Jump to content
Dogomania

PSY KIELECKIE DO ADOPCJI - wątek zbiorczy psów z Dymin i tych, które ich uniknęły


andzia69

Recommended Posts

[quote name='andzia69']Eruane - to jest sunieczka, bardzo przytulasta, lubiąca wchodzić na kolanka:) Siedziała z "moją" czarnulką - ale czarnulka jest po sterylce i wycięciu guza z listwy mlecznej i w tej chwili jest w gabinecie razem z rudą sunieczką - również po sterylce;)[/QUOTE]

Ale to nie ta sama suczka, co siedziała wśród suczek po zabiegu w sobotę. Chyba, że później miała zabieg. Te po zabiegu wyprowadzaliśmy osobno, są w kubraczkach. :)

Co wet powiedział o tym guzie?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 9.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Eruane']Ale to nie ta sama suczka, co siedziała wśród suczek po zabiegu w sobotę. Chyba, że później miała zabieg. Te po zabiegu wyprowadzaliśmy osobno, są w kubraczkach. :)

Co wet powiedział o tym guzie?[/QUOTE]


ASIA! to sunia, która siedziała z "moją" czarną, która jest po zabiegu;) w 17 boksie - teraz ta ze zdjęcia siedzi chyba sama, bo czarna urzęduje w gabinecie;)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ale to nie ta sama suczka, co siedziała wśród suczek po zabiegu w sobotę. Chyba, że później miała zabieg. Te po zabiegu wyprowadzaliśmy osobno, są w kubraczkach. :smile:

Co wet powiedział o tym guzie? [/QUOTE]
a to nie przypadkiem ten slodziak z ostatniego boksu po stronie kuchni? :)
Zdaje mi sie, ze wyprowadzalam ja w zeszla sobote ;>
Ale moge sie mylic bo niektore sa do siebie bardzo podobne :eviltong:

W kazdym razie psina z ostatniego boksu przy kuchni jest baaaaaaardzo duza przytulanka...:)

Link to comment
Share on other sites

Właśnie to ten słodziak!!:) Pamiętałam właśnie, że byłaś z nią na spacerze i tylko tyle. :)
Andzia, miesza mi się już, muszę chyba wolne wziąć. :) Jutro będą dziewczyny ode mnie u psów. Mam nadzieję, że uda się zrobić kolejne zdjęcia. Będą miały opiekę, ja niestety muszę pracować.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo proszę o ogłoszenia dla suczynek po sterylce. Bianka i Rudzinka są już gotowe do adopcji. Czarna też za parę dni może wędrować do domu. Potrzebne są miejsca dla kolejnych suczynek, które powinny być sterylizowane. Te które teraz po zabiegu siedzą w ciepłych pomieszczeniach trochę szkoda wciskać do zimnych boksów.
Przydałoby się dorobić trochę zdjęć.

Tu Blanka szalejąca po korytarzach. Bardzo lubi towarzystwo mężczyzn:), nakolankowa raczej nie jest.

[IMG]http://img94.imageshack.us/img94/6233/ap1010275.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Blanka i Rudzia są gotowe do adopcji. Super byłoby, gdyby po zbliżającym się zdjęciu szwów poszły do domków [żeby znów nie trafiły do zimnych boksów :( ]. Obie są niesamowitymi wesołymi, pieszczochami :)

Sisa również zrobiła duży postęp. Pamiętam kiedy ją dotykałam, a ta siusiała pod siebie i przewracała się brzuchem do góry, spacery wyglądały podobnie. Teraz niunia już ładnie śmiga na smyczy a głasków sama się dopomina:)

Problem jeszcze jest z Inez, ponieważ nie da się namówić na spacer, ale to jeszcze kwestia dni.

Największy jednak jest problem z Blanką. Blanka na moje oko ma lęk separacyjny.
Blanka chodzi za człowiekiem krok w krok, kiedy zostaje sama wszystko niszczy dookoła, drapie przeraźliwie w drzwi, cały czas sprawdza czy ktoś jest, bardzo boi się samotności. Przyszły właściciel powinien o tym wiedzieć, żeby nie było po adopcji, że sunia zniszczy sprzęt domowy i trafi na ulicę.

