IVV Posted April 27, 2011 Posted April 27, 2011 Cacunio w tak strasznym stresie bidulek :(??!!! Izus ratuj chlopaczka jakims prosiaczkiem piszczacym na cito ;)!!! Quote
majqa Posted April 27, 2011 Author Posted April 27, 2011 Znalazłam zawodzącego po naciśnięciu różowego Misia. Ulga, bo Misio jest okupowany od rana. Najgorsze jest to, że to pewno chodzi i o dźwięk i o kształt, bo jest przecież jeszcze kurak ale już nie cieszy się takim wzięciem. Quote
majqa Posted April 27, 2011 Author Posted April 27, 2011 [quote name='Smyku']Izu poszło.[/QUOTE] Dziękuję!!! Będzie piszcząca butelka, będzie piszcząca butelka, będzie piszc... :bigcool::sweetCyb: Quote
majqa Posted April 28, 2011 Author Posted April 28, 2011 Kochani, przepraszam za brak wytrysków energii, humoru na Cacku i brak relacji, nowych fot. Padam na pysk, snu mało = problemy z moją Czesią ale... pragnę uspokoić, że nie dzieje mu się żadna krzywda, na niczym - od jedzonka, leków, zabaw, pieszczot - mu nie zbywa. Ogłoszenia są odnawiane, reakcji na nie zero ale, że pomór odzewowy padł na wiele psów, które ogłaszam, które leżą mi na sercu, jakoś już zdziwiona nie jestem. Quote
Smyku Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 A ten cudak już wie , że jedzie do fryzjera ? Quote
majqa Posted April 29, 2011 Author Posted April 29, 2011 A po co go stresować, wystarczy, że ja jestem w stresie z tego powodu. ;-) Quote
IVV Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Izus my wiemy ,ze Caculek jest w najlepszych rekach :) Quote
Smyku Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 E tam co się stresujesz , Cacunio będzie kochaniutki i grzeczniutki . To jest bardzo mądry piesek . Quote
majqa Posted April 29, 2011 Author Posted April 29, 2011 No właśnie dlatego, że jest b.mądry to sobie bada grunt i pogrywa. Dziś obwarkiwał mamę :roll: na okoliczność gumowej małpki, tym samym... Gorące podziękowania Smyku za cudną małpkę i butelkę dla Cacola! :loveu: Ja z kolei kupiłam mu prosiaka. :lol: Fotki oczywiście powstawiam. :-) Quote
Smyku Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Izu przykro mi , że małpka zaszkodziła mu na głowę . Quote
majqa Posted April 29, 2011 Author Posted April 29, 2011 Tak to wyglądało (nie wspomnę o bieganinie, jakby go poparzyło, żeby wykopać dół, co gorsza te pracy uskuteczniał, byle schować małpkę na później :mad:): [IMG]http://img121.imageshack.us/img121/7092/p1110059y.jpg[/IMG] [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/1251/p1110060l.jpg[/IMG] [IMG]http://img852.imageshack.us/img852/3493/p1110064.jpg[/IMG] [IMG]http://img121.imageshack.us/img121/825/p1110066ug.jpg[/IMG] [IMG]http://img97.imageshack.us/img97/7020/p1110068f.jpg[/IMG] Quote
Smyku Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 Ciekawość mnie zeżarła , jeszcze przyleciałam pooglądać Cacunia . Iza , przepraszam , ale uśmiałam się do łez . Kocham Was , tego mi było trzeba . Przepraszam resztę zwierzyńca . Quote
IVV Posted April 29, 2011 Posted April 29, 2011 czy ten Caculke to co raz ladniejszy sie robi,czy mi sie tylko tak wydaje ? Quote
majqa Posted April 29, 2011 Author Posted April 29, 2011 [quote name='IVV']czy ten Caculke to co raz ladniejszy sie robi,czy mi sie tylko tak wydaje ?[/QUOTE] Ładniejszy jak ładniejszy ale zawadiaka z niego niemożliwy. ;-) Broni terenu, cały czas węszy, wietrząc wroga, no a obecnie szuka miejsca na zakopanie małpy, butelki i kolejnego prosiaka. Każde wyjście z nim, po odrobinie deszczu oznacza ślady jego łapek na ubraniu wyżej pępka, bo Cac robi rundę, wyskok, odbija się od człowieka z półobrotu i znów runda i... mrówki w pupsku to mało powiedziane. Quote
Smyku Posted April 30, 2011 Posted April 30, 2011 Cacu , Ania się z Ciebie obśmiała , buuu , Ania be . Quote
majqa Posted April 30, 2011 Author Posted April 30, 2011 A dziś życie stracił kurak... :-( Tzn. nie dosłownie ale to jest jednoznaczne, bo Remiś rozbebeszył mu nóżkę. :roll: Cacuś, zresztą i inne także, padł z przewentylowania. Masę czasu byliśmy dziś na dworku. My zabezpieczaliśmy drzewka, krzaczki przed Cacem i Cacopodobnymi, a Cacuś popylał z małpką, prosiakiem (chrumkanie mu się już zepsuło :angryy:) i różowym misiem, zagryzany był przez Firę i Cześkę i nie był im dłużny. Kotłowanina kurzu, ziemi, że... matko jedyna. :shake: Quote
Smyku Posted April 30, 2011 Posted April 30, 2011 Nie wiem dlaczego utarło się we mnie przekonanie , że Firunia to taka dystyngowana dama , spokojna zrównoważona . Quote
majqa Posted April 30, 2011 Author Posted April 30, 2011 [quote name='Smyku']Nie wiem dlaczego utarło się we mnie przekonanie , że Firunia to taka dystyngowana dama , spokojna zrównoważona .[/QUOTE] No to ja Ci ją nagram w trakcie jazdy na ogonie Jolki i buczącego ataku na Remka. ;-) Quote
sylwiaso Posted April 30, 2011 Posted April 30, 2011 Cacuchna,Czesiuchna.....!!!!myslę o Was ćwoczki cioci Izuni!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.