Jump to content
Dogomania

Maleńka Rodzynka już w DS :) Bardzo dziękujemy za pomoc ;) Rodzynka za TM ...


Recommended Posts

Posted

Tofiś ma wzrok biedny bardzo na tym zdjęciu... kto go nie zna, pomyślałby: biedaczek :evil_lol: chyba trzeba więcej jego zdjęć zamieścić, żeby udowodnić, że nie tylko Panna Rodzyn jest traktowana jak królowa angielska :lol:

  • Replies 250
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Toska1']Ależ skąd ! to spokojna damulka jest :lol:, ożywa szaleńczo właściwie tylko przy przygotowywaniu posiłku - wtedy w nią wstępuje mały diabełek, który skacze jak na sprężynce , prycha i szczeka , jęczy i kwęka dotąd, aż porcja pojawi się przed nosem :evil_lol:
A Tofiś w tym czasie [B]siedzi w bezpiecznej odległości i patrzy z politowaniem[/B] :evil_lol:[/QUOTE]

Ale mnie rozbawiłaś - typowy facet:evil_lol:
Może kiedyś pokusisz się o jakiś filmik?:cool3:

[quote name='jotpeg']Tofiś ma wzrok biedny bardzo na tym zdjęciu... kto go nie zna, pomyślałby: biedaczek :evil_lol: chyba [B]trzeba więcej jego zdjęć zamieścić[/B], żeby udowodnić, że nie tylko Panna Rodzyn jest traktowana jak królowa angielska :lol:[/QUOTE]

Zgadzam się w zupełności:lol:

Posted

oooo :evil_lol:, widzę , że się znalazły obrończynie małego, biednego , prześladowanego , pokrzywdzonego i oczywiście zagłodzonego i niedopieszczanego pieska Tofika :evil_lol:
a czy Wy wiecie , że to pierwszy łobuziak i awanturnik osiedlowy jest ? :evil_lol:
a w domu aniołeczek :eviltong:
taki psi dr Jekyll i mr Hyde :-o
ale ok , postaram się następnym razem wstawić fotki tej uciśnionej psiny :evil_lol:

Posted (edited)

Jeszcze nam się o Rodzysi nie śniło , a on taki łotrzyk był :evil_lol:
wcześniej , przez 6 lat miał za towarzyszkę piękną i wielką Tosię -sunię tosa-inu .
Wtedy chyba mu się zdawało , że on też waży pod 60 kilo :lol:

tak wyglądały zabawy :lol:
[IMG]http://i420.photobucket.com/albums/pp285/brontozaurus/DSC00303.jpg[/IMG]

nasza piękna Tosieńka
[*]

[IMG]http://i420.photobucket.com/albums/pp285/brontozaurus/IM001848.jpg[/IMG]

i tu jeszcze zabawa

[IMG]http://i420.photobucket.com/albums/pp285/brontozaurus/DSC00190.jpg[/IMG]

Edited by Toska1
Posted

ja wlasnie lubie takich awanturnikow jak Tofik... :oops: ciekawe czym tak ujmuja, przeciez to tylko klopot jest :diabloti: nie da sie przejsc czasem przez osiedle - wszedzie wrogowie :diabloti:
Tofis-szczerzuj piekny, a jeszcze lepsze zdjecie, jak Tosia połyka mu głowkę :lol:
a Tosia piekna... skad ja wzieliscie, ze schronu? (nie wiem czy dobrze pamietam), kilka lat temu to jeszcze malo kto slyszal o tej rasie, a i teraz nie jest zbyt popularna, co dla rasy lepiej, a i slodkie "labladorki" :evil_lol: to nie sa.

Posted

Tosia nie była w schronie, ale była wyratowana z jakichś koszmarnych warunków:-(-bita, wygłodzona i wylękniona ,niestety ta trauma pozostawiła na stałe pewne ślady w jej psychice.Udało nam się ją doprowadzić do "stanu używalności ":lol: i mam nadzieję , że te ponad 8 lat jakie u nas spędziła były dla niej szczęśliwe .
Niestety przegrała walkę z rakiem :-(
To podczas spaceru z Tosią został znaleziony Tofiś . Całkowicie i bezwarunkowo go zaakceptowała i żyli sobie zgodnie :)

  • 1 month later...
Posted

:cool3: trochę postów nam tu zjadło niedobre Dogo :mad:

U Rodzynii właściwie bez zmian, tyle,że wiosnę postanowiła uczcić cieczką :roll:.
Sioora więc bez opamiętania gdzie popadnie :razz:, czym nie wzbudza mojego entuzjazmu ...
ale muszę przyznać , że podłogi w związku z tym wypolerowane są jak nigdy :evil_lol: , czyli zawsze można znaleźć pozytywną stronę negatywnej sytuacji :eviltong:
pozdrawiamy słonecznie :lol:

Posted

no to trzymamy za umiejętnosc znajdowania pozytywów nawet w beznadziejnej sytuacji :thumbs: takiej jak cieczka u, zdawaloby sie, 100-letniej babci :razz: dobrze jej u Was, i młodnieje :lol:

Posted

[quote name='Toska1']:cool3: trochę postów nam tu zjadło niedobre Dogo :mad:

