis z nią rozmawiałam i szuka dt dla Fafika, może u niej zostać dosłownie kilka dni. Za kilka dni pies musi już mieć dt ... lub czeka go schron :-( Quote
koelka Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 Zrobiłam psiakowi parę ogłoszeń, bo nie ma na co czekać: [COLOR=#3e3e3e][B][I][URL="http://gorzow.szerlok.pl/oferta/mix-boksera-staffika-pilnie-szuka-domu-ID4sBB.html"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://gorzow.szerlok.pl/oferta/mix-boksera-staffika-pilnie-szuka-domu-ID4sBB.html[/SIZE][/FONT][/URL][/I][/B][/COLOR] [COLOR=#3e3e3e][B][I][URL="http://gorzowwielkopolski.olx.pl/item_page.php?Id=153196608&g=6"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://gorzowwielkopolski.olx.pl/item_page.php?Id=153196608&g=6[/SIZE][/FONT][/URL][/I][/B][/COLOR] [COLOR=#3e3e3e][B][I][URL="http://www.adopcjepsow.org/animalinfoakt.php?aktyw=on&kodid=314btd76jyl71gsizhlyn9p0kfsorsg&kod=9dcc4e01f2137efaf089aa6814a299c1"][FONT=Calibri][SIZE=3][COLOR=#0000ff]http://www.adopcjepsow.org//animalinfoakt.php?aktyw=on&kodid=314btd76jyl71gsizhlyn9p0kfsorsg&kod=9dcc4e01f2137efaf089aa6814a299c1[/COLOR][/SIZE][/FONT][/URL][/I][/B][/COLOR] [COLOR=#3e3e3e][B][I][URL="http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/18664/mix-boksera-_-staffika-szuka-domu/"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://e-zwierzak.pl/pl/ogloszenie/18664/mix-boksera-_-staffika-szuka-domu/[/SIZE][/FONT][/URL][/I][/B][/COLOR] [COLOR=#3e3e3e][B][I][URL="http://aukcjezwierzat.pl/aukcja13520_mix-boksera-staffika-pilnie-szuka-domu.html"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://aukcjezwierzat.pl/aukcja13520_mix-boksera-staffika-pilnie-szuka-domu.html[/SIZE][/FONT][/URL][/I][/B][/COLOR] [COLOR=#3e3e3e][B][I][URL="http://www.darmoweogloszenia.pl/ogloszenia.php?kat=776&id=197908"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://www.darmoweogloszenia.pl/ogloszenia.php?kat=776&id=197908[/SIZE][/FONT][/URL][/I][/B][/COLOR] [COLOR=#3e3e3e][B][I][URL="http://www.wstawaj.pl/ogloszenia.html?page=show_ad&adid=118509&catid=26&Itemid=11"][FONT=Calibri][SIZE=3]http://www.wstawaj.pl/ogloszenia.html?page=show_ad&adid=118509&catid=26&Itemid=11[/SIZE][/FONT][/URL][/I][/B][/COLOR] Quote
andegawenka Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/23/23_30_126.gif[/IMG] piekne ogłoszenia... Quote
Kajusza Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 boksiu jest już w swoim domu! dziś zgłosili się właściciele, którzy mieszkają w innej wsi - córka widziała ogłoszenie w pobliskiej wsi a jej ojciec był w schronie szukać psa i zobaczył ogłoszenie zrobione przez Sundeyrose :-) i praktycznie w tym samym momencie dzwonili do niej :-) Pies ma 7 lat i nazywa się Lord. Właściciele zostali poinformowani, że powinni zabezpieczyc psa przed możliwością ponownej ucieczki, czyli chip, adresówka, i najlepiej kastracja. Za jakiś czas ktoś z TOZ-u podjedzie do nich zobaczyć jak Lord się ma. Dziękujemy wszystkim za pomoc! Quote
tatankas Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 SUUUUUUUUUPER wiadomość.Powodzenia Lordziku. Quote
andegawenka Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 [quote name='andegawenka']Grażyniu, w głowie mi się nie mieści to że został porzucony.....za ładnie wygląda...przecież to błyszczący pulpecik...i pazury przycinane...[/QUOTE] wiedziałam, czułam, matko jak się cieszę:multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi: a właściciele powinni czipa zainstalować... Quote
Kapsel Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 Ale superasta wiadomośc!!!! jak dobrze, że domek się znalazł :multi::multi::multi::multi: Quote
sundayrose Posted January 5, 2011 Author Posted January 5, 2011 Bardzo się cieszę, że miałyście rację, że jednak zaginął komuś a nie go ktoś wyrzucił. Zapowiedziałam swoją wizytę u Lorda niebawem, żeby sprawdzić jak się ma. Z tego co powiedział mi dziś jego pan, nadal wszędzie chodzi z czerwonym kongiem ode mnie :) Mam nadzieję, że go zaczipują chociaż... Dziękuję wszystkim po raz kolejny :) Do zobaczenia na innych wątkach! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.