Link to comment
Share on other sites

Uszko/Biszkopt ogłoszony.:razz:
[URL="http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1029.jpg"]http://i566.photobucket.com/albums/s...o/DSC_1029.jpg[/URL]
Chciałabym wieczorem ogłosic boksiowatego Tośka(6) i Precelka (18).
Mam pytanko czy Precelkowi dałoby sie jakies lepsze zdjecia zobić? I czy dałoby sie o tych psach takie informacje dodac jak:
szczepienia,odrobaczenia, stosunek do innych zwierzat, umiejetność chodzenia na smycz itp. Same wiecie najlepiej, jakich informacji ludzie o psach szukaja. Ja wiem,ze macie co robić, ale teraz weekend i moze ktos przyjdzie powyprowadzać psiaki to jakies info dałoby sie dodac...:roll::lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='savahna']Uszko/Biszkopt ogłoszony.:razz:
[URL="http://i566.photobucket.com/albums/ss105/Coves/Schronisko/DSC_1029.jpg"]http://i566.photobucket.com/albums/s...o/DSC_1029.jpg[/URL]
Chciałabym wieczorem ogłosic boksiowatego Tośka(6) i Precelka (18).
Mam pytanko czy Precelkowi dałoby sie jakies lepsze zdjecia zobić? I czy dałoby sie o tych psach takie informacje dodac jak:
szczepienia,odrobaczenia, stosunek do innych zwierzat, umiejetność chodzenia na smycz itp. Same wiecie najlepiej, jakich informacji ludzie o psach szukaja. Ja wiem,ze macie co robić, ale teraz weekend i moze ktos przyjdzie powyprowadzać psiaki to jakies info dałoby sie dodac...:roll::lol:[/QUOTE]


Savanha -Tosiek, Precelek i Biszkopt zostały odrobaczone. W przyszłym tyg. będa szczepione wiec mozesz napisać, ze mają i to i to...co do Precelka (jak i innych psiaków) prosiłam o zdjecia...no ale dzisiaj Kashdog nie wzieła aparatu:( moze jutro ja wezmę i choć mu parę fotek cyknę...

Precelek - zaczepny do innych psów, do suczek nie wiem...chodzi ładnie na spacery.

Biszkopta roznosi energia jak wyjdzie na spacer - z radości, ze wyszedł lubi złapac zębami za spodnie, rękę - w zabawie, nie ma w nim agresji - trzeba nad tym popracować...ale czasu brak - jest po prostu niewybiegany, a jemu to by się bardzo przydało...

Tosiek - ładnie chodzi na smyczy, do suczek jest przyjazny, do psów - nie wiem...

najwięcej o psach moze powiedzieć Eneda i Agnieszka24...ale jakoś mało piszą:(

Eneda - która to Inez?Sisa? bo ty je nazwałaś po swojemu...a ja musiałam je jakoś nazwać do ogłaszania i zaraz się okaze, ze 1 pies ma 5 imion:)

Link to comment
Share on other sites

W poniedziałek zabiorę ze sobą aparat i jak będzie czas, to porobię fotki psiakom. [B]Sisia[/B] to mała lisiczka ze szpitalika, sikająca pod siebie ze strachu. Wstawiłaś kiedyś jej fotkę - była na niej strasznie przerażona i leżała brzuszkiem do góry, z ogonkiem przyklejonym do brzucha. Sisi się otworzyła i zaufała nam, sama domaga się pieszczotek, skacze na kraty i woła o głaskanko. Na spacerach biega z podniesionym ogonkiem i stojącymi uszkami :D Jednak jak w zasięgu wzroku pojawi się obcy przywiera do ziemi i próbuje uciec pełzając przy ziemi. Do spacerów z mężczyznami powoli się przkonuje, Tomkowi bezgranicznie ufa. Przybiega na wołanie, nastawia się do głaskania, jednak w postawie bardzo podporządkowanej i wywala brzuszkiem do góry, jednak po chwili sama wchodzi łapkami na kolana i chce żeby ją głaskać. Już nie panikuje, gdy smycz się napręża. Aktualnie Sisa okupuje łazienkę - jest po sterylce. Jeszcze nie jest gotowa do adopcji, ale pracujemy nad tym. W poniedzialek zrobię jej fotki, albo nagram filmik jak sobie biega :) Obfocę tez Rudzię, Negrę i Inez - sunie po sterylce.

