Jump to content
Dogomania

MARGOL

Members
  • Posts

    816
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by MARGOL

  1. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/853/74448186.jpg/][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/3360/74448186.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  2. Kuba nareszcie znalazł swój dom. Dziękuję wszystkim za pomoc przy jego ogłaszaniu, za trzymanie kciuków za niego, za każde ciepłe słowo. [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/210/74846301.jpg/][IMG]http://img210.imageshack.us/img210/5084/74846301.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/209/kkkkgo.jpg/][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/3333/kkkkgo.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/542/32003583.jpg/][IMG]http://img542.imageshack.us/img542/7501/32003583.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  3. W lutym głosujemy na psy czy koty? I czy mozna zgłaszać kandydatury?
  4. Czoper już po kastracji. Jutro jedzie do hotelu i będzie pracował ze szkoleniowcem. Jeśli ktoś chciałby wspomóc finansowo Czopera prosze o kontakt na pw.
  5. Zgłaszam Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Skierniewicach [url]http://www.schronisko-skierniewice.pl/[/url] ul. Pamiętna 16 96-100 Skierniewice woj. łódzkie 1. Obecnie przebywa w schronisku ponad 120 psów, kotów nie ma ponieważ nie ma tam warunków na trzymanie kotów. 2. Sterylizacje wykonywane są obecnie sporadycznie ze względu na przepłenienie. Nie ma miejsca aby suka po operacji mogła przebywać w pomieszczeniu , w gabinecie pozabiegowy. Liczba psów stale rośnie. 3. Kastracji nie ma, chyba że nam wolontariuszom uda się zalatwić dla psiaka np pobyt w hoteliku, wówczas omawiamy sprawę z naszą wetką i jeśli jest gabinet pozabiegowy wolny to odbywa się kastracja psa. 4. Ślepe mioty są usypiane 5. Wszystkie psiaki są zaszczepione przeciwko wściekliźnie, jesli jest potrzeba zaszczepienia szczeniaków lub dorosłych psów szczepionka kompleksową wówczas my wolontariusze opłacamy dodatkowe szczepienie 6. Schronisko podlega pod Zakład Utrzymania Miasta Skierniewice 7. Promocja schroniska zaczeła się od kiedy w schronisku zaczęła działać grupa wolontariuszy (od marca 2009 roku) 8. Jako grupa wolontariuszy jestesmy mile widziani w schronisku, organizujemy imprezy i zbiórki na rzecz psiaków, co miesiąc organizujemy dzień otwarty w schronisku (w każda ostatnia niedziele miesiąca), pozyskujemy środki poprzez pisanie projektów , uruchomiliśmy stronę internetową schroniska, prowadzimy kontrole poadopcyjne, uruchomiliśmy i promujemy schronisko oraz adopcje psów na portalu „Nasza klasa” oraz „facebook”, udało nam umieścić psy mające małe szanse na adopcje w fundacjach oraz zapewnić opiekę medyczną psom, które nie miały na taką szansy w schronisku itp. Oto kilka naszych psiaków na dogo: [url]http://www.dogomania.pl/threads/201697-KUBA-w-typie-dobermana-desperacko-szuka-swojego-cz%C5%82owieka-(DS-DT[/url]) [url]http://www.dogomania.pl/threads/210239-Homerowi-grozi-u%C5%9Bpienie-PROSIMY-O-DEKLARACJE[/url] [url]http://www.dogomania.pl/threads/218357-CZOPER-mix-astka.-Bez-szans-Pom%C3%B3%C5%BCcie[/url]!
  6. [url]http://www.schronisko-skierniewice.pl/show_news.php?id=71[/url]
  7. Homer ma miejsce u szkoleniowca niedaleko Łodzi. Asiu daj znac jak stoimy z deklaracjami.
  8. Dzisiaj nasz kochany Czoper dostał potrójną porcję jedzonka. Chudzinka bieda. W sobote wyjdę z nim na dłuższy spacer, niech chłopak troche pobiega. Miejsce w Bogatyni będzie. Obecnie dogrywamy szczegóły i sprawę finansów. Przed wyjazdem musi się odbyć kastracja - niestety będzie to trudne z uwagi na przepełnienie w schronisku i brak wolnych miejsc oraz ze względu na charakter Czopera czyli jego agresję w stosunku do innych psiaków.
