Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='basia0607']Serce mało nie pęknie. Może ogłosić sunie gdzie się da z opisaniem stanu faktycznego, nie podając dokładnego miejsca jej pobytu. Cholera, co robić ?[/QUOTE]

Basia, a ja codziennie rano jak robie kawę to przez okno w kuchni widze jak waruje pod płotem... Ja przyjąc jej nie mogę, bo na 46 m mam 3 psy i trzy koty...

Gdyby Margo z mojego tymczasu została zaadoptowana, to zaraz bym ją wzięła... :(

  • Replies 313
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='iwop']Basia, a ja codziennie rano jak robie kawę to przez okno w kuchni widze jak waruje pod płotem... Ja przyjąc jej nie mogę, bo na 46 m mam 3 psy i trzy koty...

Gdyby Margo z mojego tymczasu została zaadoptowana, to zaraz bym ją wzięła... :([/QUOTE]
ja mam dom z ogrodem , sunia bylaby w domu
gdyby co dajcie znac 784133223 ( moge nie byc dluzszy czas na dogo - przyjezdza corka i zajmie kompa)
rowniez moze przyjechac Kropka z innego watku tez z Ostrowca
niestety finansowo nie dam rady wziac na BDT tylko za karme i weta ( obydwie)
- to tak awaryjnie jakby nikt sie nie zglosil
:-(strasznie szkoda suczek i psiaka

Posted

... czyli skąd dokąd potrzebny byłby transport? znając życie, jak sunia będzie miała DT , to i DS się znajdzie... lepiej można poznać psinkę, zapoznać z cywilizacją :cool3:

Posted

a Zgorzelec to gdzie jest? z hoteliku zuziM miala Bunia do mnie przyjechac ... to chyba dalej niz Wy.... byly osoby chetne na transport i prosty i laczony
fakt ze Bunia nie dojechala, bo w przeddzien wyjazdu wlascicielka hoteliku Ja adoptowala na DS :evil_lol: fajnie to wyszlo, wystarczylo podebrac sunie z hoteliku na dt ;) hi

ale w razie W jestem....

edit

do mnie - patrzcie na Chojnice ( 20 km mieszkam dalej) czyli dol na mapie pomorskiego

Posted

Kurcze, odleglość da sie pokonać, tylko aby sunia nie wegetowała przy tym plocie. Nam sie kroi tymczas w tamtych stronach ale my z pomorza.
Dziewczyny jest szansa , nie zmarnujmy jej !

Posted

Basiu, taki mały offik: masz może na wzór uchwałę rady gminy w sprawie opieki nad bezdomnymi psami? Jako radna mam juz w marcu dać projekt.......... :)

Posted

[quote name='malagos']Basiu, taki mały offik: masz może na wzór uchwałę rady gminy w sprawie opieki nad bezdomnymi psami? Jako radna mam juz w marcu dać projekt.......... :)[/QUOTE

Kurcze Małgosiu, brawo. Sama uchwały nie mam bo jest to mi nie potrzebne ale poszukam w Urzedzie Miasta. Mam porządnego burmistrza, sam do mnie wychodzi z inicjatywą i jakoś to ciągniemy. Jestem na etapie załatwiania dokumentacji na nowe schronisko. ( 3 ha. ziemi jest nasze tzn. Animalsów )

Posted

[URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/7uA75LddE0y"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/7uA75LddE0y/imgp0689[/IMG][/URL]


Czy ktos może jej pomóc? :(

Posted

Może udałoby się zebrać pieniądze na transport po kosztach paliwa? Dam 100 zł. Tylko, żeby ktoś się znalazł!!! Nam ostatnio wiozła pieska Pati-C, jeśli ktoś dołoży możnaby zapytać!

Posted

Witam,
Możemy zawieść sunię po kosztach paliwa(inaczej niestety nie damy rady). Jeśli nie znajdzie się ktoś kto mógłby ja zawieść "przy okazji" to dajcie znać:)
Aneta

Posted

[quote name='Anetaaa']Witam,
Możemy zawieść sunię po kosztach paliwa(inaczej niestety nie damy rady). Jeśli nie znajdzie się ktoś kto mógłby ja zawieść "przy okazji" to dajcie znać:)
Aneta[/QUOTE]

Słuchajcie, to już jest tak dużo!