U Rodzynii właściwie bez zmian, tyle,że wiosnę postanowiła uczcić cieczką :roll:.
Sioora więc bez opamiętania gdzie popadnie :razz:, czym nie wzbudza mojego entuzjazmu ...
ale muszę przyznać , że podłogi w związku z tym wypolerowane są jak nigdy :evil_lol: , czyli zawsze można znaleźć pozytywną stronę negatywnej sytuacji :eviltong:
pozdrawiamy słonecznie :lol:[/QUOTE]

Dokładnie tak, trzeba wszędzie szukać plusów:D
Dobrze, że u mnie wszystkie dziewczyny ciachnięte, bo nie znoszę cieczek;)
Może jakieś zdjęcie uprosimy:) skoro już tak czysto, to trzeba uwiecznić:eviltong: ;)

  • 2 weeks later...
Posted

Rodzysia się prezentuje i pozdrawia :)
Tofik się dołącza :)

czytanie książek to baaardzo męczące zajęcie ....

[IMG]http://i420.photobucket.com/albums/pp285/brontozaurus/DSC02175.jpg[/IMG]

i żeby wszystkim udowodnić , że Tofcio żyje , ma się całkiem dobrze i absolutnie nie jest dyskryminowany - spanie synchroniczne :)

[IMG]http://i420.photobucket.com/albums/pp285/brontozaurus/DSC02172.jpg[/IMG]

  • 2 weeks later...
Posted

Wczoraj Rodzynia wybrała się na przegląd do pana doktora -poprzedni był robiony rok temu,więc uznałam , że się jej należy kontrola, tak profilaktycznie.
Babucha została oceniona przez weta na minimum 14 lat - w tym gabinecie byłyśmy po raz pierwszy, osłuchana (jakieś szmery w serduszku),pewnie trzeba będzie zrobić EKG,utoczono jej nieco krwi (nie obeszło się bez pretensji w głosie :evil_lol:), obmacana i wygłaskana za wszystkie czasy :)
Mamy zażywać Karsivan i Lotensin.
Dziś dzwoniłam , jak wyniki i tak : morfologia bardzo dobra , ale za to baaardzo niski poziom cukru , co według pana weta powinno się objawiać leżeniem całkiem bez życia ! A Rodzysiowi energii nie brakuje , oczywiście jak na swój wiek :)
W moczu jest troszeczkę białka .
i musimy badania powtórzyć za parę dni, bo ten brak cukru nie podoba się doktorowi.
Ząbki mają dużo kamienia , ale czyszczenie nie wchodzi w grę , bo ponoć narkozę można u niej stosować tylko w sytuacji ratowania życia .
Czyli oddech smoka pozostaje bez zmian :)

Posted

[I]
Fantastyczne zdjęcia!
A wieści od weta - calkiem niezle jak na ten wiem - ciekawe tylko co z tym cukrem.
A profil nerkowy i wątrobowy miała robiony?
Ciekawe jak tam nery.
Ale Ona wygrała los na loterii...
Dziękuję,że Ją pokochaliście...:)[/I]

  • 3 weeks later...
Posted

Dziś mam niestety same niedobre wiadomości :(
Rodzysia wczoraj cały dzień nic nie jadła, całą noc nie spała tylko dreptała niespokojnie po domu, siurała sto tysięcy razy i dziś miałam z nią pod wieczór jechać do naszej zaufanej pani wet .Ale około 14 Rodzynia dostała duszności i lekkich drgawek ,więc natychmiast pojechałam z nią do lecznicy, gdzie można zrobić wszystkie badania na miejscu.
Dostała od razu 4 zastrzyki, kroplówkę podskórną i dopiero po tym można było przystąpić do diagnostyki.
Powiem krótko : są dwa guzki-jeden przed, drugi za pęcherzem.Zmiany w płucach.Coś przy serduszku.Zmieniona nerka .
Jest źle, żadne operacje nie wchodzą w grę.

Teraz Rodzyś jest już w domu, zjadła troszkę puszeczki , napiła się , leży i drzemie sobie.
A ja się martwię i myślę -byle nie cierpiała.A jak długo nam się uda jej zapewnić komfort-tego nikt nie wie...
Zrobimy wszystko, co można .

Posted

Bardzo bym chciała Budrysku, żeby było dobrze , ale realia są inne.
Rodzysia nie nadaje się do żadnej operacji.
Zostało jej niewiele czasu .
Cieszę się tym, że do mnie trafiła i mogliśmy jej zapewnić dobre warunki życia przez te półtora roku.I oby jeszcze jak najdłużej była z nami ...

Teraz Rodzinka sobie śpi a my będziemy czuwać w nocy.

Posted (edited)

Rodzysia
[*]

nasza maleńka,śliczna,kochana Rodzynia ...
dziś rankiem przeprowadziliśmy ją na drugą stronę
była z nami tylko półtora roku...

Edited by Toska1
Posted

Zaszokowalo mnie to, co przeczytalam.
:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(:-(
Niby nalezalo sie spodziewac, w jej wieku...
Jak pogodzic sie z tym, co nieuchronne?...
Dzieki temu, ze trafila do wspanialego domu, byla w takiej dobrej formie...
Bardzo, bardzo wspolczuje.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...