  9. W takim razie dzwonię do szkoleniowca. Trzymajcie kciuki.
  10. dzięki asia, na dniach będę dzwoniła do szkoleniowca. jak będę już coś wiedziała to dam znać. Pomoc w transporcie bardzo się przyda. Serdecznie dziękuje!!!!! także jesli chodzi o deklaracje mamy 100zł a ja dołożę tyle ile będzie brakowało, nie ukrywam jednak że 500zł miesięcznie to dla mnie naprawde dużo :( Poza tym trzeba tez myśleć o opłacie za kastrację, za szczepienia itp. We dwie nie poradzimy sobie. POMÓŻCIE!!!!
  11. Jeśli udałoby się zebrać deklaracje miesięczne czyli to 600zł to ja od razu organizuje transport i kombinuje żeby przewiezc Homera komfortowo. ale bez deklaracji nie dam rady. Sama nie jestem w stanie wpłacac 600zł ale jesli będę musiała to poświęce się i tak zrobie.
  12. Jeśli chodzi o miejsce dla HOmera to wiem że sprawdzona osoba pomogłaby mi umieścić Homera u świetnego szkoleniowca niedaleko Łodzi ale tak jak już pisałam to koszt 600zł natomiast efekty są podobno piorunujące. CO do transportu, wtedy kiedy Homer był znaleziony to tak jak piszesz asia był wyczerpany, wiec pewnie wszystko było mu obojętne. Niestety kiedy w schronisku doszedł do siebie i miał jechać na strzyżenie to nie wyglądało to tak bezproblemowo, Homerowi wyraznie nie podobało się to, nawet wtedy kiedy ja usiadłam w aucie i wołałam go do siebie to nic nie dało. Wszelkie próby skonczyły się fiaskiem, łącznie z tym że Homer zaczął naprawdę groźnie powarkiwać - takiego wzroku u psa nie zapomina się. HOmer to teraz kawal psa, to nie jest już zagubiony, wyczerpany piesek, to pies z charakterem i to silnym!
  13. póki nie będę miała deklaracji czyli kwoty 400zł miesięcznie, nie pytam o miejsce. Póki co deklaracji stałych mamy 100zł, brakuje 300 a to dużo pieniędzy i raczej zainteresowanie nikłe.
  14. Pani weterynarz nie oglądała Czopera. Na moje oko może miec ok 2-3 lat ale pewna nie jestem.
  15. [B]Imię: [/B]CZOPER [B]Kastracja:[/B] nie [B]Wiek:[/B] ? [B]Problem:[/B] pies najprawdopodobniej był szczuty na inne psy, reaguje bardzo nerwowo wręcz agresywnie nawet na szczeniaki. Czoper trafiał do naszego schroniska już 3 razy. Odbierał go właściciel. Nie wiem do końca jak to się stało ale Czoper w tej chwili nie ma już właściciela. Z tego co wiem właściciel chyba oddał go komuś, Czoper cały czas uciekał, atakował inne psy i ostatecznie został oddany do schroniska. Czoper jest bardzo agresywny w stosunku do innych psów, lubi natomiast ludzi. W schronisku przebywa obecnie w małym boksie, w zasadzie nie wychodzi na spacery. Kiedy jestem w schronisku staram się z nim wyjsc na spacer (bardzo ciągnie) ale jest to utrudnione ponieważ żeby Czoper mógł wyjść wszystkie psy muszą być pozamykane inaczej byłaby tragedia. To relacja naszej wolontariuszki Doroty: Czoper to psiak, ktory wielokrotnie byl przez owczesnego wlasciciela wypuszczany na przechadzki bez opieki, nie jestem w stanie napisac dlaczego??? czy to ucieczki, czy tez ludzka bezmyslnosc? ludzie czesto interweniowali do , ze to wlasnei on bezpansko biega i atakuje spcerowiczow z psiakami na spacerach, czoper przeciez to nie jest zwykly kundelek ktorego mozna noga lub reka od siebie odepchnac, sama bylam swiadkiem,jak rozpedzony Czoper z zebami i jezykiem na wierzchu rzucal sie na psy!!! jak tu sie nei bac??? nie boi sie zadnych krzykow i tupania nog, biegnie przed siebie bez opamietania:( caly widok zna wszerz i wzdluz, pozostawiony czesto bez opieki chodzil glodny i spragniony wody, moja ulice tez czesto odwiedzal, gdy go spotykalam zawsze go ugoscilam. jego reakcja na moje zweirzeta wygladala dramtycznie, dobrze ze psiki oddzielala brama:( bo nie wiem jakby to sie skonczylo, gdybym chwile pozniej wrocilam z moimi trzema psami ze spaceru a on wlasnie by obok mojego domu przechodzil.... W schronisku Czoper nie ma szans na adopcje. Bardzo schudł, stał się nerwowy (nie dziwne – nie wychodzi na spacery, w boksie nie ma szans na wielki ruch). Szukamy rozwiązania dla Czopera. Być może udałoby się przewieźć Czopera do hotelu w Bogatyni gdzie mógłby pracować ze szkoleniowcem? Oczywiście potrzebne byłyby deklaracje. POMÓŻCIE! Ten pies nie jest zły, to człowiek go przekreślił, nie zróbmy tego samego. [B]Kontakt w sprawie Czopera[/B]: [email][email protected][/email] tel. 691129389 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/403/czoper1.jpg/][IMG]http://img403.imageshack.us/img403/4608/czoper1.