[B]Rudzia[/B]- pięknie chodzi na smyczy, utrzymuje kontakt wzrokowy, puszczona ze smyczy wraca na wołanie. Jest bardzo przyjacielska i wesoła. Gdybyście zobaczyły jej uradowany pyszczek, gdy biega jak szalona na porannym spacerku :loveu: Sunie ze szpitalika i gabinetu zabieramy na spacer z samego rana, bo wtedy jest bardzo spokojnie i mogą sobie pobiegać. Rudzia dogaduje się z Negrą, z którą mieszka w gabinecie lekarskim, a nawet zaprasza ją do zabawy. Trzeba pilnować suczek przy jedzeniu, bo wyjadają sobie nawzajem ;) Rudzia to piesek nakolankowy, może zamieszkać w domu z dziećmi, tak samo jak Negra - zostało to sprawdzone, gdy ok. 6 letnia dziewczynka przyjechała z tata przywieść dary do schroniska. Rudzia dopominała się głaskania.

[B]Blanka[/B] boi się smyczy, zamiera wtedy i żadna siła jej nie ruszy. Dlatego wychodzi bez smyczy - pilnuje się bardzo i chodzi równiutko przy nodze. Zdecydowanie woli mężczyzn! Umie otwiera sobie drzwi. Ma lęk separacyjny, najchętniej nie odstępowałaby człowieka na krok, ale mam nadzieję, że wkrótce przekona się, że to nic strasznego gdy wychodzimy.

Fotki suczek po sterylce będą w poniedziałek wieczorem. Te napewno zdążę zrobić.

Link to comment
Share on other sites

komu moge wyslac na pw meila do dziewczyny(chyba z okolic nysy)prowadzi gazetke szkolna i pisala do mnie czy moglabym dac jej fotki kieleckich bezdomniakow bo chciala opisac u siebie i walnac apel do adopcji.podalam linka ale jej sie nie otwiera.prosila o wyslanie zdjec na meila i malymi opisami-pies suka,wiek...ale ja niestety nie umiem przeslac fotek z dogo komus na meila. podejmie sie ktos?

Link to comment
Share on other sites

Aga - Rudzia NIE nadaje się do dzieci:shake: przynajmniej nie do takich parolatków...dzisiaj przyszła rodzina z takim małym chłopcem, który psów sie nie bał - ale jak to dziecko wymachiwał łapkami i takie tam...Rudzia najpierw zaczęła na niego szczekać, potem warczała - musiałam ją trzymać za obrożę...

Za to Negrusia jak najbardziej - tuliła sie do chłopczyka :loveu:

Wilczka - podaj jej proszę link do tego wątku (klikasz prawym przyciskiem myszy na link u góry - jak się zaznaczy to dajesz kopiuj i potem wklejasz całość - musi się otworzyć) - ja nie wyrabiam na zakrętach...

Link to comment
Share on other sites

I ślicznota, zgrabna, smukła o ślicznym pyziorku.

[IMG]http://img686.imageshack.us/img686/8374/dscf7925p.jpg[/IMG]



czy ta pani ma imie?moge ja pooglaszac.nr jak cos andzia do ciebie?jakies konkrety o tej kobietce do opisu?bez sterylki?czy jak bedzie dt na okres samej sterylki to moze byc?zeby po zdjeciu szwow ja oddac czy nie bardzo?

Link to comment
Share on other sites

Wilczka - [B]RUDZIA [/B]ślicznota, zgrabna, smukła o ślicznym pyziorku.Młodziutka, ok. 1-1,5. Teraz już ładnie chodzi na smyczy i jest coraz bardziej przytulaśna. Sterylki nie miała, była odrobaczona. Jeśli znajdzie się osoba chcąca adoptować to możemy wtedy wysterylizować - a jakby się znalazł dt to super.

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z andzia69, ustaliłyśmy, że tak jak było umówione my po psa pojedziemy we wtorek (tylko ten dzień nam pasuje) tylko teraz jest problem, bo właśnie dzwoniłam na informację PKP i do Kielc mamy masę przesiadek i problem z powrotem, do Warszawy i do Katowic mamy bezpośrednie połączenie i pasujący powrót. Andzia wspominała, że właśnie do tych miast ktoś mógłby psiaka dowieźć i chyba takiej opcji musimy się trzymać.

Link to comment
Share on other sites

[url]http://img686.imageshack.us/img686/8374/dscf7925p.jpg[/url] Andziu, to nie jest Rudzia! To chyba Strzałka, ale nie jestem pewna bo eneda wybierała jej imię. Rudzia, to tak sunia, która siedzi z Negrą w gabinecie. szkoda, że Rudzinka tak zareagowała na chłopczyka, bo do dziewczynki była bardzo pozytywnie nastawiona, z tym że ona stała spokojnie i nie wymachiwała rękami. Na uczniów gimnazjum, którzy przyszli z darami reagowała bardzo pozytywnie, wystawiała im brzuszek do głaskania :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...