ania z poznania Posted December 15, 2010 Author Share Posted December 15, 2010 Kochani, jutro odbieram z kliniki Tamarkę, koszt sterylki+ uśpienie (trzeba było uśpić tak jak ślepy miot)+ utylizacja szczeniąt (11)+ hotel 750zł. Gdyby ktoś chciał mnie wspomóc w kosztach to będę wdzięczna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted December 15, 2010 Share Posted December 15, 2010 [quote name='ania z poznania']Kochani, jutro odbieram z kliniki Tamarkę, koszt sterylki+ uśpienie (trzeba było uśpić tak jak ślepy miot)+ utylizacja szczeniąt (11)+ hotel 750zł. Gdyby ktoś chciał mnie wspomóc w kosztach to będę wdzięczna :)[/QUOTE] Aniu odemnie skromne 50 zł.Może BB by wspomogło o ile mają z czego.Nie zostawiajmy Ani samej z problemem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 15, 2010 Share Posted December 15, 2010 [quote name='baster i lusi']Aniu odemnie skromne 50 zł.Może BB by wspomogło o ile mają z czego.Nie zostawiajmy Ani samej z problemem.[/QUOTE] oczywiście, że bb dołoży ze skarpety. już kilka dni wcześniej rozmawiałam z anią na ten temat, zanim poznałyśmy kwotę. doszłyśmy do wniosku, że bb bierze tamare pod swoją opiekę ale też nie spodziewałyśmy się tak wysokiego rachunku w klinice. część dorzuci sterylkowa skarpeta ale i tak pewnie dużo zostanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted December 15, 2010 Share Posted December 15, 2010 aprzyszły pan nie może dolożyć się do kosztów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 15, 2010 Share Posted December 15, 2010 [quote name='andzia69']aprzyszły pan nie może dolożyć się do kosztów?[/QUOTE] dołorzy się. pewnie jutro wieczorem poznamy konkrety kto ile dorzuci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted December 15, 2010 Author Share Posted December 15, 2010 Dziękuję bardzo, Grażynko :)! Post pisałam jako część BB :) Andzia, przyszły Pan też coś dołoży, ale nie oczekuję powalającej kwoty, bogaci nie są, a już kupił Tammy jakieś super puszki u weta, całe wyposażenie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 15, 2010 Share Posted December 15, 2010 aniu, mam nadzieję, że tym razem dojedziecie szczęśliwie z tamarką do celu. no i że mała nie będzie chciała zjeść psa rezydenta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted December 15, 2010 Author Share Posted December 15, 2010 Nie no, mój samochód psuje się raz na trzy miesiące, ma teraz dwa i pół jeszcze czasu :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MARGOL Posted December 15, 2010 Share Posted December 15, 2010 dziewczyny dajcie znac ile pieniążków bedzie trzeba dorzucic do opłaty rachunku, jak tylko mi się uda to obiecuję dać coś od siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted December 15, 2010 Share Posted December 15, 2010 Faktycznie dużo sobie policzyli... Trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 [quote name='Kana']Faktycznie dużo sobie policzyli... Trzymam kciuki.[/QUOTE] zobaczymy jak to wygląda na fakturze. podejrezewam, że dostaliśmy i tak dużą zniżkę, bo na bezdomniaki zawsze zniżka była. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 Wcale nie dużo - pamiętajmy, że to była sterylka aborcyjna (dużo droższa niż normalna), do tego uśpienie miotu, utylizacja, leczenie i pobyt w klinice... Myślę, że to naprawdę niewiele ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 ania napisała mi, że za sterylkę wyszło 245zł, za hotel 200zł, za karmę 90zł, uśpienie szczeniąt 40zł, utylizacja 50zł, reszta to podane leki podczas i po zabiegu. nie wiem dlaczego tyle policzył za pobyt. 290zł -masakrycznie dużo!zawsze było 15zł za dobę a teraz 30zł.....nie wiem dlaczego, może po rozbudowie i modernizacji hoteliku ceny wzrosły...nie wiem...:shake: edit: tamara ma nowy dom. jest przeraźliwie chuda. ania mówi, że wygląda na to, że była domowym psem! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chita Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 a wiadomo cos jak sie dogadala z rezydentem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 [quote name='chita']a wiadomo cos jak sie dogadala z rezydentem?[/QUOTE] on-mix husky wydaje z siebie dziwne dźwięki, które ją niepokoiły ale ona zachęcał do zabawy całym sobą i chyba tamara też miała ochotę pobiegać ale jej nie pozwolili. zobaxczymy za kilka dni. mam nadzieję, że będzie dobrze. ania jak wróci, to pewnie napisze ze szczegółami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 Mam nadzieje że będzie dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 będzie dobrze ... czekamy na relację Ani Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted December 16, 2010 Author Share Posted December 16, 2010 No to relacjonuję :) Odbierając Tamarkę w lecznicy zorientowałam się (i potwierdziła to pani Agnieszka) że świetnie otwiera sobie drzwi. Umie zachować czystość, uwielbia jeździć samochodem, na 1000% była psem domowym. Poza tym, pomimo półtora tygodnia w przytulisku jest czyściutka, zadbana, reaguje na niektóre komendy "chodź, fe", takie podstawowe. Podejrzewam, że wylądowała na łańcuchu jak wyszła na jaw ciąża. Myślę, że miała młodego właściciela, jak jechaliśmy to trochę patrzała przez okno, w pewnym momencie zobaczyła małolata w bluzie, z plecaczkiem i niesamowicie się za nim oglądała, tylko na niego tak zareagowała. Z Dino wszystko ok, początek mnie lekko zestresował, bo on wydał z siebie taki dziwny dźwięk, ja to odebrałam jako warczenie, Tamara spojrzała na mnie jakby czekała na podpowiedź, zaczęła poburkiwać, ale tak bez przekonania, jakby sama nie wiedziała czy dobrze robi. Lekko fuknęłam na nią i od razu odpuściła. Później Dino podbiegł do niej i zachęcał do zabawy, miała chęć się przyłączyć, ale nie pozwoliliśmy. Rana wygląda jeszcze brzydko bo małpiszon szwy sobie wyciąga :mad:, oszukuje przy tym, niby cipkę myje a sekundę później już nad raną pracuje, dostała kołnierz. Na klinikowego spacerującego kota nie zwracała uwagi. Sunia jest niesamowicie słodka!!!! [IMG]http://i51.tinypic.com/30szmlt.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2lu41nn.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2nurigp.jpg[/IMG] Nie wiem ile widać z tej faktury :roll:, jutro obfocę ją w lepszym, dziennym świetle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 aniu, czy już wiadomo jaką kwotę zwróci skarpeta sterylkowa? możesz wkleić tu fakturę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted December 16, 2010 Author Share Posted December 16, 2010 Właśnie dostałam sms-a od Konrada, że mama zachwycona Tammy (jak bylismy to była w pracy, był tylko tata i Konrad), grzeczna, z rezydentem nie ma do tej pory problemów. Może tutaj coś więcej widać.... [IMG]http://i54.tinypic.com/29kp8n4.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/2w69h87.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/de65fq.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted December 16, 2010 Author Share Posted December 16, 2010 Kilka zdjęć z podróży [IMG]http://i52.tinypic.com/33y28vt.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/jf7m7t.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/66kegn.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/257nhol.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 jak jej kręgosłup sterczy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 Biedactwo :( Mam nadzieje że Konrad wrzuci parę zdjęć niedlugo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 o bosh ....bidulinka ale przynajmniej żaden informator/ka nie napisze ze sunie do hodowli wyciagnęłyście :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 Kurde a bylo tak blisko :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.