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/9/czoper2.jpg/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/483/czoper2.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/440/czoper3.jpg/][IMG]http://img440.imageshack.us/img440/7053/czoper3.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/42/czoper4.jpg/][IMG]http://img42.imageshack.us/img42/8650/czoper4.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
  16. tekst ok, ale raczej uważałabym z informacją o tym że Kuba dobrze dogaduje się z psami. Z sukami nie ma problemu ale z psami jest różnie, dlatego tutaj byłabym ostrożna. W sprawie Kuby można podac ewentulanie kontakt do mnie (Ola nasza wolontariuszka jest obecnie w zaawansowanej ciąży więc w razie gdyby nie miała możliwość zająć się sprawą adopcji Kuby prosze o kontakt ze mną) Małgorzata 691129389, mail: [email][email protected][/email]
  17. Nie ma krótszego tekstu ale można ewentualnie wybrać pewne informacja.
  18. Kubuś to przytulak, jak zmieniam mu słomę w budzie to zawsze stoi na budzie i zaczepia mnie, liże, jak mam czapke to kuba zdejmuje mi ją z głowy i cały czas chce być głaskany :)
  19. Ja cały czas zastanawiam się dlaczego w Homerze ta cała dziwna agresja. Zanim został ostrzyżony nie sprawiał problemu. NIe został ostrzyżony zaraz po tym jak trafił do schroniska, zdązył wiec troche poznac warunki schroniskowe, ludzi , spacery itd. Kiedy chciałam pojechać z nim samochodem (to było jeszcze przed strzyżeniem, przed podawaniem jakichkolwiek środków) HOmer od razu się zbuntował i to nie na żarty, wiec dla niego samochód jest jakimś czynnikiem bardzo stresowym. Teraz kiedy mamy w schronisku szkolenia metodami pozytywnymi widze że HOmer bardzo ostrożnie podchodzi do ludzi, potrafi zawarczeć kiedy jest blisko człowieka a ten nawet na niego nie zwraca uwagi. Homer troszeczkę juz się otworzył ale kiedy jestem w z nim na spacerze musze bardzo uważac na ludzi bo nie wiem jak moze w danym momencie zareagować. MImo wszystko moim zdaniem to pies z którym musi popracować dobry szkoleniowiec, taki który poświęci mu sporo czasu - znalazłam takiego, sprawdzonego, polecanego i nie tak daleko jak Bogatynia ale 600zł kosztuje miesiąc a póki co wiem że same z aśką nie pokryjemy tych kosztów. to dużo pieniędzy, tym bardziej ze nie wiemy ile czasu upłynie zanim znajdziemy dom dla Homera. Cały czas czekam na informacje od rodziny która chciała go adoptować (moze po pobycie u szkoleniowca, po kastracji ci ludzie zdecydowaliby sie - a zaznaczam że to bardzo fajni, odpowiedzialni ludzie, mają doswiadczenie z kaukazami). Mam nadzieje ze sie uda. dziękuje za każdą pomoc i za każda cenną uwagę.
  20. Hotel w Bogatynii znam (dzieki dziewczynom od TTB mieliśmy tam astka z naszego schroniska) - myślę ze głównym problemem byłby transport - kawał drogi do Bogatyni a Homer bez leków nie wejdzie do auta - nie gwarantuje jak się zachowa po wybudzeniu w trakcie transportu, jesli wybudziłby się to na pewno nie wejdzie znów do auta.
  21. problem w tym że przy własnym psie można próbować, kombinować itd. Przy psie ze schroniska jest trudniej - nawet ja nie jestem w stanie do konca zaufac Homerowi a nasza wetka na pewno nie dotknie się do niego (smutne ale prawdziwe)
  22. Witam :) Bruno jest już w nowym domu. Czekamy na fotki!
×
×
  • Create New...