Pomóżmy tej suni i temu pieskowi, mi też się serce łamie :(

Posted

[quote name='beataczl']ja mam dom z ogrodem , sunia bylaby w domu
gdyby co dajcie znac 784133223 ( moge nie byc dluzszy czas na dogo - przyjezdza corka i zajmie kompa)
rowniez moze przyjechac Kropka z innego watku tez z Ostrowca
niestety finansowo nie dam rady wziac na BDT tylko za karme i weta ( obydwie)
- to tak awaryjnie jakby nikt sie nie zglosil
:-(strasznie szkoda suczek i psiaka[/QUOTE]
Skoro beataczl proponuje tymczas za karmę i weta dla suni i dla Kropki z drugiego wątku, to może do megii mógłby jechać psiaczek? :oops:
Tak sobie tylko marzę, nawet pomóc realnie nie mogę :shake:

Posted

nie moge wziac psiaczka, bo moze byc wojna z moim psem... duze prawdopodobienstwo
a sunie to on kocha i ustepuje we wszystkim-jajcol jeden
dlatego proponowalam ,zeby sunie do lecznicy ,,wyciachac" i wtedy do mnie
Kropke to chyba sie nie da ciachnac, ona biedniutka jest i wzmocnic sie musi, leczenie i badania jakies potrzebne beda , dobra karma
a problem jest - bo iwop nie moze wziac na siebie finansowo kosztow za karme i weta
i o odleglosc sie martwila - daleko , i tez koszty spore....

Posted

Trafiłam tu przez przypadek i nie mogę przestać o nich myśleć.
Czy te psiaki nie mają absolutnie żadnego schronienia? przez całe te straszne mrozy mieszkały na dworze?
Czy deklaracja o wsparciu finansowo-benzynowym jest aktualna? Bo jeśli jest, to wspólnymi siłami może uda mi się zabrać psiaki/ sunie do siebie a później będę się martwić co dalej...

Posted

A jakby psinkę koło Poznania dowieźć to będzie bliżej żeby dało się ją odebrać i do beataczl zabrać, Asia będzie jeździła od nas, Ostrowiec prawie po drodze, tylko nie wiem, kiedy na północ pojadą ale napewno niedługo....

Posted

:loveu:przekażę potrzebę transportu dalej .... dobrze , że troszkę mróz zelżał - mamy szanse zdążyć im pomóc .... deklarowałam małą wpłatę - zrobię to w poniedziałek.... trzymajcie się psinki :placz: robimy co możemy...

Posted

Nie mozemy jej ciachnąc w Ostrowcu bo nie mamy gdzie jej potem trzymać (tutaj nie ma szpitalika, psa zabiera się natychmiast po zabiegu).

PIesek jest równiez lękliwy - zresztą on sobie gdzieś biega... Przychodzi do suczki spać. Suczka natomiast waruje pod płotem...

Pomyslałam sobie, że może gdyby był pewny tymczas, to jak poprosiłybysmy o przetrzymanie suczki na tym podwórku do czasu jej zabrania, to może by się zgodzono?
Tylko , że tymczas musiałby byc pewny...

Posted

Żal psów ale są pewnie szczęsliwsze niż te z wiosek, przykute do beczek, szopek, nędzne i ciągle głodne a ich właściciele nie rozumieją o czym do nich mówię. Zaraz jadę do 2 takich zgłoszeń. Nie raz myślę, po co mi to potrzebne, czy nie lepiej pracowac za biurkiem lub w każdym innym zawodzie. Chodzić do pracy w szpilkach nie w gumowcach, mieć piękne paznokcie, pachnieć perfumami !

Posted

[quote name='basia0607']Żal psów ale są pewnie szczęsliwsze niż te z wiosek, przykute do beczek, szopek, nędzne i ciągle głodne a ich właściciele nie rozumieją o czym do nich mówię. Zaraz jadę do 2 takich zgłoszeń. Nie raz myślę, po co mi to potrzebne, czy nie lepiej pracowac za biurkiem lub w każdym innym zawodzie. Chodzić do pracy w szpilkach nie w gumowcach, mieć piękne paznokcie, pachnieć perfumami ![/QUOTE]
może i byłoby Ci lepiej fizycznie ale psychicznie na pewno nie
Kochasz zwierzeta a one Cie potrzebują. Robisz to dla nich i jesli poprawiasz im dotychczasowe zycie cieszysz sie z tego ze sie udało, czy za biurkiem byłoby to samo. Chyba nie

Posted

Czy ktoś da BEZPŁATNY tymczas tej biednej suczce...?


[URL="http://w794.wrzuta.pl/obraz/powieksz/21d812t8q4E"][IMG]http://w794.wrzuta.pl/sr/d/21d812t8q4E/imgp0687[/IMG][/URL]
Przepraszam, ale jej temat ginie między postami nie na temat...:(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...