Jump to content
Dogomania

Norcia, kochana sunia


Radek

Recommended Posts

Dziś wieczorem wędrowałem po okolicy z małą mordką. Jesienny zapach w powietrzu, liście na trawnikach i wspomnienia. Przypomniało mi się jak Norcia uwielbiała nurkować w pryzmach liści, przyszły też wspomnienia wspólnych wędrówek z Saruśką. I smutno, i ciepło na sercu...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Święta już za chwileczkę. Znów będę wspominał, jak Norcia cieszyła się z prezentów, jaka była łakoma na przysmaki, jak lubiła gdy byli goście. Cieszę się, że mam chociaż wspomnienia i zdjęcia. Wszystkim dobrym duszom tu zaglądającym życzę

 

Wesołych, rodzinnych i pogodnych

Świąt Bożego Narodzenia

oraz

wszystkiego, co najlepsze w nadchodzącym roku

Link to comment
Share on other sites

Na szczęście około noworoczny hałas już za nami. I Norcia i Saruśka bały się huku bardzo. Dni bezpośrednio przed i po sylwestrze były koszmarem. Helgunia się nie bała, podobnie jak nasza mała mordka Gaja się nie boi.
Dobrze, że Dogo działa bo od kilku dni nie było szansy wejść.

Link to comment
Share on other sites

Norasku, w nocy z czwartku na piątek śniła mi się Saruśka, wędrowaliśmy po Sobieszewie. We śnie wszystko było tak, jak wtedy gdy byliśmy z Saruśką na wyspie sobieszewskiej. Bardzo przyjemny sen, chociaż po obudzeniu pozostał pewien niedosyt. Tęsknię za pożegnanymi przyjaciółkami.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Norasku kochany dawno nie zaglądałem. Czasem za dużo się na siebie weźmie i człowiek zaczyna się gubić. Cały czas tęsknię, pamiętam, a ostatnio wokół krążą małe smuteczki. Dobrze, że jest z nami mała mordka. Bardzo pomaga przy smutniejszym nastroju, ale mogłaby być ciut spokojniejsza;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Smutno mi dziś. Tak bardzo chciałbym żeby psiaki nie chorowały, żeby dożywały sędziwych psich lat w zdrowiu. Najbardziej przykro gdy choruje psiak przygarnięty, uratowany. Gdy to nowe życie skraca się w wyniku choroby:(

Link to comment
Share on other sites

Ech, dzisiaj prawdziwie wiosenny dzień. Wędrowałem z małą mordką i nie mogłem nie przypomnieć sobie naszych długich spacerów. Wiosna, złota jesień i mroźna zima ze śniegiem to takie pory roku, gdy znikaliśmy z domu na długi czas. Aż się moja lepsza połowa zastanawiała gdzie my poleźliśmy;) Wspomnienia miłe, ale i przywołują smuteczki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...